Dzieci OnLine

Na luzie... - O której godzinie wstaliście najpóźniej?

Wielka Łapa - Nie 27 Lut, 2005 14:39
Temat postu: O której godzinie wstaliście najpóźniej?
Ja bodajże o 11.00, po powrocie z wycieczki szkolnej.
Anonymous - Nie 27 Lut, 2005 14:41
Temat postu:
ja kiedyś spałam ponad całą dobę, więc się nie pytaj... a takto to rekord to chyba 18 =)
Chesterka - Nie 27 Lut, 2005 14:46
Temat postu:
Jak sylwester się liczy to 20:00 Razz
A jak nie to 17 ;]
Anonymous - Nie 27 Lut, 2005 15:05
Temat postu:
No własnie z sylwkiem to o 15 a bez to hmmm 13
Anonymous - Nie 27 Lut, 2005 15:07
Temat postu:
Najpózniej do 14,wtedy poszedłem spać o 7 rano.
Gladiatorpl - Nie 27 Lut, 2005 15:07
Temat postu:
ja nigdy nie spalem dluzej niz do 12, nawet jak cos sie dzieje i pojde spac o 6 to i tak wstaje po 11 Razz, a przewaznie w wolne dni od szkoly to cos kolo 9 wstaje
Wielka Łapa - Nie 27 Lut, 2005 15:16
Temat postu:
"Kto rano wstaje..." Smile

Liczy się z sylwkiem, bo to okazja do późnego położenia się lub wogóle nie spania.
BamBI - Nie 27 Lut, 2005 15:17
Temat postu:
Najdłużej śpie w wakacje- do 11.00 Razz
Miracle - Nie 27 Lut, 2005 15:30
Temat postu:
U mnie sylwek sie nie liczy bo poszlam spac ok. 5:00 nad ranem a moja qmpela nastawila budzik na komorze na bodajrze 8:00 i oczywiscie sie obudzilysmy, niewyspane. TAk to bym pewnie spala gdzies do 14:00. A najdluzej spalam do 15:00 jak wrocilam z wesela od my sister.
Anonymous - Nie 27 Lut, 2005 15:41
Temat postu:
kiedys miałam do szkoly na 11,45 i wstałam koło 14 biggrin
Noid - Nie 27 Lut, 2005 16:30
Temat postu:
Cos kolo 13,14 Mr. Green
zazulita - Nie 27 Lut, 2005 18:53
Temat postu:
Ja najpóźniej wstałam o godzinie 15:00. Było to po weselu mojego brata Razz
Anonymous - Nie 27 Lut, 2005 19:12
Temat postu:
po ostatnim sylwestrze u strażaka Szymona wstaliśmy około 14.00. zanim się pozbieraliśmy i doszliśmy na najbliższy przystanek PKS była 16.00 Smile
altruista - Nie 27 Lut, 2005 20:55
Temat postu:
kolo 18-19. Przyszedlem do domu o 10, na 11 mialem zajecia i polozylem sie 'na piec minut' :P
Pulkownik Nikt - Nie 27 Lut, 2005 20:56
Temat postu:
najpozniej o 20 Smile usnolem o 12 i sie obudzilem o 20 ;P ale najdluzej spalem ok. od 3 do 16 Smile
Anonymous - Pon 28 Lut, 2005 08:22
Temat postu:
Jak sie połozyłam kiedyś spać o 1, to wstałam o 17... Wink
ajeczka11 - Pon 28 Lut, 2005 12:58
Temat postu:
Nie należę do śpiochów i zazwyczaj wstaje ok. 8 to w soboty i niedzielę a ogólnie to ok. 7...Najpóźniej to społam do 9Wink
dziewczyneczka - Pon 28 Lut, 2005 14:41
Temat postu:
Ja spałam do 14:41 hehe Kwiat
Olcia - Pon 28 Lut, 2005 15:25
Temat postu:
Ja moze i naleze do spiochow ale w dni wolne od szkoly zwykle wstaje o 11.00 czy 12.00 ale kiedys mialam taki przypadek, w wakacje, wrocila z nad jeziora opalalam sie caly dzien i szlalam w wodzie bylam totalnie zmieczona o godzinie 20.00 padalam totalnie zmieczona i ... usnelam obudzilam sie na drugi dzien dopiero o 14.30 bo mnie babcia obudzila i jak wstalam to zaczela mi krew z nosa leciec =(((
Elun - Pon 28 Lut, 2005 16:23
Temat postu:
ja najpozniej spalam do jakiejs 13 od jakiejs 23
Anonymous - Pon 28 Lut, 2005 17:58
Temat postu:
Mój rekord to 16- po sylwku, a normalnie(bez okazji Razz) to 14 z kawałkiem Very Happy
Anonymous - Pon 28 Lut, 2005 18:24
Temat postu:
ja wstaje późno w weekendy i wtedy wstaje bardzo późno:P moje rekordy? po turnieju rycerskim kiedy to wracałam w 10 osób w małym 6 osobowym samochodzie z pod szczecina [jakieś 550 km - 11 godzin] w dodatku z kurą na kolanach [pozdrawiamy Kazię Wiśnię] to jak wróciłam o 21 to spałam do 19 i było ok. ogólnie aby sie wyspać potrzebuje 15 godzim [wyspać tak aby nie jęczećWink] a śpie średnio po 3-4 bo do 3 w nocy potrafie czytac książki o zeszłam z tematu jak mi przykro;)

moje uszanowanie
EU07 - Wto 01 Mar, 2005 22:16
Temat postu:
Najdluzej to chyba bylo do 10 (po 7 dniach podrozy kolejowej). biggrin
A generalnie to 6.55 w dni robocze i 7.30 w dni swiateczne (niedziela, kościelne, narodowe). biggrin
mroweczka - Czw 03 Mar, 2005 16:36
Temat postu:
Ja po Sylwestrze to tak ok. 11 a co dziwne kiedys jak byłam na działce to wstałam przed 13 bo mnie babcia obudziła,cobym coś zjadła Smile Ale to był wyjątkowy przypadek, zazwyczaj najpóźniej 10-11 a tak ogolnie jak sa dni wolne 8-9.
Nikita - Sob 05 Mar, 2005 10:08
Temat postu:
No to ja się nie pochwalę Wink Dzisiaj wstałam najpoźniej - 10:00. Byłam tak zmęczona, bo całym tygodniu, że nie ma się co dziwic Smile
Anonymous - Sob 05 Mar, 2005 10:28
Temat postu:
A ja najpóźniej wstałam o ..... 15.00 w dzień powszedni wolny od sql a po sylwku o 13.00 Wink
justka007 - Czw 10 Mar, 2005 12:34
Temat postu:
Mi kiedyś się zdażyło wstać o 12.00. Ale to tylko raz, bo jak nie ma szkoły do wstaje o 10.00
TomcioMag - Pon 04 Lip, 2005 00:51
Temat postu:
mój rekord to tak bez zadnej okazji połozyłęm sie spac ok pierwszej w nocy i wstałem przed 17 -_-
to było rok temu w wakacje Razz
nasty_girl - Pon 04 Lip, 2005 09:39
Temat postu:
zalezy kiedy pojde spac, i dlaczego tak.. w tamtym roku wstawalam regularnie o 17/18 co i tak bylo wielka katorga, teraz jestem budzona o 6/7/8 i jakos zyje (niedluo se to odbije)
Elly - Pon 04 Lip, 2005 11:29
Temat postu:
w zeszłe wakacje poszłam spac chyba okolo 4 nad ranem i wstałm przed 18 wieczorem Mr. Green

A w sylwka poszłam spac około 7 rano moz egodzine wczesniej nei pamiętam dokladnie i wstalm o 13 więc nei tak żle Wink Rolling Eyes
Anonymous - Pon 04 Lip, 2005 13:29
Temat postu:
moj zyciowy rekord to gdzies chyba ok 14, ale nie przypominam sobie tego, tylko tak mi sie wydaje.
Anonymous - Pon 04 Lip, 2005 13:37
Temat postu:
Dziś wstałam o 12.45 Razz
Mroczny_jogurt - Pon 04 Lip, 2005 14:24
Temat postu:
13 w wakacje to normalne, czasem nawet 14, 15 ;0 a najpozniej hm.. moze 17 ;0
Sebo - Wto 05 Lip, 2005 07:08
Temat postu:
wszystko zależy od tego o której kładłem się spaćRazz jak wracałem z dyskoteki kładłem się o 7-8 rano to wstawałem o 17:p
opętana - Wto 05 Lip, 2005 13:51
Temat postu:
po 13 ;P czasami ide spac po 16 więc wstaje o 20
panienka_wierzba - Wto 05 Lip, 2005 16:44
Temat postu:
ja tego wstaje zawsze rano
hm.. a najpozniej, to jak bylam w 3 klasie podstawowki jak wrocilam z zielonej szkoly, ale to sie polozylam o 6 rano i spalam z\hmm do 15 kajs
a najpozniej w ciagu ostatnich kilku lat to cos kolo 12
weroskaaa - Pon 01 Maj, 2006 15:52
Temat postu:
o 16:00 Smile Razz
nie pytajcie dlaczego Razz

pozdrawiam Smile
Kamil - Nie 30 Lip, 2006 14:39
Temat postu: Re: O której godzinie wstaliście najpóźniej?
o 11:00
monia7711 - Nie 30 Lip, 2006 18:54
Temat postu:
Najpożniej to chyba coś około 15 ... < po urodzinach qumpeli> biggrin
Monik - Nie 30 Lip, 2006 19:50
Temat postu:
Ja najpóźniej wstałam... Hm... Coś koło 13:00 Very Happy
Nikita - Pon 31 Lip, 2006 08:36
Temat postu:
Najpóźniej to w wakacje - o 12 w południe ^^ Ale o której wtedy zasnęłam to nie pamiętam Razz
Słupek - Wto 01 Sie, 2006 20:10
Temat postu:
Nikita napisał/a:
Najpóźniej to w wakacje - o 12 w południe ^^ Ale o której wtedy zasnęłam to nie pamiętam Razz

W tym roku wstawanie koło 14 mi się zdarza. Kiedyś koło 10 już nie mogłem leżeć, musiałem wstać. A teraz to chyba efekty starzenia...
Ikusia - Wto 01 Sie, 2006 20:32
Temat postu:
ja tam wstaje o 10 a czasem o 11 oczywiscie rano Razz

[ Dodano: Wto 01 Sie, 2006 19:44 ]
Chesterka napisał/a:
Jak sylwester się liczy to 20:00 Razz
A jak nie to 17 ;]

Akurat:P Rolling Eyes Smile
Marcia10 - Wto 01 Sie, 2006 21:47
Temat postu:
Ja? U. 10:30 gdy moja klasa pojechala na wycieczke a mi sie nie chcialo isc do szkoly :]. Wy tu piszecie takie godziny tylko dlatego ze "kladziecie sie spac o np. 8:00 a budzicie sie o np. 19:00". Tak to sie rozumie. Ale mysle ze autorowi chodzilo o to ze kladziece sie wieczorem i o ktorej rano sie budzicie.
Czarna - Sob 11 Lis, 2006 15:02
Temat postu:
Pytanie powinno byc takie "ile spaliscie najdluzej" Smile ja na wakacje wstaje okolo 14:00-15:00 ale klade sie okolo 4-5 nad ranem. Noralnie to lozeczko o 01:00 i 07:00 wstajemy a w weekendy gora do 11:00 bo potem juz nie moge spac Smile
Laki - Sob 11 Lis, 2006 22:44
Temat postu:
Ja......w tym roku pobiłem rekordy...w lato wstawałem ok. godz. 13. Zwykle to 9 góra.
Monik - Sob 11 Lis, 2006 22:47
Temat postu:
Ja chyba... Hm... Około 13:00? Ale to w wakacje... I nie żebym szła spać o 4 nad ranem- poszłam normalnie (;

PS Jeśli już pisałam o tym w tym temacie to sory - nie pamiętam, a nie chce mi się grzebać.
Słupek - Sob 11 Lis, 2006 23:00
Temat postu:
Monik napisał/a:
Ja chyba... Hm... Około 13:00? Ale to w wakacje... I nie żebym szła spać o 4 nad ranem- poszłam normalnie (;

Uściślij. Definicje normalności są różne. Dla mnie normalnie to po 1.

Cytat:
PS Jeśli już pisałam o tym w tym temacie to sory - nie pamiętam, a nie chce mi się grzebać.

Przy nazwach tematów, w których pisałaś pojawia się krzyżyk, poza tym jak najedziesz na tytuł to pojawia się napis "Błałeś udział w tej dyskusji. Ilość postów: __ "
Monik - Sob 11 Lis, 2006 23:03
Temat postu:
Słupek napisał/a:
Uściślij.

U mnie nie da się tego bardzo uściślić - czasem jest to 22:00, 23:00, a czasem pierwsza.
Słupek napisał/a:
Przy nazwach tematów, w których pisałaś pojawia się krzyżyk, poza tym jak najedziesz na tytuł to pojawia się napis "Błałeś udział w tej dyskusji. Ilość postów: __ "

No tak Wink Zapomniałam.
Laki - Nie 12 Lis, 2006 11:32
Temat postu:
Wkurzają mnie dzieciaki, które chwalą się jak to one późno kładą się spać(oczywiście nie ma to podtekstu do któregoś usera DO) Razz
Czarna - Nie 12 Lis, 2006 11:37
Temat postu:
hehe Laki, jak ja mialam chyba 10 lat i udalo mi sie wysiedziec do 1 w nocy i nie zasnac to na drugi dzien bylam wprawdzie padnieta jak pies ale wszystkim opowiadalam jaka jestem dzielna i tyle wytrzymalam Razz A jak juz nie spalam cala noc i poszlam rano po mame to juz w ogole.... och biggrin
Laki - Nie 12 Lis, 2006 11:43
Temat postu:
Teraz to potrafię dwa dni nie spać- w te wakacje byłem na obozie. Samolot miałem o 1:15(czyli naturalnie cały dzień wcześniejszy nie przespany), później cały dzień "odkrywania" miasta i sen o 5 następnego dnia. A mając 10 lat- 22:00 już zasypiałem przed TV Mr. Green
Monik - Nie 12 Lis, 2006 17:21
Temat postu:
Laki napisał/a:
22:00 już zasypiałem przed TV

Mi też się czasem zdarza... Raz zasnę przed telewizorem o dziesiątej, a raz o drugiej nad ranem czytam książki żeby się zmęczyć aby zasnąć ;>
Laki napisał/a:
A mając 10 lat

To chyba niedawno temu, nieprawdaż? Trzy lata to nie taka duża różnica...
Laki - Nie 12 Lis, 2006 17:27
Temat postu:
Monik napisał/a:
To chyba niedawno temu, nieprawdaż? Trzy lata to nie taka duża różnica...

W moim rozwoju ogromna....
Monik - Nie 12 Lis, 2006 17:38
Temat postu:
Laki napisał/a:
W moim rozwoju ogromna....

Uhm...
Niektórzy - nie mówię o Tobie - chwalą się, że są "aż" dwa, trzy, cztery lata starsi... A więc podejrzewałam, że w tym Twoim poście tez przejawia się takie coś ; ) Ale sory - źle zinterpretowałam Twoją wypowiedź Wink
Laki - Nie 12 Lis, 2006 17:54
Temat postu:
Monik, Ale mi nie chodziło o ciebie, tylko dodałem, że jak miałem 10 lat... Razz Nie będę ciebie uważał za "niższą", bo jesteś młodsza. : )
Monik - Nie 12 Lis, 2006 17:55
Temat postu:
Laki napisał/a:
Monik, Ale mi nie chodziło o ciebie, tylko dodałem, że jak miałem 10 lat... Nie będę ciebie uważał za "niższą", bo jesteś młodsza. : )

Wiem, wiem, dlatego napisałam "nie mówię o Tobie" żebyś nie myślał, że tak myślę : )
Sissa11 - Pią 08 Gru, 2006 20:27
Temat postu:
NIe no normalnie to 9.00.Ani dłuzej,czasem krócej.
rotorvator - Pią 08 Gru, 2006 20:47
Temat postu:
w weekend spie 12-20 godzin
zalezy.
ale jak spie 20, to juz automatycznie noc z soboty na nidziele odpada ;] i wtedy sie nie spi, o!
kasia0001 - Pią 08 Gru, 2006 23:27
Temat postu:
chyba najdłuzej to do 13.3o xD

ale to tylko w wakacje.. gdy pół nocy się nie śpi Wink
ZgniłaDziewucha - Sob 09 Gru, 2006 10:01
Temat postu:
jak byłam noworodkiem spałam przez cały dzień i sie tylko budziłam na 4 godziny żeby popłakać....ale tak poważniej to do 15 ostatnio jak byłam chora
Tremere - Sob 09 Gru, 2006 12:27
Temat postu:
zależy w jakich sytuacjach itp xd
natkka92 - Czw 28 Gru, 2006 17:17
Temat postu:
Ja wstałam najpóźniej gdzieś o godzinie 14 po weselu siostry biggrin
Sissa11 - Czw 28 Gru, 2006 18:55
Temat postu:
JA dzisiaj pobiłam swój rekord. 10.
CHoCoLaTE - Czw 28 Gru, 2006 20:30
Temat postu:
O to wczesnie ^^
Ja jak nie musze isc do szkoly to siedze do pozna, ale nawet jak ide spac wczesnie, to i tak pozno wstaje. Okolo 11.30.

Ale juz nie pamietam o ktorej wstalam najpozniej...
kasia0001 - Sro 03 Sty, 2007 22:31
Temat postu:
rozniee

lubie wstawac ok 1 ;]] ale potem jestem wsciekla, ze za krotki dzien byl ;p
Anonymous - Czw 11 Sty, 2007 20:42
Temat postu:
We wakacje wstawałam o 13.00. Zdarzało się, że koło 14.00. Tak samo we ferie. Już w poniedziałek mam ferie, to sobie odeśpię Razz
kinia_10 - Czw 25 Sty, 2007 13:49
Temat postu:
Ja tak o 12..ponad.. W wekkendy o 10, a w tygodniu o 7 15. Dzisiaj wstałam 7 30. Dzwonek w szkole 8 05. A ja jeszcze ide po koleżanke i do szkoły na nogach minimum 15 minut. Ale mi się udało biggrin. Wyszłam z szatni równo z dzwonkiem.
mała 13 - Nie 28 Sty, 2007 13:46
Temat postu:
w tygodniu to spie do 6,15 bo musze pol godziny kopytkowac do szkoly a dzwonek mam o 7,35. i chodze wtedy spac o 22-23.

w weekendy i dni wolne od szkoly wstaje o 9-10.

moj rekord to po Sylwestrze o 13 Very Happy


ZgniłaDziewucha napisał/a:
to do 15 ostatnio jak byłam chora


jak ja jestem chora to dluzej niz do7 nie poleze. Sad
Łukasz - Sob 14 Kwi, 2007 09:28
Temat postu:
Najpóźniej wstałem o 12.00.Ponieważ położyłem się o godz.24.00
Laki - Sob 14 Kwi, 2007 09:51
Temat postu:
Łukasz napisał/a:
Ponieważ położyłem się o godz.24.00

Lans x 100 Smile
Słupek - Sob 14 Kwi, 2007 11:50
Temat postu:
A ja mam rypłe zegarki. Jeszcze nigdy nie pokazały mi 24.00.
Marcia10 - Sob 14 Kwi, 2007 14:49
Temat postu:
Moze lep9iej piszcei jak najdluzej udalo wam sie spac? bedzie lepije
Laki - Sob 14 Kwi, 2007 17:43
Temat postu:
Słupek napisał/a:
A ja mam rypłe zegarki. Jeszcze nigdy nie pokazały mi 24.00.

Jak to? O_o Mój zawsze pokazuje 24.99 - wtedy też najpuźniej poszłem spać..
Słupek - Sob 14 Kwi, 2007 19:02
Temat postu:
To cena. Zdrap.
Laki - Nie 15 Kwi, 2007 11:52
Temat postu:
najpuźniej poszłem- heheh, a drugie błędu nikt nie znalazł ;p
DeaDAngeL - Wto 08 Maj, 2007 19:52
Temat postu:
O 15 biggrin
Magwill - Sob 19 Maj, 2007 19:24
Temat postu:
Ja najpóżniej wstałam o godz 17 00, i pomyśleć, że byłam jeszcze śpiąca hehehe Mr. Green
Marcia10 - Sob 19 Maj, 2007 21:49
Temat postu:
a o ktorej zasnelas?
Laki - Sob 19 Maj, 2007 23:35
Temat postu:
Pewnie o 15 Rolling Eyes
Marcia10 - Nie 20 Maj, 2007 18:03
Temat postu:
ja stawiam ze 16:59
Magwill - Wto 22 Maj, 2007 09:23
Temat postu:
To było dawno, już nie pamiętam....może rok temu Cool

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group