INNE PYTANIA - Dowiesz się w swoim czasie Anonymous - Sro 15 Wrz, 2004 19:43 Temat postu: Dowiesz się w swoim czasie
Normal chcę żeby te durnie z Iraku pomyślały(mało prawdobodobne) o nas dzieciach! Chce jeszcze żyć na "tym" świecie!!!!!!!!!!!!!!!! A te głupie gostki tworzą niebezpieczeństwa celowe!!!!!!!!!!!!!!!!! 8) :lol: :oops: Mój pierwszy post! Keska - Sro 15 Wrz, 2004 20:48 Temat postu: Też czasami tak rozważam... Ile dzieci, niewinnych i nie do końca jeszcze rozumnych istot, ginie przy nawet małym zamachu... A przecież mogliby żyć... Tworzyć żywot, swoją osobowość... Każdy dzień w życiu dziecka kreuje jego postać... Ilu wspaniałych ludzi mogłoby powstać z nieistniejących już dzieci...
a czy wy jestescie za tym zeby polscy zolnierze walczyli na wojnie w iraku ????? Anonymous - Pią 17 Wrz, 2004 13:28 Temat postu:
No i po co sie mieszają! niech przyjezdzaja do polski! bo i oni tam giną i nic im z tego! ale oczywscie tylko kasa sie liczy! Anonymous - Pią 17 Wrz, 2004 14:28 Temat postu:
Myślę, że ten temat powinien być przeniesiony do o wszystkim. A co do posyłania polskich żołnierzy do Iraku, to Kwaśniewski liże doope Bushowi. A po za tym jak będzie jakiś atak na Polskę to na moje miasto Bielsko-Biała, bo tu mamy oddział i do tego chodze do największej szkoły w Bielsku >< Anonymous - Pią 17 Wrz, 2004 16:54 Temat postu:
Taki madry Kwaśniewski niech na niego zrobią atak zobaczy jak to dobrze życ w strachu ale gdzie on ma 8685738942 antyterrorystów - prywatnych oczywiście ... ciekawe czy taka anglia by sie przyczynila i nam pomagala wątpie..:/ Anonymous - Pią 17 Wrz, 2004 18:12 Temat postu:
jak tak chce to niech idzie i walczy !!!!! rodziny żołnieży sie martwia a on nigdy by nie wyslal swojej rodzinyna wojne Malvina - Pią 17 Wrz, 2004 18:27 Temat postu:
Bo Kwaśniewski chce się tylko podlizac Bushowi ... Potem jak będą zamachy na Polskę to wątpie czy USA nam pomoże . No ale trzeba mieć uznanie bogatego państwa ... Efka nie koniecznie zaatakują Twoje miasto ... ale jest duze prawdopodobienstwo że tak . Mogą tez zaatakować jakies duże miasto... zobaczymy za rok czy dwa Mon!śka - Pią 17 Wrz, 2004 19:17 Temat postu:
Po prostu najpierw się myśli dopiero potem się robi... A oni zamiast najpierw pomyśleć to... Może nie mają swoich dzieci... Keska - Pią 17 Wrz, 2004 21:35 Temat postu:
Ech... Przecież ci terroryści mogą się teraz zemścić na Polsce, która "niszczyła" ich państwo... Ale miejmy nadzieję, wielką nadzieję, na to, że nic złego się nie stanie... Przecież w naszym życiu, w każdej czynności, czyha na nas wiele niebezpieczeństw... Nawet podczas jedzenia - możemy się zakrztusić, podczas biegania - możemy się potknąć i upaść, podczas siedzenia przy komputerze ( ) - możemy mieć skrzywienie kręgosłupa lub problemy z oczami, podczas kichania - możemy uszkodzić sobie uszy. Ech... Po prostu musimy się codziennie zmierzać z ryzykiem, otaczającym nas i ufać sile wyższej niż nasze mizerne muskuły... Maciek - Pią 17 Wrz, 2004 22:23 Temat postu:
takk....
proponuje zakladac ochraniasze na rece i nogi bo jeszcze was terrorysci pozabijaja Anonymous - Pią 17 Wrz, 2004 22:26 Temat postu:
Polska nie niszczyła Iraku (jeśli o tym mowa).
Ale myślę, że jeśli atak będzie, to USA nie zechce nam pomóc. To moje zdanie. Anonymous - Sob 18 Wrz, 2004 09:25 Temat postu:
A tak z innej beczki. Słyszeliście pewnie, że Polska stara sie o zniesienie wiz do USA? W jakiejś gazecie były wypowiedzi mieszkańców Ameryki, i oni wszyscy są za tym, żeby znieść wizy dla Polaków. A za co? Właśnie za pomoc w Iraku! No w końcu należy się nam nagroda! I zgadzam sie z tymi osobami, które mówią, że USA nam nie pomoże, gdy zaatakują nas terroryści, bo pewnie Bush nie wyrazi na to zgody. Obywatele (moim zdaniem) może by się zgodzili, ale to prezydent jest głową państwa i to on decyduje. Dexter - Sob 18 Wrz, 2004 10:11 Temat postu:
[off-topic]
Zniosą wizy i wszyscy z Polski wyjadą do stanów a u nas prawie nikt nie zostanie, wydaje mi się że każdy co wyjeżdża do stanów myśli że od tak spełni się tzw. „american dream” a tam i tak będą pracować na czarno (lub w ogóle nie będą pracować) bo wszyscy myślą że tam jest dla każdego legalna praca i że wszyscy się ucieszą że masa Polaków zwali im się na głowę Anonymous - Sob 18 Wrz, 2004 11:35 Temat postu:
Będa mieć Polaków tz. tania siła robocza, którą można "traktować jak psa"... Ale zniesienie wiz by się przydało, bo w Ameryce siedzi kuzynka kuzyna i pracuje, ale za dobrą kasę, bo zna język... wiza jej się dawno skończyła i siedzi i zarabia i nie wyjeżdża. przysyła kasę rodzinie i tak dalej, le jak już wróci do Polski to nie wyjedzie tam znowu. A zniesieie wiz by wiele dało . A po za tym na pewno Bush nie pmoże Polsce, bo to przeciez jakiś tam mały kraj w Unii, a nie wielkie mocarstwo jak Ameryka, a po za tym w sumie USA ma chyba największy wpływ na wszystkie kraje "We are living in Amerika, Amerika, Amerika". poslce nikt nigdy nie pomagał, a Polacy pomagali - Napoleonowi dajmy przykład. Gdyby na poczatku II wojny swiatowej pomogliby nam Anglicy i francuzi jak wcześniej obiecywali wojna trwałaby dużo krócej... a oni myśleli, że Hittler poprzestanie na Polsce...
Mówią, że Polska jest biednym krajem, ale jak my mieliśmy się rozwijać, kiedyś byliśmy duzi, potem 3 rozbiory, I wojna światowa odzyskaliśmy niepodległość no i niby wszystko zaczęło się normować, a tu II wojna, Polska najbardziej ucierpiała. A po wojnie komunizm. I ludzie się dziwią, ze jestesmy na końcu. państwa demokratyczne dostawały wsparcie od Ameryki, a nasz kochany komunistyczny prezydent tego nie przyjmował, bo przecież nam "pomagała" Rosja... deg - Sob 18 Wrz, 2004 22:39 Temat postu:
Wiecie co?
A co Wy zroblilibyście, gdyby na nas jutro napadła np. Brazylia pod pretekstem, że w Polsce ukrywa się strasznie poszukiwany zbieg Brazylijski, który ukradł 2 kg kawy?
Żołnierze brazylijscy okupywaliby nasz kraj. Wymordowaliby nam prezydenta, premiera, rząd, sejm, senat itp. Na to miesce wstawiliby ludzi wyznaczonych przez siebie. Wprowadziliby własną policję. Co 1 km na drogach ustawione by były Brazylijskie patrole i zatrzymywałyby każdy samochód do kontroli.
To jakbyście zareagowali?
Kilkadziesiąt lat temu, podczas II wojny światowej byliśmy okupowani zarówno przez Niemców jak i Rosjan. W tych bardzo trudnych warunkach działała Armia Krajowa (AK). Ci partyzanci stosowali różne techniki, aby wygonić wroga z naszego kraju. Teraz nazywamy ich bohaterami. Choć według obecnych mediów powinniśmy mówić o nich terroryści, ponieważ mordowali dziesiątki Niemców czy Rosjan. Także kobiety i dzieci.
I co Wy na to teraz? Załóżmy, że USA pełni rolę Niemców, a Polska - Rosji. Czy mieszkańcy Iraku nie mają prawa się bronić przed okupantami??? Anonymous - Nie 19 Wrz, 2004 06:42 Temat postu:
Dzień dobry.
Ech...Jeśli już chodzi o Polskę, to Husajn bodajże kiedyś mówił o "kraju na północy", kiedy zapowiadał gdzie się zemści. Jeśli się nie mylę, to wtedy pomylił Polskę z Norwegią, więc nie do końca mamy czego się bać. Deg powiedział o Armii Krajowej. Ja się zgadzam. Ci ludzie byli bohaterami, ginęli za swój kraj. To była Armia Podziemna, polityka antyhitlerowska. Podczas drugiej okupacji (albo, jak wolicie, "pomocy" Związku Radzieckiego i początków komunizmu w Polsce) członkowie AK byli wyciągani z domów i najczęściej po prostu rozstrzeliwani w lesie. Po wojnie Związek Radziecki (bo to chyba tak się zwało jeszcze? Mogę się mylić) zaproponował dowódcom Armii Krajowej spotkanie i oficjalne rozwiązanie owej organizacji. Była niepotrzebna...Teoretycznie. Ci ludzie w dobrej wierze się zgodzili. Jeśli dobrze słuchałem wykładu na ten temat, żaden nie wrócił do domu. Wracając do Kwaśniewskiego i Busha. Co ma Polska z Iraku? ZAPOWIEDŹ zniesienia Wiz? Pff...Przecież to nie jest NIC. Turcja za samo otwarcie dróg powietrznych nad terotytorium swojego kraju dostaje od USA grubą kasę. A my co?... Podziękowania i uśmiechy. Pięknie.
Pozdrawiam Anonymous - Nie 19 Wrz, 2004 10:17 Temat postu:
Wiem, że Polacy są okupantami, wielu z nich tego nie chce, ale już mając wyzsze stanowsiko gdy wisi nad tobą groźba wydalenia z wojska jakbyś postąpił. To nie wina żołnierzy, że mają proacę, boją się jej stracić i jadą do Iraku. To wina polityków, którzy uważają Amerykę za super kraj, któremu trzeba pomóc i wysyłają naszych, 66% Polaków jest przeciw w tym ja! Reszta to ludzie, którzy mają hamburgery zamiast mózgu, który dawno został przeżarty przez Amerykańskie seriale i gadżety. Anonymous - Nie 19 Wrz, 2004 10:58 Temat postu:
Ameryce niczego nie brakuje, a ta wojna w Iraku była tylko dowodem tego, jak bardzo egoistycznym narodem są Amerykanie.
Chcą znieść wizy. Czy postępują dobrze?
Polska zawsze dążyła do tego aby nosić miano 'największego sojusznika USA'. W wojnie w Iraku zginęło już 13 polskich żołnierzy. A czy amerykę to obchodzi? Nie. Tak samo jak i bieda w Polsce.
A jeśli chodzi o groźbę ataku...
Hiszpania tak samo jak Polska, pomagała Amerykanom w Iraku.
Podłożona bomba (pociąg) zabiła wielu ludzi. Czy spodziewali się tego?
Nie. Polska też nie spodziewa się ataków. A mogą nastąpić - dzisiaj, jutro, za tydzień. ti_mo_n - Pon 27 Wrz, 2004 13:58 Temat postu:
... Anonymous - Sro 29 Wrz, 2004 13:49 Temat postu:
Z tego co mi mówili rodzice, Polska należy do NATO i ma obowiązek pomagać innym państwom z NATO... Czyli poniekąd niemieliśmy wyboru.
Ja nie odpowiadam na to. Jestem dumna, że my, Polacy możemy chociaż po małej części przyczynić się do zakończenia wojny i ochrony tamtych terenów. Jednak za tym idzie niebezpieczeństwo, np. zamachu na duże miasto z Polsce i w ogóle...
elfkNenar - ja do B-B przeprowadzam się za 2 lata ti_mo_n - Sro 06 Paź, 2004 08:40 Temat postu:
Gabrielen napisał/a:
Z tego co mi mówili rodzice, Polska należy do NATO i ma obowiązek pomagać innym państwom z NATO... (...)
operacja w iraku nie jest operacją "Paktu Północnoatlantyckiego", lecz samowolną inicjatywą USA (z tego własnie powodu USA ma 'na pieńku' z NATO). d098 - Czw 07 Paź, 2004 03:46 Temat postu:
idzcie na farenhaita 9 /11 mi się strasznie podobał - mże ciut ciut przesadzony ale to nawet dobrze... Anulkaa - Wto 12 Paź, 2004 21:12 Temat postu:
Zgadzam sie z prawie wszystkimi na tym forum:
Polacy gina w Iraku a tak nie powinno być , jesli Polske zaatakują terroryści ( a sądzę że może tak być ,ogladałam kiedys program w którym jakiś jasnowidz mówił ze Irak zaatakuje Polskę ale mozemy się jeszcze obronić - ciekawe jak no nie wiem jak to bedzie) no więc jesli Polskę zaatakuja terroryści to ten zasrany Bush napewno nam nie pomoże i Kwasniewski tez tylko będzie zwiewał gdzie pieprz rośnie bo go nie obchodzi nasz kraj tylko kasa, kasa i jeszcze raz kasa gdyby tak nie było to dał by chociaz troche kasy biednym i załatwił domu bezdomnym może to nie jest takie łatwe ale w końcu od czego jest prezydent. Nie wiem jak wasi rodzice ale moi juz dawno na niego nie głosują..... papapapapap ti_mo_n - Wto 12 Paź, 2004 22:44 Temat postu:
akurat w polsce mamy ustrój parlamentarny i prezydent włąsciwie niewiele moze.