Dzieci OnLine

Na luzie... - Ta...

Papierowa Tęcza - Czw 24 Lis, 2005 23:03
Temat postu: Ta...

Dobra, bo wyszła z tego w SB wieelka wojna, a ja chciałem to podsumować i wyjasnić:

- przede wszystkim sry for Kinga - troche przegiąłem z tą marchewkową akcją... w sumie bylem troche wkurzony i ze mnie troche chamstwa wyszlo ;P Poza tym nie miałem pojęcia, że sprawa wygląda aż tak poważnie. Bez urazy ok?
- Tsej - również bez urazy man Wink

Troche zesmy sie spieli, ale ja nie lubie po prostu jak ktos caly czas jedzie po tym co ja probuje robic Wink

- Ombre - thx za poparcie sią Wink

Wpadlismy jednak nieco w bledne kolo
- Inji - same here
- scv - też bez urazy - mówię, troche się wkurzyłem i mnie poniosło

No i to chyba tyle.. do tej ekipy thx i sry.. aaa no i racja:

- Yan - sry man, ale jednak jesteś debilem ;P

Kinga - Czw 24 Lis, 2005 23:34
Temat postu:

Co ja mam Ci powiedziec ?
Moze tyle ze przeprosiny które nie wypływaja z nas z srodka, a jedynie z jakiegos nacisku or sth ... nie maja zadnego znaczenia. Moze to ze ja sobie swoich problemów nie wybrałam, poczytaj conieco chociazby o anoreksji, i uwierz ze gdybym mogla to bymz tego wyszla. Czeste badania do tego stopnia ze reka od pobierania krwi jest sina ( yh ) nie sa przyjemne.
Tyle ... bo o reszcie nikt nie musi wiedziec ..

Pozatym wydaje mi sie ze jakkolwiek niepowaznie badz powaznie wygladałaby sprawa ... jednak jak kazdemu takze i mi nalezy sie szacunek, nie uwazasz ?

Anonymous - Pią 25 Lis, 2005 00:18
Temat postu:

Skróty przy przeprosinach świadczą o braku szacunku, nie wiem, czy o tym wiesz, ale uprzedzam,

Anonymous - Pią 25 Lis, 2005 12:27
Temat postu:

takie tematy do offtopów prosze, i tak zaraz bedzie tu kolejne niepotrzebne...

[co do tematu to nie wnikam nie moja sprawa]

Inji - Pią 25 Lis, 2005 12:35
Temat postu:

moje podsumowanie:

- srry for Tsej, niepotrzebnie z nim zadarłem, teraz zrozumiałem swój błąd, pojąłem, że jest starszy ode mnie oraz że studiuje no to przecież szacun... Rolling Eyes

- Artoo wcale nie uważam że jesteś dresem, to było napisane impulsywnie po zobaczeniu twojej wypowiedzi. srry for dat. Wink

Anonymous - Sob 26 Lis, 2005 13:34
Temat postu:

Inji napisał/a:

moje podsumowanie:

- srry for Tsej, niepotrzebnie z nim zadarłem, teraz zrozumiałem swój błąd, pojąłem, że jest starszy ode mnie oraz że studiuje no to przecież szacun... Rolling Eyes

- Artoo wcale nie uważam że jesteś dresem, to było napisane impulsywnie po zobaczeniu twojej wypowiedzi. srry for dat. Wink

ja rozumiem że sztuka przepraszania jest *bardzo* trudna ale żeby az tak? niemniej nie zostałem urażony wcześniej przez ciebie inji...teraz natomiast tak

Kinga - Sob 26 Lis, 2005 14:16
Temat postu:

Moze poszedł w slady teczy poprostu ...

Anonymous - Sob 26 Lis, 2005 14:39
Temat postu:

a co chodzi z tymi studiami :D?

Anonymous - Sob 26 Lis, 2005 15:08
Temat postu:

Vice versa Tenczi,tyle ode mnie.

Buractwo wylazlo wtedy z ciebie jak nigdy :>

Anonymous - Nie 27 Lis, 2005 10:54
Temat postu:

Ant0n napisał/a:

a co chodzi z tymi studiami biggrin

nic specialnego...tylko bezczelny sarkazm z tego że jestem od brzdąców starszy

Anonymous - Nie 27 Lis, 2005 13:42
Temat postu:

Tsej napisał/a:

Ant0n napisał/a:

a co chodzi z tymi studiami :D?

nic specialnego...tylko bezczelny sarkazm z tego że jestem od brzdąców starszy

ee brzmi ciekawie :>

Anonymous - Nie 27 Lis, 2005 13:47
Temat postu:

nie zupełnie...raczej żałośnie...z reszta co mnie to......