Dzieci OnLine

PRZYJAŹŃ MIŁOŚĆ - Wycieczka katastrofa

Anonymous - Wto 31 Sie, 2004 16:31
Temat postu: Wycieczka katastrofa
Witajcie!

Mam na imię Eva, mam 15 lat. Chciałabym wam coś opowiedzieć, byście mogli doradzić mi co mam zrobić w mojej sytuacji.

Przed wakacjami, razem ze szkołą byliśmy na ostatniej wycieczce nad morzem. Naszym opiekunem na wycieczce był mój przyszły wychowawca, Pan Rafał. Ma on 22 lata i uczy języka angielskieg w mojej szkole. Jest przystojny, miły i dobrze się z nim dogaduję. Rozmawiamy często na gg. Na wycieczce stało się coś, o czym nie pomyślałabym nigdy w życiu. Była to tygodniowa wycieczka, w przed ostatni dzień bardzo źle się czułam i zostałam w pokoju, i Pan Rafał również 'by mnie pilnować'. Leżałam u siebie w pokoju słuchając muzyki i Pan przyszedł sprawdzić jak się czuję. Usiadł koło mnie na łóżku, dotknął czoła, potem szyi by sprawdzić temperature, jednak jego ręka przesuwała się niżej i niżej...Dotarła do piersi, popatrzyłam na niego wtedy i on mnie pocałował. Na początku się wyrywałam ale potem spodobało mi się. Pieściliśmy się długo. Aż w końcu przerwałam to i kazałam mu wyjść z pokoju. Podeszłam do okna, i zaczęłam płakać, on chciał mnie przytulić ale odepchnęłam go i kazałam mu się do mnie nie zbliżać. Wyszedł z pokoju a ja ciągle płakałam, rzuciłam się na łóżko i spałam, spałam, spałam...bardzo długo. Teraz, jutro zaczyna się rok szkolny, on będzie moim wychowawcą...Jak ja mam spojrzeć mu w oczy? A jeśli będzie próbował znowu to zrobić? Nie chce nikomu o tym mówić, przecież zrobiłam to z własnej woli, mogłam od razu to przerwać. Jestem inteligentną, szanowaną uczennicą w szkole, jak wpłynęłoby to na moją reputację? Czułabym się przegrana na całej lini. Po prostu błędne koło. Nie wiem co robić.

Dzięki za komentarze.
Pozdrawiam!
panienka_wierzba - Wto 31 Sie, 2004 17:04
Temat postu:
to jest molestowanie sekusalne, jeżeli nie chcesz nikomu mówić o tamtym incydencie (choć powinnać to zrobić) to jeżeli kiedykolwiek będzie chciał to powtórzyc od razu zgłoś to dyrektorce, innym nauczycielom, rodzinom czy psychologowi szkolnego.

Jest to jeden z najbardziej jawnych przypadków molestowania seksualego i nei musisz się martwić tym że Cię ktoś wyśmieje choć na pewno będą w Twoją stronę bardzo niemiłle komentarze ze strony głupich koleżanek czy kolegów ale nie przejmuj się tym, a to ż ejsteś szanowaną ucziennicą w szkole powinno pomóc Ci w tym żeby szybciej Ci uwierzyli...
Anonymous - Wto 31 Sie, 2004 19:34
Temat postu:
Eva, koniecznie to zgłoś! To może się powtórzyć, a także dojść do czegoś złego Confused
Iśka - Wto 31 Sie, 2004 21:24
Temat postu:
Eva: Musisz o tym komuś powiedzieć... bo inaczej w szkole będziesz kłębkiem nerwów (przynajmniej ja bym była na Twoim miejscu) ... Najlepiej powiedz przyjaciółce / koelżance... narazie... a jak będzie znowu coś nie tak, powiedz rodzicom, oni coś z tym zrobią ! I przedewszystkim nie denerwuj się, będzie ok Wink !

I jeszcze jedno, zgadzam się z Panienką Wierzbą... to było molestowanie seksualne, inaczej tego nazwać nie można.

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group