Dzieci OnLine

PRZYJAŹŃ MIŁOŚĆ - Mam problem
czarny90 - Nie 05 Mar, 2006 19:51
Temat postu: Mam problem
Sprawa wyglada tak : jest dziewczyna ktora jest pierwsza dziewczyna na ktorej mi zalezy. Ona chodzila z chlopakiem ale ze soba zerwali wtedy myslalem ze mam jakies szansce. Poczekalem kilka dni zeby sie "odkochala" w nim. Wczoraj widzialem ich znowu ze soba ale nie sa podobno ze soba. wiem ze sie jeszcze kochaja ale znowu podkreslam podono ze soba jednak nie chodza. Co ja mam robic ? im czesciej ja widze tym bardziej wydaje mi sie ze mi na niej zalezy.
Ma... - Nie 05 Mar, 2006 21:09
Temat postu:
Znacie się?? Ja tam ekspertem nie jestem bo w końcu płeć przeciwna ale poporstu pokaż jej ze Ci zależy zdobadź jej nr gg,mail cokolwiek dotrzej do nie i się pokażRazz
nasty_girl - Nie 05 Mar, 2006 21:16
Temat postu:
chodza, niechodza, kochaja, niekochaja, odkochiwuja w kilka dni... poczekaj sobie jescze pare lat na takie rzeczy.
Shaunri - Nie 05 Mar, 2006 22:22
Temat postu:
nasty - Nie zaczynajmy znowu rozmowy w stylu "Kiedy zacząć"...

czarny - No właśnie, a ona to cię zna chociaż?
frencz - Pon 06 Mar, 2006 06:41
Temat postu:
co mozesz zrobic skoro jest w nim zakochana? widocznie odkochanie sie nie udałoSmile
czarny90 - Pon 06 Mar, 2006 15:04
Temat postu:
Znamy sie i to bardzo dobrze.

a rozmawialem z jej chlopakiem to mowil ze jednak nie sa ze soba
Aneta65 - Pon 06 Mar, 2006 17:00
Temat postu:
Moim zdaniem jeśli sytuacja jest taka nie powinieneś narazie wkraczać w jej życie uczuciowe....niech dziewczyna najpierw zdecyduje czego naprawde chce...zdaje mi się ze nawet jesli by mi na kimś bardzo zależało nei potraflabym rozbić zwiazku tej osoby, zresztą takim postępowaniem możemy doprowadzić do tego że nasz obiekt westchnień nas znienawidzi..a przeciez nie o to chodzi...moja kumpela jest w podobnej sytuacji a raczej była i zawsze jej odradzałam wszelkie ingerencje....no ale ona nie chce słuchac i boje się ze to się źle skonczy......no ale niech sama decyduje i ty też sam decyduj...powiedzmy ze wiem jak to jest jak ktoś sie wtraca do związku-nic fajnego
Shaunri - Pon 06 Mar, 2006 18:20
Temat postu:
Pocałuj Ja na dzień-dobry - Będzie twoja O_o...

... Nie rozumiem sytuacji - skoro nie są razem to w pysk jej byłemu, jej maczugą w łeb i do jaskini...
czarny90 - Pon 06 Mar, 2006 21:47
Temat postu:
Aneta65 napisał/a:
Moim zdaniem jeśli sytuacja jest taka nie powinieneś narazie wkraczać w jej życie uczuciowe....niech dziewczyna najpierw zdecyduje czego naprawde chce...zdaje mi się ze nawet jesli by mi na kimś bardzo zależało nei potraflabym rozbić zwiazku tej osoby, zresztą takim postępowaniem możemy doprowadzić do tego że nasz obiekt westchnień nas znienawidzi..a przeciez nie o to chodzi...moja kumpela jest w podobnej sytuacji a raczej była i zawsze jej odradzałam wszelkie ingerencje....no ale ona nie chce słuchac i boje się ze to się źle skonczy......no ale niech sama decyduje i ty też sam decyduj...powiedzmy ze wiem jak to jest jak ktoś sie wtraca do związku-nic fajnego


Dzieki chyba masz racje.

Cytat:
Pocałuj Ja na dzień-dobry - Będzie twoja O_o...


Dostaje ode mnie buziaka na dzien dobry i a dowidzenia Razz[/quote]
Shaunri - Pon 06 Mar, 2006 22:01
Temat postu:
Eeee... Nie takiego buziaka - Takiego soczystego, włóż jej język w usta, śliń się jak małpa i tak dalej - wtedy będzie twoja ; )

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group