Dzieci OnLine

DOJRZEWANIE - wizyta u ginekologa

Anonymous - Sro 07 Sie, 2002 18:00
Temat postu: wizyta u ginekologa
Mam problem. SŁyszałam że w wieku 12-16 lat trzeba iść do ginekologa. Czy to prawda?

Naoko
Anonymous - Sro 07 Sie, 2002 18:01
Temat postu: RE: wizyta u ginekologa
Nic podobnego. Pierwszy raz do ginekologa kobieta powinna pójść między 18 a 20 rokiem życia - wtedy ma miejsce pierwsze badanie ginekologiczne.

Wcześniej należy udać się do ginekologa jeżeli zaobserwujesz u siebie niepokojące objawy, np. upławy (dziwny kolor lub zapach), ból w podbrzuszu itp. Z tym że nie jest powiedziane, że taka wizyta (przed 18 rokiem życia) będzie zakończona badaniem ginekologicznym.
Anonymous - Sro 07 Sie, 2002 18:02
Temat postu: RE: wizyta u ginekologa
a co to jest miesiączk ?
Anonymous - Sro 07 Sie, 2002 18:02
Temat postu: RE: wizyta u ginekologa
nie weim czy to upławy ale zaopserwowałam że mam na majtkach (nie zawsze ale nieraz) taką żółtą plaem czy to źle - to wydziela również niepszyjemny zapch
Fuzzy - Sro 05 Lut, 2003 16:08
Temat postu:
Są to absolutne bzdury
Nemeia - Sro 05 Lut, 2003 20:40
Temat postu:
Do ginekologa pierwszy raz idzie sie po pierwszym okresie, a nie miedzy 18-20 rokiem zycia. Lekaz bada wtedy czy wszystko jest w pozadku... i w razie potrzeby planuje dalsze leczenie (jesli pacjentka ma powiklania badz choroby). Ustalanie czy jest sie za mlodym, badz za starym na wizyte u ginekologa jest kompletna bzdura...
Anonymous - Sro 05 Lut, 2003 21:31
Temat postu:
Naoko...

* Może dużo tego jest Confused ale przeczytaj to:

„ Między nami kobietkami ”


Poznajcie dwie siostry i ich Mamę:

Basia
Ma 11 lat, lubi szaleć na wrotkach i być w centrum uwagi.

Kasia
Ma 13 lat, niedawno weszła w okres dojrzewania.
Poznaje pierwsze tajniki dorosłości.
Trochę przestraszona, trochę podekscytowana.

Mama
Radzi sobie z nimi całkiem nieźle.





Co się ze mną dzieje ?

- Mamo, co to jest dojrzewanie ?
- Dojrzewanie ? Uważaj, Basiu, nie jedz tych porzeczek, są jeszcze zielone !
- Przecież nie są zielone, tylko czerwone.
- Ale to są czarne porzeczki. Kiedy owoce są czerwone, to są jeszcze zielone...to znaczy, niedojrzałe.
- Nic nie rozumiem, to one są czarne, czerwone czy zielone ?
- Najpierw owoce są drobne, twarde i zielone. Potem rosną, czerwienieją, ale jeszcze nie nadają się do jedzenia. Dopiero kiedy owoce stają się czarne, poznajemy, że są już dojrzałe. Czy o to ci chodziło z tym dojrzewaniem ?
- Nie chodzi mi o porzeczki, ale to też dobrze wiedzieć ! Znalazłam w pokoju Kasi „ Poradnik dla dziewczynek w okresie dojrzewania ”. Czy to znaczy, że moja siostra dojrzewa, tak jak porzeczka ? Czy dlatego ma czerwone kropki na twarzy ?



· Dojrzewanie to taki okres w życiu człowieka, kiedy organizm przygotowuje się do tego, by stać się dorosłym. Dziewczynki zmieniają się w kobiety, chłopcy – w mężczyzn. Zauważyłaś, że twoja siostra nie tylko szybciej rośnie, ale także zmienia się jej sylwetka, nabiera bardziej kobiecych kształtów.
· W okresie dojrzewania pojawiają się też inne zmiany, na przykład trądzik... Nie powinnaś się z tego wyśmiewać. Te wszystkie zmiany nie są łatwe, bo dotyczą nie tylko wyglądu zewnętrznego, ale całego organizmu. Pamiętaj, że w tym czasie Kasia może czasami czuć się nie najlepiej i wszyscy musimy otoczyć ją opieką. Przyda ci się trochę wiadomości na ten temat, bo nie tylko będziesz mogła pomóc siostrze w trudniejszych chwilach, ale sama będziesz to niedługo przeżywała.


- Ja nie chcę. Jeżeli nagle obudzę się z tłustymi włosami i trądzikiem, to nie pójdę do szkoły !



Nie martw się. Zmiany nie przyjdą nagle w ciągu jednej nocy. Okres dojrzewania zwykle zaczyna się między 10 a 16 rokiem życia i trwa kilka lat. Niektóre zmiany nastąpią dość szybko, ale inne będą pojawiały się powoli na przestrzeni kilku lat. Zmiany te wcale nie będą takie straszne, jeśli będziesz znała ich przebieg i przyczyny.



To naprawdę ekscytujący okres w życiu, kiedy z dziewczynki zmieniasz się w kobietkę !



Różnimy się od siebie i nie wszyscy jednocześnie wchodzimy w okres dojrzewania, zależy to od wielu rzeczy. Twój organizm sam podejmie decyzję w najwłaściwszym dla niego okresie. Nie martw się więc jeśli nie przechodzisz tych samych zmian co inni.


SPÓJRZ ! Z DZIEWCZYNKI STAJESZ SIĘ... KOBIETKĄ !

· SZYBCIEJ ROŚNIESZ
· SYLWETKA NABIERA KOBIECYCH KSZTAŁTÓW ZAOKRĄGLAJĄ SIĘ BIODRA, POŚLADKI, UDA I RAMIONA
· ROSNĄ PIERSI
· WZMAGA SIĘ POCENIE ( W ZWIĄZKU Z TYM MOŻE POJAWIĆ SIĘ NIEPRZYJEMNY ZAPACH )
· MOGĄ SIĘ PRZETŁUSZCZAĆ WŁOSY I CERA
· MOŻE POJAWIĆ SIĘ TRĄDZIK
· NA WZGÓRKU ŁONOWYM, POD PACHAMI ORAZ NA NOGACH ROSNĄ WŁOSY
· POJAWIA SIĘ WYDZIELINA ŚLUZOWA Z POCHWY
· ZACZYNA SIĘ MIESIĄCZKOWANIE
· ZMIENIA SIĘ SAMOPOCZUCIE – MOGĄ WYSTĘPOWAĆ ZŁE NASTRONE, ZMĘCZENIE, ROZDRAŻNIENIE.



- Mamo, spójrz ! Wyglądam okropnie ! Nie pójdę w tym na urodziny Maćka ! Wszystko jest za ciasne. Dlaczego jestem taka gruba ?!
- Uspokój się, Kasiu, zaraz znajdziemy jakąś radę... Tak to bywa w okresie dojrzewania. Wcale nie jesteś gruba: po prostu, zmieniasz się.






Zmienia się sylwetka

Stałaś się wyższa, zmienia się kształt twoich bioder, zaokrąglają się pośladki i uda, bo to właśnie kobiece hormony, estrogeny, powodują wzrost tkanki tłuszczowej w tych miejscach. Nie powinnaś się bać, że przytyjesz, jeżeli będziesz się zdrowo odżywiać i zażywać dużo ruchu. To naturalne, że Twoja sylwetka się zaokrągla – po prostu nabiera cech kobiecych. To jest ładne !

Powiększają się piersi

Powiększyły Ci się piersi. Dzieje się to stopniowo i z dnia na dzień nie zauważasz zmiany. Nie martw się, jeśli jedna pierś jest trochę większa od drugiej – to zupełnie normalne zjawisko w okresie rozwoju. Nieznaczne różnice w wielkości piersi są zupełnie normalne nawet u dorosłych kobiet. Dobrze dobrany stanik to świetnie koryguje. Przyznaj sama – czy to nie wygląda ładniej, niż deseczka, jaką do niedawna byłaś ?

Pocisz się częściej

Z powodu hormonów Twoje gruczoły potowe pracują z większą energią i wydzielają pot, który w zetknięciu z powietrzem wywołuje nieprzyjemny zapach. Musisz pamiętać, że czasem sami nie czujemy własnego zapachu, ale dla naszego otoczenia nie jest to miłe. Dlatego trzeba szczególnie dbać o higienę.

Dobry wygląd = dobre samopoczucie.
Dobre samopoczucie = dobry wygląd.

Skóra i włosy

W okresie dojrzewania z powodu hormonów gruczoły łojowe „ starają się ” trochę za bardzo. Włosy i skóra zaczynają się przetłuszczać – mogą pojawić się wypryski i konieczność częstszego mycia głowy. Może pojawić się również łupież.

Owłosienie

Również normalnym zjawiskiem jest pojawienie się włosów w okolicach organów płciowych – na wzgórku łonowym, a także pod pachami i na nogach.

Wydzielina śluzowa

Z pochwy zaczyna wydzielać się przezroczysty lub białawy śluz, który może lekko poplamić bieliznę. Nie jest to nic niepokojącego. Wszystkie kobiety mają wydzielinę pochwową, a jej obfitość jest różna w zależności od fazy od fazy cyklu menstruacyjnego.

Miesiączka

To znak, że nie jesteś już małą dziewczynką ! Jest to z pewnością największe przeżycie ! To coś nowego i tajemniczego... Twoje ciało dało Ci znak, że przestała być dzieckiem, że jesteś kobietką. Menstruacja jest naturalną częścią życia każdej z nas Możesz czuć się nieswojo, kiedy dostaniesz ją pierwszy raz, i nic dziwnego – większość dziewcząt tak reaguje. Zobaczysz, to nic takiego, po prostu potrzebujesz trochę czasu, żeby przyzwyczaić się do tego. Pomoże Ci twoja nowa przyjaciółka – p o d p a s k a.



- Kasiu, a wracając do początki naszej rozmowy: przestań rozpaczać. Przecież dotychczas też wyrastałaś z różnych rzeczy i nie było to tragedią. Mam dla ciebie coś, w czym będziesz dobrze wyglądała na urodzinach kolegi. Przymierz i powiedz sama – czy nie lepiej wygląda to na tobie niż na wieszaku ? Stałaś się zgrabną panienką, trzeba tylko umieć się podkreślić.
- Mamo, jesteś cudowna ! Magda zzielenieje ! Zaczyna mi się podobać to dojrzewanie. A tę przyciasną bluzkę chyba oddam Basi.







„ Między nami kobietkami 2 ”



- Mamo, słyszałam jak rozmawiałaś z Kasią o „menstruacji ”. Co to jest ?
- „ Menstruacja” ? Nie słyszałam o czymś takim. Tak można nazwać ten świeży siniak na twoim kolanie, Basiu. Chyba masz na myśli „ menstruację ” ?



Słowo „ menstruacja ” oznacza miesiączkowanie i pochodzi z łaciny. W języku łacińskim „ mensis ” znaczy „ miesiąc ”. Potocznie miesiączkę nazywa się też „ okresem ”.

Miesiączka jest to wydalanie z pochwy wydzieliny miesiączkowej.

Ma ona brązowo – rdzawy kolor, ale nie jest to sama krew. Wydzielina miesiączkowa składa się z resztek złuszczonej błony śluzowej macicy oraz niewielkiej ilości krwi, która znajdowała się w tej błonie. Jej ciemno – rdzawy kolor pochodzi stąd, że wydzielina, spływając wolno przez pochwę ulega działaniu pewnych substancji, pod wpływem których ciemnieje. Jak widzisz, nie ma w tym nic strasznego ! Jednym słowem, miesiączka to znak, że ciało kobiety jest zdrowe i właściwie funkcjonuje.


- To ja będę miała menstruację, to brzmi bardziej wytwornie ! A kiedy to będzie ?


Każda dziewczynka staje się kobietą w swoim własnym rytmie. Nie można określić dokładnego momentu, kiedy rozpoczniemy miesiączkowanie. Każdy organizm sam o tym decyduje.


Jeżeli do 14 roku życia nie wystąpią żadne zmiany związane z okresem dojrzewania, lub do 16 roku życia nie wystąpi miesiączkowanie mimo pojawienia się innych zmian, należy zwrócić się do lekarza.


Bardzo ogólnie mówiąc, zaczynamy miesiączkować:

- około 2 lata po tym, jak zaczęły rosnąć piersi
- niedługo po wystąpieniu owłosienia łonowego
- po pojawieniu się pierwszej wydzieliny śluzowej z pochwy


Miesiączka trwa zazwyczaj 3 do 7 dni. Czas pomiędzy jedną miesiączką a drugą nazywamy cyklem menstruacyjnym.


- Moja pierwsza miesiączka trwała 3 dni, a w następnym miesiącu była tylko brązowa wydzielina na bieliźnie. Teraz denerwuję się, bo minęło 35 dni i nic się nie dzieje. Co to może znaczyć ?

Pierwsze miesiączki nie zawsze występują regularnie. Czasem bywa tak, że po pierwszej menstruacji następne pojawiają się dopiero po 2 lub 3 miesiącach i mogą trwać od 1 do 10 dni. Po pewnym czasie cykl menstruacyjny powinien się uregulować i miesiączki będą się pojawiać w regularnych odstępach. Często można spotkać stwierdzenia, że średnia długość cyklu to 28 dni. W rzeczywistości 28 – dniowy cykl ma niewiele kobiet, zaledwie 13 – 15 %. Długość cyklu jest cechą indywidualną i może wynosić od 21 do 35 dni, a rozbieżność w długości cyklu w poszczególnych miesiącach nie powinna przekraczać 5 dni.


Musi minąć trochę czasu – około 2 lat lub dłużej, nawet do 5 lat – zanim Twój organizm wypracuje własny regularny cykl menstruacyjny.


Bardzo ważne jest, żebyś używała kalendarzyka i zaznaczała dni, kiedy zaczyna się miesiączka i jak długo trwa. Jest to bardzo proste i bardzo przydatne. Powinnaś go mieć pod ręką podczas wizyty u lekarza, ponieważ lekarz zazwyczaj chce wiedzieć, kiedy była ostatnia miesiączka. Będziesz mogła również sprawdzić, czy Twój organizm wypracował już sobie regularny cykl menstruacyjny.

...................
KleO
...................
Nemeia - Czw 06 Lut, 2003 18:52
Temat postu:
Kelo troche to przydlugie, ale wszystko co tam pisze to swieta racja Smile
NaStKa - Czw 06 Lut, 2003 21:02
Temat postu:
To jak dostane pierwszy okres to mam zgłosić sie do lekarza?
Eeee...i tak pewnie nie pójde (znajac moją mame...)
Nemeia - Czw 06 Lut, 2003 22:41
Temat postu:
Nastus... znajac twoja mame?? Czy znajac Ciebie??? Z tego co ostatnio czytalam to ty nie bardzo radzisz sobie z rozmawianiem z mama na temat dojrzewania. Jestem pewna ze gdy dostaniesz okres, i przyznasz sie do tego mamie to wezmie cie do ginekologa. Sama byla w twoim wieku, i wie jak to jest... Jej mama tez napewna wziela ja na badania. Taka juz kolej rzeczy.
Anonymous - Pią 07 Lut, 2003 14:39
Temat postu:
Nemeia...wiem, że te opowiadanko jest przydługie, ale lepiej dla Naoko i dla innych. Jeśli są ciekawi co do dojrzewania to im wysyłam te opowiadanka. Wszystko tam napisane jest o miesiączce itp.
Chyba dobrze robię... Wink nieprawdaż ?

Nemeia - Pią 07 Lut, 2003 14:47
Temat postu:
Wcale nie powiedzialam ze zle robisz Smile Robisz dobrze, bo nie wszyscy takie rzeczy wiedza...
NaStKa - Pią 07 Lut, 2003 15:53
Temat postu:
Nemeia ale KleO pisze a raczej wkleja to opowiadanko już chyba tysięczny raz....hehe
Anonymous - Pią 07 Lut, 2003 16:15
Temat postu:
Hej NaStKa Wink Jak się pyta to odpowiadam Wink
deg - Sob 08 Lut, 2003 02:50
Temat postu:
Możesz zawsze wstawić linka, nie musisz za każdym razem wstawiać tego samego tekstu. Bo np. mnie już nudzą te teksty Smile.

Potraktuj to jako radę, a nie krytykę Wink
NaStKa - Sob 08 Lut, 2003 09:01
Temat postu:
Zgadzam sie w 100% z Deg'iem
Ma racje....
Szalona - Sob 08 Lut, 2003 18:52
Temat postu:
Kleo to opwiadanie juz bylo wczesniej. Confused
Anonymous - Sob 08 Lut, 2003 19:46
Temat postu:
* Deg:

A jak zrobić ten link z tekstem "Między nami kobietkami" ? Niepotrafię ! Mam to zapisane. Opisz mi wszystko po kolei jak zrobić ten link.



* Szalona:


Jak się Naoko pyta co to jest miesiączka to odpowiadam. Widocznie jeszcze nieczytała tego tekstu, więc mu wysyłam. Przecież po to tu jestem, aby pomagać.
NaStKa - Sob 08 Lut, 2003 21:05
Temat postu:
Chyba myślę że Degowi chodziło o to abyś adres pod którym jeszcze raz pisałaś ten tekst skopiowała , cięzko tłumaczyć...
Anonymous - Nie 09 Lut, 2003 14:54
Temat postu:
Właśnie NaSTKa...myślałam nad tym...i jednak niepotrzebnie wysyłałam to pytanie do deg'a Laughing
NaStKa - Pon 10 Lut, 2003 20:49
Temat postu:
Hehe....na każdy problem jest rozwiązanie....
Mała - Czw 20 Lut, 2003 18:43
Temat postu: CO????
Czemu nagle dowiaduje sie ze idize sie po pierwszym okresie!!!!? przieciez wszedzie pisze ze w wieku 16-20 lat! Jak to?! Moja przyjaciolka ktora dostala okres sniebyla u gienkologa, to bzdury?! jak to???


ZACYTUJE:
Czy od razu - w wieku 15 czy 16 lat - iść do ginekologa dla dorosłych? Nie. Jeżeli to możliwe, radzimy zdecydować się na wizytę u lekarza specjalizującego się w problemach ginekologii rozwojowej. Inne jest bowiem podejście tego lekarza do pacjentek, które nie są ani emocjonalnie, ani psychicznie dojrzałe. Inny też jest sposób rozmowy, lepsze zrozumienie psychiki młodej dziewczyny.

Ginekologia wieku rozwojowego jest integralną częścią ginekologii oraz położnictwa i zajmuje się dziewczynkami do 18. roku życia. Ma za zadanie głównie działania profilaktyczne.




no wiec? czemu mowisz zze idzie sie do ginekologa:O ?
deg - Pią 21 Lut, 2003 16:55
Temat postu:
Wizyta u ginekologa po pierwszym okresie nie jest konieczna, choć zalecana. Osobiście jestem zdania, że dobrze jest zobaczyć się z ginekologiem (dziecięcym czyli "ginekologiem wieku rozwojowego") po pierwszym okresie.
Opinia lekarzy na ten temat nie jest jednolita, stąd mogą wynikać nieścisłości.
Blanka - Sob 22 Lut, 2003 12:55
Temat postu:
Czytalam ze ginekolog dla dzieci jest bardziej delikatny jesli chodzi o psychike(badanie chyba tez),ale od 18 roku zycia przechodzi sie do ginekologa dla dotoslych.
czy to ze nowy ginekolog nie bedzie tak uwazal na psychike kobiety, jej nie wystraszy?
podobno są ginekolodzy ktorzy przyjmuja i dziewczyny i kobiety czy to prawda?
Jak pozbawic sie leku przed ginekologim?
W dziale sex deg napisal ze sa kobiety ktore nie maja blony dziewiczej od urodzenia.
jak mozna sprawdzic czy nie jest sie jedna z tych dziewczyn/kobiet?
deg - Pon 24 Lut, 2003 20:47
Temat postu:
Ginekolog to też człowiek. Ludzie są dobrzy, ale są też niezbyt dobrzy. Wszystko zależy do jakiego ginekologa trafisz. Najlepiej najpierw przeprowadzić "wywiad" i iść do sprawdzonego ginekologa.

W wieku 18 lat jesteś już dość odporną psychicznie kobietą i rozumiesz, że badanie jest konieczne i uzasadnione zdrowotnie. Dlatego też i ginekolog może zachować się bardziej jak lekarz niż jak psycholog.

Lęku (a raczej strachu) przed ginekologiem się nie pozbędziesz. Oczywiście - jak to zwykle bywa - strach ma wielkie oczy i najgorszy jest ten pierwszy raz bo nie wiesz co będzie się działo (dlatego też w miarę dokładnie starałem się opisać na czym polega badanie ginekologiczne). Cudza "ingerencja" w narządach płciowych nigdy nie będzie przyjemna, zatem nigdy do ginekologa nie pójdziesz z przyjemnością. Zawsze będzie towarzyszył Ci strach. Oczywiście - z każdą wizytą mniejszy, bo będziesz wiedziała, czego masz się spodziewać i będziesz wiedziała, że ostatecznie nie jest to takie złe Wink.

Lekarze opisali kilkanaście różnych form błony dziewiczej. Mam gdzieś szkice poszczególnych form, ale nie mogę ich tu zamieścić, aby nie być posądzonym o szerzenie pornografii. Czasami błona dziewicza ma kształt małego półksiężyca, którego sama bez doświadczenia nie będziesz w stanie rozpoznać. Dlatego też najlepiej zapytać o to ginekologa. Jednak przypadki urodzeń dziewczynek bez błony dziewiczej są naprawdę sporadyczne i nie powinnaś się o to martwić.

A tak poza tym, to osobiście uważam, że dziewictwo nie jest związane z posiadaniem lub nie błony dziewiczej, lecz z nieodbywaniem stosunków płciowych. Tylko i wyłącznie biologiczna definicja dziewictwa mówi o posiadaniu błony dziewiczej. Więc uszy do góry Wink

I jeszcze jedno - kiedy uważacie, że ginekolog do którego przyszłyście nie spełnia Waszych oczekiwań, jest oschły i gburowaty, nie jest w stanie wzbudzić Waszego zaufania - natychmiast zrezygnujcie z jego "usług". Ginekologów jest sporo, więc można sobie wybrać dobrego, który solidnie się Wami zajmie. Poniżej historia, która przydarzyła nam (mojej żonie i mnie) się w tym roku - zmienialiśmy ginekologa na takiego, który miał gabinet blisko miejsca gdzie mieszkamy - przy ciąży to bardzo ważne. Poniżej cytat z fragmentu postu mojej żony na łamach forum dla matek.
Cytat:
(...)jest 2 styczeń, "to dziś ten dzień" i wesoło z mężem pędzimy do przychodni... jeszcze dobrze nie weszłam do gabinetu, parę razu usłyszałam "słucham" w stylu niegrzecznego "czego??" chciałam aby usiąść, przecież nie przyszłam do urzędu... nie muszę chyba stać nad siedzącym facetem... jak już usiadłam, pod wpływem zniecierpliwionych ponagleń lekarza, wypaliłam, że jestem w ciąży, a facet groźnie "to się cieszyć!", a potem zwrócił się do męża "a pan tu czego?" mąż, że przyszliśmy razem, a facet pyta dlaczego... (czy my z mężem naprawdę jesteśmy nienormalni, że chcieliśmy odbyć wizytę razem??). spytał o OM, i stwierdził że badać mnie nie będzie bo za wcześnie i nie ma sensu... (była to połowa 7 tygodnia!). na recepcie wypisał zestaw witamin dla kobiet w ciąży i dość dużą dawkę foliku. zdziwiałam się dlaczego aż tyle... a tu wiązanka: czy on nie wyraźnie mówi; jak mówi, że tyle to ma być tyle; że ta wizyta jest od początku dziwna; że jeszcze z kimś takim nie miał do czynienia... wypaliłam spokojnie, że sam nie zachowuje się zachęcająco... a on, że mam sobie zmienić lekarza, że w zeszłym roku miał 5 tysięcy pacjentek "i jedną w tą czy w tamtą" nie robi mu różnicy...
popatrzyliśmy z mężem na siebie, wstaliśmy i wyszliśmy (zostawiając mu oczywiście te recepty), a on jeszcze za nami wykrzykiwał, że najlepiej tak będzie (że sobie wychodzimy) i bardzo się cieszy (że go zostawiamy).
.....
to jest moja pierwsza ciąża (o to też zdążył łaskawie zapytać).. jego pierwszy roboczy dzień roku... byliśmy w środku "dniówki", nie miał żadnych pacjentek w kolejce, nie spieszył się... czytał gazetę...
jeżeli ktoś - gdzieś założy "czarną listę ginekologów" - bez namysłu go tam wpisuję...
co tym sądzicie... chyba coś nie tak? mam nadzieję, że jednak nie z nami
gdyby ktoś mi to opowiadał, ciężko było by mi w to uwierzyć, bo jak długo żyję ja i mój mąż, nie spotkaliśmy takiego lekarza... byli gburowaci, ironiczni, zmęczeni, ale nikt chamski i to aż tak...

girl_in_black - Sob 23 Sie, 2003 22:22
Temat postu: ja sie boję!
bardzo się boję i wstydzę! przed obcym facetem się rozbierać Sad
Bike_chan - Nie 24 Sie, 2003 10:26
Temat postu:
Nemeia napisał/a:
Jestem pewna ze gdy dostaniesz okres, i przyznasz sie do tego mamie to wezmie cie do ginekologa. Sama byla w twoim wieku, i wie jak to jest... Jej mama tez napewna wziela ja na badania. Taka juz kolej rzeczy.

Hmmm... a moja mnie nie wzieła.. mimo, że miesiączkuje ponad 2 lata... Sad
deg - Nie 24 Sie, 2003 14:56
Temat postu:
girl_in_black: To całkiem normalne - każdy by się wstydził. Pamiętaj jednak, że to po prostu lekarz i nie bawi go oglądanie cudzych narządów płciowych - to tylko jego zawód.

Bike_chan: Są dwie szkoły - jedna mówi, że ginekologa powino się odwiedzać po pierwszej miesiączce. Druga mówi, że pierwsza wizyta powinna nastąpić ok. 18 roku życia. Nie jestem w stanie osądzić, która z nich jest lepsza.
Jedno jest pewne - dziewcyny po 18 roku życia powinny przyjamniej raz w roku odwiedzać ginekologa profilaktycznie. Raz w roku ginekolog powinien zbadać piersi (jeśli tego nie zrobi, poproście go o to!) i zrobić wymaz cytologiczny. To bardzo ważne dla zdrowia - pamiętajcie, że z wyciętą macicą nie urodzicie już dzieciaka, a tylko ginekolog jest w stanie odpowiednio wcześnie wykryć problemy.

Dziewczyny, które zaczynają już współżyć z chłopakiem powinny porozmawiać z ginekologiem o antykoncepcji. Przez ostatnie lata wiele się w tej branży zmieniło i obecnie dostępne są skuteczne środki antykoncepcyjne praktycznie nie mające skutków ubocznych - tabletki z maluteńką dawką hormonów, specjalne dla młodych dziewczyn. Jeśli planujecie w miare regularne współżycie, naprawdę warto pomyśleć o skutecznej ochronie. Prezerwatywy nie są ani wygodne, ani też super skuteczne.
hajdulka - Nie 24 Sie, 2003 18:04
Temat postu:
nemeia ja juz ma miesiaczke i jak poweidzilam o tym mamie to wcale mnie nie zabrala do ginekologa ! ja uwazam to za zbedne bo ze mna jest wszytsko w porzadku (przynajmiej mam taka nadzieje) i moja mam chyba tez tak stiwerdzila wedlug mnie do ginekologa chodzi sie jak cos jest nie tak .... to po co ma tak pojsc dziewczyna po pierwszej miesiaczce??!!
deg - Wto 26 Sie, 2003 18:28
Temat postu:
Do ginekologa chodzi się właśnie po to, aby stwierdził, czy wszystko jest OK.

Macica jest organem nieunerwionym, więc kobiety nie czują, gdy coś złego się z nią dzieje. Jak więc mają same stwierdzić czy wszystko jest w porządku?

BTW: Namów mamę, aby jednak odwiedzała przynajmniej raz w roku ginekologa. Wystarczy już tych wszystkich przypadków nowotworów narządów rodnych i piersi!
girl_in_black - Wto 26 Sie, 2003 19:50
Temat postu:
Nemeia napisał/a:
Do ginekologa pierwszy raz idzie sie po pierwszym okresie, a nie miedzy 18-20 rokiem zycia. Lekaz bada wtedy czy wszystko jest w pozadku... i w razie potrzeby planuje dalsze leczenie (jesli pacjentka ma powiklania badz choroby). Ustalanie czy jest sie za mlodym, badz za starym na wizyte u ginekologa jest kompletna bzdura...


a więc uważasz że nawet w wieku 10 lat(jeśli dana osoba ma już miesiączkę)trzeba iść do ginekologa?????
ja jeszcze nie byłam. wydaję mi się że do ginekologa trzeba iść wtedy gdy planuje się stosunek seksualny!

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group