Dzieci OnLine

SEKS - współżycie. Pytanie

anonim - Pią 15 Lip, 2005 08:42
Temat postu: współżycie. Pytanie
W jakim wieku przeżyliście swój pierwszy raz?
Nikita - Pią 15 Lip, 2005 08:54
Temat postu:
Takich tematów było mnóstwo. Jak pewnie nie zauważyłeś to forum jest dla dzieci i młodzieży... Ja mam niecałe 12 lat, a do 'pierwszego razu' mi jeszcze daleko. ;p
altruista - Pią 15 Lip, 2005 09:04
Temat postu:
wiec po co podforum 'seks'?
Anonymous - Pią 15 Lip, 2005 09:04
Temat postu:
Ona ściemnia rzuca się i gwałci chłopców z jej klasy od pierwszej podstawówki =]... ja jeszcze nie Razz ale mój Chomik kiedy miał niecały roczek, ale pamietaj, że wyimaginowane chomiki szybko osiągają dojrzałość płciową
Ombre w Pelerynie - Pią 15 Lip, 2005 13:35
Temat postu:
Dział "seks" jest po to, by odpowiadać na pytania treoretyczne związane z seksem.
altruista - Pią 15 Lip, 2005 15:39
Temat postu:
Ombre w Pelerynie napisał/a:
Dział "seks" jest po to, by odpowiadać na pytania treoretyczne związane z seksem.

w takim razie jego istnienie jest tak zasadne jak dzialow 'fizyka kwantowa' 'wiertarki udarowe' 'wielkie kwadratowe pingwiny z saturna' and so on.
frigg - Pią 15 Lip, 2005 15:59
Temat postu:
byc moze i jest bezzasadne, ale jest i jest regulamin..poza tym poteoretyzowac zawsze mozna, a juz zwlaszcza o czyms co dotyczy/dotyczyc bedzie kazdego z nas, badz znakomitej wiekszosci (z kwadratowymi pingwinami, zwlaszcza z saturna nie kazdy bedzie mial szczescie obcowac)...w przypadku tego postu chodzi o konkrety - i ja mam mieszne uczucia czy zamknac ten temat czy nie, bo z jednej strony, jest tylko pytanie o wiek a ni o techniki czy fantazje, ale z drugiej.....cos jest niesmacznego w takim jasno stawianiu sparwy....

zreszta widze ze temat nie cieszy sie zbytnim powodzeniem..wiec poczekam jescze troche i zamkne
Shaleniec - Pią 15 Lip, 2005 16:07
Temat postu:
ja zamierzam przezyc po slubie :]
Anonymous - Pią 15 Lip, 2005 16:24
Temat postu:
A ja nie zamierzam mieć kościelnego więc nie zamierzam czekać =]
Anonymous - Pią 15 Lip, 2005 21:01
Temat postu:
elfkaNenar napisał/a:
A ja nie zamierzam mieć kościelnego więc nie zamierzam czekać =]

Od kiedy ślub jest tylko kościelny? ==
Kinga - Sob 16 Lip, 2005 16:33
Temat postu:
Himitsu napisał/a:
elfkaNenar napisał/a:
A ja nie zamierzam mieć kościelnego więc nie zamierzam czekać =]

Od kiedy ślub jest tylko kościelny? ==


No ale to kosciół mowi ze po slubie koscielnym mozna współzyć ... niem ? Razz
Ombre w Pelerynie - Sob 16 Lip, 2005 17:38
Temat postu:
I nie można używać środków antykoncepcyjnnych:P
Kinga - Sob 16 Lip, 2005 17:39
Temat postu:
Nom bo grzech Razz
Anonymous - Sob 16 Lip, 2005 17:45
Temat postu:
I to grzech opisany w Piśmie Świętym.
somebody - Sob 16 Lip, 2005 20:10
Temat postu:
O tym nie wiedzialem,mozesz zacytowac fragment?Wydaje mi sie to bardzo interesujace.
Anonymous - Sob 16 Lip, 2005 20:26
Temat postu:
Kinga napisał/a:
No ale to kosciół mowi ze po slubie koscielnym mozna współzyć ... niem ? Razz

Ja tam nie wiem, nie słucham księży, bo oni z reguły idiotyzmy plotą. Mr. Green
Może dlatego, że za dużo wina przy mszy piją i im się klepki poprzestawiały.
Księża są ble.
Kościół jest ble.
I w ogóle wszystko jest ble ;P
Anonymous - Sob 16 Lip, 2005 22:28
Temat postu:
Chodzi mi o kwestię Onana- uprawiał on nie masturbację, a stosunek przerywany, czyli stosował prymitywną i nieskuteczną, lecz zawsze jakąś antykoncepcję.

EDIT: Ble nie jest tylko wielki i wspaniały Gejhimitsu.
Kinga - Sob 16 Lip, 2005 22:33
Temat postu:
Księza jak ksieża ... zalezy na jakiego sie trafi ...

A z onanem to on konkretniej marnował nasienie ... tzn chodizło tam o kwestie wytrysku na piasek Smile
Nyu wlasnie wlasnie ... stosunek przerywany Wink


Tylko wlasnie ... z tego co wiem to w historii z onanem chodziło tylko o to marnowanie nasienia ...

Bo słyszałam swego czasu ze kosciół nie zakazuje naturalnych metod antykoncepcji ... tzn klaendarzyki metoda termiczna bla bla ... ale pewna nie jestem
Anonymous - Sob 16 Lip, 2005 23:06
Temat postu:
Kinga napisał/a:
Księza jak ksieża ... zalezy na jakiego sie trafi ...

A z onanem to on konkretniej marnował nasienie ... tzn chodizło tam o kwestie wytrysku na piasek Smile
Nyu wlasnie wlasnie ... stosunek przerywany Wink


Tylko wlasnie ... z tego co wiem to w historii z onanem chodziło tylko o to marnowanie nasienia ...

Bo słyszałam swego czasu ze kosciół nie zakazuje naturalnych metod antykoncepcji ... tzn klaendarzyki metoda termiczna bla bla ... ale pewna nie jestem


Nie zakazuje kalendarzyków, ponieważ sprzyjają umacnianiu się miłości w małżeństwie (mężczyzna wykazuje większe zainteresowanie płciowością swojej żony).
Anonymous - Nie 17 Lip, 2005 12:49
Temat postu:
Otwieracz - geja znajdź sobie na zdjęciu rodzinnym. Ewentualnie na swoim paszportowym. Lub wśród swoich kolegów. Ale ode mnie się uroczyście odczep.
Anonymous - Nie 17 Lip, 2005 13:12
Temat postu:
Chciałbyś, żebym się ciebie czepiał. Niestety- pedałem nie jestem. Gdyby nie to, że jako homoś nie możesz, to zaczekałoby się, aż szkołę średnią ukończysz i będziesz mógł się pojedynkować. Niestety- jako homoseksualista nigdy nie będziesz mógł.
Swoją drogą- czy ten ombre w pelerynie to twój partner?
Anonymous - Nie 17 Lip, 2005 13:14
Temat postu:
Twój brodzik intelektualny jest zbyt płytki, abym mógł prowadzić z tobą w pełni satysfakcjonującą mnie polemikę.
Ignore.
Anonymous - Nie 17 Lip, 2005 13:16
Temat postu:
Jaką polemikę? Tu nie ma o czym polemizować. Stwierdziłem tylko, że niestety nigdy nie będziesz mógł się pojedynkować, co mnie niezmiernie martwi.
altruista - Nie 17 Lip, 2005 18:27
Temat postu:
e, otwieracz, a wiesz ze to zalosne bylo?
Anonymous - Nie 17 Lip, 2005 20:55
Temat postu:
Wiem, ale w porównaniu z Himitsu- nie było. Po prostu należy on do tej kategorii ludzi, która doprowadza mnie do szału.
Anonymous - Nie 17 Lip, 2005 21:54
Temat postu:
Otwieracz napisał/a:
Kinga napisał/a:
Księza jak ksieża ... zalezy na jakiego sie trafi ...

A z onanem to on konkretniej marnował nasienie ... tzn chodizło tam o kwestie wytrysku na piasek Smile
Nyu wlasnie wlasnie ... stosunek przerywany Wink


Tylko wlasnie ... z tego co wiem to w historii z onanem chodziło tylko o to marnowanie nasienia ...

Bo słyszałam swego czasu ze kosciół nie zakazuje naturalnych metod antykoncepcji ... tzn klaendarzyki metoda termiczna bla bla ... ale pewna nie jestem


Nie zakazuje kalendarzyków, ponieważ sprzyjają umacnianiu się miłości w małżeństwie (mężczyzna wykazuje większe zainteresowanie płciowością swojej żony).

A ja bym powiedziała, że są mniej skuteczne Razz
Anonymous - Nie 17 Lip, 2005 23:05
Temat postu:
Jest kilka metod naturalnych. Ja tam się na nich nie znam, jak będę miał żonę, to w końcu między innymi po to, by mieć z nią bachora lub kilka.
Anonymous - Pon 18 Lip, 2005 15:25
Temat postu:
tzw. metody naturalne są niestety mało pewne, chyba że komuś nie przeszkadza ryzyko
Shaleniec - Pon 18 Lip, 2005 18:05
Temat postu:
chyba najskuteczniejsze sa tabletki koncepcyjne:p ale sa szkodliwe!! :[ wiec metody naturalne bardziej polceam ^,^ nie zawsze skutkuja, ale.. ;]
Kinga - Pon 18 Lip, 2005 21:30
Temat postu:
Shaleniec napisał/a:
chyba najskuteczniejsze sa tabletki koncepcyjne:p ale sa szkodliwe!! :[ wiec metody naturalne bardziej polceam ^,^ nie zawsze skutkuja, ale.. ;]


CHodziło o antykoncepcyjne ? biggrin
Anonymous - Pon 18 Lip, 2005 22:17
Temat postu:
Otwieracz napisał/a:
Jest kilka metod naturalnych. Ja tam się na nich nie znam, jak będę miał żonę, to w końcu między innymi po to, by mieć z nią bachora lub kilka.

No wiem o kalendarzyku, temperaturze i był jeszcze jakiś 3 tylko zapomnialam bo gadałam o tym z katechetką
Kinga - Pon 18 Lip, 2005 22:18
Temat postu:
obserwacja sluzu jeszcze Razz
Anonymous - Pon 18 Lip, 2005 22:31
Temat postu:
Jedynym 100% pewnym środkiem jest szklanka wody zamiast, ewentualnie aspiryna (trzymana mocno między nogami).
Anonymous - Pon 18 Lip, 2005 23:16
Temat postu:
Dla niewyżytych zawsze pozostaje własna, lub cudza ręka
altruista - Wto 19 Lip, 2005 18:29
Temat postu:
nie ma cos takiego jak 'naturalna metoda antykoncepcyjna'. Nie uzywasz gumy/tabletki? Ok, ale jak powiesz mi ze liczenie dni i wkladanie partnerce termometru jest dla ciebie 'naturalne' to ja wysiadam.
Anonymous - Wto 19 Lip, 2005 20:50
Temat postu:
Gdzie ja zachwalałem te metody?
Kinga - Wto 19 Lip, 2005 21:35
Temat postu:
No coz altruista ktos to tak wymyslił i tak sie nazywa ...
Kituch - Czw 04 Sie, 2005 19:31
Temat postu:
dajcie sobie lajta pies was walił czy co lepszych tematów dla dzieciaków nie mają niech sie lepiej zaczną interesowac jointami i takimi sprawami zeby już wieku 10 lat zapalić zioło ziomami
Andy - Czw 02 Mar, 2006 22:57
Temat postu:
Ja zrobiłem to w wakacje po 2 kl. gima:)
Słupek - Czw 27 Kwi, 2006 17:45
Temat postu:
adizur napisał/a:
Shaleniec napisał/a:
ja zamierzam przezyc po slubie :]
Tak jak prawie każdy Smile

Robiłeś jakąś ankietę czy co? Mr. Green Z tym "pprwie każdy" to chyba dość przesadzone rezultaty. W dzisiejszych czasach społęczeństwo laicyzuje się coraz bardziej, odsetek ateistów wzrasta, a tym samym znaczenie ślubu spada.
nasty_girl - Czw 27 Kwi, 2006 20:37
Temat postu:
adizur napisał/a:
Shaleniec napisał/a:
ja zamierzam przezyc po slubie :]
Tak jak prawie każdy Smile


pokaz mi taka osobe.. bo szczerze takiej osobiscie nie znam...
stefcio - Wto 20 Cze, 2006 21:57
Temat postu:
Mało kto chce zacząć współżycie dopiero po ślubie.... I nawet jeśli jest taka osoba to żadko kiedy sie przyznaje.
Niestety, seks stał się modny i prawie nikt nie rozumie jak jest ważny


Cytat:
Może dlatego, że za dużo wina przy mszy piją i im się klepki poprzestawiały.
Księża są ble.
Kościół jest ble.

I jest coraz więcej takich "mądrali" jak autor powyższego fragmentu....



Blacklisted
Keeveek - Sro 21 Cze, 2006 07:19
Temat postu:
nie odświeżać starych tematów! zamykam.

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group