Dzieci OnLine

DOJRZEWANIE - Jestem chory, gardło ała! HELP

Anonymous - Sro 15 Wrz, 2004 15:40
Temat postu: Jestem chory, gardło ała! HELP
Nie wiem czy wybrałem dobre forum ale nibu gdzie miałem dać??
Chodzi oto że jestem chyba chory i troche leci mi znosa ale to nie największy problem bo strasznie boli mnie gardło, biore rutinoscorbin i jakies takie małe tableteczki do cyckania na gardło a w szkole zjadłem całą paczke Holls,ów ale tak się chyba nie da codziennie no nie? Ale to boli gdy nawet oddycham lub połykam ślinę. Sad POMOCY z góry dzięki
Anonymous - Sro 15 Wrz, 2004 15:46
Temat postu:
Bylam chora na koloniach ito byla sytuacja po prostu beznadziejna, bo bylo nas tylko 20 osob, wiec pielegniarki nie bylo i byla tylko jedna paletka sebidinu, ale [cenzura] pomagal. Potem pojechalismy do Bydgoszczy, kupilam se nowy, no i tego samego dnia bylam juz zdrowa. O Boze, jak sobie porzypomne, jak skrecalam sie z bolu przy kazdym przelyku...
MeGi111 - Sro 15 Wrz, 2004 16:22
Temat postu:
Szczerze do końca nie wiem co ci poradzić... Ja zawsze na gardło biorę Cholinex i mi zwykle pomaga... Możesz spróbować... napewno nie zaszkodzi biggrinbiggrinbiggrin
słoneczko - Sro 15 Wrz, 2004 17:08
Temat postu:
na pewno powinieneś iśc do apteki i zapytać sie o coś na ból gardła na pewno ci doradzi a ja ci proponuje na zmniejszenie bólu przy przełykaniu śliny poprostu pić siemie lniane dostaniesz je w aptece lub sklepie z ziołami i mozesz sobie kupić mielone lub w całości jak wolisz tylko te w całości trzeba długo gotować zanim wytwoży sie taki kleik co bedzie ochraniał błone śluzową gardła i zmniejszy tym samym ból albo te sproszkowane - wystarczy zalać wrzątkiem.szybkiego powrotu do zdrowia zycze Wink
Anonymous - Sro 15 Wrz, 2004 19:38
Temat postu:
sa rozne sposoby plukanka sola jest zarabista i super pomaga no i tabletki a po za tym ja kaszle mam chore gardlo i jeszcze ......
Paulka - Sro 15 Wrz, 2004 20:02
Temat postu:
Na ostry boł gardła najlepszy jest PROPOLIS (tak sie nazywa), można to kupić w różnej postaci, np. w spraju, płukanka, syrop i tabletki. Naprawde pomaga. Kosztyje chyba z 6 zl., ale jest o wiele lepszy od proszków takich do ssania.
sami10 - Sob 18 Wrz, 2004 17:50
Temat postu: Re: Jestem chory, gardło ała! HELP
Aren napisał/a:
Nie wiem czy wybrałem dobre forum ale nibu gdzie miałem dać??
Chodzi oto że jestem chyba chory i troche leci mi znosa ale to nie największy problem bo strasznie boli mnie gardło, biore rutinoscorbin i jakies takie małe tableteczki do cyckania na gardło a w szkole zjadłem całą paczke Holls,ów ale tak się chyba nie da codziennie no nie? Ale to boli gdy nawet oddycham lub połykam ślinę. Sad POMOCY z góry dzięki
nie pisz tylko idź do lkekarza!
Nikita - Sob 18 Wrz, 2004 18:03
Temat postu:
Pierwsze co zrób to powiedz o tym mamie , mama oglądnie gardlo i stwierdzi czy jest potrzeba pojsc do lekarza i czy to coś poważnego Wink
Tak moim zdaniem będzie najrozsądniej.
Zyczę powodzenia - wyjdź z tego szybko ! Wink
Anonymous - Sob 18 Wrz, 2004 20:18
Temat postu:
Ja miałam to samo. Jeszcze we wakacje pare dni przed rozpoczęciem roku szkolnego. Może to być angina, lecz ja miałam ostre zapalenie gardła. Aż na podniebieniu mi się zrobiły rany. Oddychać spokojnie mogłam, ale jeśli chodzi o jedzenie czy połykanie śliny, to strasznie bolało. Rutonoscorbin, Scorbolamid czy coś tam jeszcze Ci nic nie pomoże - tak jak mi. Ja miałam antybiotyk za 54 zł Neutral i taki jeszcze areozol. Trzeciego dnia już mnie nic nie bolało. Było już spoko. Ale jak jeszcze lekarstwa zostawały, to jeszcze trzeba zużyć je wszystkie, nie kończąc tak szybko z tym, ponieważ choroba może wrócić, a do końca nie jest się wyleczonym wtedy, kiedy tak przestanie boleć gardło. Trzeba jeszcze uważać Smile

IDŹ DO LEKARZA! I TO JUŻ!

Malvina - Sob 18 Wrz, 2004 20:40
Temat postu:
No nie przesadzajmy Wink . Da sie wyleczyć bez żadnych tabletek ... grypa czy zwykły ból gardła nie jest powazną chorobą . Jak będziesz siedział caly czas w domu to nic Ci nie będzie . To że jak przełykasz śline to Cię boli to normalne .. nie panikj =]
Keśka - Sob 18 Wrz, 2004 22:02
Temat postu:
Na gardło świetny jest Cholinex! Naprawdę! Przedwczoraj miałam zapalenie migdałków. Gardło paliło mi się żywym ogniem (oczywiście to przenośnia Wink ). Dziś już prawie nie boli, tylko tak nieprzyjemnie...
deg - Sob 18 Wrz, 2004 22:21
Temat postu:
Malvina: bzdury piszesz. Grypa to paskudnie groźna choroba, ze względu na możliwe powikłania. Nieleczona może prowadzić nawet do śmierci! Ok 1% chorych na grypę ląduje w szpitalu. A leczenie grypy - jest proste. Ale trzeba pamiętać o wizycie u lekarza i stosowaniu się do jego zaleceń. Nieskuteczne jest np. samodzielne przyjmowanie antybiotyków, ponieważ antybiotyki zabijają bakterie, a grypa powodowana jest przez wirusy, a nie bakterie.

Paulka: mam pewne zastrzeżenia co do Propolisu. Jest to preparat pszczeli, a te preparaty potrafią jeszcze bardziej podrażnić gardło zamiast je wyleczyć. Ale co do propolisu, nie jestem pewny.

Aren: Nie chodź do szkoły w takim stanie. Nie dość, że zarażasz innych, to jeszcze bardziej osłabiasz odporność swojego organizmu. Leczenie przeziębienia czy grypy jest proste - podaje się zwykle środki pobudzające układ immunologiczny (czyli zwiększające odporność), takie jak Rutinoscorbin czy Ascorutical, wapno (Calclum) i witaminę C. Jednak zdecydowanie powinien zobaczyć Cię lekarz i to on powinien dobrać odpowiednie lekarstwa.

Stosowanie środków, które są ostro reklamowane w telewizji jako środki na grypę czy gardło często przynosi odwrotny efekt. Zauważcie, że są to środki usuwające OBJAWY choroby, a nie samą chorobę. Zatem są to często środki przeciwbólowe, zmniejszające kaszel czy gorączkę. A np. gorączka jest naturalną reakcją obronną organizmu (w wyższej temperaturze łatwiej mu wybić drobnoustroje) i obniżenie jej prowadzi do pogorszenia stanu (oczywiście w odpowiednich granicach). Poza tym - jeśli zażywasz środki na ból gardła a nie leczysz tej choroby, zwykle dodatkowo chodząc do szkoły - szkodzisz sobie i możesz doprowadzić np do zapalenia płuc.
Malvina - Sob 18 Wrz, 2004 22:27
Temat postu:
deg napisał/a:
Malvina: bzdury piszesz. Grypa to paskudnie groźna choroba, ze względu na możliwe powikłania. Nieleczona może prowadzić nawet do śmierci! Ok 1% chorych na grypę ląduje w szpitalu. A leczenie grypy - jest proste. Ale trzeba pamiętać o wizycie u lekarza i stosowaniu się do jego zaleceń. Nieskuteczne jest np. samodzielne przyjmowanie antybiotyków, ponieważ antybiotyki zabijają bakterie, a grypa powodowana jest przez wirusy, a nie bakterie.


Ja jak jestem chora na grype czy mam zwykłe przeziębienie to NIGDY nie chodzę do lekarza ... Jak juz się bardzo źle czuje to biore jakies tabletki . I jakos jeszcze żyję :> .
deg - Sob 18 Wrz, 2004 23:04
Temat postu:
Nie każę Ci od razu umierać Wink
Cytat z grypa.pl:
"Do najczęstszych powikłań grypy należą: zapalenie oskrzeli, zapalenie płuc, zapalenie zatok, zapalenie ucha, zaostrzenie już istniejących chorób np. chorób układu krążenia (niewydolność krążenia), chorób układu oddechowego (astma, przewlekłe zapalenie oskrzeli i inne).

Do rzadszych powikłań należą: zapalenie mięśnia sercowego, zapalenie nerwów, zapalenie opon mózgowo rdzeniowych."

Poza tym nietrudno jest pomylić grypę z kilkoma innymi chorobami, wymagającymi innego leczenia.
Anonymous - Wto 21 Wrz, 2004 09:06
Temat postu:
Jejciu deg ty mnie tu nie strasz Shaking i dodatkowo pojawił się jeszcze jeden problem z moją chorobą Crying or Very sad przeczytajcie to: http://dziecionline.pl/forum/viewtopic.php?p=42597#42597 i odpowiedzcie też tam
sami10 - Sob 25 Wrz, 2004 15:06
Temat postu:
moim zdaniem najlepszym lekarstwem na gardło jest "WICK" i mleko z miodem

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group