Riaga napisał/a: |
"A bo co, a chcesz w ryj" |
Shaunri napisał/a: |
swierk - Sąd dla nieletnich za uderzenie kolegi? Wow, gdzie Ty żyjesz?
Poza tym co Ty z tym biciem kobiet? Toż tu nikt nie uderzył kobiety, skąd Ci się to wzięło? |
Shaunri napisał/a: |
Poza tym co Ty z tym biciem kobiet? Toż tu nikt nie uderzył kobiety, skąd Ci się to wzięło? |
aku626 napisał/a: |
ja miałem podobną sytuację
kolega od jakiś pól roku mówił że mi dyche odda. Pużniej byłem tego tak wkurzony że go z innym kolegą zaszarpaliśmy go do jego domu by mi ją oddał. Pużniej zaczął kręcić że do cioci musi iść i ciocia odda mi te pieniądze wskazując budynek. To ja z ty innym kolegą znów do innego bloku go zaszarpaliśmy. Potem mówił że musimy jechać windą wiedząc że wind nie znoszę. wchodzimy do windy i ręce zaczynają mi dygotać. póżniej nacisną wszystkie przyciski. to mi się tak zatrzepotało że musiałem wyjść i na ostatnie piętro schodami. mówił że ciocia mieszka w mieszkaniu 36 to my idziemy sprawdzamy i jest tylko mieszkanie 34 nie było 36. To się wkurzyliśmy (ja i inny szarpiący) i biegiem po schodach. potem pytamy się go kiedy wkońcu odda byle by dziś do godz. 18. I wkońcu 1 sprzeczka zaczął się tak szarpać że się rozryczał. Jakaś pani podchodzi i mówi żebyśmy go zostawili i bzurała coś o strazy miejskiej. I wszyscy w 3 się z niej zaczęliśmy śmiać. Zż wkońcu idziemy dalej. kolega znów kręcił i się wyszarpał przedtem waląc drugiego kolege i ten oddał mu w twarz. Wkońcu wszyscy idziemy do domu a ja muszę pozyczać 30 zł od mojej mamy. (pół godziny prosiłem). wkońcu gdzieś o 17,30 kolega przyszedł z dychął pytając słowem zgoda i odpowiedziałem ok. Nikomu nic nie mówiłem i tyle ta podruż trwała jakieś 1,30 godz. |
swierk84 napisał/a: |
Walnalem mu 3 razy po mordzie,lezal "spokojnie" na podlodze i mu powiedzialem ze jezeli jutro nie odda to sobie inaczej to zalatwimy.Oddal,i dotad spoko jest :) |
Tremere napisał/a: | ||
powiem ci to co kiedys powiedzial mi Shaunri - kiedys spotkasz wiekszego, silniejszego... |
Shaunri napisał/a: |
swierk - Jak można być optymistycznym kiedy największą rozrywką Twojego życia jest pokazywanie że jesteś silniejszy? |