Dzieci OnLine

Na luzie... - Patriotyzm

Papierowa Tęcza - Czw 28 Kwi, 2005 18:02
Temat postu: Patriotyzm
Chciałbym poruszyć ten temat, gdyż wydaje mi się to w dzisiejszych czasach konieczne. Zadając samemu sobie pytanie: "czy jestem patriota? Czy kocham swój kraj" - zapewne każdy odpowie twierdząco - jednakże czy jest tak naprawde? Należy się zastanowić, czy w dzisiejszych czasach nie stworzyła się pewna głupia moda, która mówi, że patriotyzm jest przestarzały, świadomość narodowa nieprzyszłościowa, a wszyscy powinniśmy mieszać języki - zdarzyło mi się nieraz usłyszeć różne zaporzyczenia w stylu "chciałbym przeprowadzić z tobą interwiu" (seryjnie było powiedziane to na poważnie ;p). A wracając do patriotyzmu, pragnąłbym zauwazyć, że coraz więcej ludzi w dzisiejszych czasach śmieje się z ludzi, którzy otwarcie wyrażają swoją miłość do ojczyzny, pielęgnują symbole narodowe i czczą historię ojczyzny. Widok ten szczerze mnie przeraża - zastanawiam się, czy jeżeli nadal wszystko się będzie toczyć tak jak teraz, to czy za kilka pokoleń nie dojdzie do tzw. zatracenia świadomości narodowej i całkowitego znieważenia ojczyzny. Co o tym myślicie?
Akacja12 - Czw 28 Kwi, 2005 18:46
Temat postu:
Ja nie jestem patriotą. Nie pielegnuje symbolów narodowych itp i nie bede tego robić. Gdybym miała kase chętnie bym się przeprowadziła do Szwecji czy innego kraju wysoko rozwinniętego.
altruista - Czw 28 Kwi, 2005 18:46
Temat postu:
Cytat:
"czy jestem patriota? Czy kocham swój kraj" - zapewne każdy odpowie twierdząco

mnie mozesz wylaczyc z tej listy. Polske mam w dupie, co jest chyba logiczne, bo nie widze sensu zeby kochac kraj ktory jedynie utrudnia mi zycie. Kiedy [jezeli...] tylko bedzie mozliwosc - spieprzam do irlandii.
Anonymous - Czw 28 Kwi, 2005 18:51
Temat postu:
Zycze jak najlepiej Polsce i Polakom, jestem dumny, gdy Polacy cos osiagaja. Jednak nie czcze specjalnie symboli narodowych oraz uzywam produktow i slow obcego pochodzenia. Jezeli to czyni mnie nie-patriota,to niech tak bedzie - nie jestem nim ;o
Papierowa Tęcza - Czw 28 Kwi, 2005 18:56
Temat postu:
Załamać się można jak się czyta Wasze wypowiedzi

Jak to powiedział kiedyś pewien szlachcic:
Źle się dzieje w naszej Rzeczy Pospolitej

Popełniacie wielki błąd, a raczej zachowujecie się jak niewdzięcznicy - kto inny jak nie ojczyzna wychowała Was? Kto inny jak nie nasi dziadkowie - Polacy - walczyli o to, abyście teraz mogli żyć? Nie szanujecie tego w co wierzyli nasi ojcowie przez ostatnie 1000 lat.
agag - Czw 28 Kwi, 2005 19:20
Temat postu:
Myślę, że to nie do końca tak...
Ciężko określić co to jest patriotyzm.
Ja wychowałam się w polkiej rodzinie, w polskiej kulturze, w polskich tradycjach.. Tu jest mój dom, to jest częsć mnie. Tak tez będę się starała wychowywać moje dzieci.
z drugiej strony, to ta nasza polska nieźle nam daje po tyłkach... Człowiek z natury jest w dużej części egoistą. inne kraje mamia nas swoją atrakcyjnością, zamożnością, możliwościami... a człowiek-egoista daje się na to złapać. Bo w sumie czemu nie? Tu, u nas ledwo można związać koniec z końcem, perspektywy pracy i rozwoju..znikome, polityka... nie skomentuję.
w życiu codziennym coraz wyraźniej widać postępującą globalizację. "globalna wioska". myślę że przy obecnych meiach jest to nie do uniknięcia.
pomijając reklamę, która wdziera się w każdą sferę naszego życia, spójrzmy chociażby na nasz język. W ciągu ostatnich 10 lat można zauważyć olbrzymie zmiany! NIe znam danych liczbowych na ten temat, ale to cię poprostu czuje. Nawet iedy czytacie książki czy gazety sprzed kilku lat, to jest olbrzymia różnica. Ile jest teraz zapożyczeń... Ale w sumie co się dziwić, skoro dzieci już od przedszkola, zamiast uczyć się języka polskiego, uczą się np angielskiego... Zobaczcie jaki jest nasz poziom ortografii... To wszystko ulega zjednoliceniu. Skoro my coraz gorzej wladamy własnym językiem, to jak bedą mówić i pisać nasze dzieci?
Powoli zatracamy też zdolność wyrażania myśli w słowach. Słowa zostają zastąpione przez symbole i "słowa klucze" jak np "fajnie" (które ma dziesiątki jak nie setki znaczeń)
No bo kto z nas nie posługuje się minkami Smile czy innymi symbolami <lol > powszechnie rozumianymi?
Pomijam juz fakt wad wymowy, które od czasu, gdy telewizor jest w każdym domu i w każdym pokoju mnożą się jak grzyby po deszczu...
Przestajemy rozmawiać z rodzicami, tylko gapimy się w ten cholerny TV A tam co? tam piękny świat i ta obskórna, zakłamana (politycznie polska) [celowo wyolbrzymiam]
zamiast czytać nasza tradycyjną piękną polską literaturę, to zachwycamy się twórcami dajmy na to amerykańskimi... Wolimy poznawać historię światów fantastycznych, łacznie z ich wymyślonym językiem, aniżeli poznac swoją własną historię: swego kraju i swej rodziny

coś się rozpisałam
reasumując
pewne zachowania wynikają ze zmieniajacej się wciąż kultury. Albo dajemy się jej pochłonać i idziemy "za tłumem", albo też staramy się patrzeć obiektywnie, trzymajac sie własnych wartości i przekonań

ja miałam możliwość przenieść się na stałe do niemiec. Zrezygnowałam. Wybrałam życie w Moim kraju, w Moim języku, wśród Mojej rodziny i bliskich - w Polsce
Papierowa Tęcza - Czw 28 Kwi, 2005 19:28
Temat postu:
A mnie się wydaję, że te wszystkie zaporzyczenia, ciągot do zachodu i wszystkie tego typu zjawiska biorą się z pewnej polskiej cechy wykształconej jeszcze za czasów komunistycznych - obraz bogatego i wolnego zachodu zawsze wydawał się dla nas nieosiągalny, a teraz kiedy jesteśmy wolni, a np nie mamy możliwości wyjechania na zach. próbujemy stworzyć to wszystko co jest tam - tutaj. Przez to powstała tak śmieszna neo-mowa - wszystko co zachodnie-niepolskie jest "fajne" [cokolwiek to słowo znaczy]. A kraj staje się czymś niemodnym i kojarzącym się... hmm... "niefajnie" Razz
Kinga - Czw 28 Kwi, 2005 19:33
Temat postu:
O tym ze niepolskie rzeczy sa " fajne " wiesz sam dobrze Razz

No bo czy polacy stworzyli mange/anime/hantaie (daa Razz ) Twoje ukochane Laido ... etc etc ?
Papierowa Tęcza - Czw 28 Kwi, 2005 19:37
Temat postu:
Kinga napisał/a:
O tym ze niepolskie rzeczy sa " fajne " wiesz sam dobrze Razz

No bo czy polacy stworzyli mange/anime/hentaie (daa Razz ) Twoje ukochane Iaido ... etc etc ?
ale nie wyrzekam się ich, tak jak robi wielu z nas

a skąd Ty wiesz o hentaiach? ;P
Kinga - Czw 28 Kwi, 2005 19:39
Temat postu:
<rotfl>

Hehehe Razz Bo anioły wiedza wszystko Razz taa nie no ten tekst sie sprawdza Razz
agag - Czw 28 Kwi, 2005 19:40
Temat postu:
to skąd się biorą, to jedno, ale to, na ile sie zadomowią i zdominują to co polskie, to drugie.
A czy widzicie jakaś szansę, żeby to zjawisko zatrzymać? macie jakiś pomysł?

Mi nasuwają się jedynie słowa papieża: "Wy Młodzi"
Papierowa Tęcza - Czw 28 Kwi, 2005 19:42
Temat postu:
agag napisał/a:
to skąd się biorą, to jedno, ale to, na ile sie zadomowią i zdominują to co polskie, to drugie.
A czy widzicie jakaś szansę, żeby to zjawisko zatrzymać? macie jakiś pomysł?

Mi nasuwają się jedynie słowa papieża: "Wy Młodzi"
mnie się nasówa kilka innych pomysłów, ale nie koniecznie są one zgodne z ideologią demokratyczną :> (No ale jak to na narodowca przystało ja mam swój własny chory system wartości - jak to Uncle Mroowa do mnie powiedział) - dobra polityka Izolacjonizmu nie jest zła
Anonymous - Czw 28 Kwi, 2005 20:29
Temat postu:
jedyny patriotyzm w naszym kraju to rasistowskie bluzy z napisem polska noszone przez dresy
Papierowa Tęcza - Czw 28 Kwi, 2005 20:32
Temat postu:
kradziejka napisał/a:
jedyny patriotyzm w naszym kraju to rasistowskie bluzy z napisem polska noszone przez dresy
bzdura - jest wielu ludzi, którzy chcą coś zrobić dla ojszyzny, niestety - naród polski jest narodem głupim i nie dopuszcza ich do władzy :/
Anonymous - Czw 28 Kwi, 2005 20:35
Temat postu:
Cytat:
jedyny patriotyzm w naszym kraju to rasistowskie bluzy z napisem polska noszone przez dresy


Dlaczego bluza z napisem "Polska" ma być od razu rasistowska?
altruista - Czw 28 Kwi, 2005 20:37
Temat postu:
Tenchion napisał/a:
Załamać się można jak się czyta Wasze wypowiedzi

:(
Tenchion napisał/a:
Popełniacie wielki błąd, a raczej zachowujecie się jak niewdzięcznicy - kto inny jak nie ojczyzna wychowała Was?

rodzice? Znajomi w wieku bardzo mlodzienczym? Telewizja? Jakos ani chamy z czasow demokracji szlacheckiej, ani totalitarysta pilsudzki nie wydaja mi sie wzorem na ktorym winno sie opierac moje wychowanie, a dowolny element skladowy hasla 'bog, honor, ojczyzna' wymienie na kebab, nawet za doplata.
Tenchion napisał/a:
Kto inny jak nie nasi dziadkowie - Polacy - walczyli o to, abyście teraz mogli żyć?

nikt nie walczy by zyc. Walczy sie, by zabijac.
Tenchion napisał/a:
Nie szanujecie tego w co wierzyli nasi ojcowie przez ostatnie 1000 lat.

szacunek ≠ podzielanie pogladow
przyznaje, naprawde heroicznym czynem jest utrzymac zacofane panstewko przy zyciu, i wielkiej odwagi i braku wyobrazni wymaga wszczecie walk partyzanckich z powodow czysto politycznych i zrownanie z ziemia wlasnej stolicy w walkach. Chwala im, bohaterskim choc glupim.
szanuje, ale sie z tym nie zgadzam, ba, jestem przeciwny patriotyzmowi, bo patrioci miewaja czasem takie pomysly:
Tenchion napisał/a:
dobra polityka Izolacjonizmu nie jest zła

a to prowadzi do zalamania gospodarki, polityki pienieznej i zaostrzenia stosunkow dyplomatycznych. Izolujcie sie ile wlezie, ale najpierw ja spierdalam do jakiegos normalnego kraju.
Napastnik - Czw 28 Kwi, 2005 20:38
Temat postu:
Jestem Polakiem i tak, jestem z tego dumny. Dlatego, bo nie patrze tylko na to co sie dzieje teraz, otaczający syf, korupcję, biedę itp. itd., ale patrze też przeszłość, w głąb duszy Polaków, historie i mentalność Polski. Wierze w to, że jesteśmy dżentelmenami, że jeśli będzie trzeba rzucimy się w z góry przesadzoną bitwe, aby walczyć o dobro ogółu, aby mówić po Polsku, żyć tak jak się chce, znać i kultywować tradycje. A ludzie, którzy powiedzą teraz, że bycie Polakiem ich brzydzi, są według mnie najzwyczajniejszymi w świecie szmatami, nie ludźmi, którzy zaslugują na to by mówić o sobie "jestem Polakiem".
Kinga - Czw 28 Kwi, 2005 20:45
Temat postu:
Dla mnie Polska jest i w sumie czuje sie jakaś tam patriotką.
Nie taka krzyczaca o tym ... ale tak w sercu Smile

Mam szacunek do polskiej flagi ... godła

Mam sentyment do tego państwa ... nie jest mi obojetne
Anonymous - Czw 28 Kwi, 2005 20:50
Temat postu:
Ja nie chce zyc historia, trzeba patrzec w przyslosc (oczywiscie nie pomijajac terazniejszosci ;]]). Wychowali mnie rodzice, dziadkowie i rodzina, a gdybym nie przyszedl na swiat w Polsce to urodzil bym sie w innym miejscu, ktore musial bym "pokochac". Dziedkowie walczyli, poniewaz chcieli wolnosci, mozliwosci wyrazania wlasnych pogladow, poslugiwania sie jezykiem Polskim. Nie moge tego szanowac w ten sposob, jaki proponujesz, bo ja juz w Polsce sie urodzilem i bylem przygotowany do zycia w tym kraju.

Dodam jeszcze, ze mialem mieszkac w Stanach. Kraj mozliwosci, dostatku, w ktorym na 99% mialbym zapewniony dobry byt. Teraz nie zaluje, ze sie nie udalo. Nie tylko dlatego, ze mam tutaj juz uporzadkowane zycie, ale tez dlatego, ze.. dobrze mi sie tu zyje. Chociaz moze to byc tez kwestia przyzwyczajenia ;p. (Mam tez swiadomosc ograniczen, na jakie napotykamy w Polsce, jednak chyba juz sie z nimi pogodzilem ;] {no moze oprocz tego, ze nie moge sobie sprawic koszulki Yellowcard :<<})
Papierowa Tęcza - Czw 28 Kwi, 2005 20:51
Temat postu:
Cytat:
nikt nie walczy by zyc. Walczy sie, by zabijac.
Powiedz to ludzią z AK i innym powstańcą

Cytat:
Sad
a nawet ; (

Cytat:
rodzice? Znajomi w wieku bardzo mlodzienczym? Telewizja? Jakos ani chamy z czasow demokracji szlacheckiej, ani totalitarysta pilsudzki nie wydaja mi sie wzorem na ktorym winno sie opierac moje wychowanie, a dowolny element skladowy hasla 'bog, honor, ojczyzna' wymienie na kebab, nawet za doplata.
a ich kto wychował? ich rodzice, a kto wychował ich rodziców? ich rodzice i tak wkółko - wszyscy Ci ludzie Tworzyli i nadal tworzą społeczeństwo - a czymże innym jest ojczyzna jak nie społeczeństwem czczącym pewne zasady i zwyczaje - przekazywane z pokolenia na pokolenie?. Co do "B/H/O" - i Twojego swierdzenia o wymianie na kebab (co prawda - kebaby rox) to kiedy to przeczytałem przeszedł mnie dreszcz... jak możesz?

Cytat:
przyznaje, naprawde heroicznym czynem jest utrzymac zacofane panstewko przy zyciu, i wielkiej odwagi i braku wyobrazni wymaga wszczecie walk partyzanckich z powodow czysto politycznych i zrownanie z ziemia wlasnej stolicy w walkach. Chwala im, bohaterskim choc glupim.
szanuje, ale sie z tym nie zgadzam, ba, jestem przeciwny patriotyzmowi, bo patrioci miewaja czasem takie pomysly:
taa! lepiej było dać się zabić! lepiej było nic nie robić, aby uwolnić swój kraj spod jarzma Hitlerowskiego! Co z tego, że im się nie udało? Ważne jest, ze próbowali!

Cytat:
a to prowadzi do zalamania gospodarki, polityki pienieznej i zaostrzenia stosunkow dyplomatycznych. Izolujcie sie ile wlezie, ale najpierw ja spierdalam do jakiegos normalnego kraju.
co do polityki izolacjonizmu to to był sarkazm - poza tym, Japonia żyła sobie baaardzo długo odizolowana od reszty świata (bodajże do 1868 roku - kiedy to zakończyła się era Edo, shogunat obalono i cesarz przejął władzę) i jakoś jej się wiodło.
Anonymous - Czw 28 Kwi, 2005 20:53
Temat postu:
Gdy zaś Japonia otworzyła się na świat w krótkim czasie kraj bardzo się wzmocnił.
Papierowa Tęcza - Czw 28 Kwi, 2005 20:56
Temat postu:
Otwieracz napisał/a:
Gdy zaś Japonia otworzyła się na świat w krótkim czasie kraj bardzo się wzmocnił.
owszem wzmocnił się, ale zatraciła w b. dużym stopniu swoją przepiękną kulturę (jeszcze w 1868 roku na ulicach można było spotykać samurajów na pęczki) [czy jak sie to mowi ;p]
Anonymous - Czw 28 Kwi, 2005 21:00
Temat postu:
Nie jestem patriotka bo sie nie ciesze z tego co sie tu dzieje chociaz rok jestesmy w unii i zmieniło sie ponoc na plus.Polska jest i tak biedna,pełno tu bezrobocia,gwaltow,rozboi,kradzieży,blablabla..Chociaz dumna jestem z tego że cenia nas za nasze srodowisko naturalne,mamy czyste tereny [gdzieniegdzie Razz Razz Razz] zdrową żywnosc i wogule..
Chociaz i tak z tad wyjade jak dorosne,bo Polska raczej tak szybko sie nie rozwinie jak inne kraje są obecnie.
Papierowa Tęcza - Czw 28 Kwi, 2005 21:06
Temat postu:
Gabra napisał/a:
Nie jestem patriotka bo sie nie ciesze z tego co sie tu dzieje chociaz rok jestesmy w unii i zmieniło sie ponoc na plus.Polska jest i tak biedna,pełno tu bezrobocia,gwaltow,rozboi,kradzieży,blablabla..Chociaz dumna jestem z tego że cenia nas za nasze srodowisko naturalne,mamy czyste tereny [gdzieniegdzie Razz Razz Razz] zdrową żywnosc i wogule..
Chociaz i tak z tad wyjade jak dorosne,bo Polska raczej tak szybko sie nie rozwinie jak inne kraje są obecnie.
pff - a za granica to co? pokój i sielanka? :/ jesteś niesprawiedliwa i patrzysz na zachód z nałożonymi różowymi okularami - tam to dopiero jest niebezpiecznie. Co do Unii - to tutaj nie bede dyskutowal, bo co do niej mam odmienna opinie ;P. Dumna to Ty powinnas byc z heroizmu naszych przodkow, a nie z tego, ze mamy srodowisko dosyc czyste ;P - co do zdrowej zywnosci to juz nie dlugo ;] - niech tylko panowie z Telawiwy (co sie bedziemy oszukiwac; P) wprowadza te wszystkie swoje zasady co do zywnosci - to bedziemy mieli STRASZNIE zdrowa. O! A jak jeszcze wzrosna ceny to dopiero bedize wesoło - jak sie ostrzegało to nie słuchali - teraz zobaczymy ;]
agag - Czw 28 Kwi, 2005 21:10
Temat postu:
patriotyzm ma wiele obliczy
nie da się tego opisać i stwierdzić : jestem albo nie jestem
Trzeba to czuć.
Czasm poprostu sytuacja w której się znajdziemy jest takim sprawdzianem z patriotyzmu. Ile razy nieświadomie go w życiu zdajemy, a ile razy nie... To jest kwestia indywidualna.

Co do wojen i zabijania. Rzeczywiście to była walka "o coś".
teraz wielu z nas , polaków tez walczy: walczy z korupcją, walczy z przestępczością, huligaństwem, wangalizmem... to też walka o ojczyznę
wielu z nas walczy o możliwość bytu, choćby socjalnego, by miec środki na wychowanie dzieci właśnie w kraju.
Zobaczmy chociaz na strajki pielęgniarek. czy to jest patriotyzm czy nie?
w pewnym sensie jest. Bo w gruncie rzeczy mogłyby wyjechac z rodzinami za granicę, tam gdzie proponują im wysokopłatne posady. A mimo wszystko decydują się zostac w polsce (co jest pewnym przejawem patriotyzmu). i walczą o życie w lepszych warunkach choćby finansowych..
Papierowa Tęcza - Czw 28 Kwi, 2005 21:16
Temat postu:
Cytat:
Zobaczmy chociaz na strajki pielęgniarek. czy to jest patriotyzm czy nie?
w pewnym sensie jest. Bo w gruncie rzeczy mogłyby wyjechac z rodzinami za granicę, tam gdzie proponują im wysokopłatne posady. A mimo wszystko decydują się zostac w polsce (co jest pewnym przejawem patriotyzmu). i walczą o życie w lepszych warunkach choćby finansowych..
tutaj się niestety nie mogę z Tobą zgodzić, gdyż nie nazwałbym tego zjawiska patriotyzmem, lecz strachem przed tym co nie znane, mimo wszystko wyjazd do obcego kraju - w wielu przypadkach nie znając języka - wcale nie jest lepszą wizją niż praca tutaj ;]
altruista - Czw 28 Kwi, 2005 21:19
Temat postu:
Tenchion napisał/a:
Cytat:
nikt nie walczy by zyc. Walczy sie, by zabijac.
Powiedz to ludzią z AK i innym powstańcą

ile zyc ocalilo zrownanie warszawy z ziemia? Konkretne liczby.

Tenchion napisał/a:
a ich kto wychował? ich rodzice, a kto wychował ich rodziców? ich rodzice i tak wkółko - wszyscy Ci ludzie Tworzyli i nadal tworzą społeczeństwo - a czymże innym jest ojczyzna jak nie społeczeństwem czczącym pewne zasady i zwyczaje - przekazywane z pokolenia na pokolenie?.

to skoro ojczyzna to grupa spoleczna kultywujaca jakies tradycje, to czy ojczyzna nadal nie bedzie taka sama po aneksji kraju? Cos ci sie ideologia kupy nie trzyma.

Tenchion napisał/a:
Co do "B/H/O" - i Twojego swierdzenia o wymianie na kebab (co prawda - kebaby rox) to kiedy to przeczytałem przeszedł mnie dreszcz... jak możesz?

proste: dla osoby x kebab ma mneijsza wartosc niz te hasla, dla mnie wieksza, dokonujemy wymiany za ktorej sprawa usatysfakcjonowane sa obie strony.

Tenchion napisał/a:
taa! lepiej było dać się zabić!

to zrobili powstancy moj drogi, nawet wiecej - dali sie zabic ludnosci cywilnej wawy.

Tenchion napisał/a:
lepiej było nic nie robić, aby uwolnić swój kraj spod jarzma Hitlerowskiego!

dokladnie - armia czerwona byla 50 km od wawy, wystarczylo poczekac na ustabilizowanie ruskich taborow i powitac 100x lepiej przygotowanych do walki radzieckich soldatow chlebem i sola na warszawskiej starowce, a nei an jej gruzach.

Tenchion napisał/a:
Co z tego, że im się nie udało? Ważne jest, ze próbowali!

wojna to nie paraolimpiada, tu licza sie zwyciestwa.

Tenchion napisał/a:
co do polityki izolacjonizmu to to był sarkazm - poza tym, Japonia żyła sobie baaardzo długo odizolowana od reszty świata (bodajże do 1868 roku - kiedy to zakończyła się era Edo, shogunat obalono i cesarz przejął władzę) i jakoś jej się wiodło.

watpie zeby japonia roku 1867 miala chociazby 1% ilosci eksporterow i importerow polski.
Anonymous - Czw 28 Kwi, 2005 21:21
Temat postu:
Armia Czerwona mogła spokojnie wesprzeć powstanie, tylko Stalin chciał zagłady AK.
Anonymous - Czw 28 Kwi, 2005 21:25
Temat postu:
Tenchion napisał/a:
Gabra napisał/a:
Nie jestem patriotka bo sie nie ciesze z tego co sie tu dzieje chociaz rok jestesmy w unii i zmieniło sie ponoc na plus.Polska jest i tak biedna,pełno tu bezrobocia,gwaltow,rozboi,kradzieży,blablabla..Chociaz dumna jestem z tego że cenia nas za nasze srodowisko naturalne,mamy czyste tereny [gdzieniegdzie Razz Razz Razz] zdrową żywnosc i wogule..
Chociaz i tak z tad wyjade jak dorosne,bo Polska raczej tak szybko sie nie rozwinie jak inne kraje są obecnie.
pff - a za granica to co? pokój i sielanka?

nie o to mi chodzi -.-
u nas jest to wszystko złe NAJBARDZIEJ NASILONE
przynajmniej ja tak uwazam :p
agag - Czw 28 Kwi, 2005 21:27
Temat postu:
nie twierdzę że zachowanie wszystkich pielęgniarek ma podłoże patriotyczne. Ale u części z nich "coś" z patriotyzmu jednak jest, a wiem to z osobistych rozmów z kilkoma (niezamężnymi) pielęgniarkami
a podałam ten przykład tylko ze względu na wieloaspektowosc tego zagadnienia

widzę jednak ze dyskusja obrała inny tor, więc usuwam się na bok
Papierowa Tęcza - Czw 28 Kwi, 2005 21:27
Temat postu:
Otwieracz napisał/a:
Armia Czerwona mogła spokojnie wesprzeć powstanie, tylko Stalin chciał zagłady AK.
zresztą tak czy siak wychodzilo by na to samo - jak nie hitlerowcy, to stalin by sie rozliczyl z AK

Cytat:
nie o to mi chodzi -.-
u nas jest to wszystko złe NAJBARDZIEJ NASILONE
przynajmniej ja tak uwazam :p
wyjdz sobie w stanach o 12 w nocy i przejdz sie po jakiejs dzielnicy czarnej ;P... a potem (jak przezyjesz) przejdz sie po Nowej Hucie - zobaczymy gdzie Cie wiecej razy napadna Smile

//edit

chyba nieco zeszliśmy z tematu :/
Pulkownik Nikt - Czw 28 Kwi, 2005 21:33
Temat postu:
Co mnie wpierw udezylo? Wasze przezucanei odpowiedzialnosc za kraj na czyjes barki. "tu jest zle to ja spieprzam na madagaskar" itp. W sumie zgodze sie ze dobrze nie jest gdy jakies mendy dorwa sie do wladzy i proboja rzadzic . Gorzej jest gdy pod tymi mendami sa ludzie ktorzy nic z tym zrobic nie pragna jedynie usiada na tylku i zrzedza ew sie wyniosa gdzie indziej.
Druga zecz: Co ma do cholery rasizm do patriotyzmu?! M&M Mac !
Chyba w jakims lpr-owskich poronionym wydaniu. ( nazywac sie patriotami kazdy moze )
Patriotyzm polega na tym aby uczynic swoj kraj silnym i nie poprzez gonienie wciaz niewidzialnych masonow gejow starajcycch sie moralnie zepsuc mlodziez ani zydow wciaz psujacych cos potajemnie ale uczciwa prace i to jest sluzba dla kraju uczciwa nauke i ew walke za niego oraz uczynienia go wolnym dla KAZDEGO. ( mowiac kazdego mam na mysli czlowieka pokojowo nastawionego - miejsca starczy dla wszystkich dodatkowego robic nie trzbea )

Pozdrawiam.
agag - Czw 28 Kwi, 2005 21:37
Temat postu:
Gabra napisał/a:
Tenchion napisał/a:
Gabra napisał/a:
Nie jestem patriotka bo sie nie ciesze z tego co sie tu dzieje chociaz rok jestesmy w unii i zmieniło sie ponoc na plus.Polska jest i tak biedna,pełno tu bezrobocia,gwaltow,rozboi,kradzieży,blablabla..Chociaz dumna jestem z tego że cenia nas za nasze srodowisko naturalne,mamy czyste tereny [gdzieniegdzie Razz Razz Razz] zdrową żywnosc i wogule..
Chociaz i tak z tad wyjade jak dorosne,bo Polska raczej tak szybko sie nie rozwinie jak inne kraje są obecnie.
pff - a za granica to co? pokój i sielanka?

nie o to mi chodzi -.-
u nas jest to wszystko złe NAJBARDZIEJ NASILONE
przynajmniej ja tak uwazam :p


nie masz racji
nie pamiętam liczb, ale oglądałam ostatnio kilka filmów dok (jeden z nich to chyba "zabawy z bronią") które zdecydowanie temu przeczą. W wielu krajach jest szerszy dostęp do broni, więcej zabójstw, rozbojów, kradziezy... Wydaje się nam, że to u nas jest gorzej, ale to dlatego, że u nas takie sprawy są bardziej nagłaśniane, bo są lepiej "wchłaniane" przez "publicznosć" przed telewizorami. wiadomości ze świata są okrojone tylko do tych najważniejszych, dotyczących świata lub całego kraju, albo też podawane w ramach "ciekawostki"
Fakt, że u nas bezrobocie duże, i duże przepaść miedzy minimum społecznym a najwyższymi zarobkami. ale tak jest wszędzie, w ameryce tez są slumsy, tak jak w polsce czy dajmy na to rosji, a sa też wyżyny ekonomiczne... Kwestia tylko proporcji
Anonymous - Czw 28 Kwi, 2005 21:43
Temat postu:
Sęk w tym, że filmy Michaela Moore'a ukazują fałszywy obraz świata.
Papierowa Tęcza - Czw 28 Kwi, 2005 22:44
Temat postu:
Cytat:
Chyba w jakims lpr-owskich poronionym wydaniu. ( nazywac sie patriotami kazdy moze )
wypraszam sobie xD
Pulkownik Nikt - Czw 28 Kwi, 2005 22:48
Temat postu:
hehehe tenchi kazdy popelnia bledy ;d
sztuka jest sie do TAKICH przyznac biggrin
Papierowa Tęcza - Czw 28 Kwi, 2005 22:50
Temat postu:
Pulkownik Nikt napisał/a:
hehehe tenchi kazdy popelnia bledy ;d
sztuka jest sie do TAKICH przyznac biggrin
Masoooni! xD (koniec offa)
Napastnik - Czw 28 Kwi, 2005 23:13
Temat postu:
Taaa, najlepiej i najłatwiej jest wszystko zwalić na Bogu ducha winnych masonów RazzP .
agag - Czw 28 Kwi, 2005 23:23
Temat postu:
Otwieracz napisał/a:
Sęk w tym, że filmy Michaela Moore'a ukazują fałszywy obraz świata.


to że wyolbrzymia pewne zjawiska nie znaczy, że je sobie wymyśla
Anonymous - Pią 29 Kwi, 2005 00:44
Temat postu:
Ta, ale akurat w Nowym Jorku obecnie zabójstw proporcjonalnie nie jest dużo.
Akacja12 - Pią 29 Kwi, 2005 08:19
Temat postu:
Zależy do czego się porównuje się bezpeczeństwo w Polsce. W Finlandii np rozboi kradziezy jest bardzo mało - jeśli są to prawie wszystkie przez turystów dokonywane.
Kinga - Pon 02 Maj, 2005 13:11
Temat postu:
Taka nasza polska biggrin
Ale to jak ona wyglada zalezy tylko od nas ...
Naprawienia swieta kazdy pwoinien zaczac od siebie o! biggrin
Papierowa Tęcza - Pon 02 Maj, 2005 18:58
Temat postu:
Spoko, a jak już się samego siebie naprawiło (taaa) to można już zacząć tworzenie nowego ładu?

OGŁOSZENIE
Uwaga! Uwaga! Firma Tenchion's Corporation poszukuje nowych pracowników przy budowie ... khem.. obozów "dobrowolnej" pracy - ich rolą będzie zbieranie wszystkich meneli i antypolaków i masowa... khem........ eksterminacja owych delikwentów. Zgłoszenia na PW lub na maila.
Anonymous - Pon 02 Maj, 2005 19:17
Temat postu:
Tenchion napisał/a:
Spoko, a jak już się samego siebie naprawiło (taaa) to można już zacząć tworzenie nowego ładu?

OGŁOSZENIE
Uwaga! Uwaga! Firma Tenchion's Corporation poszukuje nowych pracowników przy budowie ... khem.. obozów "dobrowolnej" pracy - ich rolą będzie zbieranie wszystkich meneli i antypolaków i masowa... khem........ eksterminacja owych delikwentów. Zgłoszenia na PW lub na maila.


Nie "eksterminacja", a "eliminacja" Twisted Evil
Papierowa Tęcza - Pon 02 Maj, 2005 19:25
Temat postu:
Otwieracz napisał/a:
Tenchion napisał/a:
Spoko, a jak już się samego siebie naprawiło (taaa) to można już zacząć tworzenie nowego ładu?

OGŁOSZENIE
Uwaga! Uwaga! Firma Tenchion's Corporation poszukuje nowych pracowników przy budowie ... khem.. obozów "dobrowolnej" pracy - ich rolą będzie zbieranie wszystkich meneli i antypolaków i masowa... khem........ eksterminacja owych delikwentów. Zgłoszenia na PW lub na maila.


Nie "eksterminacja", a "eliminacja" Twisted Evil
jak zwał tak zwał Twisted Evil
Kinga - Pon 02 Maj, 2005 21:08
Temat postu:
Jakby kazdy zajął sie sobą ... a nie patrzył na rece drugiego swiat by sie poprawił ...
A tak ... huh = =")
Papierowa Tęcza - Sro 04 Maj, 2005 22:18
Temat postu:
Kinga napisał/a:
Jakby kazdy zajął sie sobą ... a nie patrzył na rece drugiego swiat by sie poprawił ...
A tak ... huh = =")
bzdura! Wtedy oszuści i złodzieje robili by już czystą samowolkę - kradli ile się da - koniecznym jest, aby ktoś tego do diabła pilnował
Kinga - Sro 04 Maj, 2005 22:39
Temat postu:
Tenchion napisał/a:
Kinga napisał/a:
Jakby kazdy zajął sie sobą ... a nie patrzył na rece drugiego swiat by sie poprawił ...
A tak ... huh = =")
bzdura! Wtedy oszuści i złodzieje robili by już czystą samowolkę - kradli ile się da - koniecznym jest, aby ktoś tego do diabła pilnował


Przeprqszam bardzo ...
Mi chodzilo o to ze ludzie na sile chca popraiwać swiat ... nie wsyztcy wprawdzie ale wiele osob tak ma
I poprawiaja ten swiat tzn probują ... zaczynajac od innych ... a sami pozostaja zli ... falszywi etc etc
Papierowa Tęcza - Czw 05 Maj, 2005 09:35
Temat postu:
Cytat:
Przeprqszam bardzo ...
Mi chodzilo o to ze ludzie na sile chca popraiwać swiat ... nie wsyztcy wprawdzie ale wiele osob tak ma
I poprawiaja ten swiat tzn probują ... zaczynajac od innych ... a sami pozostaja zli ... falszywi etc etc
to całkowicie zmienia sens Twojej wypowiedzi - w porównaniu do wcześniejszej
Kinga - Czw 05 Maj, 2005 15:19
Temat postu:
Tenchion napisał/a:
Cytat:
Przeprqszam bardzo ...
Mi chodzilo o to ze ludzie na sile chca popraiwać swiat ... nie wsyztcy wprawdzie ale wiele osob tak ma
I poprawiaja ten swiat tzn probują ... zaczynajac od innych ... a sami pozostaja zli ... falszywi etc etc
to całkowicie zmienia sens Twojej wypowiedzi - w porównaniu do wcześniejszej


czy ja wiem ... zalezy jak ktos na to patrzy Razz
DLa mnie to co napisałam wyzej jest tym smaym co napisalam pozniej Razz

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group