Dzieci OnLine

Moda, Uroda, Wygląd - Lumpeksy

mała 13 - Wto 03 Kwi, 2007 14:32
Temat postu: Lumpeksy
nie ma takiego tematu wiec zakladam :

co myslicie o ciucholandach, lumpeksach, secondhandach czy jak tam kto nazywa sklepy z odzieza uzywana ? czy brzydzicie sie chodzic w ubraniach, ktore nosila inna osoba? kupujecie w nich ? moze znacie jakies fajne adresy to sie podzielcie nimi z nami.

ja osobiscie ostatnio zacelam w nich kupowac i musze przyznac ze jest duzo badziewnych rzeczy, ale jest tez duzo porzadnych. najgorsze jest to jak przychodze do szkoly w jakiejs nowej rzeczy z lumpeksy i kolezanki sie pytaja gdzie kupilam. nie wiem wtedy co mowic bo wstydze sie tego. mam dwie takie kolezanki z ktorymi normalnie o tym gadam, czesto razem jedziemy do ciucholandow, wymieniamy sie adresami tych sklepow.

piszcie co wy o tym myslicie
aneta007 - Wto 03 Kwi, 2007 16:17
Temat postu:
ja sie brzydze w tym chodzic . jak sie ciebie kolezanki pytaja gdzie kupilas to powiedz ze ci mama kupila na rynku i np niewiesz ile ta bluzka czy spodnie kosztowaly
ewamarchewa - Wto 03 Kwi, 2007 17:52
Temat postu:
A ja chodzę. Kiedy przymierzasz ciuchy w normalnym sklepie, wiesz kto je przymierzał przed tobą? Nie.
Chodzę tylko do takich, gdzie jest wszystko na wieszakach, grzebać nie będę w tych koszach. O nie. Ciuchy bardzo fajne można znaleźć, potem koleżanką się podoba, to mówię, że dostałam na urodziny/imieniny czy co tam jeszcze.
Nie ubieram się tylko tam, oczywiście większość ubrań mam z normalnych sklepów, ale te "lumpeksowe" niczym nie odbiegają od tamtych, nawet firmowych.
Nikita - Wto 03 Kwi, 2007 18:31
Temat postu:
Zazwyczaj chodzę po normalnych sklepach, ale czasami zajrzę też do sklepu z używaną odzieżową zobaczyć czy coś jest fajnego. Czasami coś kupię, ale o wiele częściej kupuję w firmowych sklepach.
Monik - Wto 03 Kwi, 2007 20:38
Temat postu:
Nie mam nic do second handów, aczkolwiek jak na razie sama w nich nie kupuję. Nie dlatego, że coś mi nie pasuje, po prostu. Smile
Większość osób uważa, że jeśli coś jest z lumpeksu, to musi być paskudne. Kiedy widzi się osobę niezbyt ładnie ubraną i wyraża się opinie o tym, to ktoś skomentuje "może nie ma pieniędzy i musi kupować w lumpeksie?". Przecież jeśli nie ma sie grubego portfela ale za to ma się odrobinę gustu (lub koleżankę z gustem ; ) ) można znaleźć coś przyzwoitego. No cóż, w takich sklepach też są ładne ciuszki. W gazetach kiedy są podpisane ubrania z jakichś sesji coraz częściej widuję "second hand", a te rzeczy są naprawdę ładne. Czasem można spotkać też coś firmowego (nie podróby). Więc jeśli niekoniecznie jest się bogaczem (lub po prostu nie chce się kupować firmówek) cakiem śmiało, moim zdaniem, można się tam ubierać. Zapewne kiedyś tam zajrzę ; )
TomcioMag - Wto 03 Kwi, 2007 21:33
Temat postu:
w szmateksach mozna znalesc sporo fajnych ubrań i jesli sie sie podoba to sie kupuje, nie ma co sie wstydzić tego ze sie nosi odziez uzywaną, a jeśli ktoś pyta skąd masz to mówisz że ze szmateksu i tyle... nie widzie w tym nic dziwnego lub obrzydliwego
Juchu:) - Wto 03 Kwi, 2007 22:09
Temat postu:
Kilka razy zajrzałam do ciucholandu. Kupić można naprawde fajne ciuchy, ale nie lubie po takich sklepach chodzić.
A adresy takich sklepów? Hmm w Oświęcimiu jest ich mnóstwo, gdzie się obejrzysz jakiś lumpeks...
Słupek - Wto 03 Kwi, 2007 23:01
Temat postu:
Nie bywam, jestem zwolennikiem rzeczy nieużywanych (nie tylko w kwestii ubrań) Mr. Green
mała 13 - Sro 04 Kwi, 2007 14:24
Temat postu:
ewamarchewa napisał/a:
A ja chodzę. Kiedy przymierzasz ciuchy w normalnym sklepie, wiesz kto je przymierzał przed tobą? Nie.
Chodzę tylko do takich, gdzie jest wszystko na wieszakach, grzebać nie będę w tych koszach. O nie. Ciuchy bardzo fajne można znaleźć, potem koleżakom się podoba, to mówię, że dostałam na urodziny/imieniny czy co tam jeszcze.
Nie ubieram się tylko tam, oczywiście większość ubrań mam z normalnych sklepów, ale te "lumpeksowe" niczym nie odbiegają od tamtych, nawet firmowych.


w zupelnosci sie z toba zgadzam.

jest jeszcze jedno dlaczego kupuje w lumpeksie - są tam markowe, porzadne rzezcy. jak kupisz na rynku tania rzecz to po pierwszym praniu moze wejsc ze mna mama i tata tak sie rozciagnie. wiadomo ze jest sporo badziewia ale jest duza fajnych, modnych rzeczy.
Marcia10 - Sro 04 Kwi, 2007 17:50
Temat postu:
Tak, chodze tam i to dosc czesto. Dzisiaj moja ciocia kupila sobie kurtke za 5 zł z metką, ja kupiłam pełno ciuchów markowych (najczesciej reebok), choc i nie tylko. To, ze sa tanie i uzywane, nei znaczy ze jakies szmaty. Są niedrogie, i mysle ze lumpeks to sklep "na kazdy portfel"
Akacja12 - Sro 04 Kwi, 2007 18:40
Temat postu:
Czasem wchodzę w poszukiwaniu czegoś taniego i oryginalnego, ale jak widze, to nic mi sie nie podoba. Ale gdyby się nadarzyło cos fajnego, to bym pewnie kupiła Wink
Anonymous - Pią 13 Kwi, 2007 22:07
Temat postu:
Ja jeszcze nie odwiedziłam tego skrajnego miejsca.
Marcia10 - Sob 14 Kwi, 2007 15:07
Temat postu:
polecam. Wlasnie mam na sobie bluzke z tamtad, spodenki tez biggrin
Laki - Sob 14 Kwi, 2007 17:40
Temat postu:
Wyprane chociaż?
opętana - Sob 14 Kwi, 2007 17:43
Temat postu:
Marcia10 napisał/a:
polecam.

lumpeks, to nie sieć sklepów
nie znajdziemy tej samej pary spodni i bluzki co Ty
mała 13 - Sob 14 Kwi, 2007 19:56
Temat postu:
Laki napisał/a:
Wyprane chociaż?

Laki, a co myślisz, że bede chodziła, a za mną ten smród (w każym lumpeksie tak śmierdzi).

Ja na sobie mam bluzkę, i spodnie z tamtąd. mam jeszcze kamizelke i bielizne nie z tamtąd. Razz
opętana - Sob 14 Kwi, 2007 20:31
Temat postu:
mała 13 napisał/a:
Laki napisał/a:
Wyprane chociaż?

(w każym lumpeksie tak śmierdzi).

skąd wiesz? sprawdzałaś?
nasty_girl - Nie 15 Kwi, 2007 11:35
Temat postu:
bieliznę? jak się nosi majtki po kimś?
Marcia10 - Nie 15 Kwi, 2007 13:32
Temat postu:
bielizny tam nie kupuje, ale jak juz kupie coiuchy to oiczywiscie piore.
mała 13 - Nie 15 Kwi, 2007 13:47
Temat postu:
nasty_girl, napisalam : ''i bielizne nie z tamtąd.''
nasty_girl - Nie 15 Kwi, 2007 14:42
Temat postu:
no rzeczywiście, źle przeczytałam Wink
Marcia10 - Nie 15 Kwi, 2007 14:45
Temat postu:
a kupujesz cos w "tanich sklepach L." jak to mowi moja kolezanka?
Almycha - Wto 22 Maj, 2007 19:53
Temat postu:
ja tam bardzo czesto zagladam Smile. Raz spotkalam markowe spodnie (5.10.15) i kupilam je za 15 zl. pewnie w sklepie z markowa odzieza kupilabym je za 100 zl Smile nie brzydze sie, ze ktos w nich chodzil... zawsze je ( ubrania ) daje do prania i sa świeze
nasty_girl - Wto 22 Maj, 2007 20:43
Temat postu:
w 5.10.15 spodnie kosztują z 40 zł..
Memi - Sro 23 Maj, 2007 14:01
Temat postu:
Może dla kogos to jest jednak róznica....
nasty_girl - Sro 23 Maj, 2007 14:29
Temat postu:
no dobrze, ale jednak w takich sklepach jak 5.10.15, smyk itd a w bardziej młodzieżowych sklepach są ogromne różnice w cenach, jednak bluza za 50 zł a 150 to nie to samo..
Magwill - Sro 23 Maj, 2007 15:06
Temat postu:
Nienawidze lumpeksów Confused
Mama kiedyś kupiła mi super bluzkę, która była z lumpeksu, a ja nawet o tym nie wiedziałam Wink
mała 13 - Sro 23 Maj, 2007 15:08
Temat postu:
a ja mam klapki z tamtąd. kosztowały 9zł i są firmy Bhs. wyglądają jak wcale nie noszone ! bardyo je lubie. Cool
Nikita - Sro 23 Maj, 2007 15:31
Temat postu:
Magwill napisał/a:
Nienawidze lumpeksów Confused
Mama kiedyś kupiła mi super bluzkę, która była z lumpeksu, a ja nawet o tym nie wiedziałam Wink


skoro super to czemu nienawidzisz lumpeksów? ;p
opętana - Czw 24 Maj, 2007 12:55
Temat postu:
dla mnie każda złotówka sie liczy nawet;]
Magwill - Czw 24 Maj, 2007 18:36
Temat postu:
Nikita napisał/a:
Magwill napisał/a:
Nienawidze lumpeksów Confused
Mama kiedyś kupiła mi super bluzkę, która była z lumpeksu, a ja nawet o tym nie wiedziałam Wink


skoro super to czemu nienawidzisz lumpeksów? ;p


Przecież napisałam, że o tym nie wiedziałam, a po za tym to moja mama znajduje fajne rzeczy w lumpeksach........ja niestety nie Razz
Nie wiem po prostu tak jest, ja nigdy nie znajde fajnej rzeczy....może dlatego, że dorośli lepiej szukają hehe Mr. Green
Memi - Czw 24 Maj, 2007 18:37
Temat postu:
Cytat:
Nie wiem po prostu tak jest, ja nigdy nie znajde fajnej rzeczy....może dlatego, że dorośli lepiej szukają hehe

Albo dzieci są głupsze...
opętana - Czw 24 Maj, 2007 19:05
Temat postu:
Ee. nienawidzisz lumpeksów,
a mówisz ze Ty niestety w nich nic fajnego znaleźć nie możesz i ze nigdy nie znajdziesz fajnej rzeczy.
Zabrzmiało jakbyś tam chodziła?
Magwill - Czw 24 Maj, 2007 20:17
Temat postu:
opętana napisał/a:
Ee. nienawidzisz lumpeksów,
a mówisz ze Ty niestety w nich nic fajnego znaleźć nie możesz i ze nigdy nie znajdziesz fajnej rzeczy.
Zabrzmiało jakbyś tam chodziła?


Opętana: Nie chodzę!!!
Chociaż gdy wyjde z mamą na miasto to mówi, żebym nie marudziła i weszła z nią do lumpeksa dlatego nie mogę znaleźć nic fajnego
teraz rozumiesz?

Memi: To też racja... Rolling Eyes
Mówie oczywiście o sobie Mr. Green
opętana - Czw 24 Maj, 2007 23:19
Temat postu:
yyy, aha
Marcia10 - Pią 25 Maj, 2007 14:52
Temat postu:
A Nasty jakos nie odpowiedziala czy ona tez chodzi.. hym? Chodzisz?
Ja mam na sobie bluzke z lumpexu kupiona przedwczoraj (juz wyprana) i spodenki ktore kupilam jakis miesiac temu. I jest mi z tym dobrze. Jednak butow ani bielizny nie kupuje...
nasty_girl - Pią 25 Maj, 2007 20:44
Temat postu:
możesz wywnioskować z wypowiedzi
Marcia10 - Sob 26 Maj, 2007 20:12
Temat postu:
no wlasnie nie, Chociaz ktos moglby sie domyslic ze raczej nie chodzisz.
Demonaniolow - Nie 27 Maj, 2007 00:12
Temat postu:
Ja tam lubię pochodzić po lumpeksach, ale sama lub z przyjaciółką.
W sumie nie lubię zakupów w sensie kupowania ciuchów.
Nie wiem dlaczego po prostu nie lubię.
Tremere - Nie 27 Maj, 2007 12:44
Temat postu:
mi tam szmateksy zwisają, ogólnie kupuję za granicą albo w internetowych, ale czasami zajdę.
niektórzy moglby przestać robić z siebie gwiazdeczki kupujące u diora, bo tu nie chodzi o to że w szmatach tanie czy używane, ale bardziej o to że oryginalne.
w sumie wolałabym kupować na szmatach niż w hurtowniach...

fakt faktem że trzeba umieć szukać, bo zawsze jak wejdę to nic ciekawego nie widzę.
mała 13 - Nie 27 Maj, 2007 13:07
Temat postu:
Tremere napisał/a:
fakt faktem że trzeba umieć szukać, bo zawsze jak wejdę to nic ciekawego nie widzę


to fakt. jak sie wpadnie na 10minut to sie nic nie znajdzie. trzeba troche pogrzebać żeby to sie nadawało do nałorzenia.
Marcia10 - Nie 27 Maj, 2007 13:09
Temat postu:
ni ekoniecznie. Ja czasem wpadam z mama na chwilke i czasem cos znajde...ale ostatnio mam amusiala cos wybrac za 7 zlotych bo kupila spodnie za szerokie i nie mogla wybrac wiec siedzialysmy ponad pol godziny i nie moglysmy nic znalezc...
mała 13 - Nie 27 Maj, 2007 14:14
Temat postu:
Marcia10 napisał/a:
ale ostatnio mam amusiala cos wybrac za 7 zlotych bo kupila spodnie za szerokie i nie mogla wybrac wiec siedzialysmy ponad pol godziny i nie moglysmy nic znalezc...


nie rozumiem cię...
Marcia10 - Nie 27 Maj, 2007 14:34
Temat postu:
Mama jednego dnia kupila spodnie za 7 zl. Drugiego dnia chciala oddac bo sie okazalo ze za szerokie. Ale ze nie chcialy baby oddac kasy, to trza bylo cos znalezc na 7 zl. I szukalam pol godziny.
mała 13 - Nie 27 Maj, 2007 18:15
Temat postu:
ahaaaa teraz kapuejszyn !!!! wcześniej napisałaś to niezrozumiale....
opętana - Nie 27 Maj, 2007 22:27
Temat postu:
przeciez to logiczne, ze nie chciały kasy oddac
sama widzisz co bierzesz, a potem pech i cierp najwyzej
mała 13 - Sro 30 Maj, 2007 18:34
Temat postu:
w tych lumpeksach w których byłam jest karteczka : nie przyjmujemy zwrotów" czy coś takiego Smile
Gościówa - Nie 17 Cze, 2007 11:30
Temat postu:
ja tam kupuje gdzie się da. ale wole iśc np. do lumpeksu czy na wyprzedaż i kupić sobie kilka fajnych ciuchów nż jeden w jakimś drogim firmowym skelpie;) duzo ludzi się odstrasza bo wchodzą przejżą dwie trzy zeczy i stwierdzają że same szmayt i wychodzą. Lumpeks zeczywiscie nie jest jak zwykły sklep, trzeba troche tam posiedzieć pogrzebać, poprzymierzać żeby znalesc cos fajnego ale si e opłaca;) ja bardzo lubie takie lumpeksowe wyprawy:D nie wszyscy to rozumieją dlatego mam tylko kilka kolezanek z ktorymi tam kupujemy a potem wszyscy nam zazdroszczą fajnych ciuchów i mówią że co chwile mamy cos nowego. A ja wcale nie wydaje majątku na te ubrania;) czasami tez kupuje na allegro używaną odzież ale to żadziej bo nie można przymirzyc
aneta007 - Pon 18 Cze, 2007 19:17
Temat postu:
Gościówa napisał/a:
nie wszyscy to rozumieją dlatego mam tylko kilka kolezanek

Wiec nie odzywaja sie do ciebie dlatego ze kupujesz w lumpeksach?
Gościówa - Pon 18 Cze, 2007 19:28
Temat postu:
aneta007 napisał/a:
Gościówa napisał/a:
nie wszyscy to rozumieją dlatego mam tylko kilka kolezanek

Wiec nie odzywaja sie do ciebie dlatego ze kupujesz w lumpeksach?

co? racxzej jestem lubiana jezeli o to ci chodzi. ale widze jakie niektore dziewczyny sa i moge sie domylac co by powiedzialy gdyby sie dowiedzialy ze bluzka o ktora pytaly jest z lumpeksu. Tak niestety jest ze niektore dziewczyny sa wsciibskie i dzialaj jak automaty ktore maja zaprogramowane ze na slowo 'lumpeks' nalezy sie smiac. Poprostu niektorym ujawniam pochodzenie moic wszystkich ciuchow a innym nie;) Jak rozmawiasz z czlowiekiem, widzisz co mowi, jak sie wypowiada na rozne tematy to zazwyczaj wiesz o czym mozesz z nim porozmawiac, co mu powiedziec a co nie. poprostu nie wiem teraz mimo tego zew second handy sa coraz bardziej modne i promowane nawet przez gwiazdy to i tak czesto sa one powodem smiechu. U mnie w szkole, w miescie, wsrod znajomych zazwyczaj panuje moda na ciuchy markowe,dobre, drogie. Wtyd jest kupic na wyprzedazy a co dopiero w lumpeksie. Troche to chore no ale.
mała 13 - Wto 19 Cze, 2007 18:44
Temat postu:
Gościówa napisał/a:
kupuje na allegro używaną


ludzie tam też robią zakupy w lumpeksie i sprzedają drożej na allegro. Sama tak sprzedałam kilka kostiumów kąpielowych i chce rozszerzyć moją działalność o inne ciuchy z lumpeksy. Tylko czekam na kupno aparatu cyfrowego.


Gościówa napisał/a:
U mnie w szkole, w miescie, wsrod znajomych zazwyczaj panuje moda na ciuchy markowe,dobre, drogie. Wtyd jest kupic na wyprzedazy a co dopiero w lumpeksie. Troche to chore no ale.


Zgadzam się. Mojej koleżanki mama pracuje na sortowni w lumpeksie i ona z tamtąd bierze bardzo fajne ubrania. często jak coś na nią nie pasuje to sprzedaje mi lub takiej innej dziewczynie. (ja jestem od niej chudsza, tamta grubsza). i od tego się zaczęło, że w naszym gronie nie jest wstyd, ale powiedz to komuś innemu to będziesz na językach całej szkoły. a już nie raz widziałam w szmateksie tzw. paniusie z mojej szkoły... Smile
Marcia10 - Sro 20 Cze, 2007 15:27
Temat postu:
w moim gronie moze nie paniusie ale ich mamy wychodzace z pelnymi torbami ciuchow..
Gościówa - Sro 20 Cze, 2007 20:32
Temat postu:
mała 13 napisał/a:
Gościówa napisał/a:
kupuje na allegro używaną


ludzie tam też robią zakupy w lumpeksie i sprzedają drożej na allegro. Sama tak sprzedałam kilka kostiumów kąpielowych i chce rozszerzyć moją działalność o inne ciuchy z lumpeksy. Tylko czekam na kupno aparatu cyfrowego.


Też tak czasmai robiłam, ale swoje ciuchy "nielumpeksowe" również sprzedaje na allegro jeśli mi się znudża lub z nich wyrosne;)
kitka10 - Czw 21 Cze, 2007 14:22
Temat postu: Re: Lumpeksy
mała 13 napisał/a:
nie ma takiego tematu wiec zakladam :

co myslicie o ciucholandach, lumpeksach, secondhandach czy jak tam kto nazywa sklepy z odzieza uzywana ? czy brzydzicie sie chodzic w ubraniach, ktore nosila inna osoba? kupujecie w nich ? moze znacie jakies fajne adresy to sie podzielcie nimi z nami.

ja osobiscie ostatnio zacelam w nich kupowac i musze przyznac ze jest duzo badziewnych rzeczy, ale jest tez duzo porzadnych. najgorsze jest to jak przychodze do szkoly w jakiejs nowej rzeczy z lumpeksy i kolezanki sie pytaja gdzie kupilam. nie wiem wtedy co mowic bo wstydze sie tego. mam dwie takie kolezanki z ktorymi normalnie o tym gadam, czesto razem jedziemy do ciucholandow, wymieniamy sie adresami tych sklepow.

piszcie co wy o tym myslicie




mnie koleżanka zapytała też gdzie kupiłam takie fajne Jeansy odpowiedziałam że nie pamiętam nazwy tego sklepu Smile
Marcia10 - Czw 21 Cze, 2007 14:29
Temat postu:
Hmmm no, dobre. Ale co ja mam powiedziec jesli mieszkam w malym miescie? Sklepow z ubraniami duzo nie ma wiec nie sposob zapamietac.. same wpadaja. Moja kolezanka mowi ze jezdzi do Galerii Gniezno albo Pomorskiej i tam gdzies kupuje.
Anonymous - Nie 01 Lip, 2007 15:53
Temat postu:
W lumpeksach można znaleźć takie ciuchy, których już nie znajdziesz w zwykłych sklepach.
Marcia10 - Nie 01 Lip, 2007 15:54
Temat postu:
no nie wiem. Moja ciocia kupila sobie dres z adidasa. Wychodzi ze sklepu a obok baba w takim samym.
Anonymous - Nie 01 Lip, 2007 15:57
Temat postu:
Nie mówię o czymś takim.
Marcia10 - Nie 01 Lip, 2007 15:59
Temat postu:
a o czym?
Anonymous - Nie 01 Lip, 2007 16:00
Temat postu:
Spójrz np. na jakieś spodnie. Zobaczysz je w lumpeksie, a w zwykłym sklepie już nie.
Marcia10 - Nie 01 Lip, 2007 16:03
Temat postu:
noo...nie koniecznie.
Tremere - Nie 01 Lip, 2007 20:47
Temat postu:
boże marcia, możesz nie być taka zatwardziała?
nie jesteś głupia, wiesz o co chodzi, to po co odwalasz cyrki i udajesz głupią?

nie jesteś dzieckiem i chyba rozumiesz że w lumpach nie sprzedaje się całych serii tylko pojedyncze sztuki jakichś ubrań.

omg omg omg.
Shaunri - Nie 01 Lip, 2007 21:05
Temat postu:
Hmmm... Tak samo w jednym lumpeksie nie znajdziemy tego co w drugim, oraz w jednym sklepie tego co w innym.

Tak samo twierdząc - idąc dalej za tym przykładem - To nie w lumpeksach jest co innego niż w sklepach, ale w sklepach jest co innego niż w lumpeksach.

Mam nadzieję że aluzja dotarła do zebranych. : )
Tremere - Nie 01 Lip, 2007 22:44
Temat postu:
Uwielbiasz utrudniać sobie życie.
Anonymous - Nie 01 Lip, 2007 23:01
Temat postu:
No cóż Shaunri... Wielkie odkrycie. Zastanów się nad filozofią, bo coś za dużo myślisz.
nasty_girl - Nie 01 Lip, 2007 23:26
Temat postu:
Może nie ono nie boli?
Marcia10 - Pon 02 Lip, 2007 15:58
Temat postu:
eee... No dobra rozumiem.
ecrita - Pon 13 Sie, 2007 21:54
Temat postu:
mała 13 napisał/a:
co myslicie o ciucholandach, lumpeksach, secondhandach czy jak tam kto nazywa sklepy z odzieza uzywana ? czy brzydzicie sie chodzic w ubraniach, ktore nosila inna osoba? kupujecie w nich ? moze znacie jakies fajne adresy to sie podzielcie nimi z nami



no pewnie że się brzydzę!kIEDYŚ PRZEZ POMYŁKĘ WLAZŁAM I TAK ŚMIERDZIAŁO.wYSZŁAM SPOJRZAŁAM NA SZYLDI MNIE ZAMUROWAŁO-odzież używana.Oczywiście czasami w takich większych sieciach second-handów jest lepeij
Kacza - Czw 03 Sty, 2008 17:27
Temat postu:
Lubię.Jak mam czas.Nie chodzi o to że tanio tylko że oryginalnie.Fajne czasem rzeczy można tam znaleźć.
DSdonia - Sro 16 Sty, 2008 12:55
Temat postu:
Lumpeksy nie są wcale takie złe. Nawet tam można znaleźć fajne ciuchy, a czasem nawet firmowe :O Wink
Ja osobiście tam się nie ubieram, ale znam wiele osób, którzy tak robią Wink Każdy ubiera się na miarę swoich możliwości finansowych Wink Dlatego uważam, że nie liczy się wygląd zewnętrzny Wink Pzdr!:*
Shaunri - Sro 16 Sty, 2008 15:57
Temat postu:
Dzięki za podbicie wątku <patrzy na posty z 01 lipca>. Chryste, co Ja wtedy brałem : )?
mała 13 - Sob 02 Lut, 2008 13:35
Temat postu:
no no, sama sie zdziwiłam że ktoś przypomniał sobie o moim temaciku...

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group