Dzieci OnLine :: Temat: CZy to jest Prawdziwa przyjacióla????:(

Dzieci OnLine

PRZYJAŹŃ MIŁOŚĆ - CZy to jest Prawdziwa przyjacióla????:(

weraa - Sro 15 Cze, 2005 18:24
Temat postu: CZy to jest Prawdziwa przyjacióla????:(

Mam pytako do was ..macie napenwoe swoich najblizszych przyajciól i napenwoe ja każdy sie kłócicie o małe i większe głupoty:/..No wieć tak niby mam przyjaciółke co sie kumplujemy od 4 lat ale ona ostatnio cały zcas sie wnrwia albo mi cos psize i jes mi bardzo Sad

..Jesli pisze że byłam dziisaj zła bo nie byłam w centrum uwagi bo tak lubię byc i sie złoszce kiedy nei jestem i ze mysle ze wszystcy mnei uwielbiaja i kochaja...A tak neijest !!! Sad

..Czyzby byla zazdrosna o to ze moze mnei bardziej lubia niz ja czy co ?? choć nieiwe jak to jest , choćwiem ze mama lepszy kontak niz ona zmoimi kumpelami poiwedzmy...A ona mi móiw takie rezczy wprost i mysliz e to jest miłe dobrez spoko z ejste szczera ale czy to jest przyjaciólka , która ma do mnie pretensje , gda mi takei rezczy i wyklina i chodzi nadąsan niewiadomo o co? Sad

..Jest mi bardzo źle i smutno bo jeszce nigdy nie miąłam takei przyjaciólki co mi tly e przykrych słów powiedziła i co o mnei sadzi sie dowiedziąłam....... Sad

mam pytanko do was macie napewno swoich najbliższych przyjaciół i napewno jak każdy się kłucicie o małe i większe głupoty:/ no więc tak niby mam przyjaciółkę co się kumplujemy od 4 lat ale ona ostatnio cały czas się wnerwia albo coś mi pisze i jest mi bardzo przykro. jeśli pisze że bylam dzisiaj zła bo nie byłam w centrum uwagi bo tak lubię być i się złoszczę kiedy nie jestem i że myśle że wszyscy mnie uwielbiają i kochają... a tak nie jest!!! czyżby była zazdrosna o to że może mnie bardziej lubią niż ją czy co?? choć niewiem jak to jest choć wiem że mama ma lepszy kontakt niż ona z moimi kumpelami powiedzmy... a ona mi mówi takie rzeczy wprost i myśli że to jest miłe dobre spoko zaj*biste wyklina i chodzi nadąsana niewiadomo o co:) jest mi bardzo źle i smutno bo jeszcze nigdy nie miałam takiej przyjaciółki co mi tyle przykrych słów powiedziala i co o mnie sądzi się dowiedziałam Sad

..........!!

Słońce staraj się pisać wyraźniej bo rzeczywiście niewszyscy mogą mieć stalowe nerwy do rozczytywania tego
z dedykacją dla chesterki, tłumacz kradziejka

maslanka - Sro 15 Cze, 2005 20:29
Temat postu:

Hey!!! Słuchaj moim zdaniem o ona jest jednak o Ciebie zazdrosna, z tego co piszesz można wywnioskować że jest zazdrosna i zawistna.... Jeśli chcesz sie z nią przyjaźnić to musisz z nią o tym pogadać... A jak nie to cóż....
Są ludzie i parapety...
Pozdro 3maj się wpadaj do mnie czasami:)

Olcia - Sro 15 Cze, 2005 21:16
Temat postu:

Jezeli sie tak zachowuje to napewno nie jest twoja przyjaciolka. Przyjaciolka nie ubliza swojej przyjaciolce. Powiedz jej ze jest ci zle z tym jak ona sie wobec ciebie zachowuje, a jak nie pomoze to ogranicz kontakt...spotykaj sie z nia dalej ale na stopie kolezenstwa

Brygyt - Pią 17 Cze, 2005 17:48
Temat postu:

tAKIEJ OSOBY NAZWAĆ PRZYJACIELEM nie można..;(((
Wiesz.. jest taka prawda "Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie"
i tego się trza trzymać nawet gdy kogos znasz 10 lat... nie wiadomo, czy jest z kimś dla czegos czy czegoś innego;//
Zawsze pamiętaj..
ale wracając do twojej frend to ja (osobiście) nie jestem pewna co do twojej przyjaźni z nią.. wiesz .. ja się kłóciłam z przyjaciółką.. i doszło do tego ,że powiedziałyśmy sobie "koniec" Sad

(
Po paru dniach ona i ja nie wytrzymałyśmy i rzuciłysmy sie sobie w ramiona..
Mysle ,że zróbcie sobie przerwe.. nie odzywajcie się.. unikajcie.. zobaczycie jaki zrobi to efekt!!!
Jezeli nie no to nie ma sensu ciagnąc tego dłużej!!

weraa - Pią 17 Cze, 2005 18:38
Temat postu:

No jak wyszo oczewićie na 2 dzien się pogodziłysmy i mnie przeprosiła ze to co powiedziłą to tak naprawde nei sadzi iz ejak jets wnerwiona to gda rózne głup9eie reczy z czego sie juz prezkonałam:P i juz jets wszystko powiedzmy spox:] Razz

...

Brygyt - Pią 17 Cze, 2005 18:47
Temat postu:

I dobrze;-)))
Życze powodzenia;-))

Anonymous - Sob 18 Cze, 2005 15:01
Temat postu: Odp...

Nie każda przyjaciółka zasługuje na prawdziwą przyjaźń. Jak widać ta - nie. Po co ma być Ci przykro. Wiem, że takie zerwania są smutne, ale najlepiej zapytać ją, o co tak w ogóle jej chodzi.
Pozdrawiam

Bamboocha - Sro 22 Cze, 2005 19:46
Temat postu:

tez mialam kiedys przyjaciolke ale wolala inna dziewczyne tez mi bvylo przykro i do terz nie mam zadnej juz Crying or Very sad

(takiej prawdziwej)
ja bym sie jej spytakla o co jej chodzi i na pewien czas z nia nie przebywala