Dzieci OnLine
PRZYJAŹŃ MIŁOŚĆ - Mój były
gosiaczek - Sob 23 Paź, 2004 20:26
Temat postu: Mój były
Miałam chłopaka on był wspaniały.. Ale lubił wypić. Ale myśałam że to norma. Poszłam z nim na 18 braciaka. On sie tak napił, że niechcący rozwalił stolik. Wyżygał przez okno... Ale to było nic. Jak wychodziliśmy krzyknęłam na niego rzeby sie uspokoił ,a on mnie uderzył. On kiedyś dał mi komórke. Kazał mi ją oddać, oddałam mu. Siostra cioteczna powiedziała zeby sie ode mnie odczepił, a on ją uderzył, że straciła przytomność. On se poszedł..... I jak widzi mnie na ulicy to krzyczy hej skarbie. A ja go nie chcę znać!! Czy tak ciężko to zrozumieć??
Kinga - Sob 23 Paź, 2004 20:30
Temat postu:
Cze
Znane ... znane ... rany jaka ja jestem stara łeee ... przytulcie mnie
No cóż nie dziwię Ci się że nie chcesz go znać ... jeżeli facet jest taki jak był olej go ... gdy do Ciebie woła nie odpowiadaj ... lub wytłumacz mu że nie chcesz go znać ... czasami trzeba dosadnie ...
Jeżeli facet sie zmienił ... możesz dac mu szanse ... ale z tego co widzę ... najlepiej będzie jak go olejesz lu dasz mu do zrozumienia żeby spi...
Anonymous - Nie 24 Paź, 2004 05:25
Temat postu:
Witam.
Uch, nieciekawie to wygląda.
Wiesz, że on może tego nie pamiętać, prawda? Ale prawdopodobnie pamięta, skoro na drugi dzień nie podszedł jak gdyby nigdy nic. Wydaje mi się, że powinnaś mu aż zbyt jasno wytłumaczyć kim jest i co sądzisz o waszej przyszłości.
Pozdrawiam
mroweczka - Nie 24 Paź, 2004 13:31
Temat postu:
Historia niczym z brazylijskiego serialu.
Ten chłopak uderzył Cię,bo był pod wpływem alkoholu. Nie znaczy to jednak,że jest święty i to go usprawiedliwia. Ja nie chodziłabym z chłopakiem,który często zagląda do kieliszka i-nawet jeśli raz- mnie uderzył. Daj sobie z nim spokój. Zgadzam się z Kingą-olewaj go. Ten typ może być naprawdę niebezpieczny.
2.0 Powered by
phpBB modified v1.9 by
Przemo © 2003 phpBB Group