Dzieci OnLine :: Temat: RATUNKUU!!!!!!!!!

Dzieci OnLine

Zwierzęta - RATUNKUU!!!!!!!!!

cornelia - Sro 08 Cze, 2005 20:08
Temat postu: RATUNKUU!!!!!!!!!

Słyszeliście o liście niebezpiecznych ras???Wiem, że niektóre rasy są niebezpieczne ale jeżeli jeden rottweiler kogoś zagryzł to już WSZYSTKIE mają być zakazane??Moim zdaniem powinno sie nie dawac psów podejrzanym typom którzy psa biją, głodzą itd.
Mój piesek jest też niebezpiecznej rasy i nie mamy pozwolenia.Ale ona jest słodka, dobra i nigdy nikogo nie ugryzła, chyba że niechcący w zabawie.Prawnie jest ona kundelkiem, ale pies bez zgody może zostać odesłany do SCHRONISKA!!!! Sad

Moja sunia tego nie przeżyje!!!!Ja też nie!!!!Czy naprawde zabiorą mi psa???I gdzie można uzyskać taką zgodę???

opętana - Sro 08 Cze, 2005 21:00
Temat postu:

Czyli zagryzienie kogoś uważasz za coś wporządku? Dla Ciebie ważniejsze jest zycie ludzi czy tych psów, które atakują?
Wiele razy zdarzało się że pies pogryzł dziecko lub kogoś innego... a był 'taki spokojny'...
W.g mnie taka lista to dobra rzecz.

nasty_girl - Sro 08 Cze, 2005 21:31
Temat postu:

to sa psy obronne i maja sprawiac wrazenie groznych i ludzie maja sie bac.. ale wiadomo to zalezy od wytresowania itd..

opętana - Sro 08 Cze, 2005 22:21
Temat postu:

Ale niektórzy goście kupują takie, bo chcą miec fajne, grozne psy...agresywne. Zwłaszcza tacy 'napakowani' faceci. Wiecie o jakich mi chodzi... chodzą z tymi psami po osiedlach. A one nie są bezpieczne. A i owszem, sprawiają wrazenie groznych. Gorzej jak sie rzucą na człowieka

nasty_girl - Sro 08 Cze, 2005 22:22
Temat postu:

tak tylko ze oni je ucza od szczeniaka tej agresywnosci i chca zeby te psy byly agresywne, atakowaly itd..

Anonymous - Sro 08 Cze, 2005 22:24
Temat postu:

ale ta lista dotyczy tylko tego że te psy niemogą być tam u dzieci w domach gdzie sa dzieci jeżeli nie są wytresowane i tego że musza w miejscach publicznych być w kagańcu, coś teges a nie że zabierają

nidhogg - Sro 08 Cze, 2005 23:15
Temat postu:

Zapewne chodzi o nowelizacje ustawy 'o ochronie zwierzat', ktora nota bene jeszce nie zostala uchwalona, a fatycznie takowy zapis ma w niej miejsce

Cytat:

w art. 10:
a) ust. 1 otrzymuje brzmienie:
"1. Prowadzenie hodowli lub utrzymywanie psa rasy uznawanej za agresywną
albo psa w typie tej rasy, wymaga zezwolenia wójta (burmistrza,
prezydenta miasta) właściwego ze względu na planowane miejsce
prowadzenia hodowli lub utrzymywania psa, wydawanego na wniosek osoby
zamierzającej prowadzić taką hodowlę lub utrzymywać takiego psa.",
b) po ust. 1 dodaje się ust. 1a i 1b w brzmieniu:
"1a. Zezwolenie, o którym mowa w ust. 1, może być wydane osobie, która:
1) jest pełnoletnia;
2) nie była skazana prawomocnym wyrokiem za przestępstwo popełnione z
winy umyślnej;
3) posiada nienaganną opinię wydaną przez komendanta powiatowego
(miejskiego) Policji, a w przypadku obywateli państw należących do
Europejskiego Obszaru Gospodarczego - opinię wydaną przez inny
odpowiedni organ właściwy ze względu na jej miejsce zamieszkania;
4) posiada orzeczenie wydane przez upoważnionych lekarza i psychologa
stwierdzające, że nie należy do osób, o których mowa w art. 15 ust.
1 pkt 2-4 ustawy z dnia 21 maja 1999 r. o broni i amunicji (Dz.U. z
2004 r. Nr 52, poz. 525 i Nr 96, poz. 959);
5) jest w stanie zapewnić nadzór nad psem.
1b. W zakresie kwalifikacji psychologów upoważnionych do przeprowadzania
badań, o których mowa w ust. 1a pkt 4, warunków i trybu uzyskiwania i
utraty uprawnień przez psychologów do przeprowadzania tych badań,
zakresu badań, trybu odwoływania się od orzeczeń psychologicznych,
sposobu postępowania z dokumentacją badań, a także opłat za badania,
stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące badań psychologicznych osób
ubiegających się o wydanie pozwolenia na broń.",
c) ust. 2 otrzymuje brzmienie:
"2. Zezwolenia, o którym mowa w ust. 1, nie wydaje się, a wydane cofa się,
jeżeli osoba ubiegająca się o zezwolenie nie spełnia warunków
określonych w ust. 1a.",
d) po ust. 2 dodaje się ust. 2a i 2b w brzmieniu:
"2a. W razie cofnięcia zezwolenia, o którym mowa w ust. 1, albo odmowy
jego wydania, posiadacz psa rasy uznawanej za agresywną albo psa w
typie tej rasy jest obowiązany, w terminie 30 dni od dnia, w którym
decyzja o cofnięciu zezwolenia albo o odmowie wydania zezwolenia stała
się ostateczna, wyzbyć się zwierzęcia, w szczególności poprzez:
1) zbycie psa osobie posiadającej zezwolenie, o którym mowa w ust. 1,
albo
2) przekazanie psa państwowej lub komunalnej jednostce organizacyjnej,
które mogą utrzymywać takie zwierzęta, albo
3) przekazanie psa do schroniska dla zwierząt.

ale jak na razie to jest jeden wielki belkot i owa ustawa jeszce nie przeszla iwec nie ma co panikowac, rowniez nie wiadomo, kto bedzie uznawal 'psy w typie'

nasty_girl - Czw 09 Cze, 2005 07:13
Temat postu:

prawde mowiac jest to dla mnie smieszne.. zeby psa miec trzeba miec dobra opinie policji, byc nie karanym i miec zezwolenie.. o lol..

Anonymous - Czw 09 Cze, 2005 08:10
Temat postu:

Ja uważam, że w przypadku tych szczególnie niebezpiecznych ras, jak opinia Policji, tak i opinia biegłego psychologa, są konieczne, przynajmniej jest mniejsze prawdopodobieństwo, że człowiek będzie się nad zwierzęciem znęcał. Opinia sąsiadów w takiej sytuacji też by była przydatna, a ich zgoda na takiego możnaby rzecz "potwora"[mówię o tych najniebezpieczniejszych] też by się przydała, nie każdy przecież chce mieszkać w sąsiedztwie np. 5 szczególnie agresywnych psów obronnych.

Blanka - Czw 09 Cze, 2005 14:55
Temat postu:

Przede wszystkim należy pamiętać ze pies to zwierze. Nawet te "bezpieczne rasy" mogą pogryźć lub zagryźć. Przecież to potomkowie dzikich zwierząt. Każde z nich może okazać się niebezpieczne. A co do tego, że przecież taki niebezpieczny piesek jest calkie milutki i kochany... są rasy psów które w jednej chwili są maszynami do zabijania ze tak to nazwe, a w drugiej przytulnymi pieskami bawiącymi się bezpiecznie z dziećmi. Np. amstaff. A co do tego niedawania psow katom no to przykre ale nak naprawde nei mamy na to wplywu. Owszem mozemy organizowac akcje itd ale... Nie da się zabronic czlowiekowi posiadania zwierzęcia chyba... . Nie ma jednej reguly co do psiaków, po prostu nie ma. Każdy jest inny.

BamBI - Czw 09 Cze, 2005 15:26
Temat postu:

Każdy pies, mając odpowiedzialnego pana i nigdy nie był bity i pogryziony przez inne psy nie powinien atakować innych ludzi. Ale psy agresywne powinny nosić kagańce.
Wiadomo, że nie tylko pies zabija, a jeśli już to staje się to bardzo rzadko. Niech ludzie przestaną zabijać , to może wtedy niech się psów czepiają. Cool

Akacja12 - Czw 09 Cze, 2005 15:36
Temat postu:

Te niebezpieczne rasy, są troche bardziej agresywne, ale tresura moze zrobic z niego potulnego pieska. Brak tresury (lub nieodpowiednie traktowanie), nawet wsrod lagodnych ras moze tworzyc agresywne psy.

opętana - Czw 09 Cze, 2005 19:05
Temat postu:

Hmm ale z agresywnego psa nie zrobimy 100% potulnego pieska. W takim zawsze jest jakiś przejaw agresywności. Nigdy nic nie wiadomo, psy mogą często zawieść w takiej sprawie.
No ale nie mówie tu, że zaraz każdy pies bedzie gryzł każdego. Nie, nie...

Blanka - Pią 10 Cze, 2005 15:07
Temat postu:

W każdym psiaku zawsze, nawet po nie wiem jakiej tresurze zostanie "cos" z dzikosci. Przeicez tak samo jest z czlowiekiem. Czasem pod wplywem emocji nie panujemy nad soba, powiemy komus cos zlego... A wcale nie bylo tak ze chcielismy tą osobe urazić, ani zrobić jej krzywdy.

cornelia - Wto 14 Cze, 2005 15:17
Temat postu:

Nie no ale psy powinni zabierać jak już to ludziom którzy źle je wychowują a nie każdemu.Po za tym mój pies jest teoretycznie kundelkiem bo nie ma rodowodu a ta ustawa chyba obejmuje też psy podobne nie wiem.

nidhogg - Wto 14 Cze, 2005 15:31
Temat postu:

Ta ustawa MOZE obejmowac, bo jak na razie tej ustawy nie ma bo jeszce prezydent jej nie podpisal. Na dodatek jak juzpisalam wyzej - nei wiadomo kto mialby uznawac, czy dany pies bedacy kundelkiem jest w typie czy nie jest w typie rasy uznanej za agresywna. Wiec na dzien dzisiejszy naprawde nie ma sie czym przejmowac.
Po zatym, jesli z Twoim psem jest wszytsko w porzadku i dana ustawa bedzie i bedziesz musiala miec pozwolenie to i tak nie Ty tylko Twoi rodzice.
Napoewno nie bedzie to tak, ze przyjda panowie, zapukaja do drzwi i powiedza - oddawaj psa.
A jesli chodzi o to, ze akurat Twoj pies jest mily - coz ale ma geny takie a nie inne i tego typu psy byly tak wyselekcjonowane, zeby ich agresje trudno bylo hamowac. Wiec jezli faktycznie jest psem w typie rasy agresywnej, to powinnas sie zaczac martwic dopiero wtedy gdy ta ustawa bedzie obowiazujaca. I to tez bez paniki, bo zpaewne jeszce bedzie rozporzadzenie do tego wydane, jak to ma wszytsko wygladac, kto bedzieorzekal etc etc a do tego czasu to pewnie od cholery czasu uplynie

Olcia - Wto 14 Cze, 2005 23:09
Temat postu:

nasty_girl napisał/a:

tak tylko ze oni je ucza od szczeniaka tej agresywnosci i chca zeby te psy byly agresywne, atakowaly itd..

wlasnie wszytko zalezy od wychowania psa..moja sunia (amstaff) jest bardzo kochanym pieskiem i wogole to maskotka jest a problem w tym ze sie rzuca na psy...a dlaczego?Bo jak byla mala to wlasnie jeden taki napakowany frajer sobie ja kupil i szpanowal nia, tylko ze zrobil psu krzywde,bo takie wychowanie nie jest dobre dla takiech psow...na cale szczescie mama zabrala mu tego psa (bo to byl jakis jej znajomy) bo go pogryzla i taki frajer juz nie ma psa...Ale takich frajerow jest jeszcze duzo na swiecie, a takich mam jak moja jest z pewnoscia mniej wiec mysle ze ta ustawa jest raczej dobra...

Blanka - Czw 16 Cze, 2005 14:59
Temat postu:

Od wychowania...tez w duzej mierze, ale na pewno nie wzystko od tego zalezy... Instynkt samozachowawczy (czy jak to sie tam nazywa)... Pomyslcie czasem dlaczego piec jest np. agresywny wzgledem innych psow, mimo ze ma dobrą opiekę... moze np. broni swojego terenu...

nidhogg - Wto 21 Cze, 2005 10:36
Temat postu:

Od wychowania zalezy okolo 50%, z psa ktory ma miekki charakter, jest bojazliwy i atakuje ze strachu nie zrobisz psa obronczego, bo nie przeskoczysz jego charakteru.
Podobnie z psa, ktory jest agresywny z zalozenia nie zrobisz potulnego baranka, owszem mozesz nad nim panowac i stlumic, ale nigdy do konca nie jestes pewny czy cos mu nie strzeli do glowy. Szczegolnie jezli ktos te agresje wzbudza.