Dzieci OnLine

INNE PYTANIA - Jak przejść na wegetarianizm. Proszę o odpowiedz!!!!!!!!!!!!

Sztona - Czw 07 Kwi, 2005 13:34
Temat postu: Jak przejść na wegetarianizm. Proszę o odpowiedz!!!!!!!!!!!!
Tak jak w temacie. To jak przejść na wegetarianizm proszę zagożałe wegetarianki { kradziejka } opruc tego poproszę o przepisy na takie potrawy dla wegetarian Smile


Sztona
nasty_girl - Czw 07 Kwi, 2005 13:43
Temat postu:
ja nie mialam z tym problemu bo nigdy nie rpzepadalam za miesem i tylko czasem zadko zdarzylo mi sie zjes jakas potrawe w ktorej bylo mieso.. wiec jak stwierdzilam ze przestaje wogole duzo sie nie zmienilo, a potrawy bez miesa mozesz znalesc w ksiazkach, gazetach
Idda - Czw 07 Kwi, 2005 13:53
Temat postu:
Hehe..jesli bardzo chcesz przejść na wegetarianizm,a nie "dla szpanu",to ....przestań jeść mięso Wink A co do tych potraw...to na przykład bukiet warzyw ^^ A w ogole,to jest jeden taki ładny dział na foum.. ;D
Anonymous - Czw 07 Kwi, 2005 14:47
Temat postu:
no to trza zamiast mięcha wsuwac soje.A pozatym chcesz byc wegetarianką bo..?To modne?
Naomi - Czw 07 Kwi, 2005 15:00
Temat postu:
Ale problem... Zresztą wegetarianizm to podobno nie tylko nie jedzenie mięsa, ale również rzeczy pochodzenia zwierzęcego...
Anonymous - Czw 07 Kwi, 2005 15:03
Temat postu:
Daj czas organizmowi, dojrzej. Nie jest trudno popelnic bledy w swym zywieniu, a potem zalowac w przyszlosci. Nic strasznego sie nie stanie jak te chociaz 4-5 lat bedziesz wpieprzac miesko ;].
Sztona - Czw 07 Kwi, 2005 15:39
Temat postu:
Przejść na wegetarianizm nie chcę dla szpanu, tylko dla tego że mam takie uczucie, złe uczucie gdy widzę świnki w TIR'ze... wiezione na żeź....



Sztona
Anonymous - Czw 07 Kwi, 2005 15:55
Temat postu:
sory sory nie jestem zagorzałą wegetarianką
osobiście uważam to za ideologię [więc ty pewnie też zaczniesz uważać jak ja:/] bo zrobiłam to z pewnych względów w pewien sposób chce coś przez to udowodnić, niekoniecznie ludziom ale sobie, oczywiście że to łączy sie z moją pseudosubkulturą i poglądami a także z tym jak zachowuje sie na codzień, wszystkie decyzje powinny się łączyć ze sobą jak dla mnie. jeszcze tylko jedno... nie traktuje bycia wege jako niejedzenia mięsa bo to jest podstawa tzn źle to ujęłam nie podstawa ale hm.... uciekło mi słowo no teges... to jest tylko zachowanie a cała moje ideologia dla ciebie zostanie tajemnicą...

jeżeli więc uważasz przejście na wegetarianizm za coś trudnego że musisz się poradzić na forum to ja już nie wiem
jeżeli jednak chcesz być wegetarianką tylko dlatego że nie możesz patrzeć na świnkę w tirze to rzeczywiście to może być wielce trudna decyzja... [to był sarkazm]

a co do potraw dla wegetarian to widze jednak że to co napisałam wyżej legło w gruzach:] chodziło ci o dietę? to moim skromnym zdaniem jabłko jest potrawą wegetariańską możesz jeść jabłka!!
a... moim zdaniem soja jest ochydna i w ogóle ble więc nie wiem czy warto ją polecaćWink
Anonymous - Czw 07 Kwi, 2005 16:03
Temat postu:
Są książki specjalnie z potrawami dla wegetarian.
Polecam.
(sama z takowej nie korzystam/łam, ale moja koleżanka owszem i bardzo ją sobie chwaliła)
mroweczka - Czw 07 Kwi, 2005 16:42
Temat postu:
Ant0n napisał/a:
Daj czas organizmowi, dojrzej. Nie jest trudno popelnic bledy w swym zywieniu, a potem zalowac w przyszlosci. Nic strasznego sie nie stanie jak te chociaz 4-5 lat bedziesz wpieprzac miesko ;].

Zgadzam sie tutaj w calej rozciaglosci. Ja w wieku ok. 11-12 lat tez bylam taka wielka obronczyni zwierzta, nie mglam atrzec na te swineczki,koniki...Chcialam byc wege koniecznie a jak mi ojciec nie pozwalal to ryczałam ^^. Teraz to przemyslalam sprawe i uwazam,że tak naprawde nie wytrzymalabym w wegetarianizmie a co druga 11latka kocha zwierzatka tak bardzo,ze nie moze patrzec na te swinki itepe.
nasty_girl - Czw 07 Kwi, 2005 17:35
Temat postu:
nie jedzenie miesa i prodoktow pochodzacych od zwierzat to veganizm..
Akacja12 - Czw 07 Kwi, 2005 17:41
Temat postu:
A ja ostatnio na obiad miałam zupe z flaczkami z soi. Zwykłych flaków bym nie zjadła bo są niedobre po prostu, ale te były nawet dobre. Więc chyba zależy od przyrządzenia.

Ale troche Cie nie rozumiem, to jest zwykły łańcuch pokarmowy ;].
AloneMoon - Czw 07 Kwi, 2005 18:38
Temat postu:
Mozesz przejsc na Vegetarianizm kiedy chcesz.To twoje cialo...
Jezeli tak bardzo lubisz mieso to zmus sie.Przy obiedzie pomysl o rzezni.Odrazu stracisz apetyt na mieso.
Jak nie lubisz miesa ,to bedzie ci latwiej przejsc na Vegetarianizm.Tylko powiedziec "Nie",i juz..
Duuzo przepisow dla od Vege do Lakto ovo-vege:
PuszKKKa
nasty_girl - Czw 07 Kwi, 2005 18:46
Temat postu:
nie rozumiem po co sie zmuszac do wegetarianizmu jak ktos lubi mieso.. nic na sile
AloneMoon - Czw 07 Kwi, 2005 18:48
Temat postu:
No ale jak ona tego chce.Ja jej nie kazalam...
To jej decyzja.
Kinga - Pią 08 Kwi, 2005 13:06
Temat postu:
Naomi napisał/a:
Ale problem... Zresztą wegetarianizm to podobno nie tylko nie jedzenie mięsa, ale również rzeczy pochodzenia zwierzęcego...


Pisałam to z tysiac razy = =

Wegetarianin nie je miesa
Weganin nie je niczego co pochodzi od zwierzat czyli oprocz miesqa jeszcze jajka mleko etc etc


EDIT :

Dobra ale musisz pamietać zeby dostarczyc organizmowi wszytskich makro i mikro elementów oraz o tym ze wegetraianizm to nie sa same plusy Razz Moze pare wskazowek na poczatek i przepisy


PRZEPISY


Cytat:
Twarożek tofu

1 szklankę soi namoczyć na noc (około 15 h). Następnie odlać wodę i zmielić. Zmieloną soję zmiksować z 2 szklankami wody. Przelać do garnka, dodać 4 szklanki wody, 0,5 łyżeczki soli i zagotować, po czym gotować jeszcze około 5 minut mieszając. Wcisnąć 0,5 cytryny. Wszystko to musi postać 15 minut. Następnie przecedzić przez sitko. Można do tego dodać majonez z tofu, sól, pieprz ziołowy i np. pomidory pokrojone w kostkę bądź według upodobania np. rzodkiewkę, bądź kiełki z rzodkiewki czy szczypiorek w sezonie. Można twarożek przyrządzić na słodko. Wówczas dodajemy do otrzymanego jw. twarożku soku z cytryny, miodu do smaku i miksujemy go z owocami np. z brzoskwiniami lub ananasami czy z bananami. Na końcu dodać rodzynek.


Pasta z soi o dwóch smakach

Gotujemy 2 szklanki soi (lub 1 szklankę). Gdy jest miękka przekręcamy przez maszynkę lub miksujemy za pomocą miksera. Dzielimy na dwie części. Robimy z nich:

Pasta o smaku ogórkowym

Dodajemy do soi ogórki kiszone (ze słoika wekowego – ilość według uznania) starte na drobnej tarce i odsączone na sitku. Doprawiamy do smaku solą, pieprzem ziołowym i czosnkiem, można dodać nieco oleju, przyprawy (oregano, bazylia, estragon - umiarkowanie) oraz dodajemy koperku (dużo) i drobno pokrojoną porę.

Pasta o smaku paprykowym

Jak wyżej, tylko zamiast ogórków dodajemy mieloną słodką paprykę. Przyprawy jw. Zamiast koperku dodajemy do tej pasty pietruszki (dużo) i drobno pokrojoną porę.

Pasztet z soi

2 szklanki soi,
czosnek,
sól, majeranek, curry, gałka muszkatołowa,
płatki owsiane,
podsmażona cebula,
olej lub oliwa.
Soję namoczyć na noc. Wodę z namoczenia odlać, zalać soję dużą ilością świeżej wody i gotować około półtorej godziny. Ugotowaną odcedzić, jeszcze ciepłą zmielić w maszynce lub za pomocą miksera, dodać wody i płatków owsianych w takiej ilości, aby masę można było łatwo wyrobić. Otrzymaną masę podzielić na dwie części. Jedną część doprawić gałką muszkatołową i curry, aby nadać jej zdecydowany smak. Do drugiej części dodać podsmażoną cebulę, czosnek, majeranek. Masy kłaść warstwami do foremki, dokładnie ugniatając. Pasztet piec około godziny. Podawać z razowym chlebem, dowolnymi sosami, liściem sałaty, pomidorem lub kiełkami.

Pasztet - kotlety sojowo-soczewicowe

2 szklanki soi,
1 szklanka soczewicy,
proteinowe płaty sojowe (niekoniecznie),
cebula,
pietruszka,
marchewka,
seler,
sól,
pieprz ziołowy.

Moczymy na noc soję i soczewicę. Następnie po ok. 12 godzinach moczenia (może być więcej) odlewamy wodę od soi i gotujemy (soję i soczewicę oddzielnie, ponieważ soczewica gotuje się o wiele szybciej). Soczewica jest miękka po ok. 0,5 godziny gotowania. Mielimy na gorąco po ugotowaniu. Cebulę podpróżyć. Warzywa przemielić jak na placki ziemniaczane. Wszystko razem wyrobić z przyprawami (oregano, estragon, bazylia - w małej ilości, oraz majeranek), solą, pieprzem ziołowym. Włożyć do foremki, piec pasztet. Możemy z masy uformować kotlety z tą różnicą, że warzywa należy wówczas podpróżyć na oleju i przemielić.

Kiełbaski - pasztet z soczewicy zielonej

1 szklanka soczewicy zielonej,
3,5 szklanki wody,
1 szklanka pokrojonej cebuli,
2 łyżki oleju,
2 łyżki soli,
1,5 łyżeczki (bazylia, majeranek, tymianek),
2 ząbki czosnku,
1-2 łyżeczek zmielonego siemienia lnianego.

Zagotować 2 szklanki wody i dodać do wrzącej wody pokrojoną cebulę, czosnek (posiekany bądź zmiażdżony), zioła, sól, olej. Soczewicę surową zmielić w młynku i rozpuścić w 1,5 szklanki wody i dodać do wrzątku. Wszystkie składniki połączyć i gotować 10-15 minut - mieszając. Wlać do kubeczków czy różnych foremek uprzednio przepłukując je zimną wodą (aby łatwiej można było później wyjąć z nich kiełbaski) i odstawić na kilka godzin w temperaturze pokojowej, a później do lodówki. Podawać z papryką, ogórkiem czy pomidorem. Pod koniec gotowania można dodać paprykę czerwoną, pomarańczową, czy pokrojony ogórek kiszony, bądź nieco (kilkanaście ziarenek) ugotowanego ryżu (jednak kiełbaski w tej postaci nie mają tak długiej trwałości).

Pasta “łososiowa”

5 sztuk małej marchwi - pokrojonej i ugotowanej,
2 szklanki soku z pomidorów,
1 szklanka orzechów ziemnych,
1 szklanka cebuli pokrojonej w kostkę,
sól do smaku,
3/4 szklanki tartej bułki,
zielona pietruszka.

Pierwsze 3 składniki razem zmiksować. Dodać kolejne 2 składniki, a następnie wszystko razem gotować przez 5 minut. Na koniec dodać bułkę tartą. Po zagotowaniu schłodzić. Podawać na chlebie, posypaną zieloną pietruszką.

Pasta ze słonecznika

1 1/4 szklanki wody,
1/2 szklanki słonecznika,
1/3 szklanka ugotowanego ryżu,
1/4 szklanki pasty pomidorowej,
1 łyżeczka soli,
1 ząbek czosnku.

Gotować słonecznik z wodą, pod przykrywką przez 10 minut Zmiksować gorący słonecznik w blenderze, dodać ryż i pozostałe składniki. Podawać z chlebem.

Pasta ze słonecznika z majerankiem

słonecznik,
cebula,
majeranek (na 2 paczki słonecznika ok. 1 średnia paczka majeranku),
sól,
czosnek (do smaku w zależności od upodobań),
pieprz ziołowy,
woda (przegotowana).

Słonecznik lekko podpróżyć na suchej patelni (bez tłuszczu). Zmielić w maszynce do mięsa lub mikserem. Dodać uprzednio podpróżoną cebulę, majeranek, sól, czosnek, pieprz ziołowy (w ilości zależnej od upodobań smakowych) i tyle wody, aby została utworzona konsystencja pasty. Wszystko razem zmiksować i podawać z ogórkiem, pomidorem czy papryką.

Pasta ze słonecznika z koncentratem pomidorowym

200 g słonecznika podpróżyć na suchej patelni. Następnie włożyć go do blendera i dodać 0,5 szklanki wody, sól, pieprz ziołowy, czosnek, koncentrat pomidorowy do smaku. Po wyjęciu z blendera dodać trochę posiekanej cebulki. Pastę tę można przygotować również za pomocą miksera.

Pasta z zielonego groszku

1 mała puszka groszku konserwowego (bez wody),
1 ząbek czosnku,
pieprz ziołowy do smaku,
1/3 szklanki wody,
1 łyżka oleju słonecznikowego lub kukurydzianego.

Podgrzać groszek z wodą. Wszystkie składniki zmiksować razem w blenderze lub mikserem i podawać z chlebem.

Pasta z grochu włoskiego

250 g grochu włoskiego,
5 łyżek zmielonego sezamu zalanego 2 łyżkami oliwy,
sok cytrynowy,
czosnek,
sól,
1-1,5 łyżeczki czerwonej słodkiej papryki (przyprawa).

Pasta z kaszy gryczanej

1 szklanka ugotowanej kaszy gryczanej,
2 łyżki płatków owsianych (jęczmiennych),
ok. 150 g drożdży,
ok. 5 małych ząbków czosnku (lub mniej, według uznania),
kilka łyżek wody,
sól, posiekany koperek bądź pietruszka.

Płatki owsiane ugotować w wodzie na gęstą papkę, dodać drożdże i utrzymać na ogniu z drożdżami ok. 10 minut. Następnie zdjąć z ognia, powoli dodać olej, potem kaszę gryczaną i roztarte ząbki czosnku. Wszystko zmiksować i dodać posiekaną zieleninę. Podawać jw.

Pasta z drożdży z majerankiem

4 cebule posiekane poddusić na oleju. Wkruszyć 10 dag drożdży, sól, pieprz ziołowy, majeranek. Później dodać wody oraz płatki kukurydziane. (Drożdże muszą być na ogniu ok. 10 minut)

Pasta z drożdży z czosnkiem

25 dag drożdży, 4 łyżki oleju, 1 cebula, 3 ząbki czosnku,
woda (kilka łyżek).
posiekana natka pietruszki lub koperek,
płatki owsiane lub kukurydziane,
sól.

Jeżeli wolimy dodać płatki kukurydziane, to smakowo lepiej komponuje się z nimi koperek, choć zależy to od indywidualnego upodobania.

Cebulę posiekać i przyrumienić na oleju, dodać drożdże, płatki zbożowe (płatki owsiane lub kukurydziane), czosnek, sól. Zmiksować i dodać zieleninę.

Pasta z ziarna sezamu

Na suchej patelni lekko podpróżamy sezam, mieszając cały czas do momentu wydzielania się na ziarnach tłuszczu. Po czym odstawiamy go z ognia i mielimy na proszek w młynku do kawy. Dodajemy nieco oleju słonecznikowego (najlepiej tłoczonego na zimno), trochę miodu i nieco przegotowanej wody. Wszystko razem miksujemy do uzyskania konsystencji pasty- kremu.

Pasztet - kotlety z selera

1 mały seler,
0,5 szklanki płatków owsianych.
ziarno słonecznika,
natka pietruszki
sól,
pieprz ziołowy,
nieco przyprawy telle-fix (lub vegety),
woda.

Płatki zalać w garnku wrzącą wodą tak, aby woda sięgała do poziomu płatków, następnie przykryć przykrywką. Gdy płatki wchłoną wodę i ostygną, połączyć z selerem uprzednio startym na drobnej tarce. Następnie dodać ziarno słonecznika (może być uprzednio namoczony na ok. 10 minut w ciepłej wodzie, aby był miękki), posiekaną natkę pietruszki (nie jest to konieczne), sól, pieprz ziołowy oraz troszkę telle-fixu. Dobrze wyrobić, formować kotlety i smażyć na rozgrzanym oleju. Podawać z sosami np. pomidorowym lub chrzanowym. Można wyrobioną masę włożyć do foremki i upiec jak pasztet. Podawać z pomidorem, ogórkiem czy papryką.

Kotlety z selera

duży seler,
2 jaja,
tarta bułka lub mąka (wskazana razowa),
olej,
sól, pieprz, tymianek, bazylia, lubczyk, ewentualnie inne przyprawy ziołowe.

Seler umyć, obrać, opłukać. Pokroić w plastry grubości ok. 1 cm. Wrzucić do wrzącej, osolonej wody i gotować przez 5-7 min. Odcedzić i lekko schłodzone plastry posypać solą i przyprawami po obu stronach. Obtoczyć w ubitych jajkach i bułce, układać na patelni na rozgrzanym uprzednio oleju. Smażyć z obu stron około 15 minut. Podawać posypane zieleniną z surówką i ziemniakami.

Paprykarz

Pokruszyć 1 paczkę płatków kukurydzianych. Dodać pół słoika koncentratu pomidorowego, cebulę drobno posiekaną, 1 ząbek czosnku, 2 szklanki wody, sól, pieprz ziołowy, posiekaną pietruszkę.

Zupa - gulasz

1 duża czerwona papryka,
1/2 słoiczka koncentratu lub sok pomidorowy,
3 cebule,
kostka sojowa,
ziemniaki,
kluski łyżką kładzione (mąka z wodą + sól),
papryka słodka w proszku, kminek, sól,
zaklepka.

Ziemniaki obrać i pokroić w kostkę, ugotować. Dodać paprykę pokrojoną w kostkę, podsmażoną cebulę i kostkę obgotowaną w ziołach. Po zagotowaniu dodać kluski i po 5 minutach dodać koncentrat i przyprawy, zagęścić zaklepką.

Pożytek (1-2 os.)

1,5 szklanki wody,
1/2 szklanki kaszy jaglanej (lub kukurydzianej),
1/2 szklanki płatków owsianych (mogą być jęczmienne),
2 banany + rodzynki, wiórki kokosowe, można dodać orzeszki ziemne, włoskie,
słonecznik, sezam itd.

Kaszę wsypać do wody i gotować 15 minut i dodać płatki, orzechy i rodzynki. Mieszając gotować ok. 5 – 10 minut. Po ugotowaniu dodać dodatki (banany, część można rozdrobnić, a część pokroić w plastry).

Barszcz ukraiński

0,5 kg fasoli (Jaś lub nieco mniejszej).
3 sztuki buraczków,
2-3 marchewki,
2-3 pietruszki,
seler,
por,
0,5 główki kapusty włoskiej,
ziemniaki.

Gotujemy najpierw fasolę, dodajemy następnie starte warzywa, olej, majeranek, czosnek, pieprz ziołowy, ziele angielskie, 2-3 liście laurowych, trochę cukru i kwasku cytrynowego - smak winny.

Placuszki

płatki owsiane,
otręby pszenne (ok. 1 łyżka stołowa),
mąka karobowa,
rodzynki,
orzechy włoskie (ok. 3 łyżki - rozdrobnić),
sól,
miód,
woda.

Wszystko rozrobić z wodą i smażyć placuszki na oleju.

Naleśniki

Zawijane z nadzieniem w środku z: 0,5 kubka kaszy jęczmiennej ugotowanej na sypko, kapusta, pora, kalafior, rzodkiewka, marchew, pieczarki. Doprawić solą i pieprzem ziołowym.

Rissotto

Migdały sparzyć i obrać ze skórki. Następnie lekko zarumienić na oleju. 2 szklanki ryżu ugotować na sypko oraz 1 szklankę groszku mrożonego. Wszystko razem lekko poddusić ciągle mieszając. Dodać puszkę kukurydzy (odsączyć zalewę). Wszystko wymieszać. Na koniec dodać pokrojoną w kostkę czerwoną paprykę. Doprawić solą, przyprawą curry oraz telle-fixem.

Fasolka po bretońsku

Gotujemy fasolę z czosnkiem. Warzywa ścieramy na tarce i próżymy oddzielnie na oleju. Także oddzielnie próżymy na oleju cebulę, paprykę i na końcu pomidory. Wszystko łączymy, dodając majeranek, liść laurowy, pieprz, sól i parę ziarenek gorczycy.

Danie z kiełków soczewicy

1 szklanka posiekanej cebuli lub pora,
1 szklanka pokrojonego w kostkę selera,
2 łyżki oleju,
1 szklanka kiełków soczewicy,
3 łyżki wody,
przyprawy (oregano, bazylia, estragon, pieprz ziołowy, sól, telle-fix).

Cebulę wraz z selerem poddusić na oleju, aż stanie się lekko brązowa, a następnie dodać resztę składników i dusić około 5 minut, ciągle mieszając.

Potrawka z soczewicy zielonej

1 szklanka soczewicy,
4-5 marchewek,
4-5 cebul,
sól, pieprz ziołowy,
liść laurowy, tymianek,
pomidory lub przecier pomidorowy.

Do obsmażonej na oleju marchewki z cebulą, dodajemy umytą soczewicę i jeszcze razem parę minut obsmażamy. Następnie dodajemy 2-3 szklanki wody i gotujemy do miękkości z solą, pieprzem ziołowym, liściem laurowym. Na końcu dodajemy tymianek i zagęszczamy mąką do konsystencji sosu - potrawki oraz pokrojone pomidory lub przecier pomidorowy.

Papryka nadziewana ryżem

4 papryki,
100 g ryżu,
50 g masła, puszka pomidorów konserwowych lub świeżych,
2 cebule,
2 ząbki czosnku,
tymianek, liść laurowy, sól, pieprz.

Posiekaną cebulę zrumienić na połowie rozgrzanego masła, wsypać ryż, dodać przyprawy. Zalać wodą (dwukrotna objętość ryżu), przykryć i dusić na bardzo małym ogniu 17-20 minut. Paprykę umyć, odciąć u nasady razem z szypułką, wydrążyć. Napełnić ryżem do wysokości 3/4 stączka i przykryć ściętym wierzchem. Posiekaną drugą cebulę i czosnek, zeszklić na reszcie tłuszczu, dodać obrane ze skórki i pokrojone pomidory, sól, pieprz i włożyć nadziane papryki. Dusić pod przykryciem na średnim ogniu około 15 min. Następnie ostrożnie przewrócić papryki na drugą stronę i dusić jeszcze 20-25 minut, ewentualnie skrapiając wodą. Podawać z ziemniakami i surówką.

Gołąbki z ryżem i warzywami

kapusta,
farsz:
ryż,
cebula,
papryka czerwona lub pieczarki,
warzywa (pietruszka, seler, marchew).
sól, pieprz ziołowy, telle-fix.

Na 1 szklankę ryżu dajemy 2 szklanki wody. Gotujemy na wolnym ogniu z solą, aż ryż wchłonie całą wodę. Cebulę lekko podpróżamy na oleju z papryką lub z pieczarkami oraz osobno warzywa (z niedużą ilością marchwi - mniej niż pietruszki i selera). Wszystko razem mieszamy i doprawiamy solą, pieprzem ziołowym oraz telle-fixem (lub wegetą) do uzyskania zdecydowanego smaku. Kapustę parzymy. Obieramy z liści (ścinamy z nich zgrubienia - grube żebra), w które zawijamy przygotowany wcześniej farsz.

Zawinięte gołąbki układamy ciasno jeden obok drugiego w dużym garnku. Zalewamy roztworem telle-fixu z solą, pieprzem ziołowym. Wrzucamy do niego kilka listków laurowych i gotujemy do miękkości. Następnie wyjmujemy z garnka i podajemy z sosem pomidorowym, który lekko zagęszczamy mąką. Do jego zrobienia może nam posłużyć roztwór w którym gotowały się gołąbki.

Sos z proteiny sojowej “wołowy”

Cebulę lekko podpróżyć na oleju. Następnie dodać: wodę, oregano, bazylię, estragon, liść laurowy, czosnek, trochę telle-fixu, sól, pieprz ziołowy. W tym dobrze doprawionym roztworze próżymy proteinę sojową (kostki). Ważne jest przez cały czas utrzymać dobry, konkretny smak sosu, gdyż proteina w trakcie gotowania pochłania dużą ilość wody. Na końcu podprawiamy czosnkiem i zaprawiamy lekko mąką do zagęszczenia sosu. Podawać z ryżem, makaronem, kaszami.

Granola

0,5 kg płatków owsianych,
1 szklanka mąki z pełnego przemiału lub białej z otrębami,
1 łyżka miodu,
4 łyżki oleju,
0,5 szklanki wody,
2 łyżki orzechów (zmielonych),
2 łyżki wiórków kokosowych,
3 łyżki rodzynek,
0,5-1 szklanki sezamu.

Płatki owsiane, mąkę, miód, olej i wodę wymieszać razem (miód można wcześniej rozpuścić w wodzie). Następnie dodajemy wiórki kokosowe i orzechy. Całość powinna przyjąć konsystencję "kruszonki". Rozsypać na blachę i włożyć do piekarnika o temp. 100°C na czas 30 min. Po tym okresie obniżamy temp. do 50°C na dalsze 30 min. Proces ten wykonujemy w celu wysuszenia produktu, a nie pieczenia. Gdy granola przybierze złoty kolor, wyjmujemy ją piekarnika i mieszamy z rodzynkami (można dodać także płatki kukurydziane).

Sałatka z selera, pora i ananasa <-- MNIAAAM !! :>

Składniki:

1 słoiczek selera posiekanego w drobne słupki
1 puszka kukurydzy
1 puszka ananasa (najlepiej pokrojonego w kostkę)
4 jajka
2 średniej wielkości pory

Jajka gotujemy na twardo i kroimy w drobną kostkę. Pory dokładnie myjemy i kroimy w cienkie plastry (w zasadzie używamy do sałatki białą część selera, ale można skroić również kawałek zielonej części). Składniki układamy warstwowo - najpierw połowę puszki ananasa wykładamy na spód jakiegoś naczynia, potem na to seler, potem kukurydza, jajka i pora. To smarujemy niewielką ilością majonezu. Na to układamy taką samą warstwę wszystkich składników.

Ciasto bananowe

0,5 kg przetartych bananów (ok. 4 banany),
5 dag posiekanych orzechów lub sezamu,
1/3 szklanki (100 ml) oleju słonecznikowego bądź kukurydzianego,
ok. 10 dag rodzynek,
7-8 dag (0,5 szklanki) płatków owsianych,
15 dag (1 szklanka) drobnej razowej mąki,
0,5 aromatu migdałowego,
szczypta soli,
można dodać troszkę miodu, ale i bez niego ciasto jest słodkie.

Płatki zalać wodą i jak namiękną wszystkie składniki wymieszać i odstawić na 1 godzinę. Następnie nagrzać piekarnik do temp. 190°C i piec ok. 50 minut.

Kuleczki owsiane – karobowe

0,5 l przegotowanej wody,
2 opak. cukru waniliowego,
3 łyżki mąki karobowej,
1,5 łyżki oleju,
6 łyżeczek cukru lub miodu,
1 duża łyżka mąki ziemniaczanej,
rodzynki,
orzechy,
zmielony sezam.

Wszystko wymieszać, podgrzać do zgęstnienia. Następnie dodać 0,5 paczki wiórków kokosowych, 4-5 łyżek otrębów, 0,5 szklanki zarodków pszennych, 4-5 łyżek płatków jęczmiennych błyskawicznych i 0,5 paczki płatków owsianych. Wszystko dokładnie wyrobić. Formować kuleczki i obtaczać w wiórkach kokosowych.

Mafinsy owocowe

1 szklanka pokrojonych daktyli lub rodzynek,
2 szklanki płatków owsianych,
2 szklanki mąki pszennej razowej,
1/4 szklanki oleju,
1 zapach waniliowy,
3 szklanki drobnych pokrojonych owoców (n p. jabłka + banany),
2 szklanki wody.
Wszystko wymieszać na blasze i piec w temp, 220-250°C.

Sernik z tofu

Na 1 szklankę tofu - 2 łyżki mąki ziemniaczanej. Zmiksować z 1 pomarańczą, rodzynki, zapach cytrynowy bądź pomarańczowy.

Ciasto z jabłkami (“tort”)

1 szklanka kaszy manny,
1 szklanka mąki pszennej razowej (drobnoziarnistej),
2 kg jabłek.

Wymieszać mannę z mąką pszenną razową. Jabłka utrzeć na grubej tarce jarzynowej. Wkładać do tortownicy warstwę jabłek, na którą włożyć warstwę wymieszanej manny z mąką pszenną razową i tak kilka razy na przemian (jak tort). Następnie piec w piekarniku.

Kruche ciasteczka

2 szklanki mąki pszennej razowej (najlepiej z pełnego przemiału),
10 łyżek oleju,
pół szklanki wody,
płaska łyżeczka soli,
na nadzienie dżem lub gęsty mus jabłkowy.

Mąkę posiekać z tłuszczem, dodać sól, wodę i szybko zagnieść ciasto. Owinięte, aby nie obeschło, odstawić w chłodne miejsce na co najmniej godzinę (w lodówce można je przechowywać nawet dwa dni). Z ciasta wałkować cienkie płaty, wykrawać z nich kwadraty lub krążki, z których po nadzianiu zlepiać rożki lub półksiężyce. Gotowe ciasteczka ułożyć na suchej blaszce i wstawić do upieczenia w piekarniku nagrzanym do temperatury około 220°C. Piec około pół godziny.

Babki owsiano-jęczmienne

0,5 szklanki mąki jęczmiennej + 0,5 mąki jaglanej (zmielić kaszę jęczmienną
i jaglaną na mąkę).
1 szklanka płatków owsianych, 1/2 szklanki rodzynek, 3/4 szklanki wody,
2 szklanki świeżych, grubo utartych jabłek, 2 łyżki oleju,
1/2 łyżeczki soli.

Wymieszać pierwsza trzy składniki razem. W innym naczyniu połączyć wodę, jabłka, olej oraz sól i dobrze wymieszać. Następnie połączyć składniki płynne z suchymi i raz jeszcze dobrze wymieszać. Pozostawić na około 10-15 minut. Umieścić w natłuszczonych wcześniej foremkach. Piec aż do uzyskania lekko brązowego koloru.

Kryz - zapiekane owoce - ciasto

1 kg jabłek,
3-5 szklanek płatków owsianych (0,5 kg),
1 szklanka mąki razowej z pełnego przemiału (śruta),
1/4 szklanki wody,
1/3 szklanki oleju,
0,5 słoiczka (3-4 łyżek stołowych) miodu,
0,5 łyżeczki soli,
kilka migdałów lub orzechów, rodzynki, wiórki kokosowe,
wanilia.

Olej, miód i wanilię miksujemy z wodą (roztwór powyżej 500 do 600 ml). Dodajemy do płatków owsianych i mąki (powinniśmy otrzymać konsystencję kruszonki). Wyłożyć ciasto do wysmarowanej olejem formy. Jabłka kroimy na osiem części i rozrzucamy na cieście, posypujemy posiekanymi migdałami i zapiekamy w piekarniku w temp, 175°C przez 40 min. Zamiast jabłek można użyć: śliwki, brzoskwinie, morele, maliny, jagody, banany, wypestkowane wiśnie lub czereśnie.

Pasztet “La Palce Lizac” ha haa biggrin

około 200 g (1 kostka) tofu wędzonego,
1 duża cebula (niezbyt drobno pokrojona i usmażona),
3 łyżki koncentratu pomidorowego,
2 łyżki majonezu (może być sojowy),
2 zmiażdżone ząbki czosnku,
1 łyżka słodkiej czerwonej papryki,
¼ łyżeczki pieprzu ziołowego,
½ pęczka posiekanego szczypiorku,
¼ pęczka posiekanej natki pietruszki.


Ja osobiscie jestem wielka fanką wszelkich surowek i salatek :> ale po te zapraszam do dzialu kulinarnego na forum :> Hehh :>

Pozatym ... warto wiedziec żee

Białko i Wapń znajdziesz w ziarnach roslinach straczkowych nabiale orzechach i pestkach soi
Żelazo w owocach chlebie razowym kakao orzechach roslichach straczkowych :>

Nie wiem co jeszcze chcesz wiedziec ... ale jak cos jeszcze to pisz Razz




[/b]
Sztona - Pią 08 Kwi, 2005 16:53
Temat postu:
Dałam po punciku:
Kradziejce (za wykład)
AloneMoon (za linka)
Kindze (za przepisy)
Ja za mięsem to nie specjalnie, no możesz szyneczkę czy parowkę czasami...
i jezcze jedno pytanie: ryb nie można jeść tak? Bo ja słyszałam że jest taka dieta co sie je ryby a mięso nie...


Stona
Kinga - Pią 08 Kwi, 2005 16:57
Temat postu:
Wegetarianie i Weganie nie jedza wogole zadnego miesa ryb rowniez
Jarosze ... nie jedzą miesa poza ... miesem ryb Wink
nasty_girl - Pią 08 Kwi, 2005 17:15
Temat postu:
kinga pisalam juz wczesniej ze to weganie nie jedza miesa i produktow pochodzacych od zwierzat..
Nela - Wto 03 Maj, 2005 11:58
Temat postu:
Wydaje mi się, że nie ma sensu w okresie dojrzewania przechodzić na wegetarianizm. Nasz organizm wtedy najbardziej się rozwija i potrzebuje do tego różnorodnych wartości odżywczych, zawartych zarówno w produktach roślinnych jak i pochodzenia zwierzęcego. Aby zastąpić wszsytkie wartości zawarte w produktach mięsnych należy całkowicie zmienić naszą dietę. W przeciwnym wypadku nasz organizm po prostu się zbuntuje. Zaczną się słabości, wymioty. Jeżeli chcesz przejść na wegetarianizm musisz całkowicie zmienić swoją dietę. Chociaż uważam, że tak już jest zbudowany ten świat: silniejszy (w tym wypadku człowiek) zabija słabszego (zwierzę).

http://wegetarianizm.webpark.pl/ <-- stronka poświęcona Kuchni wegetariańskiej.

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group