Dzieci OnLine
PRZYJAŹŃ MIŁOŚĆ - o co mu chodzi ?! ( pytanie do wszystkich )
aska - Pon 28 Cze, 2004 17:40
Temat postu: o co mu chodzi ?! ( pytanie do wszystkich )
rok temu na wakacjach , poznałam fajnego chłopaka (M.) . Byłam w nim tak rozkochana że jak kilka dni później spytał mnie o chodzenie, odrazu się zgodziłam . Niestety kilka dni później poznałam jego kolege . Później on spędzał z nami coraz więcej czasu . Pewnego wieczora spytał mi się czy będę z nim chodziła, oczywiście odmuwiłam bo kochałam M. , później dalej nie dawał za wygraną ale jak dałam mu kilka następnych koszy . Stał sie Hamski i w ogóle ! W tym roku dalej tam przyjeżdżam ale już nikt mnie nie lubi ani M. ani jego kolega ! Jedynie tamtejszy (najpopularniejszy) chłopak i jego brat mnie lubią ( nie licząc dziewczyn ) . I nie wiem o co temu M. i temu jego koledze chodzi ?!
codi - Pon 28 Cze, 2004 17:53
Temat postu:
Pewnie ten kolega (M) był o ciebie zazdrosny i powiedzial (M) jakies bzdury o tobie.
Zeby (M) przestał cię lubić.
Najlepiej odpuść go sobie.
Jest tyle fajniejszych chłopaków 
Np.ten najpopularniejszy chłopak za niego się weź
Anonymous - Pon 28 Cze, 2004 18:32
Temat postu: ale on ....
ale ten najpopularniejszy ma już dziewczyne i ona jest moją przyjaciółką , chyba że wezmę się za brata tego najpopularniejszego . ale jak to zrobić ?
aska - Pon 28 Cze, 2004 18:34
Temat postu: ........
tą wiadomość do góry że ten najpopularniejszy ma dziewczyne . jest moja tylko zapomniałam się zalogować .
codi - Pon 28 Cze, 2004 19:32
Temat postu: Re: ........
No poprostu zagadaj do niego zapytaj czy będzie z tobą chodzić.
Albo zapytaj przez koleżanke lub kolege jak się wstydzisz.
Będzie dobrze zobaczysz.
mroweczka - Pon 28 Cze, 2004 20:05
Temat postu:
Tak to już jest z wakacyjnymi milościami...Pewnie w ciągu roku szkolnego zapomniał o Tobie. A sądząc po tym, jak już zamierzać "poderwać" innego pewnie i Ty go nie "kochałaś"...Sorry,ale moim zdaniem jesteś za młoda by pisać "kocham". Bo w jednym poście opisujesz żałobę po chłopaku którego KOCHASZ a w następnym już pytasz się jak poderwać następnego...
ełe piotr - Wto 29 Cze, 2004 10:03
Temat postu:
krótka wakacyjna miłość, taka przelotna jest powodem niepotrzebanych rozczarowań. ale mogło coś z tego być, nie wyszło trudno. jeżeli ten M (marcin? mariusz? ) tak postapił to znaczy ze cie nie kochał na serio, tylko tak nijak.
Nieznajoma13 - Nie 04 Lip, 2004 18:01
Temat postu:
Ja też sądzę, ze ten kolejny chłopak który zabiegał o Ciebie poprostu naopowiadał źle temu M. Zrobił Ci poprsotu na złość... aby już się z Tobą nie spotykał... Pewnie miał jakąś z tego satysfakcję... :/ hmmm... są ludzie i parapety :]
papa
lilijka - Wto 06 Lip, 2004 08:28
Temat postu:
Kolega (M) musiał powiedzieć coś (M)
Napewno coś hamskiego o Tobie
i teraz ani (M) ani jesgo klega sie do Ciebie nie odyzwaja
ale nie martw sie 
znajdziesz lepszego chłopaka 
Luna - Wto 20 Lip, 2004 15:07
Temat postu:
Jest tyle chłopaków! Nie martw się o takie bzdety! A wątpię, ze bylas w nim zakochana pewnie zauroczona predzej. 3maj sie!
_grzeszczulka_ - Wto 20 Lip, 2004 15:28
Temat postu:
kobito! wrzuć na looz! jest o wiele więcej fajnieszych chłopaków! i sama ni szukaj na siłe miłości... sama do ciebie w odpowiednim momęcie przyjdzie 
2.0 Powered by
phpBB modified v1.9 by
Przemo © 2003 phpBB Group