Margo napisał/a: |
Dziś byłam u wtwe z moim ukochanym chomikie.Niestety miał 2 lata był odwodniony i miał takie tam choroby że weterynarz kazała go poddać eutanazji. ![]() |
kradziejka napisał/a: |
1. chomiki się raczej poprostu uśmierca a nie oddaje eutanacji, to personifikacja |
zwariowana_jedenastka napisał/a: |
Kradziejka ty to normalnie możesz nawrzeszczeć na człowieka, o to że żyje ![]() P.S. jak juz wcześniej było wspomniane, zabijanie,a eutanazja to dwie różne rzeczy! zbić można np. topiąc eutanazja polega na podaniu(przeważnie)zastrzyku, jest to bezbolesne dla zwierzęcia |
Almycha napisał/a: |
kradziejka jestes bez serca! Margo bardzo dobrze zrobiła! To ze ty byś chomika czyscila codziennie to nie znaczy, ze margo miala to robić! Moze tych chorób nie miało sie sensu leczyc? Może nic nie dalo sie robic? I weterynarz wie napewno lepiej niz ty. A skoro nie to moze sama zostaniesz weteryniarzem. Jestem pewna, ze nikt by nie poszedl ze swoim zwierzakiem do twojej kliniki! przynajmniej ja. |