Dzieci OnLine

PRZYJAŹŃ MIŁOŚĆ - Nowyyy

raperka - Pią 10 Gru, 2004 14:24
Temat postu: Nowyyy
Mam nowego chłopaka od prawie trzech dni.
Gadam z nim normalnie nie tak jak z tamtym poprzednim.
Tamten sie wstydzil (niewiem czego)??. Z nowym uklada mi sie wspaniale, jest superkowo!! Odprowadza mnie ze szkoly itp., itd. . Love Love . Poprosil mnie, zebym z nim chodzila za reke, ale niewiem czy sie zgodzic?? Poradzcie co mam zrobi, zeby nasz zwiazek przetrwal dlugo?? Cociarz do ''walentynek'' Question moj najdluzsy zwionzek trwal 2 mies.
Ona89 - Pią 10 Gru, 2004 14:34
Temat postu:
Po pierwsze przypominam o opcji "edytuj"

Co twoim zdaniem jest złego w chodzeniu za rękę? Ja bym się zgodziła, chyba że się go wstydzisz, a w takim razie wasz związek nie ma sensu.
sloneczko - Pią 10 Gru, 2004 16:16
Temat postu:
ja tyz nie rozumiem czemu piszesz ze nie wiesz czy sie zgodzisz chodzic z nim za reke:> to cos zlego??? skoro jestescie para to mozecie traktowac sie inaczej niz traktuje sie zwyklego kolege:]

a co do najdluzszego zwiazq to ja wlasnie w nim jestem... i siem chyba zakochalam:) zawsze po tygodniu chodznia z chlopakiem mialam juz go dosyc:) teraz jest inaczej i mam nadzieje ze wlasnie to jest moje szczescie:)
a tobie skoro tak dobrze sie uklada z tym chlopakiem to nie popsuj tego:) 3mam kciuki i nie wstydz siem go:P
nidhogg - Pią 10 Gru, 2004 17:50
Temat postu:
heh, a czem masz sie nie zgadzac?
co poradzic, zeby przetrwal dlugo ? jezli Ci zalezy to dbaj, a przeciez i tak tego powaznie nie traktujesz, skoro chcesz byc z nim AZ dwa miesiace...
mroweczka - Pią 10 Gru, 2004 18:35
Temat postu:
Mój najdłuższy "związek" trwał prawie rok.
Poza tym co w tym dziwnego,że chce się z Tobą trzymać za rękę? I dlaczego nie chcesz się zgodzić? Ja na Twoim miejscu bym się zgodziła,gdybym była w nim zakochana.
Po drugie, dlaczego "chociaż do walentynek"? Chcesz dostać prezent i o to Ci chodzi? Rolling Eyes
Ja niektórych dziewczyn naprawdę nie rozumiem... Wink
Mróweczka Kwiat
skate - Pią 10 Gru, 2004 19:28
Temat postu:
ja miałem przez 4 dni jedną frozię, ale szybko zmieniłem na inną. nie wiem jak morzna tak dułgo wytrzymać z jednym zwionzku Rolling Eyes
Anonymous - Pią 10 Gru, 2004 23:03
Temat postu:
ja jestem w zwiazku ktory trwa juz 20 miesiecy!!!!!!! on jest moim pierwszym chłopakiem, a ja jego pierwsza dziwczyna, takze w sensie fizycznym i jestesmy ze sob anaprawde szczesliwi
Anonymous - Pią 10 Gru, 2004 23:09
Temat postu:
A ja nigdy nikogo nie mialam Razz
Anonymous - Sob 11 Gru, 2004 15:34
Temat postu:
co do tematu to ja związku nigdy nie miałam żadnego
co do autorki - zastanów sie czy to jest prawdziwy związek
Miracle - Sob 11 Gru, 2004 15:55
Temat postu:
JAKIES GLUPIE DLA MNIE TO TWOJE PYTANIE...JA BYM CHODZILA PRZECIEZ NIE MA W TYM NIC ZLEGO.JA ZE SWOIM CHLOPAKIEM CHODZILAM ZA REKE I NIC MI SIE NIE STALO WIEC NIEWIEM W CZYM TKWI TWOJ PROBLEM Exclamation
_szyszka - Sob 11 Gru, 2004 18:08
Temat postu:
Chodzenie za rękę to jakby "oznaka" że na prawdę bardzo się szanu.... .... ....itd. I przedewszystkim że ze sobą chodzicie. Czasami jeśli ktoś znajomy was zobaczy mogą być chichoty. Chociaż nie wiem dlaczego , bo przeciez co w tym takiego, ( ale często tak jest) zwłaszcza wtedy kiedy inni nie rozumieją takich rzeczy.Jesli na prawde coś do niego czujesz, i jeśli umiesz zdobyć się na "odwagę" ( i jak się przyzwyczaisz) to chodzenie za rękę będzie dla ciebie przyjemnością . Ale nie wiem ile masz lat , bo umnie gdyby ktos chodził z kimś za rękę to chyba by z pół roku były o nich plotki. JA kiedyś miałam plotkę (którą nie wiem kto zmyślił ) Że chodzę z kolegą, chociaż to była nie prawda Wink
Anonymous - Sob 11 Gru, 2004 18:18
Temat postu:
Dziwne pytanie...
Oczywiście ze powinnas zgodzic sie chodzic z nim za reke... zreszta po co on sie pytał..?
Jesli chodzivcie ze soba powinniscie chodzic za reke:) zreszta to nic wstydliwego:) nie zadawaj takich pytan.. to przeciez oczywiste Mr. Green
ciesze sie że układa Ci się z tym chłopakiem.
roger-1989 - Sob 11 Gru, 2004 21:23
Temat postu:
Ona89 napisał/a:
Po pierwsze przypominam o opcji "edytuj"

Co twoim zdaniem jest złego w chodzeniu za rękę? Ja bym się zgodziła, chyba że się go wstydzisz, a w takim razie wasz związek nie ma sensu.


Też sie zgadzam.
Anonymous - Sob 11 Gru, 2004 21:54
Temat postu:
Oczywiście, zgódź się. No chyba, że wolisz, abyście chodzili na wpół objęci, no to mu to powiedz. Wink
Elly - Sob 11 Gru, 2004 21:57
Temat postu:
Ja nie widze nic dziwnego w trzymaniu się za rękę . Powinnaś się zgodzic ...
nika - Sob 18 Gru, 2004 21:38
Temat postu:
Powinnaś się zgodzić niewiem ile trwał mój najdłuższy związek ale był on z chłopakiem rok młodszym odemnie. Chodziliśmy za rękę nawet w obecności znajomych. Jedna koleżanka z którą się pokłóciłam potem plotkowała ale my niezwracaliśmy na to uwagi i plotki szybko się skończyły. Very Happy
Anonymous - Sob 18 Gru, 2004 22:28
Temat postu:
Powinnas sie zgodzic.... zreszta po co cie pytal?

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group