Dzieci OnLine :: Temat: Rozmowa z chłopakiem

Dzieci OnLine

PRZYJAŹŃ MIŁOŚĆ - Rozmowa z chłopakiem

Basieq - Wto 16 Lis, 2004 17:43
Temat postu: Rozmowa z chłopakiem

Witam Wszystkich. Na wstepie chciałam zaznaczyc ze dawno mnie tu nie było :] Mam niewielki problem, aczkolwiek myślę że pomożecie mi go rozwiązać Razz

O czym mam rozmawiac z kolegą z klasy z którym zawsze wracam tym samym autobusem i tramwajem ? Aha,zaznacze ze ten kolega troche mi sie podoba, a jak chce mu cos powiedziec, o czyms pogadac to mnie zatyka Razz

justka007 - Wto 16 Lis, 2004 18:07
Temat postu:

Ktoś pytał już o to. Dowiedz sie jakie są jego zainteresowania i o tym porozmawiajcie.

Anonymous - Wto 16 Lis, 2004 18:13
Temat postu:

Witam.
- I jak na xxx? Jak Ci poszło?
- Wyglądasz na przybitego. Co się stało?

Na razie więcej mi do głowy nie wpadło, ale możesz zacząć od szkoły, ew. przejść na tematy bardziej osobiste ("Jak z xxx?") Smile

Zbierz się w sobie i spróbuj. Smile

Pozdrawiam Kwiat

Anonymous - Wto 16 Lis, 2004 19:05
Temat postu:

Ja bym postawiła na typowe pytania szkolne typu: Jak było w szkole? Odrobiłeś lekcje? A ten nowy temat z fizyki jest naprawdę trudny, blablablaa... Wink

Albo ploteczki Razz

Facetów też to interesuje (przynajmniej tych, których znam biggrin

- lubią wiedzieć co w trawie piszczy. tylko nie przeszadzaj, zeby nie wziął Cię za jakąś plotkarkę Wink

) No, np. - A słyszałeś, że XXX cośtamcośtam? Wink

Nie bój się, faceci nie gryzą. Wink

Juwenta - Wto 16 Lis, 2004 19:17
Temat postu:

Najlepiej jest właśnie zacząć rozmowe od tematów szkolnych skoro razem wracacie ze szkoły, później rozmowa sama sie rozwinie i przejdziecie do innych tematów, bardziej prywatnych. Zacząć można właśnie od pytań typu jak w szkole, jak klasówka, czy rozumiesz cos z z tej fizyki Razz

mozna powiedziec o smiesznych sytuacjach jakie sie wydarzyly, o nauczycielach Wink

Basieq - Wto 16 Lis, 2004 21:51
Temat postu:

No bo, my sie niby znamy od wrzesnia nie? I po prostu ja zawsze jak gadam z chłopakiem to mnie zatyka i boje sie cokolwiek powiedziec eby gafy nie zrobic. Mam kilku kumpli w klasie z 5ktorymi moge normalnie gadac smiac sie itp. Ale jak chce z tym kolega z klasy to mnie zatyka... Embarassed

No wiecie, on mi sie troche podoba :] Wink

Anonymous - Sro 17 Lis, 2004 06:39
Temat postu:

Witam.
To już wchodzi w grę nie nieumiejętność prowadzenia konwersacji, lecz nieśmiałość. Smile

Przygotuj sobie w myślach schemat. To, o czym powiesz i jakie pytania zadasz. Byle nie za długi, bo jeżeli będziesz miała wszystko przygotowane, to spontaniczność całego przedsięwzięcia zaniknie. Przygotowane parę pytań i jesteś gotowa. Potem ładnie otwieramy buźkę i mówimy...Najlepiej przed takim krokiem siebie samą przekonać, że naprawdę chcesz to zrobić i gafy na pewno nie strzelisz.
Pozdrawiam Kwiat