Dzieci OnLine :: Temat: o więzniach

Dzieci OnLine

Do śmiechu - o więzniach

olKa - Wto 11 Maj, 2004 15:27
Temat postu: o więzniach

Żona odwiedza męża w więzieniu. Po rozmowie z nim idzie poskarżyć się naczelnikowi:
- Mój mąż jest wykończony. Proszę mu dać lżejszą robotę.
- Nie rozumiem co pani ma na myśli. Przecież on cały czas siedzi w bibliotece i rozdaje karty czytelnikom.
- No tak , ale oprócz tego jakiś tunel kopie...

Siedzą ślepy i szczerbaty w więzieniu.
Ślepy mówi do szczerbatego:
- Ja będe patrzył, a ty będziesz obgryzał kraty

Małżonka jednego z więźniów poszła do naczelnika więzienia prosić o lżejszą pracę dla męża.
- Ależ szanowna pani, przy klejeniu papierowych toreb jeszcze nikt się nie przemęczył!
- Tak, ale on po tej pracy całymi nocami musi jeszcze kopać jakiś tunel...

nie podam. - Pią 11 Cze, 2004 17:45
Temat postu:

beznadziejne

Anonymous - Pią 11 Cze, 2004 21:59
Temat postu:

Kotku, powtarzasz się.

spontan - Wto 15 Cze, 2004 09:29
Temat postu:

buuuuu