Dzieci OnLine

DOJRZEWANIE - głupawka

mroweczka - Pią 20 Maj, 2005 20:10
Temat postu:

HeyaH napisał/a:

Aha i co do blony dziewiczej - to ona nie przeszkadza, bo jej od jakiegos czasu nie ma Wink

Nie ma jej? O booooj a co sie z nia stalo?^^
sorry nie moglam sie powstrzymac-głupawka ^_^

Anonymous - Sob 21 Maj, 2005 13:08
Temat postu:

mroweczka napisał/a:

HeyaH napisał/a:

Aha i co do blony dziewiczej - to ona nie przeszkadza, bo jej od jakiegos czasu nie ma Wink

Nie ma jej? O booooj a co sie z nia stalo?^^

Wiesz, poklocilysmy sie i sobie poszla... Sad

Cytat:

sorry nie moglam sie powstrzymac-głupawka ^_^

Przybij ;] Glupawki sa dobre :> Nawet bazio biggrin

(to wyjasnia fakt, dlaczego o godzinie 4 w nocy zaczelam sprzatac w pokoju, a o 4:30 wynioslam smieci Razz

)

Cytat:

Jestem idealny.Wkladam tampony do nosa.Bierz ze mnie przyklad.

Wiesz, jeszcze zrobie ci konkurencje w byciu idealnym/idealna i co wtedy...

nasty_girl - Sob 21 Maj, 2005 13:23
Temat postu:

skad ja to znam.. godz 2.. biore sie za sprzatanie pokoju.. ukladam ciuchy w szafie.. brzydko to wyrzucam i jescze raz, za chwile powrtorka po jakims czasie pokoj wysprzatany.. i co tu robic? biore sie za naczynia.. nagle trzask.. co ty robisz?! wiesz ktora jest godz.. zawsze mowilas ze moglabym czasem ci pomoc i posprzatac albo umyc naczynia czy cos.. ale zobacz ktora godz.. no i co z tego.. <lol> ale nie bylam w pelni swiadoma tego co robie.. ;p

Anonymous - Sob 21 Maj, 2005 13:29
Temat postu:

nasty_girl napisał/a:

Buahaha :> Mocne Razz

Ja mialam zamiar odkurzac ale... lepiej nie ryzykowac. Odkurzylam dzisiaj o 6 Razz

(tej nocy w ogole nie spalam Razz

swoja droga dlaczego na NG ciagle leci o Tutenchamonie? i ciagle to samo Rolling Eyes

w kolko... Rolling Eyes

)
A co do pomagania - kiedys wzielam sie za mycie okien, tylko wzielam zla butelke i zamiast myster masilem mylam je rozpuszczalnikiem Mr. Green

(do tej pory nie wiadomo kto go wlal do tej butelki).

nasty_girl - Sob 21 Maj, 2005 13:44
Temat postu:

ja tez sie dzisiaj nie wyspalam.. noc z chlopakiem.. jak juz postanowilismy isc spac to niedlugo potym obudzil nas budzik (zapomnialam wyloczyc:D) a potem sie zaczelo.. psy szczekajace na dworze, bachory wrzeszczace.. ja nie wiem jak tam mozna na codzien spac..