Tremere napisał/a: |
, pol likru
|
Keeveek napisał/a: |
materiałów palnych, dzieci i młodzieży nie sprzedaje się. |
Keeveek napisał/a: | ||
likru? a co to jest? chyba, że chodziło o pół litera.. to znaczy litra.. mimo wszystko dobrze, że nie spędziłaś go nad Simsami, znowu. ![]() |
Ant0n napisał/a: | ||
alkoholu rowniez |
Ona89 napisał/a: |
Zależy gdzie. Na rynku ruscy nie patrzą na wiek, papierosy i spirytus każdy może kupić i w dodatku tanio, bo z przemytu. Zalety Hajnówki. |
Keeveek napisał/a: |
to lepiej nie tykaj klawiatury od komputera.. to znaczy komputra, ee, komputeru? kompu kompu..
|
Keeveek napisał/a: | ||
likru? a co to jest? chyba, że chodziło o pół litera.. to znaczy litra.. |
Cytat: |
Zależy gdzie. Na rynku ruscy nie patrzą na wiek, papierosy i spirytus każdy może kupić i w dodatku tanio, bo z przemytu. Zalety Hajnówki. |
kasia0001 napisał/a: |
u mnie Sylwek był [cenzura].. =] Byłam w Białym (mieszkam w Suwałkach) .... napiliśmy sie, podwalalo sie do mnie paru buahaha... , pobilli jednego.. az mial rozciętą skroń aż do kości, rozcięty łeb a to wszystko przez to że poprosil naszego kumpla o szluga.. heh.. no i potem wszyscy razem bylismy na sylwku... z tym pobitym ..hehe.. bo on tak wogle szedł do nas.. niezapomniany sylwek! Brali zioła.. ale ja na szczesnie nie bralam i nie mam zamiaru.. ale ziola brali tylko kumple hehe.. no i tyle hiihi.. szzegolow nie podam bo to top secret |
Keeveek napisał/a: |
Kinga, to miało być ogłoszenie matrymonialne? "młoda, bez nałogów, umiejąca się dobrze bawić.." |
choredusze napisał/a: |
nikt nie jest idealny, prawda? |
kasia0001 napisał/a: |
trzeba szaleć do puki jest na to jeszcze pora... kiedyś może być na to za późno.. trzeba korzystać z życia do puki sie ma te naście lat... (koniec mojego przemówienie ;p) |
kasia0001 napisał/a: |
nie chce być poważna.. byłam ale już sie ciesze że nie jestem.. a odpowiedzialna to jestem ...sylwek to w końcu imprezka która sie zdarza raz w roku ^^ |
kasia0001 napisał/a: |
hmm ale wy jesteście dziwni... czy ja powiedziałam ze upiłam sie jak świnia? Ja napiłam sie ale sie ne upiłam... kontrolowałam wszystko co robie.. ja podobnie jak chorodeusze.. wypiłam tylko troche... pare kieliszków... i pare piwek i mnóstwo szampana... a co do jarania.. to jak co to ja nie jarałam a że mam takie towarzystwo to moja sprawa... ja jestem od nich inna ale ja uwielbiam takie towarzystwo.. i wręcz przeciwnie nie lubie osób spokojnych... odrazu przekreślam... trzeba szaleć do puki jest na to jeszcze pora... kiedyś może być na to za późno.. trzeba korzystać z życia do puki sie ma te naście lat... (koniec mojego przemówienie ;p) |
Shaunri napisał/a: |
No fakt, w wieku 13 lat inaczej już nie idzie się bawić - Dobre zioło, fajki, nieco piwka i jaaaaazzzdaaaa : ) |
Keeveek napisał/a: |
to jakaś ksywa Twojego chłopaka? ![]() |
Shaunri napisał/a: |
Anton - A do czego? |