Dzieci OnLine

O Forum - Mega zlot

Kinga - Czw 11 Lis, 2004 12:44
Temat postu: Mega zlot
Cze
Ludziska wiecie zapewne kazdy, albo prawie kazdy chcialby zebysmy sie wszyscy razem spotkali w rl

I tak sie zastabnawiam że można by coś zorganizowac ale trzeba by juz teraz zacząć się zastanawiać. Co tym sądzicie ?
Wybrało by sie jakieś miasto takie hm ... zeby kazdy miał mniejwiecej taka samą drogę
Chesterka - Czw 11 Lis, 2004 12:51
Temat postu:
A co by się robiło na takim zlocie? Question
Kenai14 - Czw 11 Lis, 2004 12:57
Temat postu:
ale to dużo zachodu... Co-będziemy rodziców prosić? to chyba nie wyjdzie.. można by kolejką pojechać ale to nocka przejdzie.. bo niektorzy sa z Krakowa, a niektorzy(tak jak ja) z Gdyni.. to wtedy warszawa jest najblizej.. ale to nie przejdzie Confused
Idda - Czw 11 Lis, 2004 13:02
Temat postu:
Czemu nie????:DJa jestem za...albo chociaż,żeby zrobić zloty z jakichś województw...;DA ja mam z Radomia do Warszawy blisko...a w Radomiu,jakby co,mieszka mój dziadek:D
Tisiana - Czw 11 Lis, 2004 13:21
Temat postu:
A ja w Krakowie...i ewnetualnie mam rodzine blisko Wrocławia..i dalej...ehh...w sumie mam jakąś rodzinkę w Wawie ale moi rodzice...ehh..prędzej śmierć mnie spotka niż pozwolą gdzieś wyjechać...no ale taki zlot można zrobić..kto będzie mógł to przyjedzie..a kto nie 9np. Ja) to posrotu ma pecha..
Kinga - Czw 11 Lis, 2004 13:33
Temat postu:
Cze
Tak sobie mysle ... ze daloby sie to zorganizowac oczywiście nie za tydzień czy 2 ...

Wiecie napewno jest jakis uzytkownik ktory mieszka taki kawałek drogi który akurat mozna by pokonać autobusem lub dzieki rodzicom
I wtedy jakbysmy się w takie grupki połączyli to dojazd pociągiem z róznych krańców Polski nie stanowiłby juz problemu ...
Ona89 - Czw 11 Lis, 2004 13:44
Temat postu:
Co do czasu to ja bym wolała żeby tak na wakacjach. Pogoda dobra i dużo wolnego czasu Very Happy Co do miejsca to trzeba było by spisać gdzie kto mieszka i zaznaczyć te miejscowości na mapie. Wtedy łatwo by było znaleźć dobre miejsce na zjazd. Very Happy Chciała bym was wszystkich spotkać i czegoś się o was dowiedzieć Very Happy
Kinga - Czw 11 Lis, 2004 13:46
Temat postu:
Cze
Wiecie co to może niech każdy napisze to dokładnie gdzie mieszka jeśli jest to jakaś mała miejscowośc to dopiszcie jeszcze w okolicach jakiego wiekszego miasta się znajduje
zazulita - Czw 11 Lis, 2004 14:06
Temat postu:
Ja mieszkam w Warszawie
Ona89 - Czw 11 Lis, 2004 14:12
Temat postu:
Ja jestem z Hajnówki. Godzina drogo od Białegostoku. Niedaleko Białowieży- ta gmina powinna wam coś mówić Very Happy
Nikita - Czw 11 Lis, 2004 14:34
Temat postu:
Ja jestem z małej mieściny z podkarpacia powiedzmy że koło RZESZOWA
Anonymous - Czw 11 Lis, 2004 15:55
Temat postu:
Ja jestem z Torunia
Akacja12 - Czw 11 Lis, 2004 16:10
Temat postu:
Gdynia Smile
Ja nie sądze ze rodzice by mi pozwolili. Może zaa 5 lat jak skończe 18 albo chociaż za jakieś 2-3 może 4. Zresztą nie wiem jak to będzie.
Naomi - Czw 11 Lis, 2004 16:52
Temat postu:
Ja tak samiutko jak Ona89 Smile
Mieszkamy nawet na tym samym osiedlu biggrin
Malvina - Czw 11 Lis, 2004 18:51
Temat postu:
Ja z Poznania..nawet jakbym prosiła rodziców na kolanach to i tak by się nie zgodzili..;//
EU07 - Czw 11 Lis, 2004 18:52
Temat postu:
Ja jestem z centralnej Polski, ale jak będzie zlot to mogę jechać chociażby i do Szczecina biggrin
Anonymous - Czw 11 Lis, 2004 21:27
Temat postu:
A ja myślałam o tym żeby np. na ferie zoorganizować je gdzieś razem. Chyba ktoś ze starszych użytkowników zgodził się na opiekuna, albo załątwić sobie kogo? Na kilka dni razem jako obóz zimowy^^
Kinga - Czw 11 Lis, 2004 21:31
Temat postu:
Cze
No spoko ale trzeba juz to szybko organizować bo inaczej ... lipa
Ale elfka chodzi Ci zeby wybrać jakieś biuro które organizuje taki wyjazd i sie umówic na jeden czy że sam zrobimy ?
panienka_wierzba - Czw 11 Lis, 2004 22:19
Temat postu:
mi się zdaje że mogłoby to wypalić =) jest wielu użytkowników w wieku przynajmniej 14 lat czy tam 13 którym rodzice pozwalają już na trochę wiecej i może by się zgodzili
albo też jak podały moje poprzdniczki, sami urządzić jakiś obóz czy kolonie (ale nie w sensie obozu czy kolonii tylko spędzenia ze sobą np. tygodnia pod namiotami bo na obóz czy kolonie potrzebni specjalni opiekunowie i wogóle) albo przez jakieś biuro podróży...
Kinga - Czw 11 Lis, 2004 22:21
Temat postu:
Cze
panienka ale jesli chcemy zrobic taki wlasny jakby oboz ...
To potrzebni sa pelnoletni opiekunowie ... nie wiem czy czyiś rodzice czy ktokolwiek by sie zgodził
A opiekunowie po to bo nie wiem czy kazdy rodzic zgodzilby sie puscic pocieche na te pare dni nie wiadomo z kim nie wiadomo gdzie i pod jaka opieką
Anonymous - Czw 11 Lis, 2004 22:27
Temat postu:
No wiecie ja jestem nawet za ale nie wiem czy by sie dało rodzicow namowic Rolling Eyes akurat jestem z Białegostoku i najlepiej to by było w Warszawie ale wiecie roznie to jest:)
Anonymous - Czw 11 Lis, 2004 22:29
Temat postu:
Wiecie byłoby swietnie Smile najlepiej obóz ale to ttzreba poszukac jakiegos biura i zobaczyc opłatnosci mysle ze mogłoby to wypalic:)
Anonymous - Czw 11 Lis, 2004 22:30
Temat postu:
Słuchajcie zapomniałam dodac... sorka a co myslicie o degu?? jako opiekunjie
hihi moze:)
Kinga - Czw 11 Lis, 2004 22:31
Temat postu:
Cze
Agnieszka przypominam po raz kolejny ... edycja postów ja nie żartuję

Deg jest bardzo zajęty ma małą córkę wątpie żeby znalazł czas Wink
Anonymous - Czw 11 Lis, 2004 22:39
Temat postu:
Moglibyśmy wszystko sami załatwić np. EU jest pełnoletni...^^ a po za tym ktoś moze wyciągnąć starsze rodzeństwo, które niby będzie się nami opiekować. Ja niestety mieszkam na skraju Polski, bo takto to bym mogła załątwić jakiś nocleg w mojej okolicy, ale jeszcze jest sprawa dojazdu
Kinga - Czw 11 Lis, 2004 22:41
Temat postu:
Cze
Dojazd ... to tak jak mówiłam o zlocie ... grupki osób blisko mieszkających i pociag
Anonymous - Czw 11 Lis, 2004 22:43
Temat postu:
To ja z Wierzbą w pociagu ochhh... ale będzie, trzeba będzie biec za nim, ale co tam raz się żyje Smile
Anonymous - Pią 12 Lis, 2004 09:36
Temat postu:
Jeżeli coś takiego już będzie, to ja odpadam.
Anonymous - Pią 12 Lis, 2004 12:27
Temat postu:
JA juz sama nie wiem:) to sie nie uda.. chociaz moze jeszcze poczekamy??
mroweczka - Pią 12 Lis, 2004 12:44
Temat postu:
Ja na pewno odpadam. Na zimowisko jeśli jadę to tylko na konne, w wakacje jadę na obóz konny. Nie mam kasy na dwa obozy. Poza tym jeśli mielibyśmy sami to organizować moi kochani rodzice na pewno by mnie nie puścili...Mam złe przeczucia,że to nie wypali
panienka_wierzba - Pią 12 Lis, 2004 16:35
Temat postu:
nie by rodzice puścili =) a ja mam fajny pomysł, bo koelga (starszy o 7 lat) mówił i kiedyś że ze znajomymi kiedyś co roku jeździli pod namioty hm,.... kurde gdzie to było (jak sobie przypomnę to napiszę) i tam się płaciło chyba 80 czy 90 złotych za tydzień czy za dwa, i to by się opłaciło. Dużo ludzi wszyscy w jednej kupie iii


ja i Elfka razem w pociągu AAAAAAAAAAAaa -=D jak zajefajniebiście =) (nie będe przeklinac na forum - -") już widzę ten przedział =D tylko my dwie bo nikt nie będzie chciał z nami w nim siedziec Wink
mnie rodzice puściliby z kilku powodów
1) obiecali mi że gdzieś będe mogła pojechac w te wakacje, zeszłe i przed 2 laty prosiłam ich żeby mnie gdzieś wysłai.. nawet nie było o tym mowy
2) mój brat jeździ na takie forumowe zloty kilkudniowe (włąśnie jest na takim we wrocławiu od wczoraj do niedzieli) i już wiedzą jak to mniej więcej wygląda
3) mają do mnei jako takie zaufanie ^^
jak coś to mogłabym od znajomego wyciągnać informacje na temat tego pola namiotowego (pilnowane jak dobrze pamiętam) i np. telefon i adres żeby mozna było się skontaktować.
EU07 - Pią 12 Lis, 2004 20:02
Temat postu:
Zalatwianie przez biuro podrozy ma jedna wielka wade: jest sporo drozej. Zreszta wydaje mi sie, ze problem nie polega na tym czy zalatwiac przez biuro czy nie, a raczej na tym ile osob faktycznie by moglo sie zjawic na tym spotkaniu. Bo z formalnosci to tylko telefon do osrodka, rezerwacja, wplata kasy na konto i zrobione. Jak bedzie potrzeba to moge sie kiedys zajac organizacja transportu Smile
panienka_wierzba - Sob 13 Lis, 2004 08:33
Temat postu:
=) ja już mówiłam mogłabym się popytac o to miejsce bo z organizacją włąsnego legalnego obozu byłoby za dużo zachodu. Trzeba by było sporo osób dorosłych i opiekunów (choć opiekunami mogli by byś starsi użytkownicy forum. Ci którzy by pojechali w wieku 17-16, jednak nie mają oni zadnych kwalifikacji z tym kierunku) i bardzo bardzo dużo formalności.
Bardzo drogo również wyszłoby przez biura podróży więc najlepiej użądzić sobie samemu nieformalny i nielegalny obóz =) czyli spotkanie grupki przyjaciół w: hoteliku/moteliku/ośrodku wczasowym (najdrożej)/na polu namiotowym (mogłabym się tym trochę zając ^^)
o i widzicie =) EU zajmie się transportem ^^ b. przydatny chlopczyk =*
Anonymous - Sob 13 Lis, 2004 12:36
Temat postu:
Nielegalny obozik byłby chyba najlepszy, ale i tak z jeden dorosły by się przydał...
Mała - Sob 13 Lis, 2004 12:44
Temat postu:
ojooj ;> ja nieszkam kolo torunia.. 20 minut drohgi..niewiem czy by mnie puscili:P sese... ale byloby fajnie fajnie.. bym dolacza do przedzialu z wierzba i elfka :> sese;P jakby mnie wpuscily:>
a mzoe umowimy sie na czata i omowimy wszystko co?
panienka_wierzba - Sob 13 Lis, 2004 12:59
Temat postu:
jasne żebyśmy Cie wpuściły =D wtedy to byłaby już masakra istna ^____________^
omg wyobrażacie sobie to? Ja =D Elfka i Mała oj oj hihihihi ^^. Wtedy to by nasz przedział od pociągu chyba odłączyli =).
No widzicie jakie my mamy pikne plany? ^^ nikt nie ma prawa ich niwelowac =P oj nie Wink. bo zabijem =D ja kce w pociągu z Paulą i Natą!!!! =)
Anonymous - Sob 13 Lis, 2004 18:16
Temat postu:
Dobra ej a mnie wpuscicie? hehe no jakos trzeba obgadac ten oboz! najlepiej na chacie Smile o ktorej i kiedy...
panienka_wierzba - Sob 13 Lis, 2004 18:18
Temat postu:
na razie wystarczy na forum ^^ do wakacji jeszcze dużo czasu =p
Anonymous - Sob 13 Lis, 2004 18:33
Temat postu:
oki:) mam nadzieje ze wypali
Anonymous - Sob 13 Lis, 2004 18:40
Temat postu:
To na pewno by odłączyli przedział, albo by nas wywalili na zbity pysk... 3 śiruski w jednym przedziale i do tego znające się hue hue hue... już nie mogę się doczekać, byleby tylko wypaliło, bo bym chciała was systkich poznać Very Happy Małą, Tavion, Nenę, Iddę i całą resztę wiary
Idda - Sob 13 Lis, 2004 22:36
Temat postu:
Ej.....ja nie wiem,czy bby mnie rodzice puścili...bo wiecie-oni lubią wiedzieć wsysko........zresztą mam pewne obawy...że będziecie mieć kaca:PRazz:PTzn.najpierw oczywiście sobie wypijecie:DbiggrinA ja tak nie chcem:(SadSadbiggrin:DNie jestem przyzwyczajona do towarzystwa żuli....hehe
Kinga - Sob 13 Lis, 2004 22:37
Temat postu:
Cze
Ja akurat nie piję Smile więc nie ma problemu Smile
Anonymous - Sob 13 Lis, 2004 22:39
Temat postu:
Największym żulem w instytucji jest Wierzba^^, aj jestem żulem do towarzystwa biggrin któe Wierzbie obiecałam... a po za tym to na forum raczej mamy abstynentów więc o to się nie bój. A co do mamy to daj numer porozmawiamy ładnie z nią [hue hue], a po kosztach staramy się iść najniższych
Anonymous - Sob 13 Lis, 2004 22:40
Temat postu:
eee ja przez pewne wydarzenia też nie piję (nie pytajcie jakie, bo i tak nie powiem Razz) Ale czy mnie puszczą to wątpliwa sprawa. Jednak na szczęście gdyby miałoby być gdzieś w centrum Polski to miałbym blisko więc może mógłbym jechać Mr. Green
Anonymous - Sob 13 Lis, 2004 22:45
Temat postu:
Kurde... ciekawe czy by mnie rodzice puscili:(... a watpie chciałabym was poznac lepiej:) no dobra jeszcze do wakacji troszke czasu..
Anonymous - Sob 13 Lis, 2004 22:50
Temat postu:
Agnieszka czy na twoim avie jest jedna z bliźniaczek z "Jak dwie krople wody"?
Anonymous - Sob 13 Lis, 2004 23:02
Temat postu:
No a jak myslisz? to Mary Kate chyba.. ale wszyscy oststnio mowia ze jestem do niej podoba.. chociaz ja tak nie sadze no too wstawiłam.Smile
Anonymous - Sob 13 Lis, 2004 23:04
Temat postu:
Z tewgo co widziałam to niezła z Ciebie laska, ale do niej jesteś niezbyt podobna
Anonymous - Sob 13 Lis, 2004 23:23
Temat postu:
Hhehehe elfka dzieki za komplement... wiem ze nie jestem dla mnie to ja zupelnie nie jestm do nie podobna! ale ludzie maja urojenia...
Malvina - Nie 14 Lis, 2004 00:11
Temat postu:
A jak ta druga Olsenka ma na imie? biggrin
Anonymous - Nie 14 Lis, 2004 00:17
Temat postu:
Ashley! ale ja nie jestem do nich podobna co???
Malvina - Nie 14 Lis, 2004 00:39
Temat postu:
Nie za bardzo:D Macie podobną fryzure:)
elfkaNenar-W tym filmie grały chyba takie dwie mulatki/murzynki:>
Anonymous - Nie 14 Lis, 2004 09:40
Temat postu:
Malvina napisał/a:
Nie za bardzo:D Macie podobną fryzure:)
elfkaNenar-W tym filmie grały chyba takie dwie mulatki/murzynki:>


nie w jak dwie krople czekolady na TV4 grają mulatki - a w jak dwie krople wody Ashley i Mary Kate.
panienka_wierzba - Nie 14 Lis, 2004 10:54
Temat postu:
Nenar => dlaczego jestem największym żylem w instytucji ^^ ehuehuehue =D no dobrze <lol> mniejsza z ttym =p.
Nie raczej na zlocie nie będzie miał zamiaru nikt pić =p (jak cos to ja nigdy nie mam kaca =D) najwyzej to może się nie wiem raz wieczorem z małą i nenar wybierzem na jednego browarka do towarzystwa =) porozmawiamy, napijemy się (ale nie żeby sie upić ino do towarzystwa ^^) i wogóle. Nie będziemy nikomu przeszkadzac i nikogo nigdzie ciągnać =).

I kto tu wogóle mówił o jakims piciu i kacu ^^ (ak tak Idko, głodnemu chleb na myśli Wink [nie no zartuje =p]).
Mam nadzieje że wszystko się uda i już w te wakacje będę mogła latac od osoby do osoby i wrzeszczeć "MAŁA!!!! MISIU!!!!!!! <tuli tuli>"
"AKACJA!!!! KRÓLICZKU [Wink] <tuli tuli>"
"KOT!!! PULKOWNIK!!! NOID!!!! KOCHANI WY MOI <tuli tuli tuli>" ehuehue=D
Kinga - Nie 14 Lis, 2004 11:01
Temat postu:
Cze
Ty niedobra ffierzbo a o swojej cioci zapomniałaś Smile
panienka_wierzba - Nie 14 Lis, 2004 11:26
Temat postu:
ja nei wiem cy moja koffana ciocia bendzie kciała iść z Fierzbom Elfkom i Małom =) oczywiście, pójdzie każda chętna osoba ^^ nikomu nie bronimy przecież wieczorka przy browarku =D
Kinga - Nie 14 Lis, 2004 11:27
Temat postu:
Cze
Ffierzbo moja ty ... dobrze wiesz z kim ja bym chciala isc Wink
Hhihihii Wink
panienka_wierzba - Nie 14 Lis, 2004 11:33
Temat postu:
hm... z kim Ty byś kciała iść =) wiesz kojarzę ale tylko tak 50/50 =D napisz mi PW (panienka wierzba Razz) może Mr. Green
no więc "KINGAAAAAAAA!! CIOCIU!!! <TULIIIIIIIMY>" ehuehuehue =)
EU07 - Nie 14 Lis, 2004 16:38
Temat postu:
Ja generalnie też nie piję Razz A jeżeli już to okazjonalnie i w malych ilościach Smile
Wierzba, nie mów mi nic o towarzyszach podróży na kolei Razz Nie dziś... Jednak zapewniam Cię, że wolalbym jechać z Tobą, niż z takimi osobami jak dziś wracalem Confused
Mała - Nie 14 Lis, 2004 18:35
Temat postu:
ja w sprawie picia to sie nieodzywam bo.. biggrin a zreszta:P niewazne.. ŻULERNIA:> mój dom był ŻUL DOMEM.. Razz ja już niepije..bo jak rodziców tydzień nie było.. lalalala Very Happy
Anonymous - Nie 14 Lis, 2004 20:28
Temat postu:
EU historie bardzo ciekawe, nie powiem, bardzo ciekawe... A co do picia to przeca bym nie wytrzymała przez cały zlot, a po za tym musze też se pobyć z wami w normalnym i tak innym (jak zawsze) stanie Wink Wink
Anonymous - Pon 15 Lis, 2004 08:51
Temat postu:
A mnie by nie puścili SadSad;( Ale fajnie było by się 1 raz upić z Wierzbą
Malvina - Pon 15 Lis, 2004 12:55
Temat postu:
Weronika..a kto Ci tam sprzeda piwo ?biggrin Pozatym Ty w takim wieku piwo chcesz pić? Soczek Wink))
Anonymous - Pon 15 Lis, 2004 12:58
Temat postu:
Poprosiłabym Wierzba żeby kupiła Very Happy


Ja soczków nie lubie wole już cocacolę
EU07 - Pon 15 Lis, 2004 14:06
Temat postu:
Tak Elfka, takich historii nie spotyka się na co dzień. biggrinbiggrin
Ja piwo mogę kupować już w 100% legalnie biggrin
Anonymous - Pon 15 Lis, 2004 20:17
Temat postu:
Wera no wiesz ty co.. masz 2/3 mojego wieku i już by sie piffka chciało Wink ty mój mały menelku biggrin
Anonymous - Wto 16 Lis, 2004 19:45
Temat postu:
a co??? Piwko jest oki.
panienka_wierzba - Sro 17 Lis, 2004 07:45
Temat postu:
wspaniałomyślna Wierzba kupi Ci jakies malutko procentowe piweczko (patrz karmi albo reeds) albo da trochę swojego Wink nie mozna rozpijać tak młodej młodziezy ^^
Akacja12 - Sro 17 Lis, 2004 16:18
Temat postu:
Weronika nie œciemniaj że Ci piwko zmakuje Razz. Nie sadze żebym ja mogła pojechać. No chyba że zlocik będzie w gdyni lub w trójmiastku biggrinRazz. A bo wiecie tam jest morze i można sie pokšpać biggrin. Ah mój zmysł przekonywania :]
Kinga - Sro 17 Lis, 2004 16:20
Temat postu:
Akacja no fajnie by było Wink tylko qrde niektórzy są z południa ... nie wiadomo czy taki kawał drogi by mogli jechać ... Smile wlasnie ludzie trzeba miejsce ustalic Wink
EU07 - Sro 17 Lis, 2004 16:44
Temat postu:
Po raz kolejny podtrzymam swoją propozycję: gdzieś w centralnej Polsce.
Dwa uzasadnienia:
1. Najlepsza komunikacja z cala reszta kraju.
2. Stąd wszędzie jest stosunkowo blisko.
panienka_wierzba - Sro 17 Lis, 2004 19:18
Temat postu:
zgadzam się z EU.
ja bym nie mogła pojechać nad morze, mieszkam zbyt daleko.. w gruncie rzeczy katwoice są dośc daleko, Nenar mieszka jeszcze dalej więc najlepiej w centralnej.
Akacja12 - Sro 17 Lis, 2004 19:24
Temat postu:
wiem że centalna Polska będzie najlepsza Wink to była tylko propozycja tylko i wyłšcznie do odrzucenia biggrin
panienka_wierzba - Pon 22 Lis, 2004 16:53
Temat postu:
jak dobrze pamiętam to w okolicach Łodzi jest centrum polski i czegos tam mozna by było poszukać Wink
Iśka - Pon 22 Lis, 2004 21:12
Temat postu:
Więc ledwo zobaczyłą temat, piszę:
Rodzice... chyba wszystko wiadomo? Nie pozwolą mi poprostu.
Chyba, żebym naściemniała, że jade do kina z koleżankami a bym podjechała na to spotkanie... ale to by musialobyć gdzies blisko Poznania ;]
A co do piwka, to... mmmmmm biggrin Wypiło by sie... ale tylko jedno! biggrin
Mała - Pon 22 Lis, 2004 21:16
Temat postu:
ciechocinek jest w centralnej:P mile przyjemne miejsce bez zbujow zlych, piwko wam sprzedadza;p
EU07 - Pon 22 Lis, 2004 21:19
Temat postu:
Mi pasuje Smile Tak swoją drogą, w wakacje mialem tam pojechać obejrzeć miasto, ale rodzina zdecydowala że pojechaliśmy do Kazimierza Dolnego Smile
panienka_wierzba - Pon 22 Lis, 2004 22:02
Temat postu:
ano ciechocinek tez neizły pomysł =) ale Mała, czy macie tam jakieś pole namiotowe/akademik/szkole z internatem czy coś gdzie można by tanio wynająć pokoje/miejsca noclegowe podczas wakacji? =)
Iśka - Pon 22 Lis, 2004 22:10
Temat postu:
Ej, a nie prościej by było, żebyśmy wszyscy pojechali na jakąś tanią kolonię/obóz ?
A kto by chciał, ten by dojechał Smile
panienka_wierzba - Pon 22 Lis, 2004 22:15
Temat postu:
no wlasnie cos w tym stylu chcielismy zorganizowac ale nie jako kolonie cyz obóz tylko byśmy wszyscy w jednym terminie przyjechali w to samo miejsce na kilka dni/tydzien
Kinga - Pon 22 Lis, 2004 22:17
Temat postu:
Zaczepiscie by było, ale trzeba by sie juz teraz rozlookac co i jak
Iśka - Pon 22 Lis, 2004 22:17
Temat postu:
No ale patrz:
tak by wystarczyło w katalodżku znaleźć w miare tanie i ciekawe miejsce (a jest takich kilka), tak, żeby każdy mówgł jechać.
A tak trzeba by wszystko samamu organizować... (czyt. mniejsze prawdopodobieństwo, że wypali) Razz
EU07 - Pon 22 Lis, 2004 22:20
Temat postu:
Iśka napisał/a:
No ale patrz:
tak by wystarczyło w katalodżku znaleźć w miare tanie i ciekawe miejsce (a jest takich kilka), tak, żeby każdy mówgł jechać.
A tak trzeba by wszystko samamu organizować... (czyt. mniejsze prawdopodobieństwo, że wypali) Razz

Wbrew pozorom wcale nie ma tak dużo roboty, a wyjdzie 25-30% taniej. Trzeba tylko:
1. Wybrać miejsce spotkania, termin, itp.
2. Znaleźć telefony do schroniska/campingu/pola namiotowego.
3. Skontaktować się z nimi, coby zapytać o koszt, wyżywienie, itp.
4. Zebrać pieniądze, przelać na konto ośrodka.
5. Zorganizować komunikację do/z miejsca spotkania.
I chyba to są te glowne rzeczy do zrobienia. Reszta leży w gestii chętnych...
panienka_wierzba - Wto 23 Lis, 2004 07:28
Temat postu:
no wlasnie, juz o tym była gatka... przeczytaj sobie temat od pierwszych postów.. tam jest wsyzstko przytoczone. Dlatego zorganizowanie własnego wyszłoby taniej, chocby gdybysmy mieli spać w akademiku czy internacie =) przez wakacje i tak tam nikt nie mieszka a pokoje zazwyczja są do wynajęcia, w dodatku wychdozą dość tanio.
Dlatego trzeba by było poszukać telefonów do ośrodków itp.
mroweczka - Czw 25 Lis, 2004 18:30
Temat postu:
No właśnie i ja jestem za tym obozem, bo nawet młodsi użytkownicy mogliby pojechać. Tylko jest mały zonk...Bo ktoś woli nad morze inny w gory inny do lasu(=]) ale wiecie co...?
pojedźcie ze mna na obóz konny Mr. Green <LOL>
EU07 - Czw 25 Lis, 2004 18:45
Temat postu:
Mogę jechać nawet i na obóz konny. Tylko koszta... Smile Kiedyś nawet trochę jeździlem konno, ale to bylo gdzieś w podstawówce...Razz
panienka_wierzba - Pią 26 Lis, 2004 10:59
Temat postu:
tak obóz konny, już widzę ze rodizice wyłożyli mi 700 złotych..
włąśnie wszystko siedzi w kosztach, dlatego ja nei byłabym za wyruszeczniem wszystkich na jeden obóz ponieważ obozy w których biorą ludzi z całej poslki są zazwyczaj dosc drogie, a taki wyjazd tygodniowy to wiecie.. wyszłoby dużo dużo taniej, może i w granicach 150-200 ztłocyh.
panienka_wierzba - Pią 26 Lis, 2004 10:59
Temat postu:
tak obóz konny, już widzę ze rodizice wyłożyli mi 700 złotych..
włąśnie wszystko siedzi w kosztach, dlatego ja nei byłabym za wyruszeczniem wszystkich na jeden obóz ponieważ obozy w których biorą ludzi z całej poslki są zazwyczaj dosc drogie, a taki wyjazd tygodniowy to wiecie.. wyszłoby dużo dużo taniej, może i w granicach 150-200 ztłocyh.
EU07 - Pią 26 Lis, 2004 17:19
Temat postu:
Dokladnie, wyszlo by w granicach 150-200 zlotych. Zakladając, że dzien z wyzywieniem kosztuje w granicach 30 zlotych to 7 dni 210. Ale że bysmy zglaszali sie jako grupa wynegocjowalo by sie upust ok. 15-20%.
panienka_wierzba - Pią 26 Lis, 2004 17:27
Temat postu:
no włąsnie, czyli wyszłoby dużo taniej niż obóz/kolonie czy coś w tym stylu..

zresztą podczas takich nei moglibyśmy iść wieczorem an miasto albo coś, a neiżadko takie obozy są podielone na wiek czyli np. Wero która ma 10 lat i EU która ma 18 nie byliby prawdopodobnie na tych samych koloniach...
mroweczka - Sob 27 Lis, 2004 10:42
Temat postu:
Fierzbuś ale ja żartowałam z tymi końmi Wink
Właśnie wiem...Większośc osób z forum ma przynajmniej te 12 lat, więc przypuszczsalnie gdyby na wakacjach mieliby te 13,14 to moglibyśmy pojechac na obóz ale przecież nie zostawimy Wero samej Sad
A jeśli z drugiej strony nie pojedziemy na obóz tylko pojedziemy tak jak było wcześniej powiedziane pod namioty czy cuś to większość osób nie będzie mogła... Rolling Eyes Np. mnie i Wero na pewno by nie puścili...Nie wiem jak z innymi 12-14latkami ale mnie nie puściliby pod namioty "z jakimiś tam ludźmi z jakiegoś tam forum". Zdaje mi się,że to nie wypali...Bawcie się dobrze,ale beze mnie(moi rodzice niestety są zbyt nadopiekuńczy) Sad
Mróweczka Kwiat
panienka_wierzba - Sob 27 Lis, 2004 14:23
Temat postu:
mozesz powiedzieć że to będzie obóz =) mamy pełnoletniego opiekuna (nie EU? Wink) i wogole ^^ a jesli coś Twoim rodzicom nie będzie odpowiadać, to moge sie nawet poświęcić i przyjechać kiedyś do Ciebie z nimi pogadac (wiem że to daleko, więc musiałąbyś mnie jedną noc przenocować).
panienka_wierzba - Sob 27 Lis, 2004 14:23
Temat postu:
mozesz powiedzieć że to będzie obóz =) mamy pełnoletniego opiekuna (nie EU? Wink) i wogole ^^ a jesli coś Twoim rodzicom nie będzie odpowiadać, to moge sie nawet poświęcić i przyjechać kiedyś do Ciebie z nimi pogadac (wiem że to daleko, więc musiałąbyś mnie jedną noc przenocować).
mroweczka - Sob 27 Lis, 2004 15:32
Temat postu:
Dzięki Ci Wierzbuś za dobre chęci,ale to raczej nie wypali...Moi rodziciele by mi nie pozwolili nawet,jakbyś z nimi pogadała-jeszcze by mnie opieprzyli,że dałam komuś 'obcemu' ich adres Rolling Eyes . A tak w odwiedzinki to zawsze jesteś mile widziana Very Happy Z tym noclegiem to gorzej(rodzice Rolling Eyes ) ale jak będziesz sie gdzieś koło Bydzi kręcić to wiesz... Smile
EU07 - Sob 27 Lis, 2004 15:44
Temat postu:
panienka_wierzba napisał/a:
mozesz powiedzieć że to będzie obóz =) mamy pełnoletniego opiekuna (nie EU? Wink) i wogole ^^ a jesli coś Twoim rodzicom nie będzie odpowiadać, to moge sie nawet poświęcić i przyjechać kiedyś do Ciebie z nimi pogadac (wiem że to daleko, więc musiałąbyś mnie jedną noc przenocować).

Teoretycznie macie Smile
Anonymous - Sro 01 Gru, 2004 22:40
Temat postu:
EU07 a co nie chcesz się z nami spotkać Sad co do zlotu to chyba na każdy bym się jakoś wyrwała... tylko w wakacje jeszcze planuję jechać na zlot z overkilla, mojego drugiego forum, ale mam nadzieję, ze to nie będzie zawadzać, bo będzie krucho
Kinga - Nie 27 Lut, 2005 23:13
Temat postu:
Wydaje mi sie ze warto wrocić do tego tematu Wink
i zastanowić co w końcu z tymi wakacjami Smile
a więc ? :>
Anonymous - Nie 27 Lut, 2005 23:44
Temat postu:
szkoda ze tak ów kraj narzeka na fundusze bo dla was swietnym wyjazdem bylby oboz językowy za granice na nie jeden tydzien a w owych pędraki sa razem ze starszymi (na zwykle spotkanie nigdy nie puszcza nikogo rodzice) [rada od weterana spotkan biggrin]
tyle
Anonymous - Pon 28 Lut, 2005 09:40
Temat postu:
Heh, no nie powiem, pomysł Otwieracza jest co najmniej dobry :].
Szkoda tylko, że na 99,9% nie wypali Razz.
Anonymous - Pon 28 Lut, 2005 14:19
Temat postu:
Językowy!? Wariat z Ciebie... jestem przeciw, a po za tym za granice ja nie jade, bo mama ma dopłatę tylko do krajowych obozów dla mnie
Anonymous - Pon 28 Lut, 2005 15:46
Temat postu:
elfkaNenar napisał/a:
Językowy!? Wariat z Ciebie... jestem przeciw, a po za tym za granice ja nie jade, bo mama ma dopłatę tylko do krajowych obozów dla mnie

A trzeba od razu od wariatów wyzywać??
Otwieracz zapodał pomysł, który TEORETYCZNIE jest bardzo dobry. Takie coś się jednak nie odbędzie, więc nie widzę powodów aby się unosić.
panienka_wierzba - Pon 28 Lut, 2005 19:36
Temat postu:
tak masz racje, teoretycznie
ale widzisz, przekłądaj od razu wsyzskto na praktyke, bo teoretycznie to ja sobie moge nawet popłynąc przez atlantyk jutro wieczorem.
Coś w stylu obóz językowy zapewnw w 100% nie przejdzie, tym bardziej zagraniczny. Więc trzeba wciaż mysleć..
Anonymous - Pon 28 Lut, 2005 20:35
Temat postu:
Himi to było ty wariacie, ale bardziej po koleżeńsku niż po chamsku...
Anonymous - Pon 28 Lut, 2005 22:01
Temat postu:
wariat...to niewiarygodnie kuszące...tylko wartiat byłby w stanie pokierować armią demonów bądz grupowo-zindywidualizowaną nacją Polaków...ale grupką Smurfów...ale nawet gdybym został zaproszony i teoretycznie chciałoby mi sie zrezygnować z ferii w irlandii albo austrii i spotkać z brzdącami to byłoby to najmneij szalone spotkanie jakiego bym doknonał z internautami co do okreslania po kolzensku to z kad wiesz zem kolega i tak beztrosko uzywasz pojec ze tak powiem rażących...czy kazdego uznajesz za kolege i nazywasz wariatem na ulicy "elfkonenar"? jak myślisz jak by zareagowal przyadkowy zbój uliczny czy dzentelmen tak zmieszany z błotem? na kartach historii tego forum nie nauczysz sie życia
Anonymous - Pon 28 Lut, 2005 22:04
Temat postu:
a i toż obmawia Tsej ni zaś Otwieracz któryż to jest mym kolegą , a rozpoznac mozna nas jedynie od tej pory p stylu pisma ...powodzenia jak kto chce sie w zgadywanke bawić
Anonymous - Pon 28 Lut, 2005 22:09
Temat postu:
Jak zawsze nic nie rozumiem... prosze o nie tłumaczenie głębsze, bo i tak nic nie zrozumiem, spać idę... a co do tego czy każdego uważam za kolegę, to raczejw szystkich z forum uważam za internetowych znajomych typu koleżeństwa internetowego - do nieznajomych na ulicy się nie odzywam
Anonymous - Czw 10 Mar, 2005 16:26
Temat postu:
To prawda, niełatwo nadążać za moimi myslami,
powiedzmy tak:
mimo mojej okrutnie cynicznej odpowiedzi nie czuje sie urażony nazwaniem mnie wariatem
Anonymous - Czw 10 Mar, 2005 16:35
Temat postu:
w kwietniu dostane wykaz kolonii to moze jakos sie zgadamy? a z tym jezycznym beznadziejny pomysl .. juz takie wysokie progi wystawiasz? ja bym byla szczesliwa jakbysmy nawet do jakiejs zabudowanej dechami wioski pojechali byleby sien spotkac ...
Idda - Czw 10 Mar, 2005 18:48
Temat postu:
buhehe XD a może wszyscy na harcerski?? : P Taki żart...to znaczy,jak dla mnie nie,bo tradycyjnie pojadę,ale dla niektórych(a raczej dla wszystkich biggrin)to trochę za daleko dojeżdżać na parking w Sopocie...nie pamiętam,na jakiej ulicy XD No,ale jesli jedziecie na jakieś kolonie,to ja raczej nie biggrin Bo ja na harcerski ! XD
Anonymous - Czw 10 Mar, 2005 20:24
Temat postu:
mmmm I love Sopot biggrin byłam tam raz i się zakochałam Smile
Anonymous - Czw 10 Mar, 2005 21:24
Temat postu:
harcerzy nie tolerujemy
Idda - Wto 15 Mar, 2005 22:34
Temat postu:
Tsej napisał/a:
harcerzy nie tolerujemy


Mów za siebie,dobra?? Confused Debil : P biggrin No,ale dobra....ale i tak raczej nie pojadę XD moi rodzice nie będą chcieli bulić specjalnie dla mnie za dwa wyjazdy : P Ale przynajmniej Paulinka do mnue przyjedzie w wakacjątka ^^
Anonymous - Sro 16 Mar, 2005 21:43
Temat postu:
A potem zapraszam do siebie, nocleg masz zapewniony i zwiedzanie gór =] i by była wycieczka do niejakich Siemianowic do Wierzby jeśli tylko by się zgodziła biggrin
Anonymous - Sro 16 Mar, 2005 22:18
Temat postu:
zgoda...nie toleruje harcerzy ani całego wokół tego pomysłu przedsiemwzięcia...oczywiście nie moge powiedziec o wszystkich ...to oczywiste ale znakomita większość tych ludzi nie jest godna uwagi...

w którym to miejscu wyraziłem sie pospolicie?
harcerzy czy tolerujemy...

ah...harcerzy tegóż słowa nie nalezy wymawiać
panienka_wierzba - Czw 17 Mar, 2005 07:59
Temat postu:
elfkaNenar napisał/a:
A potem zapraszam do siebie, nocleg masz zapewniony i zwiedzanie gór =] i by była wycieczka do niejakich Siemianowic do Wierzby jeśli tylko by się zgodziła biggrin



aaaa tak tak do mnie ^^ nawet przenocuje (i zamkne w tym czasie brata w piwnicy =D) i ja tez kce wycieczke po goraach ^_____________^
Idda - Pon 21 Mar, 2005 15:40
Temat postu:
Cytat:
(i zamkne w tym czasie brata w piwnicy =D)


Ja tam nie muszę z Wami jechać xD biggrin Chociaż kiedyś będziecie mnie musiały wziąc na trójkącik : P Twisted Evil Wink biggrin Down ze mnie

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group