Dzieci OnLine

Tenchion - Sen

Papierowa Tęcza - Pon 21 Mar, 2005 19:42
Temat postu: Sen
Zaczął się sen, tym snem jest życie
Pełne trudności i wielkiego cierpienia
Codziennie walczysz, błądząc po świecie
W poszukiwaniu sensu istnienia

W tym śnie jest klucz, klucz do przyszłości
Nie jedna z istot go poszukuje
Lecz jest niewielu co go dostrzeże
Bo sen sam ich wybiera i wywoływuje

I tylko od tych, co wybrani zostali
Przyszłość świata tego zależy
W sercu zamknięci i pogrążeni
Wspinają się wspólnie po wieży

Dopóki w nich płonie ogień nadzieji
Iść będą drogą destrukcji, tworzenia
Wielu z nich zginie, wchłoniętych zostanie
Lecz umrą miejąc czyste sumienia

Wiedząc, że zrobić więcej nie mogli
Bo najwyraźniej to przeznaczenie
Umrą spokojni i w słusznej sprawie
Pierwiej spełniając boskie życzenie

Skończył się sen, a ty śpiąc w swym sercu
Wreszcze obudzisz się wolny jak ptak
A co pozostanie po twym poświęceniu?
Może na łące choć jeden mak
Anonymous - Pon 21 Mar, 2005 22:16
Temat postu:
..cóź...od trzeciej zwrotki zaczyna sie wiersz na prawde..powiedzmy ze dwie pierwsze sa opisowe i wprowadzaja ze tak powiem ...swoistymi prawdami ogólnymi w tematyke utworu ... bezposrednie odwołanie do Freuda w drugiej zwrotce nawet i puenta w ostatniej nawet jako tako zgryźliwa ...ale początek to wybitna wyliczanka haseł...cos jak narrator na poczatku władcy pierscieni opowiadajacy historie ...bardzo opisowe

na potrzeby autora-ów sie domaga komantarzy swych dzieł...dzuje sie niedoceniony...ale sie wstydzi przyznac biggrin

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group