Dzieci OnLine

DOJRZEWANIE - jak to zrobic?

Anonymous - Pon 10 Lis, 2003 10:55
Temat postu: jak to zrobic?
hej mam takie pytanie:> czy mozna poderwac chlopaka przez internet? czy jesli np. rozmawiamy na czacie i wiem ze jest z mojego miasta i jest starszy ode mnie o hmm 1,5 roku:> czy moge go traktowac na serio?:> przez neta wydaje siem super facetam:> Wink
Myszorka - Pon 10 Lis, 2003 11:37
Temat postu: nie wiem
nie wiem ale to chyba nie wypali zazwyczaj takie milosci i przyjaznie koncza sie gwaltem
mroweczka - Pon 10 Lis, 2003 12:58
Temat postu:
Wiesz co... Raczej pzez internet to traktuj go jak kumpla...Bo nie wiadomo jak to się może skończyć i za nic jak umówisz sie z nim na spotkanie to nie idź sama!
Anonymous - Pon 10 Lis, 2003 16:13
Temat postu: heh
wiecie ja wiem jak to siem zazwyczaj konczy:> ale hmm.. wiecie polowa ludzi goscia zna i opinie maja o nim bardzo dobre:> a myszorka czemu zaraz gwalt??? heh wiesz jesne jest dla mnie ze nie bede siem z nim spotykala po zmroku i w pustych miejscach:>
mroweczka - Pon 10 Lis, 2003 16:47
Temat postu:
Słuchaj,to nawet nie musi byc ciemna,pusta ulica. Może być 12 po południu i pełno ludzi. Po prostu powie "Chodźmy do mnie do domu" ty sie zgodzisz...Nawet nie musi tak być. Po prostu bedziecie sobie szli... Nagle staniecie przy jego klatce i on może cie nawet siłą wepchnąć...
NO,koniec tego straszenia. Przecież wiadomo,że nie zawsze tak sie zdarza.Po prostu na spotkanie idź z przyjaciółką i mu tez poleć jakiegoś kumpla. Będziecie mogli nawzajem się pilnować Wink A akcję "podryw" najlepiej rozpocząć po pierwszym spotkaniu.
Anonymous - Pon 10 Lis, 2003 18:57
Temat postu:
qrcze przesadzacie :> heh wiadomo ze na chodz do mnie tesh chyba nie pojde wiecie :> hmm.. za duzo siem chyba naczytalyscie:> w dziefczynskich pismakach:> heh nie kazdy facet taki jest:>
Nieznajoma13 - Pon 10 Lis, 2003 20:20
Temat postu:
No jasne, że w taki sposób
można poderwać sobie chłopaka!
Ja już się spotkałam z takimi 2
i byli odemnie o 2 lata starsi
więc mnieli po 15 lat, bo ja mam 13 Very Happy
Z jednym był tylko pocałunek, ale i fajne rozmowy
i miłe spędzanie czasu, a z drugim nawet byłam...
i też było bardzo fajnie i byli świetni... :-)
fajni chłopacy Very Happy a teraz planuje znów się
spotkać z jedyn chłopakiem z którym mi się świetnie gada
przez internet.... :-) to jest bardzo fajne :-)
i nie jest w tym nic dziwnego, bo naprawde
można poznac kogoś bardzo fajnego
i wartościowego przez internet! Very Happy

Anonymous - Pon 10 Lis, 2003 21:36
Temat postu:
nieznajoma 13 jedyna rozsadna osoba dziefczyny nie mozemy facetow tak osadzac i uwazac ich wszystkich za gwlaciciali i zobczencow owszem uwazac musimy ale chyba nie do takich histeri:> heh nieznajoma koazalo siem dzisija ze facet na moim osiedlu mieszka:D to chyba sprawe ulatwia:D moze mnie gdzies zaprosi kiedys? wiecie raz mnie zaprosil na poczatku znajomosci znaczy zapytal czy gdzies siem wybierzemy ale na poczatku ja nie bardzo kcialam i nie wiem czy teraz czekac az 2 raz poprosi czy zadzialac sama :> co wy na to?
Anonymous - Pon 10 Lis, 2003 22:08
Temat postu:
No oczywiście, że niemożna chłopaków
odrazu osądzać że to gwałciciele, zboczeńcy, czy jeszcze jacyś!
Bo to nie prawda! No ale niektórzy niestety tacy są,
i wiadomo, że z tym też trzeba się liczyć ale wiadomo, że jest
takich owiele mniej... Very Happy na szczęscie Smile
A co do tego.... co napisałaś teraz, to sądzę,
że jednak w tej kwestii to nie rób ty tego kroku!
Poczekaj na niego!Niech on Cię gdzieś zaprosi!
Z regóły to lepiej żeby chłopak się starał co do tego...
bo jak dziewczyna zacznie się starać no to często
szybko się chłopakowi nudzi... daj mu się wykazać
jeśli podobasz mu się to napewnoz czasem mniejszm
czy troche większym zaprosi Cię na współny wypad gdzieś! Very Happy
Pozdrawiam i życzę powodzenia...... Love :

Anya - Pon 10 Lis, 2003 23:12
Temat postu:
A ja właśnie w ten weekend poznałam bardzo fajneg chłopaka na gg Razz Troszke się ukrywa z toższamością - tzn. nie gadałam z nim na ten temat Razz Bo sobie z nim porostu gadam a nie coś w stylu "cześc, masz fotke/ jak wyglądasz/skad ejstes?" :PPP
Anonymous - Wto 11 Lis, 2003 10:39
Temat postu:
nieznajoma hmm a moglabys mi napisac w przyblizeniu ze zmruzonym oczkiem etapy takiej znjomosci? typu 1 piszecie jak mamy wolny czas... i tak talej jakies tam internetowe buziaczki itd itp. i obawiam siem tego ze jak jush raz zaprosil i dostal tzw"kosza" nie bedzie pytal i probowal znowu... Sad

anya tak zawsze na poczatku jest:>ja czesto nie rozmawiam o "tozsamosci" heh to przyjdzie samo z czasem:> Wink
Anya - Wto 11 Lis, 2003 10:46
Temat postu:
qmpelka Smile napisał/a:
anya tak zawsze na poczatku jest:>ja czesto nie rozmawiam o "tozsamosci" heh to przyjdzie samo z czasem:> Wink


To może u ciebie ale u mnie ... bardzo rzadko Razz Nie wiem czy bardzo rzadko nie nawet za "częstym" określeniem. Zazwyczaj gadam z ludźmi jakimis to albo jakieś pytania związne z netem, albo "cze, masz chlopaka?, ustawisz sie ze mna?" - a tego typu rozmowy sa bez sensu. Sprawdziłam liste gg i czytając nicki zazwyczaj skojarzenia - kolonie, znajomi z reala, ci od strony ... nie ma tam za bardzo ludzi przypadkowych a jednoczesnie z ktorymi moge pogadac sobie ot tak Razz Dlatego sądze o tym chłopaku że jest fajny Razz

Co do tematu, jeśli poznasz bardzoooo fajnego chłopaka spoza twojego miasta .... znasz go dość długo to możesz kombinować żebyście jechali razem na obóz czy kolonie i tam się poznali. Napewno bezpiecznie jest - now koncu pełno dzieciakó, wychowawcy ...
Anonymous - Wto 11 Lis, 2003 20:11
Temat postu:
anya facet jest z mojego miasta i z mojego osiedla:D heh wiesz :> jest prze slodki biggrin tylko zastanawiam siem czy tylko w necie chociaz gdy mial dziefcznyne nawet buziaczkow na czacie nie dawal a gdy z nim zerwala jush daje jak przed dziefczyna:) wiec mozliwe ze jest "wierny"Razz
nieznajoma 13 czekam na te punkty:D
mroweczka - Wto 11 Lis, 2003 21:03
Temat postu:
Cytat:
nieznajoma 13 jedyna rozsadna osoba

i co myslisz,że to było miłe?
Cytat:
nie mozemy facetow tak osadzac i uwazac ich wszystkich za gwlaciciali i zobczencow owszem uwazac musimy ale chyba nie do takich histeri:>

Ja wiem...Właśnie mówiłam ŻE NIE ZAWSZE A NAWET RZADZIEJ. Wink
Anonymous - Wto 11 Lis, 2003 21:13
Temat postu:
sorrki mroweczka ale hmm wedlug mnie dziefcznyna ma tekie cos w sobie ze zapala siem czerwone swiatelko stopu:> heh po za tym ten z ktorym ja gadem jest coraz bardziej slodki i sympatyczny biggrin
nieznajoma 13 punkciki punkciki:D
Anya - Pią 14 Lis, 2003 23:52
Temat postu:
qmpela Smile napisał/a:
anya facet jest z mojego miasta i z mojego osiedla:D heh wiesz :> jest prze slodki biggrin tylko zastanawiam siem czy tylko w necie chociaz gdy mial dziefcznyne nawet buziaczkow na czacie nie dawal a gdy z nim zerwala jush daje jak przed dziefczyna:) wiec mozliwe ze jest "wierny"Razz
nieznajoma 13 czekam na te punkty:D


trzeba próbować biggrin Trzymam się tej wersji do końa - bo później możesz żałować że nie spróbowałaś!
MEFIU - Sro 07 Sty, 2004 00:47
Temat postu:
W MOJEJ KLASIE 50% CHŁOPAKÓW KTÓŻY MAJĄM NETA UMAWIAJĄ SIĘ MOŻE I TY SPRUBUJ I SIĘ PRZEKONAJ.
rodzynka - Sro 07 Sty, 2004 10:42
Temat postu: rodzynka
Tego chłopaka znasz tylko na podstawie tego co sam o sobie napisał na czacie czy gg. No sorry że tak mówie ale to co pisze wcale nie musi być prawdą. Chciał pokazać się z jak najlepszej strony i niektóre rzeczy mógł ubarwić. Jeśli chcesz spotkaj się z nim ale uważaj żebyś się nie rozczarowała Rolling Eyes

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group