PRZYJAŹŃ MIŁOŚĆ - Co mam zrobić żeby go mieć?? KarolciaKinia - Sro 26 Paź, 2005 20:51 Temat postu: Co mam zrobić żeby go mieć??
Zapisałam się ostatnio na kurs tańca. Pozanałam tam fajnego chłopaka, który został moim partnerem tanecznym. Jak się okazało on jest bratem mojej koleżanki z klasy, która z resztą też chodzi na ten kurs. Nie chcę jej mieszać w to wszystko. Jej brat bardzo mi się podoba. Tylko jest mały problem: on jest strasznie nieśmiały. Podczas 1,5 h tańca zamienia ze mną 4 zdania. Bardzo chciałabym, żeby coś z tego wyszło ale nie mam co liczyć na to, żeby to on zrobił pierwszy krok. Co mam zrobić?? POMÓŻCIE!! Anonymous - Sro 26 Paź, 2005 21:00 Temat postu:
skoro jest nieśmialy to nie czekaj,bo sie nie doczekasz lepiej sama weź wszystko w swoje ręce,gadaj z nim,ośmielaj go [ale delikatnie ] i po jakims czasie przywyknie do Ciebie i bedzie lepiej :] KarolciaKinia - Sro 26 Paź, 2005 21:08 Temat postu:
wydaje mi sie ze od tych kilku tancow jest bardziej rozgadany niz na poczatku. boje sieby go nie odstraszyc. moze on woli dzialac wolniej a ja go bede pospieszac?? Sebo - Sro 26 Paź, 2005 21:15 Temat postu:
może nabierze odwagi ale lepiej sama zaczynaj rozmowę szkoda, że nie chcesz mieszać koleżanki może powiedziała by Ci w tajemnicy co on lubi, czym się interesuje itd. wtedy mogłabyś z nim o tym pogadać Anonymous - Sro 26 Paź, 2005 21:26 Temat postu:
nie uwierzysz! były już podobne tematy
tu masz, wszystko na temat jak zwrócić na siebie jego [jej] uwagę
miłej lektury, fakt faktem w tym topicu [cóż za słowo==`] usłyszałabyś to samo
więc zamykam, jak nie znajdziesz pomocy pisz do mnie na PW, ciocia kradziejka odblokuje temat
edit - ciocia kradziejka oblokowuje temat. Piratka - Pią 18 Lis, 2005 19:10 Temat postu:
Więc przede wszystkim bardzo na niego nie naciskaj bo się wystraszy:] Ale skoro jest nieśmiały to nie możesz raczej liczyć na pierwszy krok z jego strony więc Ty go zrób!!! Proponuje abyś zrobiła to tak stopniowo , musi Cię troche lepiej poznać , kiedy już będziecie lepszymi znajomymi to będzie Ci łatwiej zdobyć jego serce bo się nie będzie tak Ciebie wstydził. Więc przy najblirzszym spodkaniu zagadaj do niego! Powodzenia życze! Pa Shaunri - Pią 18 Lis, 2005 21:22 Temat postu:
Chryste panie... Zaraz padnę... Boże, co to poradnia psychologiczna? Jak to "Jak go poderwać" Od, po prostu umów się z nim, proste, prawda? Poza tym jak on Ci się podoba? Z wyglądu, czy może ma ciekawy charakter? Znacie się od jak dawna? Nic nie wiemy na wasz temat, jak tu coś doradzić? Możemy pisać jedynie ogólnikami
-Nie bądź zbyt śmiała (Nie rozbieraj się przy nim przy pierwszym spotkaniu)
-Musisz podjąć pierwszy krok skoro on jest nieśmiały (A może to Ci się tak zdaje? Może po prostu uważa że jesteś brzydka i masz paskudny głos, dlatego się nie odzywa? Po co prowokować?)
Nic na wasz temat nie wiemy, skąd mamy wiedzieć jak wam doradzić.
PS: Nigdy nie angażuj do tego koleżanek, jeśli chłopak jest "na poziomie" to Cię za to wyśmieje...
PS2: O ile to nie przedszkole... opętana - Pią 18 Lis, 2005 21:54 Temat postu:
Shaunri napisał/a:
-Nie bądź zbyt śmiała (Nie rozbieraj się przy nim przy pierwszym spotkaniu)
czyżby striptiz? xD ue to mnie pobiło ;> po co w ogole miałaby sie rozbierać? choredusze - Pią 18 Lis, 2005 22:34 Temat postu:
powiedz do niego "a moze dasz mi prywatna lekcje tanca jutro o 17? *^_^*"
lepiej sama weź wszystko w swoje ręce,gadaj z nim,ośmielaj go [ale delikatnie 
] i po jakims czasie przywyknie do Ciebie i bedzie lepiej :]