Muzyka, Kultura, Media - "Świadectwo" Stanisław Dziwisz Nikita - Sob 03 Lut, 2007 10:43 Temat postu: "Świadectwo" Stanisław Dziwisz
"Świadectwo" Stanisława Dziwisza- wyznanie, której zakres obejmuje lata w Polsce (1966-1978) i lata pontyfikatu (1978-2005). Wspomnienia zebrał włoski watykanista polskiego pochodzenia Gian Franco Svidercoschi. Słowami kardynała Dziwisza opowiadana jest historia Jana Pawła II, podkreślająca jego postawę i osobowość podczas przełomowych wydarzeń, takich jak upadek muru berlińskiego czy 11 września, jego podróże, epokowe decyzje, ale również codzienność, modlitwy i choroby. To niepublikowane wcześniej materiały, przedstawiające portret wielkiego człowieka naszych czasów. W książce są także wspomnienia, dotyczące zamachu na Jana Pawła II, pobytu papieża w klinice Gemelli oraz sieci podsłuchów, jaką Karol Wojtyła był otoczony w Krakowie, czego jako przyszły papież był świadom.
źródło
Książka liczy 232 strony. Udało mi się ją zakupić bardzo szybko i w najbliższym czasie zamierzam ją przeczytać. Może ktoś z Was już przeczytał? Jakie wrażenia? Shaunri - Sob 03 Lut, 2007 14:30 Temat postu:
Nic specjalnego, po prostu życie Wojtyły, opisane przez najbliższą mu osobę...
... a podnieta "Świadectwem" jest taka, bo media chciałyby parę nazwisk SB'ków : ) Marcia10 - Sob 03 Lut, 2007 17:18 Temat postu:
Nie czytalam, mama zamierza kupic wiec opowiem moze jak kupi.... Słupek - Sob 03 Lut, 2007 17:46 Temat postu:
Jestem pełen podziwu dla marketingowców. W czasach gdy połowa Polaków nie czyta książek, gdy tylko pojawi się głośny tytuł, wszyscy szturmują księgarnie. Shaunri - Sob 03 Lut, 2007 18:46 Temat postu:
Słupek - Przyjdzie czas że i Ty przestaniesz czytać książki. Wbrew pozorom nie z powodu ubytków na umyśle, czy braków w wykształceniu. Słupek - Sob 03 Lut, 2007 18:51 Temat postu:
Skąd ta pewność? Shaunri - Sob 03 Lut, 2007 19:20 Temat postu:
Zaczniesz pracować, będziesz miał rodzinę, dzieci, potem już będziesz za stary i za głupi żeby czytać.
I nie zaprzeczaj. Słupek - Sob 03 Lut, 2007 19:59 Temat postu:
To że Twój tatuś i Twoja mamusia nie czytają nie znaczy, że po przekroczeniu jakiejś granicy ludzie przestają czytać. Jakoś mimo pracy ludzie znajdują czas na oglądanie kilku oper mydlanych dziennie, to dlaczego ja nie miałbym od czasu do czasu przeczytać książki? joasia1990 - Sob 03 Lut, 2007 20:10 Temat postu:
Słupek napisał/a:
Jakoś mimo pracy ludzie znajdują czas na oglądanie kilku oper mydlanych dziennie, to dlaczego ja nie miałbym od czasu do czasu przeczytać książki?
To sa ludzie, którym w życiu się poszczęściło. Pracują, ale mają też czas na inne przyjemności. Moja mama jest wykształcona, a mimo to codziennie od 8-20/22 jest poza domem. Jak wraca to ma jeszcze mnóstwo innych obowiązków. I chociażby chciała, to czasu na książkę niestety nie znajdzie. Shaunri - Sob 03 Lut, 2007 20:31 Temat postu:
Słupek - Poczekaj, zobaczysz, kłócić się nie będę, bo to tak jakby słyszący tłumaczył głuchemu jak bzyczy komar. Słupek - Sob 03 Lut, 2007 20:58 Temat postu:
Dotychczas miałem o Tobie dobre zdanie, ale wmawianie jaki będę w przyszłości na podstawie doświadczeń swojego grona znajomych jest głupie.
Skąd, do jasnej ciasnej, wiesz czy będę miał rodzinę, ile będę miał czasu, jak męcząca będzie moja praca? Może mi jeszcze napiszesz, ile będę zarabiać i na co będę chorować? Shaunri - Sob 03 Lut, 2007 22:04 Temat postu: Poczekaj, zobaczysz, kłócić się nie będę, bo to tak jakby słyszący tłumaczył głuchemu jak bzyczy komar.