Dzieci OnLine
INNE PYTANIA - kto to?
sami10 - Czw 11 Lis, 2004 09:33
Temat postu: kto to?
cześć szłam wczoraj do szkoły i przede mną szły takie 2 dziewczyny i rozmawiały (noe żebym podsłuchiwała tylko usłyszałam przypadkowo)
-Przyjdziesz dzisiaj do mnię ?
-Nie mogę , idę na spotkanie Jachowych.
O co chodzi z tymi jachowymi???
Ona89 - Czw 11 Lis, 2004 10:23
Temat postu:
Jachowi to grupa społeczna mająca swoją wiare. Na religi katechetka mówiła, że to sekta, ale nie taka z jaką kojarzy nam się ten wyraz. Wejdź do działu aids/narkotyki/sekty i poszukaj tam tematów na ten temat.
panienka_wierzba - Czw 11 Lis, 2004 10:28
Temat postu:
tak już było dużo topiców na tem temat i to nei są jachowi tylko Jechowi (przez JE) pozdrawiam =).
Chesterka - Czw 11 Lis, 2004 11:19
Temat postu:
Ja mam kolegę jechowego. Za bardzo nie wiem o jego wierze, ale kiedyś go widziałam w czarnym garniturku i z teczuszką!
Jak go zapytałam gdzie idzie to powiedział, że na spotkanie jechowych. Ciekawe co oni tam robią???
Kinga - Czw 11 Lis, 2004 11:24
Temat postu:
Cze
Powiem ze spotkania mają ciekawe bardzo (moja ciekawosc)
Są tam i dzieci ... ogólnie to mają rozne spotkania np Czytanie
Wtedy czytają biblie czy jak to sie zwie ... jest luzna atmosfera ... mają poczęstunek ... rozmawiają normalnie dyskutują o biblii ... Pozniej czasami dorosli mają popijawę <lol> ale tos zczegół
Jestem tolerancyjna dla tej wiary zarówno jak dla kazdej innyej ...
Jednak nie mam zamiaru na nią przejsc
Anonymous - Czw 11 Lis, 2004 21:59
Temat postu:
Ja do Jechowyxch nic nie mam, tylko niech mnie przestaną na ulicy zaczepiać, bo mam wyjątkowego pecha... i ciagle to wpraszanie się do domu na rozmowy o Bogu i książeczki i ulotki i broszurki
panienka_wierzba - Pią 12 Lis, 2004 09:32
Temat postu:
o Elfka mam tak samo - -".
Co jakiś czas przychodzą, wciskają ulotki, broszurki ksiażeczki, proponują rozmowy jakieś tam pierdołki omg =/ trochę denerwujące to.
Mam 2 znajome jechowe (no mam ich więcej ale te 2 to takie blizsze znajome, m.in. z klasy) są normalne, bo jakze by innaczej. Tylko tam raz moze w tygodniu czy dwa są zajęte bo idą na spotkanie, rozumiem to =) jestem tolerancyjna itp. nie przekszadza mi że nikektórzy z moich znajomych są katolikami, inni jechowymi a jeszcze inni nie wierzą (to mi nie przeszkadza jak najbardziej
)
Kenai14 - Pią 12 Lis, 2004 11:24
Temat postu:
a my wczoraj chodziłyśmy z taką petycją o ochronie zwierząt futerkowych po domach i jakiś facet zamknął drzwi i coś tam zaczął gadać: jakieś jechowy czy coś..
Akacja12 - Nie 14 Lis, 2004 20:15
Temat postu:
hmm Agata byłam dziś po Ciebie z Idą
, a tak w ogóle to do mnie do domu w każdą niedziele o 19 (czyli dziś godzine temu) przychodzi pan Marian i mój tata z nim gada i prubuje go nawrócić
Mówi że w bibli jest pełno niedopowiedzeń i argumentuje to że nie 5000 lat przed naszą era został człowiek stwprzony (według bibli) ale dużo dużo wcześnie no i ze nie został stwprzony. Oczywiście przyznaje tacie racje bo ją ma ;D, Do wierzących nic nie mam i nie ważne czy to buddysta czy chrzescijanin .
Anonymous - Nie 14 Lis, 2004 21:39
Temat postu:
Bylam w Toruniu z kolegami, stal autobus i tam byly jakies pogadanki czy cos, na temat tej wiary, babka do nas mówi "Zapraszamy do autobusu", a kolega do niej "Kobieto, przeciez ja jestem satanista!"
Zwale mialam, ta babka taka przerazona, buhahaha
2.0 Powered by
phpBB modified v1.9 by
Przemo © 2003 phpBB Group