Dzieci OnLine

PRZYJAŹŃ MIŁOŚĆ - Powiedzieć ?

Alka - Czw 05 Kwi, 2007 15:41
Temat postu: Powiedzieć ?
Mam 11,5 lat i od jakiegoś czasu mam chłopaka Love Ale mam pewien dość poważny problem Sad Moi rodzice mówią ze jestem za młoda żeby mieć chłpoaka więc im o tym nie powiedziałam.Czy dobrze zrobiłam Question Co powinnam zrobić w takiej sytuacji Question
Nikita - Czw 05 Kwi, 2007 16:51
Temat postu:
Zależy co Ty i Twoi rodzice rozumieją pod pojęciem "mieć chłopaka".
Chodzenie ze sobą w tym wieku nawet z całowaniem mi się nie kojarzy : )
Monik - Czw 05 Kwi, 2007 17:23
Temat postu:
A powiedziałaś im, że nie masz czy po prostu nic nie wspomniałaś? W tym drugim przypadku to wg mnie nie masz obowiązku ich informować. No chyba że mówicie sobie wszystko, to wypadałoby jednak powiedzieć i wytłumaczyć, że to nic złego, to po prostu trochę więcej niż przyjaciel i jesteś z nim szczęśliwa. Wink
Nie chcą, abyś miała chłopaka tylko dlatego, że twierdzą, że jesteś za młoda? Pogadaj z nimi o tym, spróbuj wyjaśnić, co chcą przez to powiedzieć.
Shaunri - Czw 05 Kwi, 2007 21:47
Temat postu:
Po prostu boją się że jesteś płodna, i że zbyt wcześnie będziesz miała dziecko. To nic dziwnego, więc nie ma się co przejmować. Rodzicom przejdzie, a Ty miej swojego chłopaka : )
Laki - Czw 05 Kwi, 2007 23:00
Temat postu:
Nikita napisał/a:
Chodzenie ze sobą w tym wieku nawet z całowaniem mi się nie kojarzy : )

Sama niewiele starsza jesteś ;p
kamus07 - Pią 06 Kwi, 2007 11:21
Temat postu:
Ja mialam chlopaka w wieku lat 11. Powiedzialam mamie ze mnie koles poprosil, powiedzial ze jestem za mloda. I od tego czasu o zadnym jej nie mówuiłam Wink Chociaż mam 14 lat to i tak jak z kims kręce to i tak nie wie Wink Za rok zaczne z nią o tym gadac:P
Wiec ja bym narazie nie mówia ;P
Hehe. Takie to trochę..ee..kłamstewko, no, ale co tam Wink
Pozdrawiam:*
Alka - Pią 06 Kwi, 2007 15:33
Temat postu:
A jeśli mama sama się zorientuje Question
ewamarchewa - Pią 06 Kwi, 2007 16:33
Temat postu:
To się zorientuje. Wytłumacz jej, że czujesz, iż już przyszedl ten czas. Oczywiście jeśli to nie jest chodzenie ze sobą, tylko po to, aby mieć chłopaka i się móc pochwalić, bo związek oczywiście na tym nie polega. Każdy dojrzewa w innym tempie. I nie tylko fizycznie, ale również psychicznie, powiedz o tym mamie. Powodzenia
Marcia10 - Sob 07 Kwi, 2007 17:51
Temat postu:
Staraj sie aby to nie wyszlo na jaw. Jesli juz wyjdzie, powiedz prawde.
DeaDAngeL - Sob 07 Kwi, 2007 21:16
Temat postu:
Powiedz. A co jeśli potem się wyda? Może być tak że stracisz zaufanie mamy....
Marcia10 - Nie 08 Kwi, 2007 14:26
Temat postu:
Tez moze byc dobre wyjscie. Musisz wybrac. Chociaz to nei koniec swiata, mysle ze mozesz powiedziec. Teraz.
Alka - Wto 10 Kwi, 2007 19:51
Temat postu:
Marcia10 napisał/a:
Tez moze byc dobre wyjscie. Musisz wybrac. Chociaz to nei koniec swiata, mysle ze mozesz powiedziec. Teraz.



Tylko jak Question Mam zawsze powtarza ze nie mam okazywać chłopakowi ze go kocham, a ja już mu to powiedziałam.
Marcia10 - Wto 10 Kwi, 2007 19:55
Temat postu:
To poeidz jesli sie bedzie czepiala " Mamo, czasy sie zmieniają! " I odchodząc " Ach, ta dzisiejsza mlodziez..."
Laki - Wto 10 Kwi, 2007 20:48
Temat postu:
Alka napisał/a:
Mam zawsze powtarza ze nie mam okazywać chłopakowi ze go kocham, a ja już mu to powiedziałam.

Lol (?)
Memi - Wto 10 Kwi, 2007 21:10
Temat postu:
Alka napisał/a:
Mam

Mama jej powiedziała że nie moze okazywać chłopakowi ze go kocha a Alka juz powiedziała temu chlopakowi że go kocha (?)
ewamarchewa - Sro 11 Kwi, 2007 11:06
Temat postu:
No i niepotrzebnie powiedziałaś. Mi mama powtarzała to samo i teraz wiem, że miała racje. Czekałam 3 i pół roku aż zrobi pierwszy krok i nie zrobił. Powiedziałam mu, co do niego czuję. On się zapytał, czy chcę z nim chodzić, dobra, zgodziłam się. Ale nic się nie zmieniło. Później zauważyłam, że chodzi za rączkę z inną dziewczyną. Następnie zaczął mnie "tyrać" do innych. Miałam dość. Dałam mu w, łagodnie powiedziawszy, pysk. i zerwałam. Nie żałuję, bo teraz wiem, że to idiota. Z resztą wszyscy tacy są, przynajmniej w moim wieku. Dzieci.
Alka - Pią 13 Kwi, 2007 12:50
Temat postu:
ewamarchewa napisał/a:
No i niepotrzebnie powiedziałaś.


Tylko to było jak już ze sobą chodziliśmy i on mi to powiedział pierwszy więc ja też mu powiedziałam co do niego czuje czuje.
mała 13 - Pią 13 Kwi, 2007 18:08
Temat postu:
no to teraz zmienia postac rzeczy.

mysle ze dziewczyna nigdy nie powinna pierwsza mowic chlopakowi ze go kocha.
on powinien zrobic pierwszy krok.
Marcia10 - Pią 13 Kwi, 2007 18:28
Temat postu:
tez tak sadze. Bo jakos dziwnie to by wygladalo. Tak samo jak dziewczyna oswiadcza sie chlopakowi. Czekajcie az on zrobi ten pierwszy krok. Ja kiedys spytalam sie kolegi czy chce ze mna chodzic i sie wyglupilam. Teraz on chce ze mna. Wiec musialam pocekac 2 lata, zeby mnie zauwazyl.
nasty_girl - Pią 13 Kwi, 2007 19:19
Temat postu:
Marcia10 napisał/a:
tez tak sadze. Bo jakos dziwnie to by wygladalo. Tak samo jak dziewczyna oswiadcza sie chlopakowi. Czekajcie az on zrobi ten pierwszy krok. Ja kiedys spytalam sie kolegi czy chce ze mna chodzic i sie wyglupilam. Teraz on chce ze mna. Wiec musialam pocekac 2 lata, zeby mnie zauwazyl.


porównuj swoje związki do normalnych, tych poważniejszych <lol>
Shaunri - Pią 13 Kwi, 2007 20:02
Temat postu:
porównuj swoje związki do normalnych, tych poważniejszych <lol>

Twoje związki też są naiwne i dziecinne. Ktoś jeszcze?
nasty_girl - Pią 13 Kwi, 2007 21:02
Temat postu:
jakie związki?
Memi - Pią 13 Kwi, 2007 21:03
Temat postu:
Hm... zależy co kryje sie pod pojęciem "dorosły związek"



Shaunri...
Shaunri - Pią 13 Kwi, 2007 21:49
Temat postu:
Memi - Nasty może wyśmiać Marcię, Ja mogę Ją, prawo puszczy : )
nasty_girl - Pią 13 Kwi, 2007 22:15
Temat postu:
Memi napisał/a:
Hm... zależy co kryje sie pod pojęciem "dorosły związek"



Shaunri...


na pewno nie chodzenie za rączkę 12 latków.
Marcia10 - Sob 14 Kwi, 2007 15:06
Temat postu:
Shaunri napisał/a:
Memi - Nasty może wyśmiać Marcię, Ja mogę Ją, prawo puszczy : )


Ja ciebie takze.
Shaunri - Sob 14 Kwi, 2007 23:02
Temat postu:
Widać wdzięczność ludzka nie zna granic : )
Alka - Sro 09 Maj, 2007 16:31
Temat postu:
mała 13 napisał/a:
no to teraz zmienia postac rzeczy.

mysle ze dziewczyna nigdy nie powinna pierwsza mowic chlopakowi ze go kocha.
on powinien zrobic pierwszy krok.


No i ja tego nie zrobiłam. On pierwszy mi to powiedził a ja mu odpowiedziałam.

A teraz mam większy problem. powiedzialam rodzicom ze z nim chodze a oni mi każą z nim zerwać. widzieli jak przez chwile szliśmy za reke, zdenerwowali sie że non stop gadam z nim przez komurkę. Co mam zrobić, oni mi karzą z nim zerwać a ja tego nie chce Question Exclamation Question Exclamation Question
Monik - Sro 09 Maj, 2007 18:02
Temat postu:
Przecież nie zmuszą Cię grożąc wyrzuceniem z domu.
CHoCoLaTE - Sro 09 Maj, 2007 19:06
Temat postu:
A niby czemu nie mozesz sie z nim spotykac ;|
Pewnie sie boja ze bedziecie uprawiac sex, ty zajdziesz w ciaze, on cie zostawi i bedzie nastoletnia mama. xD historia z zycia wzieta ;P Ile dziewczyn tak mialo. Moze o to im chodzi. A jesli nie, to nie wiem ;|
Akacja12 - Sro 09 Maj, 2007 19:19
Temat postu:
Trzeba było im nie mówić. Jak wiesz że prawda może być dla nich nie do przyjęcia to nic nie mów. Ale już za późno.
Memi - Sro 09 Maj, 2007 20:11
Temat postu:
Udanych masz rodziców, nie ma co.
Słupek - Sro 09 Maj, 2007 21:39
Temat postu:
Obrażając jej matkę, obrażasz wszystkie matki na świecie.

http://www.youtube.com/watch?v=7_rBidCkJxo
KIER - Pią 11 Maj, 2007 19:53
Temat postu:
Włączam się do pogawędki Very Happy pewnie rodzice się przerazili dla nich nadal jesteś małym dzieckiem Rodzice zawsze się wtrącają w nasze sprawy u mnie też tak jest poprostu martwią się o nas z czasem to minie tylko musisz im dać do zrozumienia ze nie mają o co się martwić ,może spróbuj ich poznać z tym chłopakiem

[ Dodano: Pią 11 Maj, 2007 18:57 ]
Monik napisał/a:
Przecież nie zmuszą Cię grożąc wyrzuceniem z domu.


No pewnie że nie
Alka ale jeżeli każą ci z nim zerwać pomyśl dlaczego może nie jest on dobrym towarzystwem i martwiom się o ciebie

[ Dodano: Pią 11 Maj, 2007 18:59 ]
Słupek napisał/a:
Obrażając jej matkę, obrażasz wszystkie matki na świecie.



słupek ale dowaliłeś ....strasznie to brzmi
Alka - Sob 12 Maj, 2007 10:19
Temat postu:
KIER napisał/a:
może spróbuj ich poznać z tym chłopakiem


No właśnie problem w tym że oni go go nie lubia. Bo ja sie bardzo dobzr ucze a on raz nie przeszedł z klasy do klasy i twierdzą ze on nie jest dla mnie odpowiedni.
Akacja12 - Sob 12 Maj, 2007 10:21
Temat postu:
Nie przeszedł z klasy do klasy ? To może faktycznie zastanów się czy jest dla Ciebie odpowiedni...
Shaunri - Sob 12 Maj, 2007 11:59
Temat postu:
ja sie bardzo dobzr ucze
on raz nie przeszedł z klasy do klasy

I On rozumie co do niego mówisz? Pamiętaj nie uzywać wyszukanego języka : )
Słupek - Sob 12 Maj, 2007 12:20
Temat postu:
Dlaczego chłopaka obrażasz? Chodziłem do klasy z 2 lata starszym kolesiem (przez 1 i 2 kl. gim. bo potem znowu nie zdał) i uważam, że był całkiem inteligentny, tylko mu się nigdy nic nie chciało Razz
KIER - Sob 12 Maj, 2007 12:43
Temat postu:
Akacja12 napisał/a:
Nie przeszedł z klasy do klasy ? To może faktycznie zastanów się czy jest dla Ciebie odpowiedni...


Ja uważam tak samo.......ja bym nie mogła być z chłopakiem który kiblował......
Twoi rodzice pewnie myślą że ty też się przestaniesz uczyć dlatego go nie lubią
nasty_girl - Sob 12 Maj, 2007 13:56
Temat postu:
ludzie, mówimy o 11 latkach, w tych klasach to nie zdają już totalne głąby, a nie że się "nie chciało".
KIER - Sob 12 Maj, 2007 16:09
Temat postu:
nasty_girl napisał/a:
ludzie, mówimy o 11 latkach, w tych klasach to nie zdają już totalne głąby, a nie że się "nie chciało".

Zgadzam się z tobą........ja mam 12 lat Wink

[ Dodano: Sob 12 Maj, 2007 15:11 ]
Shaunri napisał/a:
On rozumie co do niego mówisz? Pamiętaj nie uzywać wyszukanego języka : )

Bez przesady na[ewno rozumie chyba że nie mówi po polsku Smile
Akacja12 - Sob 12 Maj, 2007 19:51
Temat postu:
Języki trzeba znać (;
natkka92 - Nie 13 Maj, 2007 11:48
Temat postu:
A no trzeba znać język.
Alka ja zawsze mówię tak rodzicom o osobach, którzy nie zdali. Że to, co robią to robią sami nie namawiając na to innych. Że ich zdanie jest takie, że ty rób sobie, co chcesz, a ja będę robił swoje, bo to moje życie. I w każdym przypadku raczej jest tak samo i wydaje mi się, że to, co mówię nie odbiega od prawdy. Powiedz rodzicom, jeśli naprawdę ci na nim zależy, że on Cię do niczego nie namawia (nie ważne co mamy na myśli biggrin).
Anonymous - Nie 13 Maj, 2007 16:09
Temat postu:
KIER napisał/a:
Rodzice zawsze się wtrącają się

Kononowiczów wiecej mamy ;p
Akacja12 - Nie 13 Maj, 2007 17:14
Temat postu:
natkka92 napisał/a:
A no trzeba znać język.
Alka ja zawsze mówię tak rodzicom o osobach, którzy nie zdali. Że to, co robią to robią sami nie namawiając na to innych. Że ich zdanie jest takie, że ty rób sobie, co chcesz, a ja będę robił swoje, bo to moje życie. I w każdym przypadku raczej jest tak samo i wydaje mi się, że to, co mówię nie odbiega od prawdy. Powiedz rodzicom, jeśli naprawdę ci na nim zależy, że on Cię do niczego nie namawia (nie ważne co mamy na myśli biggrin).

Nie ważne czy namawiają czy nie, z kim przystajesz, takim się stajesz ^^. Jej rodzice mają zupełną racje w tym przypadku ;P
Shaunri - Nie 13 Maj, 2007 20:38
Temat postu:
Akacja - Zależy, a Ja osobiście nie neguję takich związków czy znajomości - Wolnoć Tomku w swoim domku. Mogą sobie żyć, żenić się, niech On robi na budowie, Ona niech studiuje - Kogo to obchodzi.

Ale rodzice mają po prostu jasne prawo żeby się martwić o słuszność takiego związku.
Laki - Nie 13 Maj, 2007 22:28
Temat postu:
Natalie Hetfield napisał/a:
KIER napisał/a:
Rodzice zawsze się wtrącają się

Kononowiczów wiecej mamy ;p
'

NIE! To jest Misiek Koterski Mr. Green
KIER - Nie 13 Maj, 2007 22:30
Temat postu:
Akacja12 napisał/a:

Nie ważne czy namawiają czy nie, z kim przystajesz, takim się stajesz ^^. Jej rodzice mają zupełną racje w tym przypadku ;P


Akacja12 Też tak myślę
Alka nawet nie zauważysz jak zmienisz swój charakter i zaczniesz się opuszczać w nauce. Moim zdaniem Ten chłopak naprawde nie jest dla ciebie. Nie znam go więc dokładnie powiedzieć nie mogę. Jeśli go naprawde kochasz i myślisz ,że on cię też spróbuj porozmawiać z rodzicami ,ale tak poważnie bez obrażania się i krzyczenia. Powinni cię zrozumieć. Zapytaj ich także jakie oni mają "ale". Odpisz mi co powiedzieli Wink
Anonymous - Pon 14 Maj, 2007 18:09
Temat postu:
Laki napisał/a:
Natalie Hetfield napisał/a:
KIER napisał/a:
Rodzice zawsze się wtrącają się

Kononowiczów wiecej mamy ;p
'

NIE! To jest Misiek Koterski :mrgreen:

To Kononowicz, nie ma gadania :P

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group