nie pisz tylko idź do lkekarza!
Nikita - Sob 18 Wrz, 2004 18:03
Temat postu:
Pierwsze co zrób to powiedz o tym mamie , mama oglądnie gardlo i stwierdzi czy jest potrzeba pojsc do lekarza i czy to coś poważnego
Tak moim zdaniem będzie najrozsądniej.
Zyczę powodzenia - wyjdź z tego szybko !
Anonymous - Sob 18 Wrz, 2004 20:18
Temat postu:
Ja miałam to samo. Jeszcze we wakacje pare dni przed rozpoczęciem roku szkolnego. Może to być angina, lecz ja miałam ostre zapalenie gardła. Aż na podniebieniu mi się zrobiły rany. Oddychać spokojnie mogłam, ale jeśli chodzi o jedzenie czy połykanie śliny, to strasznie bolało. Rutonoscorbin, Scorbolamid czy coś tam jeszcze Ci nic nie pomoże - tak jak mi. Ja miałam antybiotyk za 54 zł

i taki jeszcze areozol. Trzeciego dnia już mnie nic nie bolało. Było już spoko. Ale jak jeszcze lekarstwa zostawały, to jeszcze trzeba zużyć je wszystkie, nie kończąc tak szybko z tym, ponieważ choroba może wrócić, a do końca nie jest się wyleczonym wtedy, kiedy tak przestanie boleć gardło. Trzeba jeszcze uważać
IDŹ DO LEKARZA! I TO JUŻ!
Malvina - Sob 18 Wrz, 2004 20:40
Temat postu:
No nie przesadzajmy
. Da sie wyleczyć bez żadnych tabletek ... grypa czy zwykły ból gardła nie jest powazną chorobą . Jak będziesz siedział caly czas w domu to nic Ci nie będzie . To że jak przełykasz śline to Cię boli to normalne .. nie panikj =]
Keśka - Sob 18 Wrz, 2004 22:02
Temat postu:
Na gardło świetny jest Cholinex! Naprawdę! Przedwczoraj miałam zapalenie migdałków. Gardło paliło mi się żywym ogniem (oczywiście to przenośnia
). Dziś już prawie nie boli, tylko tak nieprzyjemnie...
deg - Sob 18 Wrz, 2004 22:21
Temat postu:
Malvina: bzdury piszesz. Grypa to paskudnie groźna choroba, ze względu na możliwe powikłania. Nieleczona może prowadzić nawet do śmierci! Ok 1% chorych na grypę ląduje w szpitalu. A leczenie grypy - jest proste. Ale trzeba pamiętać o wizycie u lekarza i stosowaniu się do jego zaleceń. Nieskuteczne jest np. samodzielne przyjmowanie antybiotyków, ponieważ antybiotyki zabijają bakterie, a grypa powodowana jest przez wirusy, a nie bakterie.
Paulka: mam pewne zastrzeżenia co do Propolisu. Jest to preparat pszczeli, a te preparaty potrafią jeszcze bardziej podrażnić gardło zamiast je wyleczyć. Ale co do propolisu, nie jestem pewny.
Aren: Nie chodź do szkoły w takim stanie. Nie dość, że zarażasz innych, to jeszcze bardziej osłabiasz odporność swojego organizmu. Leczenie przeziębienia czy grypy jest proste - podaje się zwykle środki pobudzające układ immunologiczny (czyli zwiększające odporność), takie jak Rutinoscorbin czy Ascorutical, wapno (Calclum) i witaminę C. Jednak zdecydowanie powinien zobaczyć Cię lekarz i to on powinien dobrać odpowiednie lekarstwa.
Stosowanie środków, które są ostro reklamowane w telewizji jako środki na grypę czy gardło często przynosi odwrotny efekt. Zauważcie, że są to środki usuwające OBJAWY choroby, a nie samą chorobę. Zatem są to często środki przeciwbólowe, zmniejszające kaszel czy gorączkę. A np. gorączka jest naturalną reakcją obronną organizmu (w wyższej temperaturze łatwiej mu wybić drobnoustroje) i obniżenie jej prowadzi do pogorszenia stanu (oczywiście w odpowiednich granicach). Poza tym - jeśli zażywasz środki na ból gardła a nie leczysz tej choroby, zwykle dodatkowo chodząc do szkoły - szkodzisz sobie i możesz doprowadzić np do zapalenia płuc.
Malvina - Sob 18 Wrz, 2004 22:27
Temat postu: