Dzieci OnLine

DOJRZEWANIE - Ginekolog - wasze odczucia

Gościówa - Czw 21 Cze, 2007 11:54
Temat postu: Ginekolog - wasze odczucia
Tak sobie pomyślałam zeby zapytać o wasze odczucia;) Wybieram sie w najbliższym czasie do ginekologa po raz pierwszy. Niby mam już swoje 18 lat ale jakoś do tej pory nie miałam potrzeby iśc bo wszystko było ok. I mam kilka dylematów najważniejszy z nich to czy iśc na pierwszy raz do faceta czy do kobiety?

poprosze oszczere odp:
*w jakim wieku pierwszy raz poszliscie do ginekologa?
*Czy bardzo się bałaś/krępowałaś?
*był to facet ginekolog czy kobieta? Co zdecydowalo o waszym wyborze?
*Jezeli bylas juz kilka razy zarowno u kobiety jak i u męzczyzny to jak ich porwonujesz? do kogo lepiej isc? Męzczyzny napewno bardziej sie wstydzimy ale slyszalam ze jest on delikatniejszy i zazwyczaj baanie mniej boli niz jak dorwie sie do ciebie kobieta;)
*Bolalo was badanie? Długo ono trwało? Czy na koniec zapisala wam jakies leki?
*Przy pierwszej wizycie u ginekologa bylas dziewicą czy nie? Jezeli bylas dziewica to czy pytal o to? jakich nazedzi uzywal? Badal cie przez odbyt czy uzywal poprostu mniejszych specjalnech narzedzi?
*Czy w kazdym gabinecie ginekologicznym są łazienki do podmywania się przed badaniem?
*zdazylo Ci się kiedys tak ze wystarczyla sama rozmowa wstępna bez badania?
*JAk sądzisz na pierwszą wizytę najlepiiej wybrać się samemu, z koleżanką cyz może np. z mamą?

Czekam na wasze odczucia i szczere odpowiedzi dziewczyny;)

P.S Wie któraś może na jakiej zasadzie bada sie poziom estrogenów? PObiera się krew/bada mocz czy moze bierze wymaz z pochwy? Rolling Eyes Rolling Eyes
Czarna - Czw 21 Cze, 2007 15:48
Temat postu:
*Pierwszy raz poszłam do ginekologa w wieku 17nastu lat z podejrzeniem ciąży Smile
*Czy się krępowałam? Nie. Podeszłam do tego na luzie. Stwierdziłam, ze ginekolog to zwykły lekarz.
*Byłam u Ginki czyli kobiety. Wybór był taki, ze nie chciałam isc do szpitala tylko prywatnie a osoba u której byłam to koleżanka z pracy mojej mamy.
*Byłam tylko u kobiety wiec nie wiem gdzie lepiej.
*Badanie nie bolało mnie. Trwało Ok. 3 minut. Przepisała mi tabletki anty plus skierowanie na USG do szpitala ( dalej ta ciąża)
*Nie byłam dziewica ale ginka pytała się mnie czy odbyłam chodź jeden stosunek i czy może mnie zbadać.
*Zawsze jak spotykałam się z jakimś gabinetem ginekologicznym to była łazienka. Po za tym chyba najlepiej umyć się przed wizyta. Tak szybko człowiek się przecież nie brudzi Smile
*Rozmowa jest chyba tylko wtedy gdy jest dziewczyna dziewica.
*Ja poszłam z mama chodź jest mi to względnie obojętne.
Kiniuchna - Czw 21 Cze, 2007 16:16
Temat postu:
*pierwszy raz u ginekologa byla w wieku 17 lat biggrin
*prawie wogole biggrin bardziej balam sie oswiadczenia czy to ciaza
*to byl facet a tak z przypadku
*mnie tam nie sprwia to zadnej roznicy biggrin
*mnie nie bolalo nic i dostalam jedynie zdjecie z USG
*nie bylam dziewica biggrin
*w wiekzosci sa lazienki ale w domu tez mozna sie umyc i jakos wytrzymac
*nie Razz no bo u mnie raczej wymnagano badania biggrin
*ja bylam z chlopakiem biggrin
Gościówa - Czw 21 Cze, 2007 16:34
Temat postu:
Kiniuchna napisał/a:
*pierwszy raz u ginekologa byla w wieku 17 lat biggrin
*prawie wogole biggrin bardziej balam sie oswiadczenia czy to ciaza
*to byl facet a tak z przypadku
*mnie tam nie sprwia to zadnej roznicy biggrin
*mnie nie bolalo nic i dostalam jedynie zdjecie z USG
*nie bylam dziewica biggrin
*w wiekzosci sa lazienki ale w domu tez mozna sie umyc i jakos wytrzymac
*nie Razz no bo u mnie raczej wymnagano badania biggrin
*ja bylam z chlopakiem biggrin


ukradłaś mi avatara;d;dRazz
swoja droga slyszalam ze dziewice tez sie bada bo jak maja inaczej stwierdzic np jakoms chorobe? podobno badaja jakosprzez odbyt (? Rolling Eyes lol) albo specjalnym innymi, mniejszymi narzędziami.
wniosek: mam sie nie bac badania;p?
Czarna - Czw 21 Cze, 2007 18:45
Temat postu:
A masz powod by sie bac? w jakim celu do niego idziesz?
nasty_girl - Czw 21 Cze, 2007 19:33
Temat postu:
Wybieram się od ponad 2 lat po tabletki, jak na razie mi się to nie udało..
Blanka - Czw 21 Cze, 2007 21:40
Temat postu:
Jesli jest to dobra przychodnia powinny byc mniejsze wzierniki. No ale jak im braknie kasy to przez odbyt. Najczęściej w mieście są 3-6 takich z wyposażeniem dla dziewic.

ps. Znacie jakieś tabletki dla młodzieży nie powodujące tycia i w jakiejś normalnej cenie? (mniej niź 50 zł miesięcznie)
joasia1990 - Czw 21 Cze, 2007 21:57
Temat postu:
Blanka napisał/a:
Znacie jakieś tabletki dla młodzieży nie powodujące tycia i w jakiejś normalnej cenie? (mniej niź 50 zł miesięcznie)


Yasminelle. Szczególnie dobre dła młodych dziewczyn. Zawierają bardzo małą dawkę hormonów, nie powodują tycia,a poza tym mają dużo zalet (podobno) Smile no ale skutki uboczne oczywiście też
nasty_girl - Czw 21 Cze, 2007 22:59
Temat postu:
taaa, tylko że to ginekolog powinien jej poradzić, tabletek jest cała masa, ale co z tego, jak sama sobie nie dobierze, no i każda jednak ma jakieś negatywne skutki
joasia1990 - Czw 21 Cze, 2007 23:12
Temat postu:
nasty_girl napisał/a:
taaa, tylko że to ginekolog powinien jej poradzić, tabletek jest cała masa, ale co z tego, jak sama sobie nie dobierze, no i każda jednak ma jakieś negatywne skutki


myslisz ze tego nie wiem? pytala, to jej powiedzialam. a sama i tak ich nie kupi bo ginekolog musi zapisac
nasty_girl - Czw 21 Cze, 2007 23:39
Temat postu:
Ale takie doradzanie, i pytanie jest bez sensu.. czy wiesz, czy nie wiesz, mało mnie to interesuje, odpowiadam na jej pytanie.
joasia1990 - Pią 22 Cze, 2007 11:41
Temat postu:
nasty_girl napisał/a:
odpowiadam na jej pytanie.


to raczej ja odpowiedziałm na jej pytanie. i owszem, bylo bez sensu, ale skoro pyatała, to powiedziałam
Kiniuchna - Pią 22 Cze, 2007 13:51
Temat postu:
Cytat:
ukradłaś mi avatara;d;dRazz

oj gosciowa ja juz duzo wczesniej an tym forum bylam i miala ten avatear moja siostra matrz nadia25 biggrin
Gościówa - Pią 22 Cze, 2007 16:57
Temat postu:
Kiniuchna napisał/a:
Cytat:
ukradłaś mi avatara;d;dRazz

oj gosciowa ja juz duzo wczesniej an tym forum bylam i miala ten avatear moja siostra matrz nadia25 biggrin

oj ja na tym forum jestem juz 3-4 lata;) (dodate po chwili...sprawdziłam i od Sro 16 Lip, 2003)nowi uzytkownicy, przychodza odchodzą a ja nadal jestem:D tyle ze mam takie napady ze powchodze sobie z 2 miesiące a potem rok nie zaglądam;) a avatarów mialam juz duzo ten mam jakos od roku:)
Akacja12 - Pią 22 Cze, 2007 20:07
Temat postu:
Sorry że offtopuje... ale jeślibyście były dobre, i któraś z was by zmieniła avatar... bo mylicie mi się! Wink
ewamarchewa - Pią 22 Cze, 2007 23:19
Temat postu:
*4 latka, później to 13.
*Tak. Nie było czego.
*Kobieta. Bo kobieta ma to samo między nogami, a z resztą mam uraz do lekarzy facetów i do żadnego nie chodzę.
*Kiedy byłam malutka bolało. Ale źle trafiłam, bo jak się później okazało ta lekarka miała opinię niedelikatnej. A kiedy już starsza-nie. Przyjemność to nie była, ale bólu nie poczułam wcale.
*Dziewicą. Kiedy byłam malutka jeśli dobrze pamiętam (a pamiętam tylko takie urywki jak zdjęcia) to mnie badała najpierw przez odbyt, a później narmalnie. I podejrzewam, że pod względem fizycznym chyba nie jestem dziewicą właśnie przez to. No, chyba, że psychicznie, to jestem. A później-przez odbyt.
*Mnie się nigdy nie zdarzyło iść do gabinetu z łazienkami.
*Nie.
*Ja byłam z mamą, no, ale to chyba normalne patrząc na mój wiek za pierwszym razem. Później też byłam z mamę, bo chyba jeśli się nie ma skończonych 18 lat to trzeba iść z opiekunem. Ale jeśli Ty masz-to radziłabym z przyjaciółką.


Co do estrogenów-coś mi się kojarzy, że z krwi, ale nie dam sobie nic uciąć.
joasia1990 - Sob 23 Cze, 2007 00:45
Temat postu:
ewamarchewa napisał/a:
Ja byłam z mamą, no, ale to chyba normalne patrząc na mój wiek za pierwszym razem. Później też byłam z mamę, bo chyba jeśli się nie ma skończonych 18 lat to trzeba iść z opiekunem. Ale jeśli Ty masz-to radziłabym z przyjaciółką.


dlaczego z opiekunem? ginekolog to normalny lekarz, a przeciez do innego nie musisz chodzić z rodzicem



ewamarchewa napisał/a:
Co do estrogenów-coś mi się kojarzy, że z krwi


estrogeny to hormony, a hormony są we krwi. więc dobrze Ci się kojarzy Smile
Gościówa - Sob 23 Cze, 2007 17:48
Temat postu:
ewamarchewa napisał/a:
*4 latka, później to 13.
*Tak. Nie było czego.

w wieku 4 lat ojejej Razz ?? a co sie stalo ze musialas isc w obu przypadkach??

no wlasnie ja mam jakis uraz chyba bo od wszystkich kolezanek ktore byly (no dobra nie od wszystkich ale kilku z nich) ze badanie bolało. Ale moze to zeczywiscie zalezy na jakiego lekarza się trafi. Niektorzy ginekolodzy/ panie ginekolog (podobno zwlaszcza panie?) traktują swój zawód bradzo przedmiotowo i pacjentki również. Nawet jesli jakas dziewczyna prosi ją o delikatnosc bo mowi ze się boi to robią swoje byle jak, szybko, nie zważając na dokładnosc ani ból. a na kazde pytanie odpowiadają "to się zdarza" byle dostac kase i i powiedziec znudzonym głosem "następny,,," moja mama miala bardzo nieprzyjemne badania zawsze z jedną panią ginekolog jak mi opowiadała i mówiła ze teraz zawsze chodzi to faceta i jest znaczna roznica.

Swoją drogą na pierwszą wizytę wolałaym isc z mamą/przyjaciółką. Jakoś tak raźniej. a Poźniej to juz sama
ewamarchewa - Pon 25 Cze, 2007 21:29
Temat postu:
[quote="Gościówa"]
ewamarchewa napisał/a:
*4 latka, później to 13.
*Tak. Nie było czego.

w wieku 4 lat ojejej Razz ?? a co sie stalo ze musialas isc w obu przypadkach??

A miałam problemy. Wszystko przez antybiotyki. Drożdżycy się nabawiłam.
Później miałam (i nadal mam) problem z bardzo bolesnymi miesiączkami, nic nie pomaga. A i tak okazało się, że wszystko jest ok i, że taka moja uroda. I męcz się, człowieku.



Cytat:
dlaczego z opiekunem? ginekolog to normalny lekarz, a przeciez do innego nie musisz chodzić z rodzicem


Według mojej mamy wszędzie muszę chodzić z nią. Ale w przypadku ginekologa ma rację-niestety. Moja koleżanka poszła się zarejestrować i powiedzieli jej, że ma przyjść z mamą, bo inaczej jej nie przyjmą.
natkka92 - Pią 29 Cze, 2007 20:22
Temat postu: Re: Ginekolog - wasze odczucia
*15 lat
* nie bałam się i nie krępowałam
*kobieta...dla tego mniej się krępowałam. Przecież ma to samo u siebie ;]
*nie byłam u mężczyzny więc nie mogę porównać. Ale kobieta też jest delikatna. Zależy kto się natrafi.
*Nie nie bolało. na początku miałam usg, potem oglądała, ale króto to trwało. więcej zajeło ją pytanie mnie o różne rzeczy Razz
*Byłam dziewicą. Nie pytała o to.
*Tam gdzie byłam była Łazienka
*nie wiem...byłam tylko raz ;]
*nie lepiej z kimś...wydaje mi się że najlepiej z mamą ;D
cornelia.j.m - Sob 30 Cze, 2007 18:31
Temat postu: Re: Ginekolog - wasze odczucia
Gościówa napisał/a:

*w jakim wieku pierwszy raz poszliscie do ginekologa?
*Czy bardzo się bałaś/krępowałaś?
*był to facet ginekolog czy kobieta? Co zdecydowalo o waszym wyborze?
*Jezeli bylas juz kilka razy zarowno u kobiety jak i u męzczyzny to jak ich porwonujesz? do kogo lepiej isc? Męzczyzny napewno bardziej sie wstydzimy ale slyszalam ze jest on delikatniejszy i zazwyczaj baanie mniej boli niz jak dorwie sie do ciebie kobieta;)
*Bolalo was badanie? Długo ono trwało? Czy na koniec zapisala wam jakies leki?
*Przy pierwszej wizycie u ginekologa bylas dziewicą czy nie? Jezeli bylas dziewica to czy pytal o to? jakich nazedzi uzywal? Badal cie przez odbyt czy uzywal poprostu mniejszych specjalnech narzedzi?
*Czy w kazdym gabinecie ginekologicznym są łazienki do podmywania się przed badaniem?
*zdazylo Ci się kiedys tak ze wystarczyla sama rozmowa wstępna bez badania?
*JAk sądzisz na pierwszą wizytę najlepiiej wybrać się samemu, z koleżanką cyz może np. z mamą?


*o ile dobrze pamietam to 13 lat
*Bałam sie i to bardzo
*Kobieta- niemialam wplywu na to czy bede badana przez kobiete czy mężczyzne, jednak okazalo sie potem ze to ciotka wybrala kobiete zebym czula sie pewniej
*Mysle ze to kwestia przyzwyczajenia bo i kobieta i mezczyzna jest dobrym ginekologiem,ale jak na pierwszy raz zeby czuc sie pwniej to lepiej isc do kobiety
*Zalezy tez jakie badanie, jesli chodzi o moje to nic nie bolalo
*Nie pytal mnie o dziewictwo, a uzywal mniejszych specjalnych narzedzi
*W tym co ja bylam to chyba byla ale nie jestem pewna, w kazdym badz razie ja po badaniu szczesliwa ze juz koniec zwialam jak najpredzej do domu Razz (nie zebym przezywala tam katusze tylko nie lubie gabinetow lekarskich)
*Tak zdazyla mi sie
*Na pierwszym spotkaniu z ginekologiem najlepiej moim zdaniem zabrac mame to ona zdola uspokoic i rozmowa przygotowac na wizyte.
mała 13 - Nie 01 Lip, 2007 13:40
Temat postu:
na czym polega "TO BADANIE" ??
cornelia.j.m - Nie 01 Lip, 2007 14:42
Temat postu:
zalezy co ci dolega.
shabowy - Nie 01 Lip, 2007 18:06
Temat postu:
Nie byłam jeszcze u gineloga ,ale myśle że najbardziej denerwowac się można przed badaniem przez pochwę.
cornelia.j.m - Nie 01 Lip, 2007 19:01
Temat postu:
niczym nie trzeba sie denerwowac,, ginekolog nie zrobi ci krzywdy a jedynie pomoze jesli cos bedzie ci dolegac, choc jak wiadomo przy pierwszej wizycie kazda dziewczyna sie boi ale pozniej same sie z tego smieja bo to nie bylo nic okropnego, z czasem kazda dziewczyna zacznie traktowac badania ginekologiczne jak kazde inne Smile
Monik - Pon 02 Lip, 2007 13:21
Temat postu:
Gościówa napisał/a:
*w jakim wieku pierwszy raz poszliscie do ginekologa?
*Czy bardzo się bałaś/krępowałaś?
*był to facet ginekolog czy kobieta? Co zdecydowalo o waszym wyborze?
*Jezeli bylas juz kilka razy zarowno u kobiety jak i u męzczyzny to jak ich porwonujesz? do kogo lepiej isc? Męzczyzny napewno bardziej sie wstydzimy ale slyszalam ze jest on delikatniejszy i zazwyczaj baanie mniej boli niz jak dorwie sie do ciebie kobieta;)
*Bolalo was badanie? Długo ono trwało? Czy na koniec zapisala wam jakies leki?
*Przy pierwszej wizycie u ginekologa bylas dziewicą czy nie? Jezeli bylas dziewica to czy pytal o to? jakich nazedzi uzywal? Badal cie przez odbyt czy uzywal poprostu mniejszych specjalnech narzedzi?
*Czy w kazdym gabinecie ginekologicznym są łazienki do podmywania się przed badaniem?
*zdazylo Ci się kiedys tak ze wystarczyla sama rozmowa wstępna bez badania?
*JAk sądzisz na pierwszą wizytę najlepiiej wybrać się samemu, z koleżanką cyz może np. z mamą?


*12 lat
* Mhm... Trochę...
* Kobieta. Co zdecydowało? Mama ;p Ale gdyby zapisała mnie do faceta, to bym zaprotestowała. : P
* Mnie pytanie nie dotyczy, byłam tylko raz u kobiety, która na dodatek mnie nie badała. Wink
* Nie badała mnie, tylko zadawała pytania dotyczące mojego problemu. Zapisała mi tabletki.
* O nic tego typu nie pytała.
* Nie mam pojęccia.
* Tak Smile
* Z kimś. Ja byłam z mamą.
joasia1990 - Wto 17 Lip, 2007 13:18
Temat postu:
* 16,5 (późno :/)
* jak chol**a
* facet. Co zdecydowało? Nie wiem. Po prostu wolałam pójść do faceta. Nie chciałam, żeby dotykała mnie baba Smile
* byłam wcześniej u kobiety, ale nie zbadała mnie, bo była tak niemiła, że wyszłam i nie pozwoliłam się zbadać. Facet o niebo lepszy Smile
* badnie nie bolało. było błyskawiczne, nawet nie wiedziałam kiedy pobrał mi próbke do cytologii (pobierana szczoteczką). kiedy kazał mi sie ubrać to spytałam się, co z reszta badania, bo nie przypuszczałam, że można zrobić to wszytsko w taką chwile Smile
Zapisał mi leki, ale na bolesne i obfite meisiączki, bo z resztą jest ok
* nie byłam dziewicą. pytał o to, czy współzyje
* łazienki sa, ale rzadko. W tym, w kórym byłąm, akurat nie miał łazienki, ale była na korytarzu, więc umyłam się łądnie chusteczkami do higieny intymnej
* tak i nie pozwoliłam się zbadać
* lepiej z kimś. ja byłam z chłopakiem. gdybym poszła sama, to raczej nie weszłabym do gabinetu Smile
sstarss - Sob 29 Gru, 2007 12:11
Temat postu:
*w jakim wieku pierwszy raz poszliscie do ginekologa?
*Czy bardzo się bałaś/krępowałaś?
*był to facet ginekolog czy kobieta? Co zdecydowalo o waszym wyborze?
*Jezeli bylas juz kilka razy zarowno u kobiety jak i u męzczyzny to jak ich porwonujesz? do kogo lepiej isc? Męzczyzny napewno bardziej sie wstydzimy ale slyszalam ze jest on delikatniejszy i zazwyczaj baanie mniej boli niz jak dorwie sie do ciebie kobieta;)
*Bolalo was badanie? Długo ono trwało? Czy na koniec zapisala wam jakies leki?
*Przy pierwszej wizycie u ginekologa bylas dziewicą czy nie? Jezeli bylas dziewica to czy pytal o to? jakich nazedzi uzywal? Badal cie przez odbyt czy uzywal poprostu mniejszych specjalnech narzedzi?
*Czy w kazdym gabinecie ginekologicznym są łazienki do podmywania się przed badaniem?
*zdazylo Ci się kiedys tak ze wystarczyla sama rozmowa wstępna bez badania?
*JAk sądzisz na pierwszą wizytę najlepiiej wybrać się samemu, z koleżanką cyz może np. z mamą?
*14 lat
*bałam się tam pójść, a potem wstydziłam się rozebrać :/
*poszłam do faceta, bo koleżanka powiedziała mi, że jest spoko, dobry lekarz i miły
*drugi raz byłam u kobiety, bo na wycieczce szkolnej dostałam krwotoku, tzn. niby okres, ale strasznie bolesny i bardzo obfity, jak powiedziałam opiekunowi o tym (na nieszczęście facet to był) to mnie zabrał do gina-kobiety. Teraz sądzę, że lepszy jest facet(w moim przypadku), miły, delikatny, a kobieta była tez miła, ale taka niedelikatna i niewyrozumiałą, krzyczała na mnie..:/
*nie bolało mnie badanie, trwało kilka minut, tylko za drugim razem byłam strasznie spięta..
*byłam (i jestem) dziwicą, bydał mnie normalnie, nie mam porównania co do badania nie-dziewic
*nie było łazienki, był parawan, za którym mogłam się przebrać
*zawsze miałam badanie
*ja byłam z mamą, a potem z opiekunem z wycieczki, co nie było komfortowe, a przy badaniu nie był. Myślę, że najlepiej z mamą, ale zależy od Ciebie, możesz przecież sama.

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group