. Pamiętam jak miałem 12 lat to gardło mi krwawiło tak jak bym zaczynał mutacje lecz nic sie niezmieniło, poniewaz ani do tej pory nie widac zmian w moim głosie:( Czy to oznacza, ze bede juz posiadal taki gos na zawsze ?! jest mozliwe, ze drugi raz mój organizm nieprzejdzie mutacji ?!? U mnie w klasie juz kazdy ma meski głos tylko nie ja.Nieraz sie zemnie wysmiewali z tego powodu w dodatku zaczolem chodzic do nowej szkoly. Czy to moze oznaczac ze juz nigdy nie przejde mutacji ?!!? 
Co mam robic aby mój głos sie zmienił ? doradzcie cos!!! Bo sie chyba zyly podetne. Prosze nie wysylajcie mnie odrazu do lekarza 
...lub czy był juz ktos u lekarza z takim problemem jaki ja mam ?? jeśli tak to prosze mi powiedziec co mnie czeka !!! dla mnie te słowa będą bezcene i jak dotychczas to moje zycie niema sensu<dołek>. PLz !! POMOCY !!!!!!!!
> 
Naprawdę.. Taki głos ma też swoje zalety. Dziewczyny pokochają cię za to jaki jesteś a nie jaki masz głos | Heyah napisał/a: |
| do jakiego lekarza mam sie zgłosic ? bo nieorientuje się zbytnio :/ jak moge znalesc lekarza pierwszego kontaktu ? |
a mam jeszcze dzieciecy glos czy to ma jakies znaczenie naprzyklad ze mutacje juz przeszedlem tylko ze mi krtan sie niewydluzyla i przesto mam taki glos ? i czy jest mozliwe aby mutacja mogla jeszcze nastapic ? [/quote]Oszywiście że tak ale najlepiej idżź do lekarza ale zapytaj się innych do jakiego bo ja nie wiem [/quote] 
.Poniewaz ja czesto ogladam te forum mianowicie ten temat i wierze w was ze mi pomozecie 
| Heyah napisał/a: |
| nie byłem i dlatego pytam sie was abyscie mi pomogli bo moze ktos wie co mam robic aby wszystko wrocilo do normy |
bez urazy), jakby Internet mógł rozwiązywać wszystkie problemy zdrowotne, to lekarze dawno byliby na bezrobociu. Udaj się do odpowiedniego specjalisty i on juz będzie wiedział co zrobić. Tak powie Ci tu każdy na tym forum i nie warto więcej pytać. | keevek napisał/a: |
| jeszcze trochę i będą ostrzeżenia.. - keev |
| Słupek napisał/a: |
| Człowieku! Przecież Shaunri ma 100% rację. Kolesiowi można powtarzać dziesiątki razy, że tylko lekarz mu pomoże, a on dalej swoje. Adizur nawet mu dał linka do podobnego tematu, gościu pewnie anwet go nei rpzeczytał, ale będzie smęcił, jaki to jest nieszczęśliwy, ze nikt mu nie pomógł.
|
nawet zobaczylem wszystkie posty, które dotyczyły mutacji
ale to ja rozumiem, bo to niecodzienny problem, wręcz bardzo rzadki jednak. Szczególne podziękowania dla tych którzy wysilili się, aby mi w jakiś sposób pomóc. Doceniam waszą dobroć.
pozdr.