DOJRZEWANIE - Problem :( mateusz_m_mati - Pon 27 Cze, 2005 21:33 Temat postu: Problem :(
Mam taki dziwny problem, no wiec: kiedys stalem z dziewczyna pod klatka i podeszlo do nas 3 kolesi i jeden zlapal mnie za bluzke i spytal sie czy chce dostac powiedzialem ze nie i poszli, moze mi ktos powiedziec jak zaregowala moja dziewczyna ? bo nie wiem czy mam sie tego wstydzic czy nie ?
i jeszcze jedno: ten koles mieszka niedaleko mnie, zaczepia mnie czasem ale ja go olewam zreszta nie chce sie z nim zaczynac bo on ma kuratora, policje itp. ale mam o tym komus powiedziec ? bo troche sie boje ze jak powiem to on pozniej moze mi cos zrobic ale moze sie tez wystraszyc i nie wiem :/
Dzieki za odpowiedzi 3majcie sie Anonymous - Pon 27 Cze, 2005 21:36 Temat postu:
Nie masz się czego wstydzić to siła wyższa ;/
Jeżeli sytuacja nie jest zaciekawa powiedz o tym dorosłym (mama, tata)...
Nawet dla dziewczyny możesz to powiedzieć napewno się nie zniechęci Anonymous - Pon 27 Cze, 2005 23:26 Temat postu:
powiedział szczerze...nikt normalny tak naprwde nie chce dostać Shaleniec - Wto 28 Cze, 2005 07:31 Temat postu:
ja tak mialam nieraz.. zawsze jak chlopak stoi SAM z dziewczyną to podchodzą tacy, a jak ten sam z grupą kolegow jest to nikt nie podejdzie ;/ tamten co cie zaczepial to zwykly tchorz jest i nie amsz sie czego wstydzic. dziewczyna pewnie tez tak uwaza. bo gdybys dostal to by chyba nie chciala z tkaim pobitym chodzic:D hehe joke ;] nasty_girl - Sro 29 Cze, 2005 08:18 Temat postu:
jakzareagowala dziewczyna to my wiedziec nie mozemy.. ty z nia byles to widziales jak reagowala.
drugie pytanie: IDZ NA POLICJE Shana - Sro 29 Cze, 2005 11:36 Temat postu:
nie masz się czego wstydzić. różne przekręty łażą po ziemi, więc to jest normalne, że tacy kolesie mogą zaczepiać. nie przejmuj się nimi i tyle... to, że zaczepiają słabszych bądź sami będąc w grupie, zaczpiają pojedyncze osoby, świadczy jedynie o ich tchórzostwie. Anonymous - Sro 29 Cze, 2005 18:42 Temat postu:
to ze on ma kuratora i policje to nie znaczy ze jest bezkarny:D weź to pod uwage ;]
A Twoja dziewczyna była wtedy zaniepokojona i sie mart wi pewnie o ciebie ale to zalezy jaka jest,choc w wiekszosci tak jak napisalam ;] Shana - Sro 29 Cze, 2005 21:23 Temat postu:
według mnie... hmm... powiem raczej co ja bym czuła na miejscu twojej dziewczyny. hm. żal do tego kolesia, politowanie, dystans, pewnie także odrazę za jego tchórzostwo, także martwiłabym się o swojego chłopaka... Sebo - Czw 30 Cze, 2005 06:25 Temat postu:
nie ma się czgo wstydzić cwaniaki mocno w grupie są altruista - Czw 30 Cze, 2005 15:41 Temat postu:
jezeli koles ma kuratora + czuwaja nad nim psy, to z czystym sercem mozesz zebrac znajomych, wpieprzyc mu tak ze sie nie bedzie ruszal, i nie poniesiesz konsekwencji.
a dziewczyna - jezeli jest rozumna, to oleje sprawe, w koncu nie jestes dżedaj z laserowa latarka. Anonymous - Czw 30 Cze, 2005 16:19 Temat postu:
altruista napisał/a:
jezeli koles ma kuratora + czuwaja nad nim psy, to z czystym sercem mozesz zebrac znajomych, wpieprzyc mu tak ze sie nie bedzie ruszal, i nie poniesiesz konsekwencji.
Śmiac sie czy płakac ;/? altruista - Czw 30 Cze, 2005 16:52 Temat postu:
jak rozumiem jestes zniesmaczona przemoca i agresja? Nie powinnas, bo to cos naturalnego, a jezeli ja odrzucasz, odrzucasz czesc swojego jestestwa. Stwierdzilem proste fakty, jezeli chlopak chce odegrac sie czysto fizycznie, moze to zrobic, jego zbojeckie prawo. Shaleniec - Sob 02 Lip, 2005 08:13 Temat postu:
hmm dla mnie takie "zbieranie ekipy" to cos normalnego, tym bardziej ze na moim osiedlu co tydzien takie "walki osiedli" sa... zyje sobie na takiej osce, ktora ma "wojne" z osiedlem obok i az strach wejsc na te wrogie bo jeszcze pobija Sebo - Nie 03 Lip, 2005 10:06 Temat postu:
u nas w polsce takie coś jest aż za normalne Anonymous - Pon 15 Sie, 2005 21:20 Temat postu:
nie wiem co masz zrobic ale ja bym stwierdzila ze mi to nie przeszkadza