Dzieci OnLine

INNE PYTANIA - bmi i dywagacje na temat tuszy

Anonymous - Pią 30 Wrz, 2005 16:26
Temat postu:
chciałam zauważyć że pojęcie szczupłość jest względnym i nie mówię tu o nasty ale ogólnie, spytać Ciebie jako jej chłopaka powiesz ze jest szczupła a spytasz samej nasty to powie że zagruba.
Sebo - Nie 02 Paź, 2005 09:49
Temat postu:
hehe bo dziewczyny zawsze tak mająRazz i nigdy nie powie, że jest szczupłaRazz ale okiem większości chłopaków i dziewczyn jest szczupłaWink
Pulkownik Nikt - Nie 02 Paź, 2005 10:17
Temat postu:
A wyliczysz jej BMI to wyjdzie ze powinna shudnac.
Grubaski na kielbaski ! RAUS !
Otylosc niestety jest obiektywna Smile I ludzie ktorzy naprawde przeszli pewna granice powinni schudnac bo robia sobie krzywde straszna i psuja krajobraz.
Elun - Nie 02 Paź, 2005 12:28
Temat postu:
Sebo napisał/a:
hehe bo dziewczyny zawsze tak mająRazz i nigdy nie powie, że jest szczupłaRazz ale okiem większości chłopaków i dziewczyn jest szczupłaWink

ja tak nie mam Razz
od zawsze gadalam, ze jestem szczupla, no bo w koncu mam 18,5 w BMI, czyli na przepasci pomiedzy normalnoscia a niedowaga. Ale przetyc tez nie chce Wink
Ona89 - Nie 02 Paź, 2005 12:43
Temat postu:
I zaczął się offtop na temat kto jest gryby, a kto chudy...
Pulkownik Nikt napisał/a:
I ludzie ktorzy naprawde przeszli pewna granice powinni schudnac bo robia sobie krzywde straszna i psuja krajobraz.

Zgadzam się z tym, że robią sobie krzywdę, bo duża otyłość wpływa na zdrowie, ale z tym psuciem krajobrazu przesadzasz Smile
weraa - Pon 03 Paź, 2005 07:55
Temat postu:
Każdy mi mówi ze jestesm szcupła i że mogę w skzole być za szkieleta Razz ale ja uważam ze jestesm szcupła i nie uważam że za chuda ..nawet bym chciała schudnąć troszkę na udach:P ale moja mama sie ze mnie śmiej jak mówię nawet tak dla jaj że jestem gruba i trzeba schudnąć:p...Ale chyba tak jest ze dziewczyny często mówią że są grube a tak naprawdę są w sam raz albo szczupłe Laughing Razz
Sebo - Pon 03 Paź, 2005 09:12
Temat postu:
Pulkownik Nikt napisał/a:
A wyliczysz jej BMI to wyjdzie ze powinna shudnac.
Grubaski na kielbaski ! RAUS !
Otylosc niestety jest obiektywna Smile I ludzie ktorzy naprawde przeszli pewna granice powinni schudnac bo robia sobie krzywde straszna i psuja krajobraz.

hehe no ale nasty wyliczała BMI i wyszło, że ma idealne 20:)
Pulkownik Nikt - Pon 03 Paź, 2005 11:52
Temat postu:
To byl tylko przyklad Smile (wybacz Nasty ;P )

A czemu przesadzilem z psuciem krajobrazu?
Nic tak nie psuje krajobrazu jak bezwstydny tluscioch w bikini. ( tak - zle wspomnienia z nad baltyku oraz Lata w Miescie )
nasty_girl - Wto 04 Paź, 2005 16:26
Temat postu:
nie potrzeba bikini.. wystarczy ze do szkoly wlozy spodnice z rozporkiem prawie po tylek.. i juz sie odechciewa wszystkiego jak sie patrzy na taka przez pare godz..
Ona89 - Wto 04 Paź, 2005 16:30
Temat postu:
nasty_girl napisał/a:
nie potrzeba bikini.. wystarczy ze do szkoly wlozy spodnice z rozporkiem prawie po tylek.. i juz sie odechciewa wszystkiego jak sie patrzy na taka przez pare godz..

Eh... to prawda, ja też mam zawsze jakieś niemiłe uczucia, jak widzę grubą osobę w mini i jeszcze z brzuchem (a raczej sadłem) na wieszchu Confused Chociaż nie mam pewności, że komuś nie robi się niedobrze na mój widok, sama skóra i kości Neutral
Sebo - Wto 04 Paź, 2005 21:32
Temat postu:
bleh dajcie spokój już ja widziałem panienka z odkrytym brzuchem tłuszcz się wylewa na boki i jeszcze mini to wygląda strasznie

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group