Dzieci OnLine

DOJRZEWANIE - y...

Anonymous - Wto 30 Lis, 2004 15:23
Temat postu: y...
Mam 13 lat i 172 cm wzrostu... Mieszaczke mam od lipca. Bardzo chcialabym urosnac... Chcialabym byc bardzo wysoka... Zalezy mi na tym... uprawiam sport... eh... ile jeszcze moge urosnac?... ?
mycha92 - Wto 30 Lis, 2004 15:30
Temat postu:
A po co Ci więcej wzrostu?!?!? Jesteś i tak wysoka. Ja mam ponad 12 lat i ok. 156-7cm. To sobie porównaj... Ja Ci zazdroszczę, a Ty chcesz jeszcze więcej? Nie radze... A jeśli już, to powiem Ci jedno. Ja bym teraz miała pewnie z 10 cm mniej. Ale mam tyle ile mam, a to dlatego że grałam dotychczas w kosza. To pomaga, ale radzę Ci nie wyciągać się, bo i tak Ci więcej wzrostu nie trzeba. Naprawde!!
Akacja12 - Wto 30 Lis, 2004 15:35
Temat postu:
mycho koleżanka sama sugeruje że jest to dla niej bardzo ważne. Możliwe że jeszcze urosniesz a może nie. Moja mama bardzo rosła do pewnego momentu ze była wyzsza od rowiesników a potem zaczeli jš prezrastać. Różnie to bywa, sama sie dowiesz w końcu zy urosniesz czy nie. Ta informacja w tej chwili nic Ci nie da oprucz nadzieji więc poczekaj sobie i zobaczysz Smile Jestes bardzo wysoka jak na swój wiek Smile
mroweczka - Wto 30 Lis, 2004 19:15
Temat postu:
NIe rozumiem Cię,że chcesz być jeszcze wyższa no ale dobra Wink Prawdopodobieństwo urośnięcia po pierwszej miesiączce jest jeszcze b.duże,ale u Ciebie te szanse maleją,bo jesteś i tak już baaaaardzo wysoka. Co nie znaczy,ze nie urośniesz ale to kwestia paru centymetrów.
Mróweczka Kwiat
Amy - Wto 30 Lis, 2004 19:42
Temat postu:
Mało jest kobiet, które mają 180cm... albo więcej.. szczerze mówiąc to się osobiście nie spotkałam.
Tak jak napisała mróweczka to będzie kwestia kilku centymetrów. Chłopaki są zazwyczaj wyszsi od dziewczyn.
Pozdrawiam,
Kwiat
Elun - Wto 30 Lis, 2004 20:28
Temat postu:
nie nie radze ci juz duzo rosnac. Ja mam 14 lat i 173,5 cm wzrostu, a jestem w szkole uwazana za tą z tych "większych". W SP tez mi sie wydawalo, ze jestem ciagle nieksa, jednak gdy poszlam do gimnazjum, ktore jest polączone z liceum, to sie przerazilam, ile tam jest niksich dziewczyn w LO i sobie pomyslalam, ze nie chce byc wyzsza, bo to by okropnie wygladalo, jakbym sie tak wyrozniala sposrod nich.
Anonymous - Wto 30 Lis, 2004 21:21
Temat postu:
po co ci więcej?
ja mam 14 lat i 175 a moja znajoma ma 13 lat i 180...
bo pamiętaj że będziesz musiała sobie znaleźć chłopaka wyżąszego aby sie przy nim dobrze prezentować - dużo wyższego jak chcesz ubierać buty na obcasie:)
Anonymous - Wto 30 Lis, 2004 22:37
Temat postu:
Znam dziewczynę, która ma15 lat i 187 cm wazrostu. Gra w serialu ''Na wspólnej" i jest modelką (mówię o Julii). Przesrane.

Poza tym, ciężko by Ci bylo znaleźć sobie chłopaka, gdybyś miała 180 albo więcej... Ale najlepszy sposob, to rozciaganie sie i gra w koszykowke, siatkowke.
Agentka - Wto 30 Lis, 2004 22:48
Temat postu:
moje dwie koleżanki z klasy mają 180 i 183 cm wzrostu
nidhogg - Sro 01 Gru, 2004 01:57
Temat postu:
hmmmtez znam pare kobit o wzroscie powyzej 180 cm (dla mnie to juz mutanty - oczywiscie nie chce ikogo obrazac, jesli tak to wybaczcie), samam mam 174 i jak dla mnie styka... w autobusie tak sie wystaje pionad przecietna, na koncertach co nieco widac...
potem sa wlasnie klimaty pod tytulem - facet - wbrew pozorom nie sa az acy wielcy (przynajmniej +/- 5 lat moj rocznik_ a nie wzystkim odpowiada chlop siegajacy 'do pasa' ...
adam(o)_1991 - Sro 01 Gru, 2004 12:52
Temat postu:
heh ja mam jakies 173 cm i wolalbym miec 168 ;-) ale kto co lubi,potem nie chce po prostu wygladac taki wielkolud na ulicy,ale moze przestane rosnąć ;-)
Agentka - Sro 01 Gru, 2004 14:19
Temat postu:
trzeba się cieszyć wysokim wzrostem bo lepiej być wysokim niż za przeproszeniem kurduplem, a wysokie i zgrabne dziewczyny mogą byc modelkami Razz
Anonymous - Sro 01 Gru, 2004 14:39
Temat postu:
adam(o)_1991 napisał/a:
heh ja mam jakies 173 cm i wolalbym miec 168 ;-) ale kto co lubi,potem nie chce po prostu wygladac taki wielkolud na ulicy,ale moze przestane rosnąć ;-)


Zapewne jeszcze urośniesz. Teraz mówisz, że chciałbyś mieć te 168 cm, ale za dwa lata, gdy koledzy będą mieli ok. 180 (zazwyczaj, nie zawsze Razz) to zmienisz zdanie. Wink W każdym bądź razie jestem pewna, że i tak jeszcze urośniesz. Wink
mycha92 - Sro 01 Gru, 2004 17:07
Temat postu:
qrce, to ja tu powinnam się upominać o mój wzrost... Wink Eeee, KleO, przyłączasz się? Co prawdaja mam niezły wzrost jak na mój wiek, ale chcę mieć te 170... Ale kosza trenowałam.
Malvina - Sro 01 Gru, 2004 18:22
Temat postu:
mycha92 napisał/a:
Ale kosza trenowałam.

Kosz nie przyśpieszy Ci wzrostu;>
Pan_Feanor - Sro 01 Gru, 2004 18:24
Temat postu:
Jeśli uprawiasz sport niepomoże ci to uraosnąć ale być zdrową, jeśłi zaczniesz ćwiczyć wiecej to materiał pójdzie na rozrost mięśni a nie wzrostu. Zawsze pozostaje hormon wzrostu ale o tym zapomnij.
mycha92 - Sro 01 Gru, 2004 18:36
Temat postu:
No owszem, nie pomoże, ale ja się "wyciągnęłam" przez treningi. I na prawdę czuję i wyglądam na wysoką. No co? Powiedzie że jestem mała, ale mamę już przerosłam, i już jestem prawie jak siostra (164cm, a ja mam koło 157cm, ale w realiac to bardzo mała różnica).
Idda - Sro 01 Gru, 2004 18:43
Temat postu:
Malvina napisał/a:
mycha92 napisał/a:
Ale kosza trenowałam.

Kosz nie przyśpieszy Ci wzrostu;>


A ona mówi,że jej to przyspiesza wzrost???? :O Moze jej chodzi o to,że wzrost się nie liczy w sporcie.....taki mój kolega z klasy jest niziutki a zasuuuuuwa z piłką i prawie nikomu jeszcze nie udało mu się odebrać piłki....więc widzicie biggrin
Ona89 - Sro 01 Gru, 2004 20:24
Temat postu:
Mi nauczycielka od w-fu powiedziała, że sport spowalnia wzrost, ale nam to nie grozi bo w-f jest tylko trzy razy w tygodniu i po jednej godzinie. No tak, ale ja jeszcze mam judo trzy razy w tygodniu półtara godziny. Mam nadzieję, że to mi nie spowolni wzrostu, bo chcę jeszcze dużo urosnąć Very Happy
Pan_Feanor - Sro 01 Gru, 2004 20:34
Temat postu:
Judo spowalnia wzrost. Dzięku rzutom i przeżutom oraz odpowienim ćwiczeniam zmniejszaja się przestrzenie między kręgowe tak dla ściłośći podobnie jak w zapasach....
Ona89 - Sro 01 Gru, 2004 20:39
Temat postu:
To ja może z niego zrezygnuję? Nie chcę być niska Crying or Very sad i zacznę chodzić jak przestanę rosnąć Very Happy Będę miała więcej czasu na naukę.
Pan_Feanor - Sro 01 Gru, 2004 20:42
Temat postu:
Eeeeeee ile ty masz lat ? Rozumujesz bardzo niedojżale.... poczytaj swoje posty raz jeszcze.... radze... i pomyś nad tym ew idź po rade do experta....Jeezzz wzrostu się zachciewa.... wiesz ze faceci wolą drobne babki ?
Ona89 - Sro 01 Gru, 2004 20:58
Temat postu:
Sam napisałeś że judo spowalnia wzrost. Faceci wolądrobne babki...? Chyba nie takie co mają 157cm. wzrostu.
Pan_Feanor - Sro 01 Gru, 2004 21:04
Temat postu:
Nie ! jasne że wolą takie ! niż kobyły po 180 (bez obrazy panie ^^).... Małą kobietka jest fajna sprawia zę chce się ją chronić i opiekować się.
Ona89 - Sro 01 Gru, 2004 21:09
Temat postu:
No to jesteś chyba wyjątkiem. Nie spotkałam nigdy chłopaka który lubi drobne kobiety. Zawsze chciałam mieś te 169cm. Nie będę prowadzić dłużej tej rozmowy, bo jest ona chyba nie na temat. Jak chcesz to możemy pogadać na gg Wink
Inteligencja - Sro 01 Gru, 2004 23:05
Temat postu:
Małe, które można ochraniać i kochać?

Hm, polecam jakieś zwierzątko. Może chomika?
Anonymous - Czw 02 Gru, 2004 06:38
Temat postu:
Witam.
Inteligent... biggrin Mnie się wydaje, że nie do końca o to chodziło. Wink Ja również wolę te niższe ode mnie (no...ale rzadkość to wyższe), nawet całkiem sporo, od takich, do których zadzierać nos muszę, by spojrzeć im w twarz. Wink
Pozdrawiam
Pan_Feanor - Czw 02 Gru, 2004 07:29
Temat postu:
Inteligencja napisał/a:
Małe, które można ochraniać i kochać?

Hm, polecam jakieś zwierzątko. Może chomika?


To ja polecam przemyśleć to co piszesz i wprwadzić troszke powagi.. "Inteligencja" Razz.
Poprostu podobają mi się niskie kobiety, zawsze czuje się przy nich lepiej i mam takie fajne uczucie że jak bym chcial to bym schował do kieszeni ^^
Anonymous - Czw 02 Gru, 2004 14:24
Temat postu: no!!!
A ja CHCE urosnąc i nie mowcie mi, zebym przestala tego chcieć! to bardzo wazne! eh... niepotrzebnmy temat......
Anonymous - Czw 02 Gru, 2004 14:25
Temat postu:
Pan_Feanor napisał/a:
Dzięku rzutom i przeżutom oraz odpowienim ćwiczeniam zmniejszaja się przestrzenie między kręgowe tak dla ściłośći podobnie jak w zapasach....


Ykmh. Pierwsze słysze. Ciekawe, ciekawe Wink
Faktem jest, że zawsze rano jesteśmt o 1 cm wyżsi niż wieczorem (krążki międzykręgowe [albo coś takiego]).
Z tego co ja zauważyłam, to moje koleżanki, które od 3-5 lat uprawiają sport są o wiele wyższe i... potężniejsze od reszty. Ale to tylko moje spostrzeżenie.
Malvina - Czw 02 Gru, 2004 15:59
Temat postu:
Idda napisał/a:
Malvina napisał/a:
mycha92 napisał/a:
Ale kosza trenowałam.

Kosz nie przyśpieszy Ci wzrostu;>


A ona mówi,że jej to przyspiesza wzrost????

Można było tak wywnioskowac Wink
klacz - Pią 03 Gru, 2004 00:33
Temat postu:
Yh... Urosłaś bardzo szybko, ale teraz prawdopodobnie będziesz rosła wolno... np. moja siostra w podstawówce była stosunkowo niska, jej koleżanki były wyższe o 2 głowy, w gimnazjum się jakoś wyrównało, a teraz to one stoją 'w miejscu' a moja siostra dalej rośnie i o głowe je przerosłą Wink a po za tym żeby urosnąć to polecam chodzić spać wcześnie (przed 24 bo podobno do tej godz. się rośnie) i odpowiednio się odrzywiać Wink

pozdrawiam
Mała - Pią 03 Gru, 2004 14:38
Temat postu:
po 1;
małe jest piękne ^^
po 2:
90% facetow ktorych znam wola drobne dziewczyny
po 3:
moja przyjaciolka jest bardzo malutka i drobna:P a powodzenie ma chyba najwieksze w szkole. jak zapYTASZ za co? bo jest taka fajna malolata i bardzo wporzo. malukt.a
po 4:
czym wikesza tym gorzej z buytami na obcasie.
to moje wnioskowanie
roger-1989 - Pią 03 Gru, 2004 16:42
Temat postu:
za wysoka byc nie mozesz bo potem bedzie taki szkielet z problemami ze stawami
Anonymous - Pią 03 Gru, 2004 19:12
Temat postu: ble
ble,ble,ble...
:[
nie bede nosic butow na obciasie!! :P :D:D
Eh...
Małe jest piekne - wiem, ale nie w siatkówce... :P:P
panienka_wierzba - Pią 03 Gru, 2004 19:14
Temat postu:
do siatkówki w gruncie rzeczy nie trzeba być wysokim...
Ja mam zaledwie 165, gram b. dobrze =)
moja kumpela jest jakies 10 czy 15 cm ode mnie niższa.. a gra równie dobrze, jak nie ejszcze lepiej Wink
więc wzrostu nie ma tu nic do rzeczy =p no może wysokie osoby lepiej ścinają..
nidhogg - Pią 03 Gru, 2004 19:52
Temat postu:
no chyba, ze ktos chce sie zajmowac wyczynowo... nie wiem jak baby, ale w meskiej reprezentacji same chopy po 2 metry z hakiem sa, jedynie rozgrywajacy (czy jak on tam sie nazywa w siatkowce) ma 'ludzki' wzrost... wiec podejrzewam, ze w babskiej jest podobnie..
Elun - Pią 03 Gru, 2004 19:56
Temat postu:
e tam, nie trzeba miec wysokiego wzrostu w siatkowce:) Nasza szkolna druzyna ma przwaznie niskie osobiy. Skutek? Mamy 2 miejsce w siatkowce ze wszystkich gimnazjów we Wrocławiu:) (nr 35 heh) Bo nas wyprzedzila cholerna 13, bo debilki, ktore naliczaly punkty na wyswietlaczu oszukiwaly Evil or Very Mad
mroweczka - Pią 03 Gru, 2004 20:46
Temat postu:
Eeee...Ja mam 152 i gram w siatę beznadziejnie Mr. Green Poza tym Wierzba mowa była o koszu Mr. Green W tym jestem jeszcze gorsza Razz
Jak ja nawet do siatki i do kosza nie dosięgam no to sorry Rolling Eyes
Anonymous - Pią 03 Gru, 2004 21:06
Temat postu:
A ja mam dla odmiany 172 cm, w siatkę, kosza, ręczną itd. gram jak ofiara. Wink
Więc wzrost nie ma tutaj nic do rzeczy. Razz
panienka_wierzba - Pią 03 Gru, 2004 21:07
Temat postu: Re: ble
KtoŚ napisał/a:
ble,ble,ble...
:[
nie bede nosic butow na obciasie!! Razz biggrinbiggrin
Eh...
Małe jest piekne - wiem, ale nie w siatkówce... RazzRazz


ja tu widze mowe o siatkówce nie o koszu moje kochanie Wink
poza tym jak mówiłam, nie trzeba być super wysokim żeby dobrze grać (pryzkład ja =) reprezentacja szkoły Wink )
mroweczka - Pią 03 Gru, 2004 21:58
Temat postu:
No to się KtoŚ pomylił,bo wcześniej było o koszu Mr. Green
Wierzba-gratulejszyns Mr. Green
Dobra,wróćmy do tematu,bo tu się offtop zrobi
Anonymous - Sob 04 Gru, 2004 10:32
Temat postu:
Ymg. z tego co wiem, jeżeli nie miałaś jeszcze takiego "skoku"wzrostu to możliwe, że skoczysz tak wkrótce. A jeśli miałaś, to już raczej dużo nie urośniesz. Wink
mycha92 - Sob 04 Gru, 2004 10:41
Temat postu:
Ooo, Gaba - zgadzam się. Ja mam ok. 157cm wzrostu, a jestem świetna w kosza i w p. ręczną, gorzej z siatką, ale powoli się uczę Smile Poza tym to ja mam długie nogi, przez co jestem najlepsza w skoku w dal <-- mój żywioł biggrin Dobra, to ja już się nie będę przechwalać Razz
Agentka - Sob 04 Gru, 2004 14:36
Temat postu:
ja mam tyle co Mycha i jestem dobra w siatkę i bardzo dobra w nogę, niski wzrost nie przeszkadza w sporcie, no chyba, że w koszu
Anonymous - Sob 04 Gru, 2004 17:10
Temat postu: eh
chyba nie rozumiecie... ja gram w drużynie... nie szkolnej... tylko takiej, która daje mi możliwość uprawiania siatkówki wyczynowo... a niskich wywalają... wzrost SIĘ LICZY...
mycha92 - Sob 04 Gru, 2004 17:14
Temat postu:
Eee... no to co innego. Jeśli tak bardzo chcesz się dostać... Neutral Na prawdę, w takiej sytuacji nie wiem jak Ci pomóc Confused
panienka_wierzba - Sob 04 Gru, 2004 18:35
Temat postu:
rozumiem, ale enistety nijak nie możemy Ci pomóc.
Nie jesteś niska więc nie ma pewności że Cie wyrzucą.
Nikt nie może Ci raczej pomóc w tym żebyś szybko urosła. To zależy od Twojego organizmu, od Twojego dotychczasowego zycia.
Od tego czy dobrze odzywiałaś się w dzieciństwie, czy uprawiałaś sporty, czy po prostu prowadziłąś zdrowy tryb życia.
Teraz możesz po prostu zdrowo się odżywiac, prowadzić zdrowy tryb życia (wiesz sporty, zero alkocholu, zero papierosów ani innych używek) oraz dużo snu (podczas snu rośnie się najwięcej).
nidhogg - Sob 04 Gru, 2004 18:40
Temat postu:
a przedewszytskim od uwarunkowan genetycznych Wink
Anonymous - Nie 05 Gru, 2004 12:21
Temat postu: :D
no staram sie życ po "zdrowemu"...:D
moja mama ma 169 cm a tata 185... raczej moja rodzinka cala jest wysoka....
justka007 - Nie 05 Gru, 2004 12:48
Temat postu:
Ja to dopiero mogę cghceć urosnąc. mam 13 lat i 152cm. Ty jestes i tak wysoka. Ja bym chciała byc tak wysoka jak ty.
Pan_Feanor - Nie 05 Gru, 2004 19:30
Temat postu:
-_-... tak jasne rośnijcie sobie, potem bedziecie żałować oj będziecie.... ani tu szpilek założyc, ani faceta znaleźć.....
Agentka - Nie 05 Gru, 2004 19:47
Temat postu:
ostatnio na onecie ktos zadał pytanie (w komentarzach) jakiej wysokości kobiety lubia męźczyżni i wiecie co pisali że takie 155cm bo można przytulić, ochronic i że czują się męscy, najwyższe to pisali że 165cm Mr. Green Małe jest piękne Kwiat
Pan_Feanor - Nie 05 Gru, 2004 20:06
Temat postu:
Agentka napisał/a:
ostatnio na onecie ktos zadał pytanie (w komentarzach) jakiej wysokości kobiety lubia męźczyżni i wiecie co pisali że takie 155cm bo można przytulić, ochronic i że czują się męscy, najwyższe to pisali że 165cm Mr. Green Małe jest piękne Kwiat


Podpisuje się pod tym wszystkimi członkami kończynami i czym tam jeszcze mam biggrin
Anonymous - Nie 05 Gru, 2004 23:26
Temat postu:
No cóż to ja wychodzę na giganta nieziemskiego biggrin ale nie jest źle, bo taka odtrącana nie jestem^^. Kolega na którego poluję powiedział, że tylko do 175cm, a mi 2 brakuje do jego wyznacznika więc nie jest źle.
mycha92 - Wto 07 Gru, 2004 14:03
Temat postu:
Aaa, no to u mnie w szkole pełno takich maluchów biggrin Średnia wzrostu dziewczyn z gimnazjum to... 160cm! Wyższych chyba nie ma. No może DO 165cm. U mnie w klasie do 160cm... A już niżej to tylko jedna dziewczyna jest wyższa, a reszta DO 150cm. Tak więc u mnie w szkole jest w czym przebierać, jeśli chodzi o ubóstwianie "maluchów". Smile
Anonymous - Wto 07 Gru, 2004 19:15
Temat postu:
elfkaNenar napisał/a:
No cóż to ja wychodzę na giganta nieziemskiego biggrin ale nie jest źle, bo taka odtrącana nie jestem^^. Kolega na którego poluję powiedział, że tylko do 175cm, a mi 2 brakuje do jego wyznacznika więc nie jest źle.


Ja mam 172 Wink W razie czego założymy "Bractwo Mutantówpowyżej 175 cm" WinkWinkWink Razz (żart)
mroweczka - Sro 08 Gru, 2004 18:22
Temat postu:
mycha92 napisał/a:
Aaa, no to u mnie w szkole pełno takich maluchów biggrin Średnia wzrostu dziewczyn z gimnazjum to... 160cm! Wyższych chyba nie ma.


Eeee....To tak mało? Neutral Moim zdaniem to akurat u dziewczyn w ok. 2 klasie gimnazjum.... Neutral Ja sama mam 152,jestem w pierwszej klasie i nie jestem najniższa z gimnazjum...U mnie średnia to jest tak 165(na oko) no i to jest normalnie...
Mróweczka Kwiat
Anonymous - Sro 08 Gru, 2004 19:08
Temat postu:
męższczyźni lubią drobne panny a na takie powyżej 175 nie spojrzą bo ich kompleksy łapią

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group