Włochata napisał/a: |
królowie punk rocka? ludzie już zapomnieli jaką muzyką jest punk! punkt to przedewszytkim teksty, brzmienie gitar, szarpanie strun, tam wcale nie chodziło o linie melodyczną i o to żeby ładna melodia była tam chodziło o przesłanie. a kapele takie jak DREEN GAY ![]() wypudrowani na biało, czane oczy i myślą ze wygladaja jak punki ;/ i te sliczne ciuszki aahhhh jakie to sweet -____-' kalifornia SUX!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! TRU POZER PUNK =] buehehe |
Ant0n napisał/a: | ||
jest jabol punk i melodic punk, to sa dwa gatunki, ktore faktycznie nie maja brdzo duzo wspolnego. GD wypudrowani na bialo z czarnymi oczami? :O |
Otwieracz napisał/a: | ||||
Widzę, że mam do czynienia z ćwokiem. Czym jest dla ciebie np. The Clash? |
Otwieracz napisał/a: | ||||
Widzę, że mam do czynienia z ćwokiem. Czym jest dla ciebie np. The Clash? |
Otwieracz napisał/a: |
Z punkiem to ma tyle wspólnego co ja z salcesonem. |
Otwieracz napisał/a: |
Muzycznie to też nie dokońca jest punk, jacyś tacy zbyt "czyści" w brzmieniu mi się wydają (jest to oczywiście jedynie subiektywne odczucie- jak każde odczucie). |
Włochata napisał/a: |
*ciach* jebana mać ;] to nie jest do końca punk ;] od dzisiaj jest nowy gatunek muzyczny nie do konca punk rock .. nie no moje zdanie jest takie że GREEN DAY ANIE PUNKIEM ANI NIE DO KONCA PUNKIEM NIE JEST. rozumiecie w ogole co to znaczy MOJE ZDANIE? ;/
jesus ;] pozdrawiam ;] |
Włochata napisał/a: |
jesus... dla mnie to nie punk i tyle! to *ciach* nawet nie ma brzmienia punkowego że się tak wyraże... A CZY TY ROZUMIESZ ZWROT MOJE ZDANIE?
I jeśli chce to bede przeklinać bo i tak ciachają ![]() i zrozum że nigdy nie zgodzę się ze stwierdzeniem że GD to punk... i to moje zdanie *ciach*... jaki *ciach* ;/ nic nie rozumie no ;/ |
Cytat: |
"Jak powinien wyglądać prawdziwy punkowiec?". I szczerze mówiąc przeraził mnie wniosek do jakiego ostatecznie doszli. Więc według nich prawdziwy punkowiec powinien mieć irokeza i być alkoholiem albo narkomanem. Ludzie to chyba jednak nie na tym polega!!! Moim zdaniem koleś, który po prostu nosi irokeza, zakłada pasiaki, glany i dzień w dzień chodzi pijany nie jest żadnym punkowcem tylko zwykłym ścierwem uciekającym od przygniatającej go rzeczywistości w syf. Dlaczego człowiek ten nie robi nic by zmienić ten świat tylko kupuje kolejnego jabola i doprowadza się do dna świadomości. Świadomość ta u takiego człowieka w końcu zanika zupełnie, a chyba nie o to w tym chodzi. A teraz kilka słów o tym jak ja widzę prawdziwego punkowca. Na pewno być punkowcem nie oznacza, że trzeba koniecznie nosić glany i pasiaki, a na głowie mieć irokeza. Dla mnie prawdziwy punkowiec powinien przede wszystkim działać. Działalność ta może polegać na różnych rzeczach. Może to być organizowanie koncertów, organizowanie manifestacji, wydawanie zinów, czy np.tworzenie sron internetowych. Sposób tego działania na prawdę nie jest ważny. Ważne jest to, żeby wypowiadać się w sprawach, o które każdy punkowiec walczy. Nie bać się świata i przeszkód, które przed nim stoją. Nie uciekać przed tymi przeszkodami w alkoholizm czy narkomanizm tylko z nimi walczyć. Co to za punkowiec, który np. zamiast pójść na manifestację wykrzyczeć swój sprzeciw idzie się schlać. Mimo, że taki człowiek ma irokeza na głowie to on punkowcem na pewno nie jest |
Cytat: |
Co to za punkowiec, który np. zamiast pójść na manifestację wykrzyczeć swój sprzeciw idzie się schlać. Mimo, że taki człowiek ma irokeza na głowie to on punkowcem na pewno nie jest |
Ant0nFucker napisał/a: |
W momencie kiedy jaka muzyka zawiera elementy pewnego tylu muzycznego to Twoje zdanie nikogo nie obchodzi. Wtedy to JEST punk i nie ma zadnej dyskusji. Ty go mozesz jedynie nie akceptowac. |
nidhogg napisał/a: | ||
jezeli zawiera TYLKO elementy, wcale nie znaczy, ze JEST danym stylem. jezeli dajmy na to nine inch nails zawiera elementy industrialu, nie znaczy ze jest industrialem... |
Gabra napisał/a: |
gdzie ona napisala ze jest punkiem ;> ;]? |
Ant0n napisał/a: |
Ja tam w jej postach widze jedno: "ja jestem true, tylko ja slucham slusznej muzyki, i tylko ja zachowuje sie tak, jak na punka nalezy"...
|
Ant0n napisał/a: |
swietna nazwa tematu..
poprawna forma to "otóż".. |
Cytat: |
PO CZWARTE: To że grają dawno to nie znaczy że nie mogła sie zrobić z tego komercja
|
Shaleniec napisał/a: |
ale wszyscy sa ostatnio rpzewrazliwieni na punkcie "koemrcha - niekomercha"! dla mnie to wisi czy jakis zespol ejst komercyjny, wazne zeby fajnie grali! =) |
elfkaNenar napisał/a: |
Jezu co za dyskusja komercha czy nieXD... Wiecie co to jest komercyjny zespół każdy który się wybił z garażu a innymi słowy nagrał płytę, czyli każdy znany wam zespół jest komercyjny chyba, ze ten sąsiada, który gra w garażu 300m dalej...
Wiem Kalifornijki punk jest cienki... popowaty |
elfkaNenar napisał/a: |
teraxniejszy jest trochu do kitu trochu bardzo... |