Pulkownik Nikt napisał/a: |
Ja bym z twoja kolezanka porozmawial i powiedz jej zeby spytala sie mamy
czy nie da sie "wcisnac" jeszcze jednej osoby ktora zna od dziecinstwa pozatym moze nie chce sie im tak calkiem podlizac ale poprostu pomoc sie zaklimatyzowac w nowym otoczeniu wejscie do nowej klasy to wielki stres sam cos o tym wiem czy cie zaakceptuja czy beda mili takie mysli ciagle krazyly mi po glowie gdy wchodzilem do nowej klasy ale na szczescie wszystko bylo w pozadku ![]() Pozdrawiam Pulkownik Nikt ![]() |