Olcia napisał/a: |
Nie zalezy mi na jego kasie...wtedy robilam to pod wplywem "przyjaciolki", ona miala na mnie dziwny wplyw, oczywiscie nie chce zwalac na nia calej winy. Teraz mysle ze cos do niego czuje ale nie wiem czy to milosc.wiem ze wtedy to byla glupia sprawa ale teraz jest zupelnie inaczej.Kolezanka powiedziala, zebym mu sie do wszystkiego przyzn alea ale ja nie potrafie...wiem to glupie, ale nie wiem co mam robic... |
Shaunri napisał/a: |
Porozmawiaj z kimś... |
Shaunri napisał/a: |
Coś Cię bierze snetyment do wygrzebywania starego wątku ; ) |