Dzieci OnLine

DOJRZEWANIE - SOS

Asiula1994 - Nie 02 Paź, 2005 18:41
Temat postu: SOS
Mam problem.
Mam 3 miesiączke i pojawiła się ona o 2 tygodnie wcześniej niż powinna.
W domu brak środków higienicznych.
Mama nie chce mi wierzyć, że mam okres.
Brak zwolnienia z w-f, brak podpasek. Nie bede z mamą gadać i jej przekonywać. Sklepy juz pozamykane. Co mam robić? Pomocy! (Jutro mam lekcje na 8.00) Sad Crying or Very sad Sad
Ona89 - Nie 02 Paź, 2005 18:58
Temat postu:
O tej porze niektóre sklepy powinny być jeszcze otwarte, ale jeśli nie to może zapytaj się jakiejś koleżanki czy ma pożyczyć chociaż jedną podpaskę lub może mama koleżanki ma. Jeśli masz okres to powinnaś mieć majtki brudne, może pokarz je mamie, wtedy będzie musiała uwierzyć. Jeśli to twoje trzecia miesiączka to przecież oczywiste jest, że one nie są jeszcze regularne.
pechowa ona - Nie 02 Paź, 2005 20:34
Temat postu:
Hej Wink
Jeśli masz bardzo mocne krwawienie to naprawdę należałoby się jednak postarać o podpaskę <chociaż jedną!> a jeśli naprawdę nie masz wyjścia musiałyby Ci wystarczyć chusteczki chociaż nie jest to dobre wyjście. Mamie (tak jak powiedziała poprzedniczka) powinnaś pokazać majteczki to chyba już nie będzie miała problemu... A skoro to Twoja 3 miesiączka to naprawdę nie masz się czym przejmować Wink Okres może regulować się do 2 lat ! Smile
Pozdrawiam serdecznie Wink
HeLenKa! Smile
Anonymous - Nie 02 Paź, 2005 21:13
Temat postu:
Nierozumiem, zeby własna matka nie wierzyła =/
Poza tym matka nie miewa miesiączki że nie ma środków higienicznych w domu? =/ Na wszelki wypadke nalezy mieć zawsze podpaske/wkładke/tampon w domu
Nocne sklepy są jeszcze pootwierane napewno! Poproś mamę żeby cię póściła!
Anonymous - Nie 02 Paź, 2005 21:42
Temat postu:
Ad 1. - udowodnij to mamie.
Ad 2. - masz w domu watę? Jak masz, to zrób sobie z niej coś na wzór podpaski i noś... A rano skocz do sklepu przed szkołą (u mnie na osiedlu sklep otwarty jest od 6)
Ad 3. - Stokrotko, zarówno ja, jak i moja matka miesiączkujemy, ale nigdy gdy trzeba nie mamy podpasek ani tamponów ;D
Ad 4. - miesiączka reguluje się do 5 lat.
weraa - Pon 03 Paź, 2005 07:50
Temat postu:
Dziwne że Ci mama nie wierzy ale może dlatego bo masz 11 lat z tego co wiem :p i bierze Cie jeszcze za małą dziewczynke ....Powiedz jej poprostu że miesiączkujesz już i dlaczego niechcesz mi wierzyć ???Porozmawiaj z nią na spokojnie a napewno wszystko sie wyjaśni i uwierzy Laughing
Powodzonka!!!!=)
Martula - Pon 03 Paź, 2005 14:53
Temat postu:
Jeżeli to twoja 3 to nie masz się co martwić!Ja 2 miesiączkę dostałam 12 a powinnam dostać 16 ale to przecież się ureguluje...
Co do braku podpasek tamponów itp. może są o tej porze sklepy jakieś otwarte?Powiedz a najlepiej pokaż mamie majtki jak macie w domu watę do powiedz żeby ci dała!
Co do wf...Pf...Nie możesz sama powiedzieć pani(panu) że jesteś niedysponowana? Ja zawsze mówię i babka mnie sadza na ławce i mówi sama że mogę podczas okresu zasłabnąć więc lepiej żebym nie ćwiczyła...
3maj się!

Anonymous - Pon 03 Paź, 2005 15:14
Temat postu:
Martula napisał/a:
Ja zawsze mówię i babka mnie sadza na ławce i mówi sama że mogę podczas okresu zasłabnąć więc lepiej żebym nie ćwiczyła...
Nam karze sie przebrac w strój i ćwiczyć. W szczegolnosci biegać bo niby niedysponowane kobiety maja lepsze czasy blablabla...
Martula - Pon 03 Paź, 2005 15:49
Temat postu:
Stokrotka napisał/a:
Martula napisał/a:
Ja zawsze mówię i babka mnie sadza na ławce i mówi sama że mogę podczas okresu zasłabnąć więc lepiej żebym nie ćwiczyła...
Nam karze sie przebrac w strój i ćwiczyć. W szczegolnosci biegać bo niby niedysponowane kobiety maja lepsze czasy blablabla...
A ja się zwalniam...
Od tego jak był wrzesień jeszcze to dostałam niespodziewanie okresu.Na drugi dzień przychodzę przed wf do niej i mówię jej że źle się czuję i jestem niedysponowana i tyle gadki xD
Mr. Green Raz miałam zwolnienie napisane ale teraz żeby nie zapychać pani karteczkami z usprawiedliwieniami sama mówię.
AAA jak będę miała zastępsto z facetem to powiem mamie żeby mi napisała że nie ćwiczę z powodu przeziębienia i tyle xD

Anonymous - Pon 03 Paź, 2005 17:26
Temat postu:
Martula napisał/a:
Stokrotka napisał/a:
Martula napisał/a:
Ja zawsze mówię i babka mnie sadza na ławce i mówi sama że mogę podczas okresu zasłabnąć więc lepiej żebym nie ćwiczyła...
Nam karze sie przebrac w strój i ćwiczyć. W szczegolnosci biegać bo niby niedysponowane kobiety maja lepsze czasy blablabla...
A ja się zwalniam...
Od tego jak był wrzesień jeszcze to dostałam niespodziewanie okresu.Na drugi dzień przychodzę przed wf do niej i mówię jej że źle się czuję i jestem niedysponowana i tyle gadki xD
Mr. Green Raz miałam zwolnienie napisane ale teraz żeby nie zapychać pani karteczkami z usprawiedliwieniami sama mówię.
AAA jak będę miała zastępsto z facetem to powiem mamie żeby mi napisała że nie ćwiczę z powodu przeziębienia i tyle xD

A czemu nie powiesz mu że jesteś niedysponowana? Co to za różnica? Tio też nauczyciel. A z facetami (przynajmniej u mnie) jest lepiej, bo na pewno nie pozwoli Ci ćwiczyć, co innego kobieta, która powie, że ona też ma okres bla bla bla i dlaczego to masz nie cwiczyć. Wink
Martula - Pon 03 Paź, 2005 20:39
Temat postu:
HeyaH napisał/a:
Martula napisał/a:
Stokrotka napisał/a:
Martula napisał/a:
Ja zawsze mówię i babka mnie sadza na ławce i mówi sama że mogę podczas okresu zasłabnąć więc lepiej żebym nie ćwiczyła...
Nam karze sie przebrac w strój i ćwiczyć. W szczegolnosci biegać bo niby niedysponowane kobiety maja lepsze czasy blablabla...
A ja się zwalniam...
Od tego jak był wrzesień jeszcze to dostałam niespodziewanie okresu.Na drugi dzień przychodzę przed wf do niej i mówię jej że źle się czuję i jestem niedysponowana i tyle gadki xD
Mr. Green Raz miałam zwolnienie napisane ale teraz żeby nie zapychać pani karteczkami z usprawiedliwieniami sama mówię.
AAA jak będę miała zastępsto z facetem to powiem mamie żeby mi napisała że nie ćwiczę z powodu przeziębienia i tyle xD

A czemu nie powiesz mu że jesteś niedysponowana? Co to za różnica? Tio też nauczyciel. A z facetami (przynajmniej u mnie) jest lepiej, bo na pewno nie pozwoli Ci ćwiczyć, co innego kobieta, która powie, że ona też ma okres bla bla bla i dlaczego to masz nie cwiczyć. Wink
Bo się wstydze?
Ja wogóle jestem wstydliwa ale gdy chodzi o te sprawy jestem otwarta i pomocna Razz
Wczoraj moja koleżanka okresu dostała to jej podpaskę dałam(okresu w budzie dostała!)heh to się nazywa Martula dusza pomagania xD

Anonymous - Pon 03 Paź, 2005 21:43
Temat postu:
No to co że się wstydzisz? A jak kiedyś (tfu!) dostaniesz w trakcie wf-u z facetem, będziesz się potwornie źle czuła... to co, nie powiesz mu, albo coś zwymyślasz, bo się wstydzisz? Wink
Martula - Wto 04 Paź, 2005 15:16
Temat postu:
HeyaH napisał/a:
No to co że się wstydzisz? A jak kiedyś (tfu!) dostaniesz w trakcie wf-u z facetem, będziesz się potwornie źle czuła... to co, nie powiesz mu, albo coś zwymyślasz, bo się wstydzisz? Wink
eee?
Noo mamy takiego jednego co jak nie masz stroju to i tak ćwiczysz... :/ i jak bym mu tak powiedziała to kazałby mi ćwiczyć Neutral

nasty_girl - Wto 04 Paź, 2005 16:09
Temat postu:
no coz mama jest chyba na tyle duza ze powinna wiedziec ze w tym wieku nieregularny okres to normalna, brak zwolnienia to nie problem, bo mozesz cwiczyc i z miesiaczka, a otwarty sklep mozna znalesc nawet o duzo pozniejszej godz..
Anonymous - Wto 04 Paź, 2005 17:28
Temat postu:
Martula napisał/a:
HeyaH napisał/a:
No to co że się wstydzisz? A jak kiedyś (tfu!) dostaniesz w trakcie wf-u z facetem, będziesz się potwornie źle czuła... to co, nie powiesz mu, albo coś zwymyślasz, bo się wstydzisz? Wink
eee?
Noo mamy takiego jednego co jak nie masz stroju to i tak ćwiczysz... :/ i jak bym mu tak powiedziała to kazałby mi ćwiczyć Neutral

Masz wf. W środku lekcji dostajesz okres (b. bolesny). I co... nadal ćwiczysz nic nie mówiąc?
Martula - Wto 04 Paź, 2005 17:42
Temat postu:
HeyaH napisał/a:
Martula napisał/a:
HeyaH napisał/a:
No to co że się wstydzisz? A jak kiedyś (tfu!) dostaniesz w trakcie wf-u z facetem, będziesz się potwornie źle czuła... to co, nie powiesz mu, albo coś zwymyślasz, bo się wstydzisz? Wink
eee?
Noo mamy takiego jednego co jak nie masz stroju to i tak ćwiczysz... :/ i jak bym mu tak powiedziała to kazałby mi ćwiczyć Neutral

Masz wf. W środku lekcji dostajesz okres (b. bolesny). I co... nadal ćwiczysz nic nie mówiąc?
Poszłabym do pielęgniarki i ona napisałaby mi zwolnienie.
Jak tam wyżej pisałam Czubek nie zwalnia za takie coś. Mr. Green

nasty_girl - Wto 04 Paź, 2005 21:48
Temat postu:
no wlasnie, albo mozna poprosic wychowawczynie zeby zwolnila, jak by sie postarala to by znalazla sposob, w ostatecznosci by powiedziala ze zapomniala stroju ;p
Anonymous - Sro 05 Paź, 2005 09:54
Temat postu:
To u mnie w szkole jest inaczej.
Nasty - nie przed lekcją, tylko w trakcie - jak już ćwiczy. Czytaj uważniej...
W każdym razie koniec tego pasjonującego offtopa. biggrin

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group