Dzieci OnLine

INNE PYTANIA - Te cholerne badziewie-kurzajka-co robic:D?

Anonymous - Sro 03 Lis, 2004 22:08
Temat postu: Te cholerne badziewie-kurzajka-co robic:D?
Kurde. Chyba rok temu na stopie zrobiła mi się kurzajka. No i zignorowałam ją. Teraz nie wiem co mam zrobić żeby ją usunąć. Nie da sie jej wartnerem. Nie schodzi. Utrudnia mi chodzenie. Nie wiem, co mam z nią zrobić, by ją usunąć. Proszę o radę. Dzięki z góry.
Malvina - Czw 04 Lis, 2004 14:03
Temat postu:
Ja nie mam pojęcia...może idz do dermatologa??
Ja nigdzie nie mam kurzajki.
Anonymous - Czw 04 Lis, 2004 20:30
Temat postu:
Ja kiedyś miałąm na stopie, moja przyjaciółka tak samo. Dostałyśmy jakiś płyn robiony w aptece ale przy okazji ten wyzbywałyśmy się ich cążkami. Działało
inspektor - Czw 04 Lis, 2004 21:24
Temat postu:
"Te cholerne badziewie-kurzajka-co robic?"

jak to co - sprzedać na targu.
Chitmen 0700 - Czw 04 Lis, 2004 21:27
Temat postu:
Ja bym nożem uciął.To tylko kawałek skóry nie? A jak sie boisz to zamknij oczy i niech ci koleżanka siekierą utnie.Tylko niech trafi ......
Anonymous - Czw 04 Lis, 2004 21:30
Temat postu:
Chitmen (a wg. mnie powinno być Hitman, albo Cheatman) Jeszcze kilka takich postów i dostajesz ostrzeżenie.

Gabra, najlepiej idź do dermatologa Wink On przepisze ci jakieś skuteczne lekarstwo. Pomoże :]
Anonymous - Nie 07 Lis, 2004 20:22
Temat postu:
Panowie uskopójcię się Twisted Evil Niech jakiś mod zaprowadzi tu porządek Wink
Kinga - Nie 07 Lis, 2004 20:27
Temat postu:
Cze
Jeaa coraz blizej święta

Cytat:
Inspektor ślizgaj mikołaja


Modzie widzisz to i nie grzmisz ... zróbcie coś bo to konkretna zadyma sie robi Wink

A co do tematu to nie wiem co mzoesz zrobic
najlepiej idz do dermatologa jakiegos dobrego
Anonymous - Nie 07 Lis, 2004 20:54
Temat postu:
Ja kiedyś miałem kurzajke... smarowałem to jakimś pomarańczowym płynem z wnętrza jakiegoś żółtego kwiatka beee... nie dobrze się robiło, ale po 1 tygodniu zeszło serio!!! nie wiem jak się nazywa ten kwiatek, to nie bolioczko, ale rośnie tak sobie dziko gdzie popadnie...
Kinga - Nie 07 Lis, 2004 20:55
Temat postu:
Cze
Chitmen ... nie za młody jesteś na takie słownictwo ?
Wiesz z foty ... z tą mafia widze że z ciebie raczej młody "byczek" niż byk jest
więc opanuj się chłopcze ;P

Dopisane ten kwiatek to mniszek lekarski czyli pospolity mlecz Wink
Anonymous - Nie 07 Lis, 2004 20:58
Temat postu:
chłopaki uspokujcie się bo to nie ma sensu a te posty powinny być skasowane... może założymy forum ,,popyskuj sobie do woli,, Question
Pulkownik Nikt - Nie 07 Lis, 2004 21:01
Temat postu:
I tak oto zakonzylem ta bezowocna "dyskusje" Wink
A obu panow zostaly pokasowane ;P
Ona89 - Nie 07 Lis, 2004 21:06
Temat postu:
Cytat:
Ja kiedyś miałem kurzajke... smarowałem to jakimś pomarańczowym płynem z wnętrza jakiegoś żółtego kwiatka beee... nie dobrze się robiło, ale po 1 tygodniu zeszło serio!!! nie wiem jak się nazywa ten kwiatek, to nie bolioczko, ale rośnie tak sobie dziko gdzie popadnie...


Wiem o jaki kwiat ci chodzi. Moja babcia smarowała tym kiedyś brodawkę. Ten kwiat nazywa się jaskółcze ziele. Trzeba jednak uważać bo jest bardzo trójący
Kinga - Nie 07 Lis, 2004 21:08
Temat postu:
Cze
Napisałam już wyzej ze to mlecz ... moj kolega tak robił i mu znikło
a o jaskółczym ziele nie słyszałam
Ona89 - Nie 07 Lis, 2004 21:13
Temat postu:
Jaskółcze ziele to taki drobny żółty kwiat. Chciałam wkleić zdjęcie, ale się nie dało na tej stronie jest opis tego kwiatu http://parda.w.interia.pl/054.html
Nikita - Czw 11 Lis, 2004 12:11
Temat postu:
Idź do dermatologa - przepisze Ci jakąś maść i po paru dniach/tygodniach na pewno kurzajka zniknie. A po za tym takie części ciała jak stopy najbardziej się pocą i trzeba je myć codziennie , a nie co parę dni , bo skutkiem tego są kurzajki Wink
Łee...zeby dziewczyna miała kurzajki?! Neutral Confused
panienka_wierzba - Pią 12 Lis, 2004 09:28
Temat postu:
co z tego że dziewczyna? to nie ma różnicy
kurzajką możesz się zarazic poprzez zwykły uścisk dłoni (a jednak) z osobą zarażoną która ma kurzajke na ręce/dłoni albo na basenie. Więc to czy myjesz nogi czy ręce często (choć powinno się to robić) nie ejst głównym powodem występowania kurzajek
zazulita - Pią 12 Lis, 2004 19:40
Temat postu: Re: Te cholerne badziewie-kurzajka-co robic:D?
Gabra napisał/a:
Kurde.Chyba rok temu na stopie zrobi?a mi sie kurzajka.No i zignorowa??m j?.Teraz niewiem co mam zrobic zeby j? usun?c.Nie da sie jej wartnerem.Nie schodzi.Utrudnia mi chodzenie.Niewiem,co mam z nia zrobic,by j? usun?c.Prosze o rade.Dzieki z góry


Mojej siostrze często się robią kurzejki na łokciu i ona jeździ do jakiegoś lekarza, który jej to wymraża. Taki zabieg kosztuje ok.70 zł.

Pozdrawiam!
sami10 - Nie 14 Lis, 2004 19:03
Temat postu:
ja miałam na stopie i musiałam smarować LAPISem...NIE WYRAŻAJ SIĘ !!!
buli - Pon 15 Lis, 2004 21:31
Temat postu:
Mialem kurzajke na stopie, podeszwa okolice palcow. Wycialem. Wzialem ostra zyletke i wycialem. Skubana 2 razy odrastala, ale w koncu dala za wygrana Smile
kicp - Wto 16 Lis, 2004 00:59
Temat postu:
Ja miałęm i mam na brzuchu, dokladniej w podbrzuszu. Cóż, rodzice mowia zebym wycial, ale jestem twardy i staram sie z tym zyc.
Anonymous - Wto 16 Lis, 2004 10:14
Temat postu: kurzajki
masz tu linka myśle że znajdziesz tu porade-http://www.sfd.pl/temat137108/strona2/
Anonymous - Wto 16 Lis, 2004 10:15
Temat postu:
jeszcze raz bo coś zle poszlo http://www.sfd.pl/temat137108/strona2/
sami10 - Wto 16 Lis, 2004 19:23
Temat postu:
buli napisał/a:
Mialem kurzajke na stopie, podeszwa okolice palcow. Wycialem. Wzialem ostra zyletke i wycialem. Skubana 2 razy odrastala, ale w koncu dala za wygrana Smile
ta też próbawałam wycinać i boli jak nie wiem ale ten LAPIS pomówł to są takie jakby małe pałeczki o średnicy pół cm i tym się smaruje kurzajkę i mi po jakimś czasie zeszło
klacz - Sro 24 Lis, 2004 18:40
Temat postu:
Kinga napisał/a:


Dopisane ten kwiatek to mniszek lekarski czyli pospolity mlecz Wink


Nie! To nie jest mlecz, tylko jaskółcze ziele (sory jeśli już ktoś o tym napisał). To taki żółty kwiatek co ma w środku żółty sok;) Moja mama smarowała tym (ale trzeba zaraz po zerwaniu, bo inaczej to sok wysycha i nic z tego) kilka razy i bardzo szybko zniknęłoSmile

pozdrawiam
Kinga - Sro 24 Lis, 2004 19:34
Temat postu:
Mój kolega smarował mleczem i mu zeszło
klacz - Sro 24 Lis, 2004 19:47
Temat postu:
Ale....takim zwykłym najzwyklejszym mleczem?Neutral Pierwsze słysze Razz A to nie ma jakichś skutków negatywnych? Cyclops Smile
Kinga - Sro 24 Lis, 2004 19:57
Temat postu:
u niego nie było a nawet mu zeszło ;D
klacz - Sro 24 Lis, 2004 20:44
Temat postu:
A jesteś na 100% pewna że to akurat mlecze?:> Bo coś nie dowierzam;)
Anonymous - Czw 25 Lis, 2004 17:24
Temat postu:
Jest jakaś metoda. Zwie sie odmrażanie czy coś takiego ja to mialam i mi pomoglo
ToJa - Czw 25 Lis, 2004 17:35
Temat postu:
Ja też o mleczu nie słyszałam i wątpię czy to był mlecz. Z młodych listków mniszka robi się sałatkę. Jest trochę gorzkawa, ale za to zdrowa. Razz Myślę, że pomylił mlecz z jaskółczym zielem, bo obie rośliny mają "mleczny" sok. Fakt, że sok różni się kolorem, ale mógł tego nie wiedzieć.
W aptekach jest (a przynajmniej było) lekarstwo dwuskładnikowe. Jakiś płyn (bezbarwny) do smarowania kurzajek i biała pasta, którą robili w aptece. Pastą smarowało się miejsce wokół kurzajki, żeby je zabezpieczyć. Ten płyn, to pewnie jakiś kwas. Najważniejsze, to zniszczyć pierwszą kurzajkę. Inne jeśli są znikają bardzo szybko. Trzeba pytać w aptece i od razu mówić, że to ma być coś skuteczniejszego od Lapisu, bo ten nie działa Razz
Will11 - Pon 06 Gru, 2004 18:59
Temat postu:
Ja też mam kurzajkę na stopie. Jak ją usunąć pomóżcie, proszę.
Anonymous - Pon 27 Gru, 2004 19:28
Temat postu:
Polecam sztyft Lapis, w aptece kosztuje ok. 4 zł i pomaga, mi zeszła po 3 dniach biggrin
akasia - Pon 27 Gru, 2004 19:46
Temat postu:
ja i tym żółtym kwiatem leczyłam..i miesiac róznymi wyrobami z apteki i dalej..:/ a jak mi odpadła i sie cieszyłam to zaraz odnowa odrsła..moja siostra poszła do dermatologa ale on jej grzebał az do krwi i takim płynem na to rozdrapane wypalającym..a pf..ja bym nieprzezyła ale mama tez mnie tam ciagnie
Miracle - Czw 30 Gru, 2004 14:26
Temat postu:
ja jeszcze ani razu naszczescie nie mialam kurzajki i mam nadzieje ze nie bede miec ale podobno po odmrazaniu nie ma juz w tych miejscach i okolicach.
Elly - Czw 30 Gru, 2004 15:16
Temat postu:
JA też nie miałm nigdy kurzajki i mam nadzieje że nigdy się nie pojawi .
Robal - Sob 08 Sty, 2005 23:07
Temat postu:
Miałem na dłoni. Wymraża się. Jeden do kilku zabiegów (u mnie wystarczył jeden). W moim przypadku lekaż kilkakrotnie zanurzył watę nawiniętą na kijku do ciekłego azotu i po prostu silnie przyciskał do kurzajki. Śmieszne uczucie (nie trzeba się bać, że reka odpadnie, albo gdy kapnie na ubranie to coś się przediurawi). Robiłem to u zwykłego dermatologa (nie prywatnego) więc nic mnie nie kosztowało a trwało 10 minut (bez żadnych zapisów i kolejek). Wcześniej wycinałem, ale zawsze odrastała. Po dermatologu od 2 lat jak na razie nie ma nawrotów.

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group