Dzieci OnLine

Na luzie... - Gusty i guściciki dziewczyn ;)

Anonymous - Pią 24 Cze, 2005 15:27
Temat postu: Gusty i guściciki dziewczyn ;)
Był poruszany temat dla chłopaków, w którym pytano się, jakie lubią dziewczyny, a ja postanowiłam napisać coś takiego, jakich my lubimy facetów Smile

Dziewczyny, najlepiej podajcie takie dane:

- wiek,
- kolor włosów (jakiś brunet, może blondyn? jakich lubicie Wink),
- karnacja,
- charakter,
- męski, mniej męski... określcie tą cechę Wink (mniej męski - głupie określenie, wiem Razz)

Na końcu dobrze by było podać coś od siebie Smile
Piszcie szczerze Wink
Niektóre dziewczyny lubią męskich facetów, nawet takich po trzydziestce, inne lubią w swoim wieku lub trochę starszych, conajmniej o 2 - 3 lata, a inne nawet młodszych od siebie Wink

A ja swoje odpowiedzici uzasadnię dopiero po waszych Wink

A co do chłopaków: możecie brać udział również w dyskusji, zresztą na pewna byście brali jakiś udziałek, ale tak samo możecie opisać siebie. CIekawa jestem, czy jesteście z siebie zadowoleni, a tym bardziej z charakteru Wink
nasty_girl - Pią 24 Cze, 2005 15:30
Temat postu:
hmm no to by bylo tak:
wiek 20 lat
kolor wlosow ciemny
oczywiscie meski ..

a od siebie to dodam ze mam na mysli tu konkretna osobe.. i chyba wszyscy wiedza kogo :*
Anonymous - Pią 24 Cze, 2005 15:55
Temat postu:
Starszy na pewno
Brunet, blondyn, mi to bez różnicy (oby był ładny)
miły, sympatyczny, wyrozumiały, i takie tam
oczywiście męski biggrin
Francesca - Pią 24 Cze, 2005 16:39
Temat postu:
Napewno starszy, a włosy jak najciemniejsze, to samo z oczkami, i karnacją (ale nie czekoladowa!). Męski powinien być jak najbardziej, ale nie napakowany sterydami kolo! Do tego powinien być chyba podobny do mnie...
Crimson Lady - Pią 24 Cze, 2005 17:01
Temat postu:
hm.. jesli chodzi o ideal to napewno wysoki brunet, zielone oczy, dobrze zbudowany. lubie oryginalne rysy twarzy, raczej ostre. jesli chodzi o charakter - kreatywny, opiekunczy, stanowczy, inteligentny i odpowiedzialny. no i meski of course. ;) nie ma niczego gorszego niz facet malujacy paznokcie i depilujacy nogi.
Shaleniec - Pią 24 Cze, 2005 17:27
Temat postu:
- 2 lata starszy ode mnie(17 lat)
- ciemny blond:)
- no normalna raczej lol
- dojrzały, opiekuńczy, jak trzeba to potrasfi rozsmieszyc, lecz mozna tez z nim pogadac na powaznie Smile
- męski:D
- cudny, słodki, kochany biggrin

wiadomo, mowa tma o moim Krystianku ;]
Anonymous - Pią 24 Cze, 2005 17:54
Temat postu:
Nie mam jakiegoś ideału... Po prostu czasem jakiś chłopak mi się spodoba na ulicy. I dwóch takich co mi się spodoba mogą być kompletnie od siebie różni... Po prostu nie mam ideału.
No, może... dwa słowa: Bam Margera biggrin Cud, miód und maliny.
Ale jak zobaczę przystojnego faceta, myślę sobie "Fajny, fajny, ale co z tego?". Dla mnie ważniejsze jest to, co siedzi we łbie Smile
Shaleniec - Pią 24 Cze, 2005 18:11
Temat postu:
bam margera.. moze sie pogodbac, ale nie moj typ jednak ;]
Anonymous - Pią 24 Cze, 2005 21:12
Temat postu:
-o rok starszy
-ciemny blond,oczka zielone,albo niebieskie jeszcze do tego nie doszłam *_*
-białyRazz
-świr z ktorym mozna sie powygłupiac,nie pije,nie pali,nie lubi słodkich panienek,slucha rocka =] i grajacy na gitarze :]
-a obojetnie Razz raczej męski
opisalam tu kogos :* ^^ niewazna reszta :p
Anonymous - Pią 24 Cze, 2005 21:34
Temat postu:
- wiek - starszy bo dojrzalszy Razz(choć niekoniecznie)
- kolor włosów - najlepiej blondyn ale to jest nieważne byle nie ryże Razz
- karnacja - normalna, nie jasna nie ciemna i tyle ;]
- charakter - zabawny choc nie dziecinny, wyrozumiały, mądry może być, uczciwy
- męski, mniej męski... określcie tą cechę - wysoki, paker choć nie zabardzo (tz. żeby nie było chudzinkąRazz), dbający o higiene Razz
Akacja12 - Pią 24 Cze, 2005 21:50
Temat postu:
Ciemne włosy i oczy, ładny głos, najlepiej głęboki, ciemna karnacja, wysoki, starszy ode mnie (15 -16 lat), a tam charakteru mi się nie chce... a zresztą... i tak opisywałabym tylko kogoś, a po co wam charakter mojego kolegi Razz
Shaleniec - Pią 24 Cze, 2005 23:06
Temat postu:
"cudny slodki kochany" - mam to po mojej przyjaciolce karolinie, dla niej slodki jest nawet najwiekszy paker:P pod warunkiem, ze jej sie spodoba. dla mnie i dla niej "Slodki" czy "cudny" to synonim przystojny:D
nasty_girl - Pią 24 Cze, 2005 23:51
Temat postu:
cudowny, slodki i kochany to musi byc z charakteru.. ale tylko dla swojej dziewczyny oczywiscie Razz taki slodziutki jak sebo hyhy
weraa - Sob 25 Cze, 2005 11:43
Temat postu:
Powinien być w moim wieku albo o rok starszy ....Oczewiście męski ale nie jakis znowu powazny na maksa:P..Musi być brunetem albo szatynem , byle nie tylko blondynem Razz bo nie nawidze blondynów :/ ,powinien być zadbany , zabawny,ładne oczy i spojrzenie , wysportowany ,czyli taki co chodzi na silownie Cool Laughing musi byc napewneo wyzszy odemnie Smile i poprostu musi być spoko koleś Cool Razz
Anonymous - Sob 25 Cze, 2005 13:46
Temat postu:
Włosy ciemne, oczy zielone, trochę wyzszy, lat 20, poganin (dop. niewierzący), męski i kochający... opisana konkretna osoba biggrin
Anonymous - Sob 25 Cze, 2005 14:06
Temat postu:
trudno ustalić wiek. ostatnio jest to ktoś starszy o dwa lata wiec niech bedzie - starszy o dwa lata:P
też nie ma określonych :] ale raczej brunet
po 4 godzinach w solarium^^ nie no dobra nierozumiem pytania taka normalna karnacja [co za wymogi czuje sie inna]
charakter? podobny do mojego, zdecydowanie mile widziana ironia lub sarkazm, no taki eee zwykły, taki jak charakter pana m?:]
no męski to jest tzn, powinien byćRazz tak średnio nie wiem nie jakiś pseudofullpozermachoboyfromameryka no ale nie tchórzliwy?...
coś od siebie? wyżej opisany ktoś już chodzi po ziemii no to by bylo na tyle
Wisienka - Sob 25 Cze, 2005 16:08
Temat postu:
Mam swój ideał wyglądu, ale to nie znaczy, że jak ktoś będzie wyglądał inaczej to nie ma u mnie żadnych szans. Kiedyś sobie mówiłam, że nie chcę żadnych blondynów. Teraz mi się odmieniło Wink Jednak bardziej sobie cenię charakter. Jezeli chłopak pasuje mi charakterem, wygląd staje sie mniej ważny. Musi być kochający, opiekuńczy, rozważny, odpowiedzialny, z poczuciem humoru, nie za bardzo dziecinny, romantyczny (ale nie przesadnie), który by mnie doceniał, z którym miło się spędza czas i można o wszystkim pogadać. Na pewno nie może być młodszy lub dużo starszy ode mnie. Maksymalnie starszy o 4 lata. To by było na tyle Laughing
Ma... - Sob 25 Cze, 2005 18:28
Temat postu:
Nie ma dla mnie ideału....Poprostu czasem ten jedyny jest taki a nie inny i nie musi sprostać wymaganiom typu : 170 ciemny blondyn itd...ważne zeby miał to cos co mi bedzie odpowiadać Very Happy
Anonymous - Sob 25 Cze, 2005 19:27
Temat postu:
A ja mam swój ideał i widzę go na codzień Smile
To kumpel mojego brata. Mój brat ma 25 lat, a mój Tomek (tzn. nie mój, ale jest wolny i tak biggrin) ...30 lat. Na tyle on nie wygląda, można go wziąć na 25 - 27 lat, ale co tam nawet 5 lat - ta różica nic nie zmienia Wink
Mimo, że jest bardzo przystojny, to ma bardzo fajny charakter, więc ma 2w1 Wink
Raz z koleżankami byłam na polku, to mój brat z kumplami siedzieli na ławce. Kumpela moja zaczęła wyłazić na drzewo i rzucać we mnie jabłkami Shocked
Wkurzyłam się na nią i ją popchałam, dla żartów, to ta zaczęła mówić: Natalia napisała na ławce, że kocha Tomka, który ma 30 lat - 15 lat różnicy. Druga kumpela to samo. Jakoś tego nie słyszeli , no może coś tam usłyszeli, ale nie zwrócili na to większej uwagi. Ale i tak chciały one to jeszcze raz powtórzyć, a ja mówie, że jest chamska, żeby nie mówiła. Tomek wcześniej coś usłyszał i to, co mówiłam po cichu do koleżanki chyba też, bo jakoś patrzył się na mnie... jakoś inaczej i uśmiechał się do mnie! Shocked
Ale znowu to powiedziały! Zaczęli się kumple mojego brata (mój brat też) śmiać i brat się mnie pyta: co to za pedofil, a kumpela powiedziała: to pana kolega. Myślałam, że spalę się ze wstydu, nawet nie wiedziałam co powiedzieć, jakoś to odkręcić. Tomek się jakoś na mnie patrzył, nie śmiał się tak jak oni, ale jego spojrzenie było troche krępujące. No po prostu się do mnie uśmiechał Shocked
On jest po prostu... bardzo fajny, ma fajny charakter, a do tego jest taki uroczy... biggrin

Powiedzcie mi, jak go jeszcze poderwać? biggrin
nidhogg - Sob 25 Cze, 2005 19:37
Temat postu:
Moze Ty go ie podrywaj, bo mu krzywde zrobisz jak go zamkna za pedofilie.
Napisz, ze zartujesz bo az uwierzyc nie moge... prosze...
frigg - Sob 25 Cze, 2005 19:40
Temat postu:
a moze on sie patrzy i usmiecha z politowaniem a nie czuloscia czy tam miloscia..? eee poza tym kleo powiedz co ty bys z nim robila? gadala o hello kitty ? Wink
Anonymous - Sob 25 Cze, 2005 20:31
Temat postu:
Oglądała znaczki.
Anonymous - Nie 26 Cze, 2005 10:10
Temat postu:
Przestańcie, ja rok mogę poczekać, bo skończę 16 lat i podobną sąd ustalił, że od tego wieku już można się 'zadawać' z dorosłymi Wink
Wczoraj o godz. 23.00 słychać było, jak od sąsiedniego balkonu dochodziły śmiechy, głośne gadanie. Była imprezka i oglądali mistrzostwa świata w żużlu czy co tam Wink
Na balkonie był Tomek z kolegą, ten kolega poszedł, my gadaliśmy i jeszcze nawet mi pomachał Shocked Heh... ja mu odmachałam Razz
Gadaliśmy przez chwilę, a jak wcześniej gadał z kolegą, to gapił się na mnie pare razy, bo stałam przy oknie.

I bez przesady, że patrzy na mnie z politowaniem, bo takie sytuacje na prawdę potrafię wyczuć.

Heh, może on myśli poczekać, aż dorosnę? Razz
Hehe, może i to głupie uczucie, ale nic na to nie można zaradzić...
Anonymous - Nie 26 Cze, 2005 11:43
Temat postu:
KleO napisał/a:

Heh, może on myśli poczekać, aż dorosnę? Razz


jesteś pewna że on chciałby mieć córkę?
frigg - Nie 26 Cze, 2005 12:00
Temat postu:
kleo rok moze poczeka, ale ty bedzisz miala 16 a on 31, wiec moje pytanie jest dalej aktualne - o czym z nim bedziesz gadac, i co robic? bo to moze bedzie mialo rece i nogi za 8-10 lat

i jestes pewna, ze potrafisz wyczuc 30 letnie mezczyzne? 15 letnia dziewczynka wyczuc 30 letniego mezczyzne? przepraszam, ale ja nie wierze w cuda
Kinga - Nie 26 Cze, 2005 12:45
Temat postu:
Nie no bez przesady Smile
Po przeczytaniu calej opowiesci z jablkami kolezanką etc wydaje mi sie ze jestes za mloda na taki ... zwiazek ...

Btw trzeba pamietac ze nie kazdy kto sie do nas usmiecha ... macha nam ... i jest plci przeciwnej ... jest swietnym kandydatem na [partnera bo napewno sie w nas " zabujał "

Btw ... Znajomi mojego ojca i brata ... w wieku 20 - 35 lat tez rozmawiają ze mną usmiechaja sie ... zartują ... to normalka ... co nie znaczy ze odrazu im sie podobam i coniektorzy Ci zonaci byliby w stanie porzucic zone i rodzine dla mnie = =

Ja tez mam paru Hym ... kolegów w wieku tak od 8 lat do ktorych sie usmiecham i macham bo sie poprostu znamy Razz i z cierpliwoscia wysluchuję opowiesci i streszczen kolejnego dragon balla Razz

Fajnie ze ludzie darza Cie sympatią ... fajnie jest tez miec takich przyjaciol czy kolegów ... ale bez przesady Smile bez przesady ...
Anonymous - Nie 26 Cze, 2005 16:20
Temat postu:
interesująca sprawa...wygląda na to że dziewczyny nie napisały kompletnie nic jaki ma nyc ich chłopak...znakomita większość określa odrobine starszego wyższego (wielu jest blondynofanek) więc wychodzi pół na pół, żadna nie chce macho ...wszystkie natomiast chcą by był "fajny", czytaj żaden...wasze ideały to zupełnie przecietna osoba z prostego wzgledu...pytanie nie ma sensu jesi dziewczyny nie wspomną o większej ilości aspektów...takich jak możliwości aspiracje zadatki zaradnmość ambicje aktualne zasoby majatkowe energiczność przedsiębiorczość...
dlaczego nie piszecie konkretnie, pewnie, z przekonaniem?
proste wygląd ma mało istotne znaczenie jesi chłopak ma być przeciętny dla większości to znaczy by zbytnio sie nie wyróżniał brzydotą od tyle...jednakże tak naprawde ważne są cechy powyżej,
wniosek cechy które bojaźliwie wypisałyście: tj blondyn, 30lat, biały...są tak niepewne że skłonnym byłbym sie założyć że znaczna więkoszość z was w przyszłości będzie z zupełnie innymi partnerami niż wasz aktualny gust
behawioryczne potrzeby zdefiniują wam gust

a jeszcze jedno(taki pstryczek w nos)...dlaczego nie piszecie o ideałach ideałach(czyli o nijakich facetach[pod względem wyglądu])?...podświadomie zdajecie sobie sprawe z tego ile same jesteście w stanie zaoferowac...i dobrze nalezy znać swoje miejsce!
frigg - Nie 26 Cze, 2005 17:03
Temat postu:
tsej a nie przyszlo ci do glowy, ze moze dziewczyny nie pisza o takich rzeczach jak przedsiebiorczosc czy aspiracje bo w tym wieku takie rzeczy sie nie bardzo licza? po co dziewczynie np 14 letniej wiedza, ile chlopak chcialby zarabiac...to jest jeszcze zabawa i przyjemnosc, bez obowiazkow...a poza tym co napisza? ze przedsiebiorczy i z aspiracjami i zeby mial tyle kieszonkowego, zeby mnie zabral na lody? Smile
a co do idealow - po to sie czlowiek socjalizuje (w tym wypadkow przezywa wiele niespelnionyh milosci), zeby cale zycie nie mierzyc za wysoko i ciagle spadac na przyslowiowy pysk Smile

hehe a poza tym tsej mowienie o finansach, energicznosci (jak mniemam zyciowej) itp jest takie malo romantyczne i uduchowione
Anonymous - Nie 26 Cze, 2005 17:59
Temat postu:
internet sam w sobie jets mało romantyczny

racja popełniłem straszliwy błąd...dzieci może są zbyt wcześnie rozwinięte fizycznie czy tez uświadomione, nie tyczy sie to jednakże ich psychiki, a ja jak głupi pisze do dorosłych ludzi o ukształtowanych poglądach na świat
Shaleniec - Wto 28 Cze, 2005 07:40
Temat postu:
no coz, Tsej.. a mzoe te wszystkie dziewcyzny(w tym ja) tka opisaly swoejgo idealnego faceta, bo moze chca, zeby byl z wygladu przecietny, przeciez wyglad nie ejst tkai wazny.. a co do charakteru to wiadomo, ze ma byc opiekunczy, wierny, itd. itp., a o cechach bardziej szczegolowych i indywidualnych dla kazdego pisac nie warto..
Anonymous - Wto 28 Cze, 2005 10:15
Temat postu:
temat ten jest nie istotny z punktu widzenia potrzeb...a to że wygląd jest mneij istotny dla kobiet jest rzecza potwierdzoną choć co juest ciekawostką...
tak jak mężczyźni patrzą na cycki, tyłek i nogi
a przypuszcałoby sie że kobiety powinny patrzeć na klate...to okazuje sie to błedem...
niewielki tylko odsetek kobiet badanych wskazywał klate...zaś znaczącą więszkość interesował tyłek faceta, i na niego sie przyglądają najczęściej
Shaleniec - Wto 28 Cze, 2005 10:20
Temat postu:
czy ja wiem:P dla mnie wszystkie meskie tyłki sa takie same ^^"
Anonymous - Wto 28 Cze, 2005 14:35
Temat postu:
trudno mi powiedzieć...patrze tylko na żeńskie
frigg - Wto 28 Cze, 2005 14:39
Temat postu:
Shaleniec napisał/a:
czy ja wiem:P dla mnie wszystkie meskie tyłki sa takie same ^^"


hyhy malo meskich tylkow widzialas Wink
Shaleniec - Wto 28 Cze, 2005 16:08
Temat postu:
oj duzo widzialam:P ale nie przygladam sie jakos mnie to nie ciagnie, a jelsi nawte to nei zdaje sobie z tego sprawy O_o'
opętana - Wto 28 Cze, 2005 23:50
Temat postu:
Nie moge powiedziec, ze podoba mi sie blondyn albo brunet... to zalezy. Akurat kolor włosów nie gra wiekszej roli. Poznam chłopaka, jest nam razem cool, ale nie moge z Nim byc bo jest brunetem? Heh i dlatego nie wybieram, ze moj chlopak ma miec takie włosy, takie oczy itd. itp. ;]
Anonymous - Sro 29 Cze, 2005 00:02
Temat postu:
Cytat:
Nie moge powiedziec, ze podoba mi sie blondyn albo brunet... to zalezy. Akurat kolor włosów nie gra wiekszej roli. Poznam chłopaka, jest nam razem cool, ale nie moge z Nim byc bo jest brunetem? Heh i dlatego nie wybieram, ze moj chlopak ma miec takie włosy, takie oczy itd. itp. ;]
brzmi sensownie
ja np uważam że mogłaby mi sie podobać jedynie dziewczyna o włosach rudo-brązowych rzekłbym kasztanowych
ale czasem wystarczy że gdzieś sie pójdzie i może sie okazać że czarnowłosa i ba z krótkimi włosami może sie spodobac(do ramion)
zapewne jest podobnie z dziewuchami, wszystko zalezy od kąta padania promieni słonecznych i szybkości skrzydeł motyla w Columbii
Anonymous - Sro 29 Cze, 2005 00:29
Temat postu:
Tsej napisał/a:

ja np uważam że mogłaby mi sie podobać jedynie dziewczyna o włosach rudo-brązowych rzekłbym kasztanowych

hmmm ;]
Shaleniec - Sro 29 Cze, 2005 07:49
Temat postu:
moim zdaniem w ogole wymyslanie idealow jest glupie;/ ja np. wole tkai bardziej szczuplych niz napakowanych, a mialam bodajze dwoch chlopakow dosc umiesnionych:D i mi sie bardzo podobali.. te idealy sa chyba po to zeby cwiczyc wyobraznie lol;p
panna_nikt - Czw 30 Cze, 2005 11:04
Temat postu:
Kolor włosów - obojętnie. I długość też w sumie obojętnie. Choć pociągają mnie faceci o piórkach dłuższych i długich to jednak tak naprawdę to nie jest ważne. Na długowłosych prędzej zwracam uwagę i może częściej na nich spoglądam (mając przy tym maślane oczka) ale w zasadzie faceci z krótkimi włoskami też są często przystojni. : )
Karnacja - również obojętna, byle nie gość po solarium, tym się brzydzę.
Charakter, usposobienie i sposób bycia - facet MUSI być: inteligentny, zabawny, wykształcony, kulturalny, romantyczny, opiekuńczy. Mile widziane zainteresowania artystyczne i uwielbienie do dobrej literatury.
Męski, mniej męski - ogólnie się mówi, że długowłosi bywają mniej męscy. Mi to tam nie przeszkadza, nie lubię macho.

A przede wszystkim facet powinien mieć to Coś, czego nie da się słowami opisać.
Anonymous - Czw 30 Cze, 2005 13:07
Temat postu:
Mowicie ze starszy... ale same byscie sie mlodszym nie zainteresowaly, dlaczego wiec starszy ma sie interesowac wami? :>
Wiek dla mnie nie gra roli. Mlodszy czy starszy - grunt by byl facetem. Wyglad... tez obojetne, pod warunkiem, ze dba o siebie. Najs gdyby byl wyzszy ode mnie, ale nie musi.
Charakter to wiadomo -opiekunczy, inteligentny, madry, wyrozumialy, kulturalny, z poczuciem humoru
Meski... no meski ma byc. Raczej nie pociagaja mnie "mniej mescy". Podobnie jak romantycy Razz
Ano i moze byc przystojny, byleby nie ładny (bo ladni to sa jak dla mnie wypacynkowani, nazelowani geje z ogolonymi nogami).

Btw. moj obecny facet jest troche wyzszy ode mnie (jakies 177), ma 22 lata [ja 15 :>], piwne oczy i ciemne wlosy... i [cenzura] charakter Mr. Green
nasty_girl - Czw 30 Cze, 2005 13:10
Temat postu:
hehe ale wiesz starsze dziewczyny mniej sie interesuja mlodszymi chlopakami niz starsi chlopcy mlodszymi dziewczynami.. ;p
Anonymous - Czw 30 Cze, 2005 14:58
Temat postu:
Cytat:
Choć pociągają mnie faceci o piórkach dłuższych i długich
no nie bójmy sie tego powiedziec : ona po prostu lubi koguty(cock)
weraa - Czw 30 Cze, 2005 20:32
Temat postu:
ja bym neiu pwoiedziała ze patrze na tyłki facetów:/...wole patrzec na jego charakter , styl zycia, jak wyglada ogółem i na jego oczy i twarz<lol>Razz i tez lubie sczupłych bo sama jestem sczupła to oze dla tego Razz hehe
nasty_girl - Czw 30 Cze, 2005 22:43
Temat postu:
a tam weraa nie wiesz co fajne... jeszcze przyjdzie czas a bedziesz tez na tyleczki patrzyla (albo na ten jedyny tyleczek - jego ;p)
Kinga - Pią 01 Lip, 2005 09:29
Temat postu:
HeyaH napisał/a:
Mowicie ze starszy... ale same byscie sie mlodszym nie zainteresowaly, dlaczego wiec starszy ma sie interesowac wami? :>


E tam Razz Mi to i mlodsi sie podobaja Razz ale tak o rok Razz

Btw faceci zazwyczaj wolą mlodsze Razz
weraa - Pią 01 Lip, 2005 14:31
Temat postu:
Może i nasty_girl tyłki facetów będą mnie jeszce interesowac:p jak narazie mnie nie interesuja:)..wole popatrezć na twarz , oczy, budowe ciała<lol>
panna_nikt - Pią 01 Lip, 2005 15:13
Temat postu:
Tsej - to miało być śmieszne?
Anonymous - Pią 01 Lip, 2005 15:57
Temat postu:
panna_nikt napisał/a:
Tsej - to miało być śmieszne?

Było, a co więcej- nadal jest.
panna_nikt - Pią 01 Lip, 2005 16:03
Temat postu:
Mnie tam niesmaczne żarty nie bawią. Macie dziwne poczucie humoru.
marog6 - Pią 01 Lip, 2005 17:49
Temat postu:
No to ja zadam troche inne pytanie: Czy lubicie jak chłopak ma dużo włosów (nogi itp.) czy raczej mało?
Anonymous - Pią 01 Lip, 2005 22:27
Temat postu:
14-15 lat
blondyn Smile
obojetnie,ale nie bardzo jasna
inteligentny, zeby mozna bylo z nim porozmawiac, zabawny
meski, bo chyba nie ciamajda albo pedzio Smile
Shaleniec - Sob 02 Lip, 2005 08:15
Temat postu:
eee.. nie lubie jak chlopak wyglada jak małpa (busz na nogach plecach rękach i czym sie da) ale tez nie podoba mi sie jak jest ich tak malo ze az nie widac.. musi byc w sam raz:D
Anonymous - Sob 02 Lip, 2005 12:27
Temat postu:
Agnieszka napisał/a:
meski, bo chyba nie ciamajda albo pedzio Smile

phi Sad
Shaleniec - Nie 03 Lip, 2005 10:13
Temat postu:
Anton, ejstes ciamajda czy pedzio? ;p
Anonymous - Nie 03 Lip, 2005 12:05
Temat postu:
Shaleniec napisał/a:
Anton, ejstes ciamajda czy pedzio? ;p

to i to!
Mroczny_jogurt - Nie 03 Lip, 2005 13:13
Temat postu:
to jest sexy
Anonymous - Nie 03 Lip, 2005 13:37
Temat postu:
to bardzo źle świadczy o was...antogeje
he he kto widział zdjęcia Potwory to niech uważa....to facet
AloneMoon - Nie 03 Lip, 2005 13:39
Temat postu:
- 13-15 lat
- Brunet
- Obojetnie,ale nie ciemna ^^'
- zabawny,taki z ktorym mozna sie z nim powyglupiac,mily,troche zazdrosny o__o
- meski xD
Mroczny_jogurt - Nie 03 Lip, 2005 14:42
Temat postu:
oh zadna z was nie dopisala, ze musi sluchac techno ;/
Shaleniec - Nie 03 Lip, 2005 16:07
Temat postu:
techno?? moze se sluchac mi to wisi^^
Anonymous - Nie 03 Lip, 2005 16:34
Temat postu:
gorzej jak słucha disco polo
Anonymous - Pon 04 Lip, 2005 22:32
Temat postu:
Ale generalnie to dziewczyny patrza na wiek. Kazda podaje granice, np. 13-15, a jak jest starszy/mlodszy to przezywa to jak mrowka okres, analizuja za i przeciw, czy moze z nim byc bla bla bla bla...

Tsej - gorzej, jak slucha ludowej i jest zwolennikiem ludowych tancow.
panienka_wierzba - Pon 04 Lip, 2005 22:45
Temat postu:
HeyaH napisał/a:
Ale generalnie to dziewczyny patrza na wiek. Kazda podaje granice, np. 13-15, a jak jest starszy/mlodszy to przezywa to jak mrowka okres, analizuja za i przeciw, czy moze z nim byc bla bla bla bla...
.
ja tam osobiscie mlodszych nie lubie (znaczy mialabym osobiscie jakies opory, sama nie wiem czemu, chociaz jesliby mi zalezalo to czemu nie)
ale osobiscie mam slabosc do starszych
cos okolo 17,18+ (dochodzi do 21,22)
Anonymous - Wto 05 Lip, 2005 00:54
Temat postu:
panienka_wierzba napisał/a:
HeyaH napisał/a:
Ale generalnie to dziewczyny patrza na wiek. Kazda podaje granice, np. 13-15, a jak jest starszy/mlodszy to przezywa to jak mrowka okres, analizuja za i przeciw, czy moze z nim byc bla bla bla bla...
.
ja tam osobiscie mlodszych nie lubie (znaczy mialabym osobiscie jakies opory, sama nie wiem czemu, chociaz jesliby mi zalezalo to czemu nie)
ale osobiscie mam slabosc do starszych
cos okolo 17,18+ (dochodzi do 21,22)

40, 50, 60.
panienka_wierzba - Wto 05 Lip, 2005 06:51
Temat postu:
nie przesadzmy prze pana
Anonymous - Czw 07 Lip, 2005 23:01
Temat postu:
panienka_wierzba napisał/a:
HeyaH napisał/a:
Ale generalnie to dziewczyny patrza na wiek. Kazda podaje granice, np. 13-15, a jak jest starszy/mlodszy to przezywa to jak mrowka okres, analizuja za i przeciw, czy moze z nim byc bla bla bla bla...
.
ja tam osobiscie mlodszych nie lubie (znaczy mialabym osobiscie jakies opory, sama nie wiem czemu, chociaz jesliby mi zalezalo to czemu nie)
ale osobiscie mam slabosc do starszych
cos okolo 17,18+ (dochodzi do 21,22)

Mam podobnie. Z ta roznica, ze jeszcze nie mam nic do mlodszych (pomijajac ich niektore gadki-szmatki - sluchajac ich to az sie plakac chce).
Anonymous - Sro 13 Lip, 2005 18:30
Temat postu:
Edit: A [cenzura], nieważne ;P
opętana - Sro 13 Lip, 2005 20:48
Temat postu:
mnie to tak niezbyt interere co Ty tam robilas ; ] z szacunkiem...
Anonymous - Pią 15 Lip, 2005 10:45
Temat postu:
To było dla zainteresowanych, a nie niezainteresowanych. Proste.
Anonymous - Nie 17 Lip, 2005 20:35
Temat postu: Re: Gusty i guściciki dziewczyn ;)
KleO napisał/a:
Był poruszany temat dla chłopaków, w którym pytano się, jakie lubią dziewczyny, a ja postanowiłam napisać coś takiego, jakich my lubimy facetów Smile

Dziewczyny, najlepiej podajcie takie dane:

- wiek,
- kolor włosów (jakiś brunet, może blondyn? jakich lubicie Wink),
- karnacja,
- charakter,
- męski, mniej męski... określcie tą cechę Wink (mniej męski - głupie określenie, wiem Razz)

Na końcu dobrze by było podać coś od siebie Smile
Piszcie szczerze Wink
Niektóre dziewczyny lubią męskich facetów, nawet takich po trzydziestce, inne lubią w swoim wieku lub trochę starszych, conajmniej o 2 - 3 lata, a inne nawet młodszych od siebie Wink

A ja swoje odpowiedzici uzasadnię dopiero po waszych Wink

A co do chłopaków: możecie brać udział również w dyskusji, zresztą na pewna byście brali jakiś udziałek, ale tak samo możecie opisać siebie. CIekawa jestem, czy jesteście z siebie zadowoleni, a tym bardziej z charakteru Wink


hmm.. Smile
wiek: starszy ode mnie max 2 lata lub mój rówieśnik
kolor włosów-brunet
karnacja cieman ale nie murzyn, najlepszy był by mulat Love
charakter: ciepły, uczuciowy, smieszny, lubiocy zwierzeta, uczciwy, wierny...
Męski Smile
Anonymous - Nie 17 Lip, 2005 21:48
Temat postu:
Przeważnie (z tego co się naczytałam / zauważyłam) dziewczyny bardzo lubią brunetów (ogólnie włosy ciemne) Smile
Ja bardzo lubię facetów o ciemnych włosach, ale jednak spotkałam blondyna... bardzo przystojnego, ale mimo tej jego urody ma bardzo fajny charakter Smile
Anonymous - Wto 26 Lip, 2005 12:51
Temat postu:
KleO napisał/a:
Przeważnie (z tego co się naczytałam / zauważyłam) dziewczyny bardzo lubią brunetów (ogólnie włosy ciemne) Smile
Ja bardzo lubię facetów o ciemnych włosach, ale jednak spotkałam blondyna... bardzo przystojnego, ale mimo tej jego urody ma bardzo fajny charakter Smile

No hm... kiedyś chciałam mieć chłopaka blondyna, wysokiego, rówieśnika o niebieskich oczach. No a tyra jest odwrotnie ;]


PS. Skoro temat jest o gustach i guścikach dziewczyn, to czemu opisywałaś nam swoją kolonię/obóz czy co to tam było?
Anonymous - Wto 26 Lip, 2005 14:00
Temat postu:
HeyaH napisał/a:



PS. Skoro temat jest o gustach i guścikach dziewczyn, to czemu opisywałaś nam swoją kolonię/obóz czy co to tam było?


bo to był offtop = przerywnik tylko dla zainteresowanych:P
Anonymous - Wto 26 Lip, 2005 14:09
Temat postu:
kradziejka napisał/a:
HeyaH napisał/a:



PS. Skoro temat jest o gustach i guścikach dziewczyn, to czemu opisywałaś nam swoją kolonię/obóz czy co to tam było?


bo to był offtop = przerywnik tylko dla zainteresowanych:P

Ależ tutaj nie wolno off-topować ;>
Szczerze, to zastanawiam się, kto był zainteresowany...

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group