Wiele z nas ma takie myśli. U nas w domu też nie jest za miła sytuacja. Zwłaszcza że nikt z rodziny nie umie mnie zrozumiec i nie ufam im. Często myślałam o samobójstwie ale bałam sie tego zrobić. To jest wielki grzech. A pozatym moja rodzina mimo że sa takie kotnie wyzywania itp sadze że mnie kocha...a nie chciałbym żeby z powodu tego że ja sie zabiłam umarły inne osoby...z żalu, poczucia winy itp. I szczeże mówiąc tylko to mnie trzyma przy życiu...Mam kilka znajomych co próbowali się zabić...miałam tez kilku znajomych co się zabili...  |