Dzieci OnLine :: Temat: Co ze mną

Dzieci OnLine

DOJRZEWANIE - Co ze mną

dupeklol - Wto 28 Gru, 2004 11:06
Temat postu: Co ze mną

No ja już nie wytrzymam te zmienny nastrój,kłótnia z najbliżymi, brak przyjaciół,bezsenne noce.Co sie ze mną dzieje??Codzienie mnie coś boli aż do płaczu??

Juwenta - Wto 28 Gru, 2004 12:59
Temat postu:

Jezeli jestes rozdrazniona i cos Cie boli to pij ziołowe herbaty uspokające zeby sie odprężyć oraz takie które pomogą na dolegliwosci. Jeśli boli podbrzusze to pij np. mięte czy melise. Zrób kilka lekkich ćwiczeń zeby rozluźnić mięśnie.
Ale przede wszystkim nie skupija sie na bólu i nie mysl o tym ze Cie wszystko drażni bo tylko pogarszasz tym swoje samopoczucie. Zajmij sie czymś zeby odwrócić mysli od bólu to od razu poczujesz ze nie czujesz Razz

Naomi - Wto 28 Gru, 2004 14:02
Temat postu:

Dojrzewasz, robisz się bardziej nerwowa, wrażliwa- normalne Wink

Tak to już jest, nie przejmuj się i spróbuj się do tego przyzwyczaić Rolling Eyes

Lilly - Wto 28 Gru, 2004 15:20
Temat postu:

To normalne w okresie dojrzewania. tak jak poradziła Ci poprzedniczka: przygotuj se jakąś dobrą herbatkę (niekoniecznie ziołowe, mogą być tez owocowe - odprężają)...Możesz też zacząć czytać jakąś ciekawą książkę, to Cię oderwie od codzienności. Wyjdź na spacer albo na zakupy...A może do kina? Wink

Anonymous - Wto 28 Gru, 2004 19:35
Temat postu:

Jak juz pisaly dziewczyny - to przez to, ze dojrzewasz. Jest to tez dobry czas na nauke panowania nad soba, uspokajania sie i zachowania spokoju podczas gdy inni moga Cie np. zaczepiac [tak Ci sie pewnie wydaje, ze znow mamie czy tacie to i tamto nie pasuje itd.]
Na bolu sie nie skupiaj, ale nie faszeruj sie lekami. Tak jak pisala Juwenta - herbatki, herbatki i jeszcze raz herbatki. Ale proboj czasem go pokonywac, czyli starac sie o nim zapominac i z nim "wygrywac".

Iśka - Czw 30 Gru, 2004 17:57
Temat postu:

Ja też tak miałam Wink

Spokojnie, w życiu są różne chwile... czasami chce się płakać. Ale pocieszę Cię, że to minie.

Miracle - Czw 30 Gru, 2004 18:10
Temat postu:

To normalne wiek dojrzewania.Pij ziolowe herbaty bo one uspokajaja,od czasu do czasu wez goraca kapiel wlewajac do wody np.jakis zapachowy olejek albo uzywaj zelu pod prysznic anty-stres np.ZIAJA AQINA AROMA-anty stres-THERAPIA.To pomaga.

Kinga - Czw 30 Gru, 2004 18:55
Temat postu:

O właśnie może to być stres

A co do stresu i żywienia to powinno sie jeść regularnie, bez pośpiechu, pić jak najmniej napojów zawierających kofeinę, jeść jak nawięcej warzyw owoców kasz a mniej produktów z zawierających białko zwierzęce i wysoko przetworzonych. DObre też są preparaty witaminowe z mikroelementami Wink

Na sters jest dobra aromaterapia ... z własnego doświadczenia wiem że dosyć " dobre na stres zapachy " to lawenda, nerola, ylang- ylang (czy jak to sie pisze Razz

) ... Można też zrobić oliwkę do masażu mieszając wyżej wymienione zapachy ... (nie więcej niż 8 kropli lawendowego, neroli i ylang ylang) wtedy można do tej mikstury dodac łyzeczkę olejku z migdałów lub pestek winogron

Medytacja też jest dosyć dobra, i akupresura

Jesli chcesz jakieś bliższe inf ... chętnie Ci udzielę Wink

ozwij sie na gg jak coś Smile

Anonymous - Czw 30 Gru, 2004 19:53
Temat postu:

Kinga napisał/a:

DObre też są preparaty witaminowe z mikroelementami Wink

Magnez jest najlepszy.Bierz jakies piguły z magnezem,a jak nie to jedz dużo rzeczy które go zawierają,np mięso,warzywa,owoce.

Akacja12 - Czw 30 Gru, 2004 21:23
Temat postu:

Bardzo dobra będzie czekolada. Zawwiera magnez poza tym poprawia nastrój bo zawiera jakieś takie same substancje które są wydzielane kiedy się zakochujemy Smile

Robal - Pią 31 Gru, 2004 11:34
Temat postu:

Są i inne-bardziej prymitywne ale też niejednokrotnie nie mniej skuteczne sposoby na dołka- dres na siebie i wybiegać- jak się człowiek zmęczy to depresja przechodzi. Ewentualnie może być też worek treningowy (można nawet dopięć zdjęcie kogoś kogo nie lubisz), a jeśli jesteś dziewczyną to rzeczy mniej wyczerpujące, ale pozwalające na przestawienie myślenia-poprzesadzaj wszystkie kwiatki w domu, posprzątaj w pokoju, zacznij coś szyć, robić na drutach, obejrzyj sobie jakiś amerykański prymitywnie bezsensowny film z którego się obśmiejsz, idź na plotki o niczym do kumpeli (ale faktycznie mają być o niczym i bez sensu a nie o problemach) czy po prostu potarzaj się z psem, jeśli go masz, po dywanie lub weź go na spacer i naucz go aportować patyki...Zajmij się czymś, co zmusi cię do ukierunkowania myślenia na inny tor, co oderwie twój umysł od codzienności-czymś co zaangażuje przede wszystkim twoje ręce, bo wtedy zajmie się tym również i głowa. Może być jeszcze jakaś krwista gierka na kompie- mi to pomaga jak wracam wściekły z uczelni. Załatwię 30 złych panów i już jestem na powrót przystosowany do życia w społeczeństwie. Te sposoby przed gierką są lepsze- przynajmniej bardziej praktyczne. Muszę wytachać worek z piwnicy-może zgubię brzucha przynajmniej.
Ładowania się prochami nie polecam- mam z chemikaliami trochę wspólnego zawodowo jestem uprzedzony do tych rzeczy. Ale czekolada to też dobry pomysł-faktycznie poprawia humor i dodatkowo dostarcza łatwo dostępnych cukrów organizmowi. A te związki w czekoladzie ‘od zakochiwania’ to endorfiny. Wydzielane nie tylko przy zakochaniu ale po prostu jako końcowa część układu nagrody. Często obserwuje się ich wydzielanie u nałogowców

Anonymous - Nie 02 Sty, 2005 11:49
Temat postu:

Nie wiem czy to, co Ona ma można nazwać doł(ki)em... To ma powiązanie z okresem dojrzewania, te zmiany nastroju, kłótnie z rodzicami (nie każdy ma kłótnie, ale zazwyczaj coś nam się nie podoba w rodziach i na odwrót) itd.
Swoją drogą jak mi jest źle i chce mi się płakać (jest powód, albo go nie ma lub gdy jestem rozdrażniona i mnie nosi to piję herbatkę. Albo z melisy (całą, a nie dawkowaną) albo takie fajne połączenie: miód+rumianek+cytryna biggrin

POLECAM

Robal - Nie 02 Sty, 2005 12:11
Temat postu:

Zwłaszcza ten miód. Dwójniak na ciepło jest rewelacyjny Laughing

Anonymous - Nie 02 Sty, 2005 20:35
Temat postu:

Ja niestety mam identycznie :-( A nadodatek mam bezsenne noce :-( Gdybym wiedziala poradziałabym Ci coś :-)

Anonymous - Pon 03 Sty, 2005 11:37
Temat postu:

Dorota93 - możliwe, że dużo się stresujesz (chodzi o te bezsenne noce). Szkoła, dom, przyjaciele, lub jakieś inne kłopoty czy problemy. Sama miałam tak w zeszłym roku i zawsze 15-30 minut przed snem piłam herbatę (czasem dwie...) z melisy (kupione w aptece). W sumie pomagało. Minęło mi to przez wakacje - jeśli Ty odstresujesz się przez ferie to może to minie. Smile

Pozdrawiam. biggrin

Anonymous - Wto 04 Sty, 2005 16:18
Temat postu:

Ja się strasznie steresuje bo mnie cos boli Sad

Pan_Feanor - Czw 06 Sty, 2005 07:45
Temat postu:

Masz dołka, przebywaj dużo z pzyjaciółmi i zajmij się czymś ciekawym lub pożytecznym Razz