Dzieci OnLine

DOJRZEWANIE - Okres.....

Martula - Pon 19 Gru, 2005 20:41
Temat postu: Okres.....
Hej Smile
Mam takie pytanie! Ćwiczycie podczas okresu na wf?
Ja czasami ćwiczę czasami nie.
Raz miałam taki obfity okres że zwalniałam się co lekcję.
Okres zaczął mi się(STARE DZIEJE Razz)w środę(Oczywiście już w szkole) zwolniłam się w środę,w czwartek i piątek.W poniedziałek się zwolniłam to pani ryknęła na mnie że mam zadługo okres!A skąd ona może to kurde wiedzieć?
Dobra zrobiła nam wykład.Siedziałam jak ten burak i wszystkie dziewczyny patrzyły się na mnie ze współczuciem i też czułam jakbym była sprowadzona do punktu 0,taką istotą która nic nie umie i wszyscy ją poniżają.
Wkurzyłam się na panią.Nic do końca lekcji się nie odzywałam.
Ale jak jej teraz mówię że jestem niedysponowana to pozwala mi nie ćwiczyć.
Mówicie że macie okres?Czy dajecie zwolnienie od rodzica?
Zarzyła się wam jakaś wpadka z okresem?
Ma... - Wto 20 Gru, 2005 13:34
Temat postu:
Osobiście nie cwiczę,raz zgłaszam nd a raz daję karteczkę od rodzica Very Happy
sylvia - Wto 20 Gru, 2005 15:01
Temat postu:
co prawda okres mam od jakiegoś miesiąca, ale gdy mam to ćwicze, zresztą jak większość dziewczyn u mnie w szkole Smile
DarkAngel - Wto 20 Gru, 2005 19:53
Temat postu:
Ja czasami ćwicze a czasami nie. Ostatnio jakoś nie(teraz sie znaczy) bo sie strasznie ze mnie leje. Wczoraj jak wracałam do domu to mi przeciekła podpaska(chyba 40min autobusem jechałam-bo byłam u starej kumpelki).Dobrze że nie szłam z tą plamą długo i nie spotkałam nikogo znajomego bo bym była spalona.
Asiula1994 - Nie 25 Gru, 2005 18:03
Temat postu:
Ja jakiś czas temu miałam b. obfity okres, ale ok.
Poszłam do szkoły. 1 i 2 godzina w-f.
Na szczęście byłam zwolniona.
No i przeciekła mi podpaska, miałam całe spodnie brudne (na szczęście miałam sweter i zawiązałam go na biodrach).
Powiedziałam panu, ze źle się czuje i czy moge iść do higienistki.
Higienistki nie bylo wiec poszłam do wychowawczyni i poprosiłam o podpaske.
Na przerwie poszłam do niej i mnie zwolniła, bo przecież z taką plamą nie mogę na lekcjach siedzieć.
Teraz to już biorę 2 - 3 zapasowe podpaski (nawet jak nie mam okresu) do szkoły i 2 paczki husteczek higienicznych (na wszelki wypadek).

No i jak mam obfity okres to nie ćwicze (mama mi pisze zwolnienie), a jak nie to ćwiczę.
Dodam, że mama mi pisze tylko "Prosze zwolnić bla bla" bez podania powodu - lekcje mamy z panem.
Martula - Pon 26 Gru, 2005 19:00
Temat postu:
Asiula1994 napisał/a:

Teraz to już biorę 2 - 3 zapasowe podpaski (nawet jak nie mam okresu) do szkoły i 2 paczki husteczek higienicznych (na wszelki wypadek).
Ja noszę zawsze 2 zapasowe i kawałek papieru(Bo często go nie ma Confused )
weraa - Pon 26 Gru, 2005 19:38
Temat postu:
JA tam przeważnie ćwiczę na w-f a jak nie to mówię mamie żeby mi napisała zwolninie bo sie źle czuję :p ale u nas w sql można mieć tlyko raz zwolnienei na miesiac od rodzica więc lipa...:/ ale przeważnei ćwicze a naszcześce nigdy nie miałam żadnej wtopy:p
Anonymous - Pon 26 Gru, 2005 19:53
Temat postu:
weraa napisał/a:
JA tam przeważnie ćwiczę na w-f a jak nie to mówię mamie żeby mi napisała zwolninie bo sie źle czuję :p ale u nas w sql można mieć tlyko raz zwolnienei na miesiac od rodzica więc lipa...:/ ale przeważnei ćwicze a naszcześce nigdy nie miałam żadnej wtopy:p


bez sens. czli jak cię bardzo brzuch boli to musisz ćwiczyć ;/ dla mnie to jest bez sensu.
sylvia - Pon 26 Gru, 2005 20:08
Temat postu:
Napoczatku roku prawie kazda dziewczyna ktora bolal brzuch nie cwiczyla i pani sie wkurzyla. Dala nam wyklad ze okres to normalna rzecz itp. i powiedziala nam ze jak boli nas brzuch to zebysmy szly do niej a ona bedzie dawala nam lzejsze cwiczenia, bo po co marnowac caly w-f.
[Kurde, nie mam polskich znakow..]
ania94 - Nie 16 Kwi, 2006 22:54
Temat postu:
no mi nie bo ja jeszcze niemam Razz ale ja bym się z wf zwalniała Razz
Klaudia_13 - Pią 21 Kwi, 2006 21:56
Temat postu:
ja mam okres od nie dawna i popierwsze ciężko znosiłam Embarassed , ale już teraz sie przyzwyczaiłam i ćwicze na w-f chyba , że mam obfity to nie .A jesli chodzi o podpaski to mam na sobie , ale dwie w torbie zapasowe.






Very Happy
kasia0001 - Pią 21 Kwi, 2006 22:09
Temat postu:
ja jeszcze nigdy nie zrezygnowałam z wf .Z takiego powodu? Chociaż czasami źle to znoszę.. ale to przecież nie koniec świata... przez tak głupią rzecz jak okres nie będę rezygnować z tego co lubię ;]] a jak co to jak słyszę koleżanki to czasami zgłaszają.. ale jak mieliśmy z facetem wf to on normalnie to rozumiał i nawet można było ponad tydzień mówić to jak ostatnio ( czyli to co powiedziało sie za pierwszym razem: jestem niedysponowana ;p)
nasty_girl - Sob 22 Kwi, 2006 08:21
Temat postu:
wiesz, ale nie kazdy lubi wf, a to zawsze dobry pretekst.
Klaudia_13 - Sob 22 Kwi, 2006 11:03
Temat postu:
ja np. nie lubie w-f






Smile
Gosiag - Pon 01 Maj, 2006 10:16
Temat postu:
ja najczęściej nie cwicze . U mnie w szkole wuefistka powiedziała żeby się tym nie przejmować i ćwiczyć. Zawsze jesli ktoś jej to zgłosi to nie kazuje robić różnych ćwiczen itd.
weroskaaa - Pon 01 Maj, 2006 14:01
Temat postu:
Ja zawsze w czasie okresu noszę tampony... okres pozwala mi ćwiczyć na wf-ie Smile biggrin
Kinga89 - Pon 28 Sie, 2006 18:17
Temat postu:
z tamponem możesz spokojnie ćwiczyć i wogóle robić wszystko prawie;D) ja zazwyczaj ćwicze, chyba ze mam jakies zawroty głowy albo mnie maskarycznie boli brzuch. ale tylo dlatego, bo jesli chodzi o to czy czasem krew nie przecieknie, to sie nie martwie;p (tampony rzadzą;d)
Aga002 - Pon 28 Sie, 2006 19:48
Temat postu:
mojej kumpeli na poczatku to co rusz jakies wpadki sie zdarzaly. raz na lekcji wstala i miala okrwiawione krzeslo Neutral
Livvie - Czw 05 Paź, 2006 18:06
Temat postu:
ja nie cwicze ale nie mowie ze jestem niedysponowana tylko ze nie mam stroju Smile
Słupek - Czw 05 Paź, 2006 18:15
Temat postu:
Do [cenzura] interes, bo za kilka braków będziesz miała cząstkową ndst, a akurat przez wf głupio sobie średnią popsuć.
cornelia - Nie 08 Paź, 2006 15:53
Temat postu:
ja dostalam okresu na Mazurach i podpaska mi przeciekla na przescieradlo i powiedzialam o tym ciotce a ona powiedziala o tym wszystkim swoim znajomym, wujkowi dziadkowi, drugiej ciotce, kolezance...
mi zawsze leci z tylu tam gdzie podpaska nie dosiega, co mam robic??
Aga002 - Nie 08 Paź, 2006 18:14
Temat postu:
zakladaj podpaske tak zeby dosiegala biggrin bardziej z tylu. a moze ci sie wydaje. moze poprostu tak kazdemu leci. ja nie pamietam xD
Inversja - Nie 08 Paź, 2006 18:55
Temat postu:
kupuj dłuższe podpaski : P chociaż niewiem jak to jest możliwe żeby Ci bardziej z ''tyłu'' leciało : P
pytalska - Nie 08 Paź, 2006 20:42
Temat postu:
może wklejaj sobie dwie?? Jedną zz przodu drugą bardziej z tyłu?? może to głupie ale ja tak robię bo mam taki sam problem jak ty
Aga002 - Nie 08 Paź, 2006 21:43
Temat postu:
to sporo kasy wydajesz na podpaski xD wspolczuje...no ale przynajmniej nie masz zadnych wpadek :O

[ Dodano: Nie 08 Paź, 2006 21:44 ]
a jesli dostalam pierwszy okres pod koniec sierpnia i nadal go nie mam to kiedy moge sie spodziewac??
Nikita - Pon 09 Paź, 2006 14:39
Temat postu:
Aga002, nie wnerwiaj mnie.
Okres możesz dostać za 5 dni, za dwa tygodnie, za miesiąc.
Pierwsze miesiączki bywaję nieregularne i trudno określić kiedy dostaniesz następną...

[Czytajcie artukuły na foum: )]
nasty_girl - Pon 09 Paź, 2006 16:09
Temat postu:
jak się nie da określić? dostanie za 6 dni, 3 godziny, 28 min i 42 sekundy
Inversja - Pon 09 Paź, 2006 16:50
Temat postu:
nasty nie prawda bo za 6 dni 66 godzin : P
Aga002 - Pon 09 Paź, 2006 16:54
Temat postu:
aha to musze sie przygotowac. dzieki Smile
nasty_girl - Pon 09 Paź, 2006 18:11
Temat postu:
zapomniałaś sekundy napisać, przez co jest niedokładnie.. !!
Inversja - Pon 09 Paź, 2006 19:45
Temat postu:
eee tam dupcys farmazony no ale niech ci będzie.
6 dni 6 godnin i 6 sekund ^^
Aga002 - Wto 10 Paź, 2006 17:10
Temat postu:
i minut nie napisala :/
Nikita - Wto 10 Paź, 2006 19:59
Temat postu:
minut? ale ja wiem! 6! biggrin
Aga002 - Sro 11 Paź, 2006 19:56
Temat postu:
aha xD
Słupek - Sro 11 Paź, 2006 20:14
Temat postu:
Awruk (że Lema zacytuję), ta dyskusja wcale nie jest zabawna.
Aga002 - Sro 11 Paź, 2006 21:35
Temat postu:
masz racje
cornelia - Sro 08 Lis, 2006 19:20
Temat postu:
Inversja napisał/a:
kupuj dłuższe podpaski : P chociaż niewiem jak to jest możliwe żeby Ci bardziej z ''tyłu'' leciało : P
kupuje najdluzsze jakie sa
Inversja - Sro 08 Lis, 2006 22:26
Temat postu:
może pogadaj z mama na ten temat?
Ona na pewno ci coś poradzi.
Czarna - Czw 09 Lis, 2006 14:41
Temat postu:
Ja pierwszy okres dostalam w podstawowce w szkole... pamietam, ze mialam wazny sprawdzian miec za godzine i chodzilam z kupa papieru w spodniach bleeee, jeszcze mojej mamy nie bylo a ja wstydzilam sobie sama kupic podpaski i czekalam pare dni na mame Razz ( znalazlam jakies jej w domu Razz ). Kiedys w gimnazjum jeszcze mialam spiewac przed cala klasa i dostalam okres i oczywiscie byla fajna plamka na bialych spodniach ;]

Teraz uzywam tylko tamponow, zadko sie zdarza aby przeciekawy chociaz.... mi sie zdarzylo Smile
Laki - Czw 09 Lis, 2006 18:38
Temat postu:
Dh Czarna napisał/a:
a ja wstydzilam sobie sama kupic podpaski

Co w tym takiego wstydliwego Razz
Nikita - Czw 09 Lis, 2006 20:23
Temat postu:
Laki, siooooo stąd! Zawstydzasz dziewczynki : P
Czarna - Czw 09 Lis, 2006 21:27
Temat postu:
Laki widzisz... taka 11nastoletnia dziewczynka wstydzi sie isc pierwszy raz kupic sobie sama podpaski Smile Moze teraz juz nie bo nawet prezerwatywy sobie kupuja ale jak ja mialam tyle lat to sie wstydzilam Smile
Laki - Czw 09 Lis, 2006 22:14
Temat postu:
Dh Czarna napisał/a:
Moze teraz juz nie bo nawet prezerwatywy sobie kupuja ale jak ja mialam tyle lat to sie wstydzilam Smile

Niektórzy myślą, że kondomy nie można sprzedawać dzieciom...
Słupek - Czw 09 Lis, 2006 23:29
Temat postu:
Laki napisał/a:
Niektórzy myślą, że kondomy nie można sprzedawać dzieciom...

Dzieci kondomów kupować nie powinny, skoro kupują to coś z nimi jest nie tak, jednakże, jeśli już chcą się gzić, to nie można im odmówić antykoncepcji, bo skutki będą opłakane.
Monik - Pią 10 Lis, 2006 18:21
Temat postu:
Dh Czarna napisał/a:
aka 11nastoletnia dziewczynka wstydzi sie isc pierwszy raz kupic sobie sama podpaski

Ja bym tam nie miała oporów Razz
Laki - Pią 10 Lis, 2006 20:25
Temat postu:
Słupek napisał/a:
o nie można im odmówić antykoncepcji, bo skutki będą opłakane.

O to mi chodzi- potem mogą zaskarżyć tą która im nie sprzedała Mr. Green
Czarna - Pią 10 Lis, 2006 20:30
Temat postu:
Kazdy ma inne podejscie.

Ech teraz coraz szybciej dzieciaki dojrzewaja... moze niedlugo pierwsza podstawowki bedzie chodzic juz z brzuszkiem?
Laki - Pią 10 Lis, 2006 20:33
Temat postu:
Dh Czarna napisał/a:
moze niedlugo pierwsza podstawowki bedzie chodzic juz z brzuszkiem?

A co potem- pierwsza grupa przedszkola Mr. Green
Czarna - Pią 10 Lis, 2006 20:42
Temat postu:
Kto wie... a moze pojdzie na odwrot? znow w gore?
MaGdUrKa94 - Sob 18 Lis, 2006 16:40
Temat postu:
Ja mam okres od niedawna... Takie pierwsze miesiączki są nieregularne. Raz dostałam,potem nie miałam przez 2 miesiące i dopiero dostałam teraz 11 listopada.... Dziwne,nie? A i co do tego w-fu: jeszcze nigdy nie miałam okresu podczas w-fu,zawsze w weekend.... A kiedy raz miałam i miał być w-f to nauczyciel złamał nogę Very Happy
Inversja - Sob 18 Lis, 2006 16:50
Temat postu:
MaGdUrKa94 napisał/a:
Raz dostałam,potem nie miałam przez 2 miesiące i dopiero dostałam teraz 11 listopada.... Dziwne,nie?


nie to normalne przeciez pierwsze miesiączki są nie regularne ==''
sstarss - Nie 16 Gru, 2007 20:35
Temat postu:
Ja dostałam pierwszy okres 3 lata temu, na moje nieszczęście w szkole. Ale nie w zwykły dzien, tylko pisaliśmy w sobotę jakiś konkurs i tylko kilka osób plus moja polonistka, była młodzitka, ze 24 lata miała. No i mieliśmy mała przerwe w pisaniu, ja wychodzę do łazienki i okazało się, że dostałam okres. Nie wiedziałam co robić, czekały mnie jeszcze dwie godziny pisania, miałam na sobie jasne dzisny. I nie było zadnej mojej kolezanki, były osoby z innych szkół. Zdobyłam się więc na odwagę, poszłąm do nauczycielki i spytałam, czy może mi pomóc, bo włąsnie dostałam pierwszy okres. A ona chyba lekko zszokowana byłą, pracowała w szkole dopiero dwa miesiące i nie wiedziała, co powiedziec. Po chwili powiedziała, żebym poszła z nia do pokoju naucz. Wyjęła podpaski, dałą mi i uśmiechnęła się tak krzepiąco, pogratulowała i powiedziała, że to wielki dzień i żebym się cieszyła. A ja taka zawstydzona podziękowałam...Ale jakoś się nie cieszyłam.
smoczek250 - Nie 16 Gru, 2007 20:45
Temat postu:
śmieszna historia ...
julietta - Pon 17 Gru, 2007 17:44
Temat postu:
Współczuję Sstarss! Nie chciałabym się znaleźć w twojej sytuacji.
sstarss - Sob 29 Gru, 2007 11:50
Temat postu:
Hmm, w sumie to czułam się dosyc głupio, ale teraz się z tego śmieję. A co do tej mojej polonistki, to potem w szkole tak dziwnie na mnie patrzyła (jak się trzymałam za brzuch, bo częśto mnie bolał), ązw końcu kazała mi zostać po lekcji i spytała, czy mam jakieś problemy. To jej powiedziałam, że nie, a wtedy spytała mnie, jak tam sobie radzę z miesiączką. Wtedy to już całkiem głupio się poczułam, ale powiedziałam jej, że dobrze. A teraz nawet maile piszemy ze sobą, ona jest dla mnie jak kumplea, chociaż mnie nie uczy już.
Marcia10 - Nie 30 Gru, 2007 16:21
Temat postu:
...
troche wscibsko sie zachowala ale z drugiej strony.. dobrze, ze sie interesuje ^^
sstarss - Nie 30 Gru, 2007 17:34
Temat postu:
W sumie tak, ale z perspektywy czasu to widać było, że się przejęła. Niby okres to normalna sprawa, ale zawsze pierwszy raz to jakies przyżycie. Ona chciała mi pomóc i jestem jej wdzięczna za to Smile
mała 13 - Pon 31 Gru, 2007 12:28
Temat postu:
moja polonistka to takie wredne babsko, że w życiu jej bym czegoś takiego nie powiedziała.

swój pierwszy też dostałam w szkole i miałam jeszcze 1lekcję, musiałam cos zrobić, bo miałam mocno majtki zalane.... włożyłam sobie naraz 4chusteczki higieniczne i jakoś przetrwałam.... Razz

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group