Dzieci OnLine

DOJRZEWANIE - Okres..

akasia - Wto 25 Sty, 2005 17:46
Temat postu: Okres..
Tak własnie..dzisiaj dostałam .. :/ Wiecie co..opowiem wam to..2 czy 3 lekcja..3 raczej..Idę do kibla..patrze a tam!!! wiecie co Surprised taka byłam zaszokowana..całe lekcje tylko myślałam o tym jak powiedzieć mamie..A to było w tym najlepsze , że wogóle nie odczuwam bólu ani...dużo mi nie leci..biggrin Leci..nie powiem dużo ani w ogóle..Ale troszkę..No i przyszłam..Zjadłam..Czekałam tylko aż tato wyjdzie z domu..:]Wiecie..biggrin nie zręcznie mi by było zeby tato to usłyszał..ide do kibla..i czekam z 10 min..i krzycze MAMOOOOO mama przychodzi..pokazuje majtki..a mama sie usmiechnela i mowi CO SIE KOCHANIE WYSTRASZYLAS NIC SIE NIE STALO DOSTALAS MIESIACZKE..DAM CI TU PODPASKE A POTEM CI JAKIES WYGODNE KUPIE ZEBY CI NIE PRZESZKADZAŁY ALE SIE PRZEZWYCZAISZ..Dziewczyny naprawde nie watro czekac..ale lepiej ze juz mam , bo nie bede zaskoczona .. Ani to sie nie zdarzy w zadnej krepujacej sytuacji..Przed tym czesto chodziłam siku..i bardzooo mi leciał sluz.. I czestomi sie chce siku chodzic siku..biggrin ale naszczescie sie nie mecze.. i nie zmieniam b.czesto..mam juz ja od przyjscia ze szkoły i nie jest duzo tego..biggrin ale jest..pzdr!!!!!!!
Anonymous - Wto 25 Sty, 2005 17:50
Temat postu:
No to..eee..gratulacje Wink
pi - Wto 25 Sty, 2005 18:10
Temat postu:
no to tylko ci pogratulowac..Smile
Anonymous - Wto 25 Sty, 2005 20:09
Temat postu:
wiesz co by było gdyby każda dziewczyna pisała o swoim okresie? [chociażby pierwszym] ? oj źle by było
ale i tak gratulacje i powodzenia
Elun - Wto 25 Sty, 2005 20:14
Temat postu:
no tak, ale Kradziejko z drugiej strony to dla kazdej dziewczyny niby jedno i to samo, ale tak na prawde kazda ma inne przezycie i odczucie, wiec sie nie dziw, jesli kazdy pisze osobny temat o sobie, aby podzielic sie swoja radosci lub watpliwosciami Wink
Anonymous - Sro 26 Sty, 2005 13:08
Temat postu:
Gratulacje Akasiu zostałąś kobietą Mr. Green
akasia - Sro 26 Sty, 2005 13:33
Temat postu:
Nio własnie..Raz się cieszę a raz mi się chce płakac..Ile taki pierwszy okres może trwac? to jest mój 2 dzień
Anonymous - Sro 26 Sty, 2005 13:48
Temat postu:
Mój pierwszy okres o ile dobrze pamiętam całkiem skończył się po 8 dniach, ale to zależy u kogo. U Ciebie może nawet jutro się skończyć Smile
mroweczka - Sro 26 Sty, 2005 15:25
Temat postu:
No to witam w gronie kobiet! Wink
Pierwsze miesiączki zazwyczaj trwają trochę dłużej...Mój też trwał jakieś 9/10 dni...Tzn. bardzo dlugo się wykańczał. A potem mi się tak uregulował na 5/6 dni Smile Gratuluję jeszcze raz Kwiat !
Mróweczka Kwiat
Anonymous - Sro 26 Sty, 2005 16:52
Temat postu:
To gratuluje Smile Mój pierwszy okres trwał 5 dni, ale u każdego jest inaczej... Teraz przeciętnie miesiączka trwa u mnie 3 dni Very Happy
kaasiiennkaa - Sro 26 Sty, 2005 17:43
Temat postu:
bla bla
Kicia91 - Sro 26 Sty, 2005 21:30
Temat postu:
Gratulacje zostałas kobieta... A mój pierwszy okres trwał tylko 3 dni Very Happy drugi i na razie ostatni tez Very Happy he he ale to może być różnie...
Anonymous - Sro 26 Sty, 2005 22:50
Temat postu:
Trwanie okresu zalezy przeciez od tego, jaka jest pogoda, wy sie przeciez nie znacie! xD <rotfl>

A tak na serio, to witaj wsrod nas (prosze mniej postow typu 'dostalam okres, jupi' -____-''), a twoja miesiaczka bedzie trwala tyle, ile sie jej bedzie chcialo trwac. Wink Razz (moja trwala 8-10 dni)
akasia - Czw 27 Sty, 2005 16:28
Temat postu:
W ogóle myslałam ze to koniec a już w nocy mialam cala czysta podpaske rano zalozylam nowa..zaczelo leciec..biggrin a w domu troszke..A w szkole b.duzo..moze to przez stres? A..bo inektórzy pisze ze spoznia im sie bo sa chorzy..a niektorym leci b.mocnobo sa chorzy..od czego to zalezy? od naszej natury ? czy moze od tego jak sie zachoruje wtedy gdy mamy czy wtedy gdynie mamy?
Anonymous - Czw 27 Sty, 2005 16:53
Temat postu:
Akasiu - to ze leci roznie, raz wiecej, raz mniej, to normalne i kazdy tak ma. A i to raczej nie przez stres i nie przez zadna chorobe tylko tam przez zluszczanie sie blony. A to, ze przez noc nic sie nie pojawilo na podpasce - ja tez podczas pierwszego okresu tak mialam. Totalne nic. A teraz juz niestety jest 'cos' =/
Pozdrawiam.
werusia9 - Czw 27 Sty, 2005 19:14
Temat postu:
Kwiat gratulacje!!!! mój pierwszy trwał 2 dni a drygi tydzień.... narazie więcej nie był.... nie przejmuj się!!!
pozdrówka dla wszystkich Laughing
akasia - Czw 27 Sty, 2005 19:36
Temat postu:
Czy myślicie , że podpasli subtella [nie wiem jak to sie pisze]po 5,10 czy po 6,10 chyba sa dobre? w małym opakowaniu...mama mi takie kupiła cienkie i wygodne zeby mi nie przeszkadzały Smile jesli ide do szkoly zakladam jedna na druga..a w domu chodze w jeden..W szkole nie chce zmieniac bo to słychac i jeszcze jak bym poszla z plecakiem..wszyscy by sie skapli
mroweczka - Czw 27 Sty, 2005 21:20
Temat postu:
Subtelle jeszcze nigdy nie używałam. Co do krwawienia w nocy to ja też prawie nic nie mam. Dzieje się tak dlatego,ze w nocy mniej się ruszamy.
Mróweczka
werusia9 - Pią 28 Sty, 2005 16:55
Temat postu:
a kasiu ile masz lat?
pozdrówka Kwiat
Anonymous - Pią 28 Sty, 2005 17:01
Temat postu:
Mi w nocy też leci mniej, ale jednak Smile nie wiem od czego to zależy... Może od pozycji, że np. jak leżysz, to krwi trudniej sie wypływa, bo nie leci w pionie tylko w poziomie?? Z wydzielina przed okresem tez tak jest,że w nocy nie leci Wink sama nie wiem czemu Laughing
Wero-Trelo - Pią 28 Sty, 2005 17:47
Temat postu:
Zwariowana_jedenstka - ponieważ w dzien sie więcej ruszasz, i w taki o to sposób więcej krwi dociera do odbytu, gdzie nastąpuję misiączka.
A w nocy, mniej się ruszamy, i mniej krwiawi
mroweczka - Pią 28 Sty, 2005 21:21
Temat postu:
Wero trochę namieszałaś Smile W dzień bardziej krwawimy poniewz więcej się ruszamy,jesteśmy bardziej aktywne niż w nocy. W nocy jednak ruszany się mniej,a śpimy zazwyczaj na plecach więc krew spływa w kierunku pupy i dlatego na noc są specjalne,dłuższe podpaski.
Mróweczka Kwiat
Anonymous - Pią 28 Sty, 2005 21:46
Temat postu:
to wkońcu jak to jest? co jest lepsze podpaski czy tampony? czy nie ma to znaczenia?
Anonymous - Pią 28 Sty, 2005 21:48
Temat postu:
słońce ty moje podpaski są takie same jak tampony
wygląd inny
tampony są dopochwowe więc można iść na basen , kąpać sie skakać jeździć na rowerze i t p.
co do podpasek to są na reszte zajęć takich mało skomplikowanych i róchliwych i je sie częściej zmienia, ok. 2 razy częściej
a do tego co leprze to jak kto woli [ ja osobiście wole tampony]
Anonymous - Pią 28 Sty, 2005 21:53
Temat postu:
a czy istnieje ryzyko że taki tampon wpadnie głęboko i nie będzie można go wyjąć ?
Anonymous - Pią 28 Sty, 2005 21:57
Temat postu:
nie bo
1 - tampony nie wpadają tylko sie je wkłada odpowiedni rozmiar
2 - nie wpadną aż tak daleko bo jest błona dziewicza [ przynajmniej u dziewic a u reszty nie wiem]
3 - są sznureczki za które się wyciąga a palcyma też można tylko to gorsze jest
Anonymous - Pią 28 Sty, 2005 22:01
Temat postu:
kradziejka napisał/a:
nie bo
1 - tampony nie wpadają tylko sie je wkłada odpowiedni rozmiar


mniej więcej kumam, ale jak to jest z tymi rozmiarami? czy różnice są duże oraz istotne tak jak w przypadku staników czy wszystkie są podobne?
Anonymous - Pią 28 Sty, 2005 22:06
Temat postu:
no jakie mogą być różnice? wszystkie są takie same tylko że są bardzo małe dla nastolatek i dziewic [te dziewice tak sie mówi] są normalne dla kobiet dorosłych i mega duże na noc czy na cały dzień, takie rozmiary jak przy podpaskach [tylko skrzydełek im brak]
czy różnice sa istotne? no tak bo w zależności od rozmiaru chłoną różną ilość krwi
Anonymous - Pią 28 Sty, 2005 23:16
Temat postu:
dzięki za odpowiedź. teraz już kumam Smile
nidhogg - Sob 29 Sty, 2005 00:30
Temat postu:
nie wpadaja poniewaz jest szyjka macicy - zamknieta.
blona dziewicza jest na granicy przedsiona pochwy i pochwy (pisze to 3 raz), czyli na glebokosci 1-2 cm, a tampon nosi sie ZA blona dziewicza - w zwiazku zcym nie ma tu ona nic do rzeczy.
rozmiar tamponow jest mniej wiecej zblizony aczkolwiek roznica miedzy mini (czy comfort) a super plus - jest widoczna.

i jeszce prosze - nie piszccie niesparwdzonych bzdur, bo kogos mozna w blad wprowadzic,
frigg - Sob 29 Sty, 2005 00:33
Temat postu:
kradziejka napisał/a:
nie bo
1 - tampony nie wpadają tylko sie je wkłada odpowiedni rozmiar
2 - nie wpadną aż tak daleko bo jest błona dziewicza [ przynajmniej u dziewic a u reszty nie wiem]
3 - są sznureczki za które się wyciąga a palcyma też można tylko to gorsze jest

wiesz co kardzejko....
1) faktycznie nie wpadaja a rozmiar wsadzas ztakie jaki ci pasuje...moze byc nawet super plus...wszak miejsce w ktore tampon wsadzasz jest rozciagliwe
2) tampony wsadzasz ZA blone bo ona ma zregoly dziurke...jak wsadzisz przed blone to ci bedzie niewygodnie...czasem blona jest bardzij zrosnieta wtedy jak wsadzisz to bedzie bardziej bolalo niz zwykle podczas zakladnia tampona kiedy jestes spieta...u niedziewc tez sie nie da go wpychac w nieskonczonosc, najczesciej umieszczasz go tam gdzie sama chcesz...
3) sznureczki sie czasem urywaja ale jak ci tampon bardzo nasiaknie to sam wypadnie, poza tym wyjmowanie tampona palcami nie jest az tak straszne jak sie moze to wydawac
akasia - Sob 29 Sty, 2005 09:37
Temat postu:
Ja mam rocznikowo już 13 lat Smile akurat wszystko mi się zgadza...4 klasa śluz..i już w 2005 2 lata minęły hehe Smile
AguSia :)) - Sob 29 Sty, 2005 10:04
Temat postu:
akasia napisał/a:
Czy myślicie , że podpasli subtella [nie wiem jak to sie pisze]po 5,10 czy po 6,10 chyba sa dobre? w małym opakowaniu...mama mi takie kupiła cienkie i wygodne zeby mi nie przeszkadzały Smile jesli ide do szkoly zakladam jedna na druga..a w domu chodze w jeden..W szkole nie chce zmieniac bo to słychac i jeszcze jak bym poszla z plecakiem..wszyscy by sie skapli


Po co zakładasz jedną na drugą? Ja nie używałam nigdy tych podpasek. Dobre są always (choc drogie) i bella. W ich przypadku nie ma potrzeby zakłądać jedną na drugą. Ja jak ide do szkoły to zakłądam albo always na noc albo taką trochę mniejszą i mam spokój. Jak przychodze do domu to sobie zakladam normalnej wielkości i jest ok. Wypróbuj je i zobacz, ktore ci najbardziej odpowiadają. Pozdro. Smile
Anonymous - Sob 29 Sty, 2005 11:11
Temat postu:
<jeb>
Cytat:
jesli ide do szkoly zakladam jedna na druga

A daje ci to efekt jednej, bo ta 1-sza podpaska ma pod spodem folie i tak nic nie przesiaka na druga. Jesli nosisz ja wiecej niz 4 godziny to mozesz sie nabawic choroby, wiec, jednak radze zmieniac co te 4, 5 godzin. Wink
A co do podpasek Subtelle - moja mama ich kiedys uzywala [zazwyczaj preferujemy Always albo Naturella Razz] i mowila, ze sa dobre, nawet bardzo dobre. Wink

Podrawiam.
akasia - Sob 29 Sty, 2005 15:15
Temat postu:
a jak duzo nie ma tylko jedna czy dwie kropelki to tez trzeba koniecznie zmieniac?bo ja w nocy nic nie miałam..i do teraz od rana tylko pare nawet prawie wcale..i chyba juz mi sie skonczyl Smile bo jak robie siku itp.. to jak podcieram to w ogole nie ma .. a sluz juz zmienia sie na bialy
Anonymous - Sob 29 Sty, 2005 15:24
Temat postu:
No to wyglada na to ,że ci sie juz konczy okres :-) a co do tych podpasek to dwie na nic ci sie nie zdadzą, bo przecież na dole jest taka folia, która zabezpiecza od przemoknięcia Very Happy Przeciez podpaska nie moze ci od dolu przemakac , bo ja masz normalnie, jedną założoną, to by ci na majty przeciekało no nie?
akasia - Sob 29 Sty, 2005 17:02
Temat postu:
No tak wiem , ale wiecie to pierszy raz wiec sie troche obawiałam a teraz już wiem co robić dzięki Smile

A to trzeba zmieniać jak prawie nic nie ma ?
Anonymous - Sob 29 Sty, 2005 17:03
Temat postu:
teoretycznie nie ale chciałam ci powiedzieć że możesz mieć np tak jak ja - zawsze mam 5 dni okres potem jeden dzień przerwy i ostatni dzień więc noś wkładki jeszcze te dwa dni po
Anonymous - Sob 29 Sty, 2005 17:22
Temat postu:
akasia napisał/a:
A to trzeba zmieniać jak prawie nic nie ma ?


Teoretycznie - tak. Ale można rzadziej. No i wtedy zazwyczaj wygodniej jest nosić wkładki z folią od spodu (w razie nagłego "spływu").
Po nocy zawsze powinno się zmieniać podpaskę/wkładkę, chyba że w ogóle nic nie ma. Tzn. ja zmieniam, a jak 'prawie nic nie ma' to noszę wkładki. Wink
akasia - Nie 30 Sty, 2005 10:02
Temat postu:
To musze cały czas nosić te podpaski czy wkłądki ?!! a jak nagle będzie!! ?? ALE GŁUPIO !! Nie wiedziałam ,ze az tak trzeba sie meczyc..! 99% bym chciała być chłopakiem !! Już wole chodzić z mokrą pupą niż z krwią na tyłku Neutral|||
Anonymous - Nie 30 Sty, 2005 10:08
Temat postu:
Spokojnie. Słuchaj.
Zazwyczaj, gdy masz całkowity koniec okresu, tej krwi jest bardzo niewiele, prawie w ogóle. Wtedy zamiast podpaski można nosić wkładkę, zmienić np. po 6 godzinach. Bo zazwyczaj jest tak, że jak już pod koniec masz słabe krwawienie, to potem Ci nagle nie poleci wodospad (ale to też nie na pewno, gdyż jest to sprawa indywidualna).
Możesz nosić podpaskę, jeśli chcesz, tylko dla mnie osobiście to bez sensu na 3 kropelki krwi całą podpaskę zużywać. Dlatego właśnie przez 2 ostatnie dni okresu używam wkładek.
Co do tego że chciałabyś być chłopakiem - no wiesz, w dzisiejszych czasach nie ma rzeczy niemożliwych. Wink Jeśli bardzo chcesz, uzbieraj pieniążki i Cię przerobią. Razz Tylko radzę się zastanowić. Razz Wink
akasia - Nie 30 Sty, 2005 14:02
Temat postu:
No nie..bez przesady..ale wiadomo.. głupie to jest.. biggrin ale jestem kobieta i bede Razz tak se powiedziałam z zdenerwowania

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group