Dzieci OnLine

DOJRZEWANIE - Jak urosnąć?

Marcin14o.0 - Sob 26 Sie, 2006 16:20
Temat postu: Jak urosnąć?
Więc tak:
Jestem Marcin mam prawie 15 lat i moim problemem jest wzrost mam 148cm a moja kuzynka co ma prawie 10 lat ma 142cm ciężko mi jest bo nie moge robić różnych rzeczy co inni, chciałbym dużo urosnąć. Wciągu ostatnich 7 miesięcy urosłem prawie 3 cm ;(
Nie wiem już kogo prosić o pomoc moja matka też jest zmartwiona!!!
Prosze o pomoc
P.S. Chiałbym dodać że w rodzinie nie miał nikt zabużeń więc nie wiem ;(((
Inversja - Sob 26 Sie, 2006 16:45
Temat postu:
hmmm z tego co wiem rosnie sie do 16 roku zycia? (dobrze mowie bo nie jestem pewna?)
na to niema rady ew. hormony wzorstu ale to musisz dostac od lekarza.
Shaunri - Sob 26 Sie, 2006 16:51
Temat postu:
Zwis podobno "coś tam daje" ale ile, jak długo i kiedy nie mam zielonego pojęcia, nigdy się tym nie interesowałem.
nasty_girl - Sob 26 Sie, 2006 17:13
Temat postu:
czego takiego nie mozesz robic, co robia inni?
Marcin14o.0 - Sob 26 Sie, 2006 17:31
Temat postu:
Czego nie moge?
-Grać w kosza wszyscy mnie ogrywają blojaitd
-W siate inni wolą najgorsze dziewczyny niż mnie
-Wogule sport to ze mną poraszka do 5 klasy gdzie nie byłem TAKI MAŁY byłem w sumie najleprzy w klasie
-Nie moge sie ubierać w sklepach jak inni tylko w dziecięcych a to nie łatwo znaleść
-Nie mam zabardzo kolegów w szkole jak i na podwórku, dzieciaki na podwórku są w moim wieku jest z 2 młodszych tak to wszyscy w 15 roku życia lub więcej ale wyglądam przy niech jak dziecko wogule mnie ignorują
Duuuużo jest jeszcze tego jak ktoś jest taki mały jak ja to wie co czuje!!
askawtn - Sob 26 Sie, 2006 17:49
Temat postu:
Mam nadzieję, że byłeś z tym problemem u lekarza?? Pamiętam, że niektóre użytkowniczki brały kiedyś jakieś tabletki na wzrost, pisały otym w kilku starych tematach. Ja radzę iść do lekarza, najpierw do pediatry, on pewnie da Ci skierowanie do endokrynologa.
Monik - Sob 26 Sie, 2006 17:51
Temat postu:
Hm... Nie znam jakichś technik. Wiem tylko, że rośnie się w nocy, a w dzień (podobno) maleje. Ale w nocy więcej przybywa, niż w dzień ubywa Wink

Ja mam 11 lat i 154 cm wzrostu, w wakacje urosłam 4 cm.
Shaunri - Sob 26 Sie, 2006 18:03
Temat postu:
Marcin - Z tego co opisałeś to nic złego nie tracisz, wierz mi ; ). Generalnie to ćwicz, ćwicz, ćwicz, jeszcze raz ćwicz, jak nie urośniesz to nabierzesz musklatury, to doda Ci odwagi i wszystkie problemy znikną - polubisz samego siebie.

Polecam na necie znaleźć sobie jakiś zestaw ćwiczeń, zacząć od tego, po pół roku codziennych ćwiczeń zapisać się na jakieś sztuki walki - zapełnisz sobie czas, nie będziesz myślał o bzdurach a i odwagi nabierzesz, zrozumienia dla siebie.
askawtn - Sob 26 Sie, 2006 18:10
Temat postu:
Monik napisał/a:
Hm... Nie znam jakichś technik. Wiem tylko, że rośnie się w nocy, a w dzień (podobno) maleje. Ale w nocy więcej przybywa, niż w dzień ubywa Wink

Ja mam 11 lat i 154 cm wzrostu, w wakacje urosłam 4 cm.

Z tym maleniem w dzień to niedokońca prawda Smile Ogladałam program w TV na ten temat. Tam wytłumaczyli, że to 'malenie' spowodowane jest grawitacją. Ale w nocy jak śpimy, mięśnie i kości sobie odpoczywają i znów sią odrobinkę dłuższe Smile To dlatego rankiem człowiek jest minimalnie wyższy niż wieczorem. Ale te róznice są naprawdę minimalne. A faktem jest, że rośnie się w nocy, do około północy, więc korzystniej jest kłaść się wcześniej spać. Smile
nasty_girl - Sob 26 Sie, 2006 18:18
Temat postu:
nie tyle malejemy i rosniemy, co chrząstki między koścmi sie zwęrzają a w nocy wracają do normalnego rozmiaru, nie ma to nic związanego z tym czy rośnie normalnie, czy nie, bo to normalne zachowanie ciała, w każdym wieku.
Laki - Sob 26 Sie, 2006 18:59
Temat postu:
Probuj grac w kosza, cwicz na silowni, rosciagaj sie Very Happy Ja niemam takich problemow, ale moj ojciec mial.
Monik - Sob 26 Sie, 2006 19:09
Temat postu:
nasty_girl napisał/a:
nie ma to nic związanego z tym czy rośnie normalnie, czy nie, bo to normalne zachowanie ciała, w każdym wieku.


Ale ja nie pisałam, że ma to związek akurat z nim Wink Tylko po prostu ze wzrostem.
Słupek - Sob 26 Sie, 2006 19:12
Temat postu:
Danny DeVito też jest mały, a fajny z niego aktor. Osobiście nie jestem przekonany do ludowych metod. Jeśli bardzo się martwisz, to jak już mówiono, idź do lekarza.
kasia0001 - Sob 26 Sie, 2006 19:45
Temat postu:
Tez mam 15 lat.. ale ja mam odwrotny problem.. mam ponad 170 i dalej rosne ;/ nic w tym fajnego.. ;/ np. spotkalam sie wczoraj z kolezanka z klasy..przed wakacjami byla ode mnie sporo wyzsza.. a teraz jestem prawie rowna z nia ;/
Słupek - Sob 26 Sie, 2006 21:02
Temat postu:
Skoro jesteś prawie równa, to co za problem? Problemem by było, jakbyś miała 2 metry i wyglądała jak koszykarka. 1,70 mieści się w normie, gdzieś w pobliżu średniej.
Aga002 - Nie 27 Sie, 2006 00:00
Temat postu:
a miales juz ten "skok szybkiego rosniecia" ze np. w ciagu 2 miesiecy urosles 4-5 cm??
Słupek - Nie 27 Sie, 2006 00:41
Temat postu:
Właśnie, jak u ciebie z dojrzewaniem? Przechodziłeś juz mutację?
Aga002 - Nie 27 Sie, 2006 11:23
Temat postu:
i czy masz juz wąsika Wink ??
Inversja - Nie 27 Sie, 2006 17:04
Temat postu:
hmm ja mam 13 lat i mam 170.
Słupek - Nie 27 Sie, 2006 17:19
Temat postu:
Odi napisał/a:
hmm ja mam 13 lat i mam 170.

No to z ciebie fest baba ;p
Nikita - Nie 27 Sie, 2006 19:35
Temat postu:
Taaa, ja jakbym miała prosty kręgosłup to bym spokojnie miała 180 cm ; )
Aga002 - Pon 28 Sie, 2006 19:53
Temat postu:
hej zalozycielu tego tematu odpisuj bo chcemy ci pomoc!!!
Anonymous - Pią 01 Wrz, 2006 22:31
Temat postu:
Same olbrzymy tu, a ja taki kurdupel? Razz
smutna - Pią 01 Wrz, 2006 23:37
Temat postu:
nie ma sie czym przejmowac:D male to piekne przeciez:P ja tez do wysokich nie nalezy:D wiec trzeba przyzwyczaic sie do siebie i "pokochac" siebie takim jakim sie jest Wink
Słupek - Sob 02 Wrz, 2006 00:28
Temat postu:
"Małe jest piękne" - kłamstwo wymyślone przez upośledzonych rozmiarowo Smile

Duże może być piękne, małe może być piękne, ale to żadna reguła (w dodatku dla każdego piękne jest co innego).
smutna - Nie 03 Wrz, 2006 00:54
Temat postu:
no zawsze sa jakies odspetstwa od reguly biggrin ale zobaczmy np zwierzatka:> wszystkie mlodziutkie i malutkie sa sliczne ;P
Słupek - Nie 03 Wrz, 2006 01:03
Temat postu:
Taa, chociażby pajączki, larwy much, małe skorpiony, szczurki, itd.
nasty_girl - Nie 03 Wrz, 2006 09:30
Temat postu:
chyba raczej chodziło jej o kotki, szczeniaczki itd..
Ikusia - Nie 03 Wrz, 2006 16:12
Temat postu:
Ja mam 10 lat i 148cm
Aga002 - Nie 03 Wrz, 2006 20:21
Temat postu:
to jestes wysoka Smile ja mialam tyle jak mialam 11 lat, a teraz mam 13 i mam 167cm
nasty_girl - Pon 04 Wrz, 2006 08:39
Temat postu:
no ty też mała nie jesteś.. ja jestem pare lat starsza, a niższa od ciebie..
Marcia10 - Pon 04 Wrz, 2006 13:21
Temat postu:
Wlasnie, mnie meczy ten sam problem....mam 12 (prawie) lat i 144cm wzrostu. moja psiapsiola ma juz kolo 160 a ja ciagle stoje w miejscu. Od trzeciej klasy uroslam 4 cm. POMOZCIE! CO MAM ROBiC?
Monik - Pon 04 Wrz, 2006 13:27
Temat postu:
Ja mam 11 lat i 154 cm wzrostu.
Marcia10 napisał/a:
Od trzeciej klasy uroslam 4 cm.

Ja tyle urosłam w wakacje Razz
Marcia10 - Pon 04 Wrz, 2006 13:34
Temat postu:
a w wakacje....mierze sie, czekaj..kurcze, to niemozliwe ale mam okolo 150!kurcze a mierzylam sie ostatnio chyba w lipcu! To mozliwe?
Nikita - Pon 04 Wrz, 2006 13:35
Temat postu:
Możliwe, możliwe. Widzisz - nie ma się jeszcze czym przejmować. ; )
Marcia10 - Pon 04 Wrz, 2006 13:37
Temat postu:
albo krzywo trzymalam linijke bo centymetr mama mi nie chce dac biggrin ale raczej nie mozliwe z ta linijka
nasty_girl - Pon 04 Wrz, 2006 15:32
Temat postu:
bocentrymetr to przyrząd dla dorosłych, masz poltora metrową linijke?
Monik - Pon 04 Wrz, 2006 17:04
Temat postu:
No też właśnie coś "nie czaję bazy" xD
Może chodziło o to, że trzymała linijkę i tam gdzie się kończyła Marcia zaznaczała np. palcem i od nowa linijkę... I don't know.
Aga002 - Pon 04 Wrz, 2006 19:22
Temat postu:
MARCIA10 - najczesciej w wieku 12 czy 13 lat ma sie taki "skok szybkiego rosniecia" i w tym czasie przez pare miesiecy duzo urosniesz a potem bedzie wolno, wolno az sie zatrzymasz pare miesiecy po pierwszej miesiaczce Smile
Laki - Pon 04 Wrz, 2006 19:33
Temat postu:
Aga002 napisał/a:
" i w tym czasie przez pare miesiecy duzo urosniesz a potem bedzie wolno, wolno az sie zatrzymasz pare miesiecy po pierwszej miesiaczce

Osobnikow plci meskiej tez to dotyczy Question Laughing A mi sie wydaje, ze ok. 2 kl.gim. osoby bardzo szybko rosna
Shaunri - Pon 04 Wrz, 2006 21:15
Temat postu:
Około, około, około... To że wy urośliście w danym wieku, nie znaczy że tyczy się to każdego. Okres dojrzewania jest okresem "prywatnym" dla każdej osoby - Jeden urośnie w wieku 12 lat, inny 16 a inny nigdy (Tyczy się to również dziewczyn, aczkolwiek po pierwszej miesiączce ich okres dojrzewania powoli opada, więc szansa na szybki wzrost jest mniejsza. Nie znaczy to że jej nie ma).

Nie ma zasady "Dnia 24 lipca 2010 roku urośniesz o 24 cm. to to jest twój dzień szybkiego rośnięcia" O_o
Aga002 - Pon 04 Wrz, 2006 21:39
Temat postu:
nie ma dni. po prostu kiedy zaczyna sie ten okres rosniecia to rosniesz szybciej i o to chodzi. moze to trwac pare miechow ale nie dni, tygodni czy godzin O_O
Shaunri - Pon 04 Wrz, 2006 23:14
Temat postu:
Aczkolwiek nie ma wyznaczonego okresu "rośnięcia" dla każej płci - Jest to po prostu pewien przezdiał wiekowy. od xx lat do yy lat powinien on nastąpić (Szczerze to w niewielu przypadkach się sprawdza to tak "idealnie", moim zdaniem za dużo tych "wyjątków" żeby się tym kierować).
kasia0001 - Czw 07 Wrz, 2006 16:27
Temat postu:
no i ja dalej rosne ;/ ehh.. w pol roku uroslam 8 cm.. a teraz w wakacje 3 cm ;/ i takim sposobem mam 172.. ale super normalnie Neutral...kolezanki nizsze, koledzy niżsi, rowni badź troche wyżsi ;/ ..

..słyszałam że jest coś takiego ze można zatrzymać ..rośnięcie.. słyszeliście może coś więcej o tym ;>?
Nikita - Czw 07 Wrz, 2006 16:54
Temat postu:
kasia0001 napisał/a:
no i ja dalej rosne ;/ ehh.. w pol roku uroslam 8 cm.. a teraz w wakacje 3 cm ;/ i takim sposobem mam 172.. ale super normalnie Neutral...kolezanki nizsze, koledzy niżsi, rowni badź troche wyżsi ;/ ..

..słyszałam że jest coś takiego ze można zatrzymać ..rośnięcie.. słyszeliście może coś więcej o tym ;>?


Ech, na cholerę chcesz przestać rosnąć? Neutral Nie ma się co zamartwiać, że niektórzy są niższi od Ciebie... A poza tym każdy w innym czasie dojrzewa, ma ten "skok szybkiego rośnięcia" itd. A skąd wiesz, może to ostatni taki "skok szybkiego rośnięcia"? Może się tak zdarzyć, że więcej nie urośniesz, a reszta szybko cię "dogoni". Wink Albo urośniesz jeszcze parę centymetrów, może dlatego, że np. mama albo tato są wysocy i odziedziczysz to po nich?
Tak czy siak nie ma się czym przejmować. Takie jest moje zdanie : )
Słupek - Czw 07 Wrz, 2006 17:07
Temat postu:
kasia0001 napisał/a:
takim sposobem mam 172..

I to jest dużo w wieku 15 lat? Sporo moich rówieśniczek ma więcej niż tyle co podajesz, a to ledwie rok różnicy. Zresztą pewnie niedługo zaczniesz rosnąć wolniej.
Aga002 - Czw 07 Wrz, 2006 23:00
Temat postu:
ja mam 13,5 lat i mam 167cm biggrin moja mama ma 176cm. mam nadzieje ze jej nie przerosne Razz. chce miec 170cm i koniec Smile
Marcia10 - Pią 08 Wrz, 2006 14:08
Temat postu:
nie, mierzylam linijka 20 centymetrowa i co 20 cm zaznaczalam olowkiem i jechalam dalej. Teraz sie zmierze...i ile? e..nie ma centymetra :/
kasia0001 - Pią 08 Wrz, 2006 17:28
Temat postu:
no nie wiem.. to moze przestane niedlugo rosnac.. Ale wszystkich chloapkow ktorych poznaje.. to sa nizsi ode mnie.. albo troszeczke wyzsi.. ale gdzies centymetr ;/ .. moze dla Was to jest dziwne ale dla mnie z dka to jest problem ;/
Marcia10 - Sob 09 Wrz, 2006 11:20
Temat postu:
hm...moze sie zdarzyc taka dziewczyna, dal ktorej takie cos jest dziwne, wiec mnie to nie dziwi ze taka jestes. (Rozumiecie cos?)
kasia0001 - Sob 09 Wrz, 2006 12:24
Temat postu:
Niom powiedzmy, że ja zrozumiałam o co kaman Wink
Marcia10 - Sob 09 Wrz, 2006 12:33
Temat postu:
No wlasnie Smile Ale szanowne grono Lepszych Od Wszystkich moze tego nie kumac(jak ktos sie obrazil t osorx) wiec napisalam tak na wszelki wypadek.
Kobieto, jak ja bym chciala byc taka wysoka jak ty!
Monik - Sob 09 Wrz, 2006 14:29
Temat postu:
Marcia10 napisał/a:
szanowne grono Lepszych Od Wszystkich

Plagiat! Podam Cię do sądu! ^^
Marcia10 - Sob 09 Wrz, 2006 21:02
Temat postu:
Sorx, ponioslo mnie. ALE ciebie nie mialam na mysli biggrin.
mierzylam sie i mam 146. Uroslam troche nie? mierzylam sie na poczatku sierpnia.
Monik - Nie 10 Wrz, 2006 10:53
Temat postu:
Marcia10 napisał/a:
Sorx, ponioslo mnie.

Ja tylko żartowałam ^^

Marcia10 napisał/a:
Uroslam troche nie? mierzylam sie na poczatku sierpnia


A ile miałaś na początku sierpnia?
Nikita - Nie 10 Wrz, 2006 11:07
Temat postu:
Marcia10 napisał/a:
Wlasnie, mnie meczy ten sam problem....mam 12 (prawie) lat i 144cm wzrostu. moja psiapsiola ma juz kolo 160 a ja ciagle stoje w miejscu. Od trzeciej klasy uroslam 4 cm. POMOZCIE! CO MAM ROBiC?


Marcia10 napisał/a:
a w wakacje....mierze sie, czekaj..kurcze, to niemozliwe ale mam okolo 150!kurcze a mierzylam sie ostatnio chyba w lipcu! To mozliwe?


Marcia10 napisał/a:
Sorx, ponioslo mnie. ALE ciebie nie mialam na mysli .
mierzylam sie i mam 146. Uroslam troche nie? mierzylam sie na poczatku sierpnia


Czyli te 150 cm było źle zmierzone, tak? Jeśli tak no to urosłaś 2 cm od lipca b.r...
Marcia10 - Nie 10 Wrz, 2006 14:49
Temat postu:
Jednak to nie byl lipiec tylko sierpien i mierzylam wtedy 144. Teraz 146.
A to 150 bylo jednak zle zmierzone :/
Anonymous - Pią 22 Wrz, 2006 20:54
Temat postu:
O fuuuuuuck, ja mierzę 152 cm i co? ;/
Marcia10 - Nie 24 Wrz, 2006 13:32
Temat postu:
o...no to poczulam sie wysoka :/
laniade - Wto 17 Paź, 2006 12:48
Temat postu: Re: Jak urosnąć?
a jakiego wzrostu są twoi rodzice ?? Wink
Nikita - Wto 17 Paź, 2006 15:43
Temat postu:
Jesli ktoś naprawdę jest niski i "odstaje" od rówieśników to nie może się udać do endykronologa? (nie wiem czy dobrze napisałam : D). Może. Wtedy lekarz radzi, czy potrzebne są hormony. Hormony są drogie (jedna ampułka-1000zł), ale do pewnego wzrostu są "sponsorowane" przez NFZ.
Halek - Sro 24 Sty, 2007 19:28
Temat postu:
Szedłem do gimnazjum miałem 150cm, wychodzę mam 185cm. To było a propo chłopców którzy się martwią wzrostem. Co prawda każdy rośnie inaczej i kiedy indziej, ale zawsze można mieć nadzieje;) A poza tym nie liczy się wzrost, ładne oczy czy jakieś tam zewnętrzne pierdoły. Liczy się wnętrze, a jak chcesz mieć ładnego partnera to sobie zdjęcie powieś.
joasia1990 - Sro 24 Sty, 2007 19:34
Temat postu:
Halek napisał/a:
Szedłem do gimnazjum mialem 150cm, wychodze mam 185cm. To było a propo chłopców którzy się martwią wzrostem. Co prawda każdy rośnie inaczej i kiedy indziej, ale zawsze można mieć nadzieje;) A poza tym nie liczy się wzrost, ładne oczy czy jakieś tam zewnętrzne pierdoły. Liczy się wnętrze, a jak chcesz mieć ładnego partnera to sobie zdjęcie powieś.


co prawda temat stary ale mądre słowa Wink
Marcia10 - Sro 24 Sty, 2007 20:43
Temat postu:
No....to samo powiedzial mi pewien madry kolega
kinia_10 - Czw 25 Sty, 2007 14:02
Temat postu:
Ja nie znam sposobów niestety.. Mam prawie 14 lat i 159cm wzrostu (chyba)
Nikita - Czw 25 Sty, 2007 15:33
Temat postu:
Jeśli wam ten niski wzrost tak rzeczywiście przeszkadza to nie możecie pójść do lekarza?
Memi - Czw 25 Sty, 2007 16:04
Temat postu:
Cytat:
Jak urosnąć?

SF
Fantazy
<lol>
Ale pytanie. Shocked
Halek - Pią 26 Sty, 2007 16:09
Temat postu:
Najlepiej najepiej zjeść drożdże, ryż i wyjść na deszcz. Podobno sperma kota też działa. <lol>
Marcia10 - Sob 27 Sty, 2007 16:00
Temat postu:
Halek napisał/a:
Najlepiej najepiej zjeść drożdże, ryż i wyjść na deszcz. Podobno sperma kota też działa. <lol>


A skad wiesz?
mała 13 - Pią 02 Lut, 2007 12:28
Temat postu:
mam 13 lat i 147 cm wzrostu. przy okazji bilansu I klasy gim. spytalam sie doktorki czy nie da sie jakos tak zrobic zebym urosla. a ona mi na to zebym przyszla za pol roku, wtedy sie jeszcze zmierzymy i bedziemy myslec co z tym zrobic !!!!!!!!!!!!!!

I PO CO BYLO DO NIEJ ISC !! ZEBY ODLICZAC TEN CZAS I CZEKAC KIEDY BEDZIE SZANSA UROSNIECIA ???!!!???!!!???!!!???!!!??? Evil or Very Mad
joasia1990 - Pią 02 Lut, 2007 12:40
Temat postu:
mała 13 napisał/a:
mam 13 lat i 147 cm wzrostu. przy okazji bilansu I klasy gim. spytalam sie doktorki czy nie da sie jakos tak zrobic zebym urosla. a ona mi na to zebym przyszla za pol roku, wtedy sie jeszcze zmierzymy i bedziemy myslec co z tym zrobic !!!!!!!!!!!!!!

I PO CO BYLO DO NIEJ ISC !! ZEBY ODLICZAC TEN CZAS I CZEKAC KIEDY BEDZIE SZANSA UROSNIECIA ???!!!???!!!???!!!???!!!???


Jak na Twój wiek to raczej przecietny wzrost. Ja mając 13 lat byłam niższa (teraz mam 165) i jakos nie musiałam nic z tym robic.

A poza tym MAŁE JEST PIĘKNE Wink
mała 13 - Pią 02 Lut, 2007 12:59
Temat postu:
joasia1990 napisał/a:
mała 13 napisał/a:
mam 13 lat i 147 cm wzrostu. przy okazji bilansu I klasy gim. spytalam sie doktorki czy nie da sie jakos tak zrobic zebym urosla. a ona mi na to zebym przyszla za pol roku, wtedy sie jeszcze zmierzymy i bedziemy myslec co z tym zrobic !!!!!!!!!!!!!!

I PO CO BYLO DO NIEJ ISC !! ZEBY ODLICZAC TEN CZAS I CZEKAC KIEDY BEDZIE SZANSA UROSNIECIA ???!!!???!!!???!!!???!!!???


Jak na Twój wiek to raczej przecietny wzrost. Ja mając 13 lat byłam niższa (teraz mam 165) i jakos nie musiałam nic z tym robic.

A poza tym MAŁE JEST PIĘKNE Wink


moze ty sie nie przejmowalaś ale ja sie przejmuje.
w mojej klasie same wielkoludy sa !! najmniejsza osoba (oprocz mnie) ma 159 cm !! nie uwazasz ze sie wyrózniam ?? Evil or Very Mad
joasia1990 - Pią 02 Lut, 2007 13:08
Temat postu:
mała 13 napisał/a:
nie uwazasz ze sie wyrózniam ??


Nie, nie uważam. Ja w podstawówce i gimnazjum zawsze byłam najniższa w klasie a nawet szkole (minimum 10cm niższa od tej najniższej osoby z klasy). Teraz poszłam do liceum i wikszość lasek z mojej klasy jest mojego wzrostu Very Happy Każdy jest inny, ludzie nigdy nie będą identyczni, ale to chyba dobrze, w końcu każdy człowiek jest odrębną, indywidualną jednostką Very Happy A poza tym wielu chłopaków lubi niższe i drobne dziewczyny bo twierdzą, że są takie słodkie Wink
mała 13 - Pią 02 Lut, 2007 14:29
Temat postu:
jakbys pozyla jeden dzien na moim miejscu wiedzialabys co mowie.
oni sie caly czas ze mnie nasmiewaja !!
a wiesz jakie mam przezwisko ??

"KARZEŁ" < to jedno z nie wulgarnych okreslen> Evil or Very Mad
Monik - Pią 02 Lut, 2007 14:33
Temat postu:
Ciebie przezywają karzeł, ja kiedyś byłam "małpą z dżungli", byłam wyśmiewana z powodu samochodu, jestem wyśmiewana bez powodu.
Nie ma o co robić afery, myślisz że mnie to nie boli, jak się ze mnie nabijają?
joasia1990 - Pią 02 Lut, 2007 14:41
Temat postu:
mała 13 napisał/a:
jakbys pozyla jeden dzien na moim miejscu wiedzialabys co mowie.
oni sie caly czas ze mnie nasmiewaja !!


Z kazdego sie wyśmiewają. Ja np byłam za chuda, za niska, zbyt płaska, miałam zbyt dobre oceny, nie miałam chłopaka, swojego pokoju, markowych ciuchow, super samochodu, wielkiego domu... Tyle tego było, ze nawet nie pamietam juz tych wszystkich powodow dla których sie ze mnie wysmiewali. I jak byłam w Twoim wieku to też sie przejmowałam. Ale nie martw sie, jak troszke wydoroślejesz i zaczniesz rozumiec pewne sprawy to przestaniesz zwracac na to uwagę.
mała 13 - Pią 02 Lut, 2007 14:43
Temat postu:
mialam takie same problemy jak ty joasia1990, tylko, ze ja milam swoj pokoj !!
CHoCoLaTE - Pią 02 Lut, 2007 17:35
Temat postu:
Monik napisał/a:
ja kiedyś byłam "małpą z dżungli", byłam wyśmiewana z powodu samochodu

dlaczego tak sie nazywali i jaki mialas samochod?
Monik - Pią 02 Lut, 2007 17:51
Temat postu:
CHoCoLaTE napisał/a:
dlaczego tak sie nazywali i jaki mialas samochod?

Mój tato nie posiada zdolności fryzjerskich, a obcinał mi grzywkę i wyszło trochę... eee... za krótko, a mam dosyć grube brwi (przynajmniej wg mnie, bo cała rodzina mi wmawia, że wcale ne ;p) to wyglądało to dosyć idiotycznie.
Miałam Fiata 126p, inaczej zwanego maluszkiem.
Dodam jeszcze, że miał 18 lat.
Marcia10 - Pią 02 Lut, 2007 20:21
Temat postu:
na mnie wolali "mala-waleczna"
Juchu:) - Pią 02 Lut, 2007 21:44
Temat postu:
A ja byłam kiedyś czarownica, potem Hiuston i wiele innych. Ale się tym nie przejmowałam zawsze to obracałam w żart.
Marcia10 - Sob 03 Lut, 2007 17:36
Temat postu:
a ja wiedzmin biggrin
Sissa11 - Sob 03 Lut, 2007 18:52
Temat postu:
mała 13 napisał/a:
joasia1990 napisał/a:
mała 13 napisał/a:
mam 13 lat i 147 cm wzrostu. przy okazji bilansu I klasy gim. spytalam sie doktorki czy nie da sie jakos tak zrobic zebym urosla. a ona mi na to zebym przyszla za pol roku, wtedy sie jeszcze zmierzymy i bedziemy myslec co z tym zrobic !!!!!!!!!!!!!!

I PO CO BYLO DO NIEJ ISC !! ZEBY ODLICZAC TEN CZAS I CZEKAC KIEDY BEDZIE SZANSA UROSNIECIA ???!!!???!!!???!!!???!!!???


Jak na Twój wiek to raczej przecietny wzrost. Ja mając 13 lat byłam niższa (teraz mam 165) i jakos nie musiałam nic z tym robic.

A poza tym MAŁE JEST PIĘKNE Wink


moze ty sie nie przejmowalaś ale ja sie przejmuje.
w mojej klasie same wielkoludy sa !! najmniejsza osoba (oprocz mnie) ma 159 cm !! nie uwazasz ze sie wyrózniam ?? Evil or Very Mad



Ej! Ja mam 140 cm i jestem w 5 klasie! I też troche odstaje!
Weź sie dziewczyno nie przejmuj! MAsz dopioero 13 lat! Jeszcze na pewno urośniesz!
CHoCoLaTE - Sob 03 Lut, 2007 19:16
Temat postu:
Nie bądź tego taka pewna. Powinna iść do lekarza, jeśli nadal nie urosła, ani nie urośnie np. do wakacji.
joasia1990 - Sob 03 Lut, 2007 20:04
Temat postu:
CHoCoLaTE napisał/a:
Nie bądź tego taka pewna. Powinna iść do lekarza, jeśli nadal nie urosła, ani nie urośnie np. do wakacji.


tym akurat napewno zajmie sie pielegniarka w jej szkole. w koncu kazdy uczen w tym wieku jest mierzony raz na semestr. gdyby bylo cos nie tak (np. w ciagu pol roku wcale by nie urosla) to napewno skierowalaby ja do specjalisty
mała 13 - Nie 04 Lut, 2007 11:39
Temat postu:
mowicie pielegniarka w szkole ??
ja bylam niedawno mierzona z okazji bilansu (we wrzesniu) i to bylo ostatnie mierzenie. wczesniej to bylam mierzona w 3 klasie podstawowki !! wiec nie licze no to ze sie tym zajma. Sad
Słupek - Nie 04 Lut, 2007 12:06
Temat postu:
Aleście się przęjeły. Za karłowatość uważa się wzrot poniżej 3 centyli:
Siatka centylowa dziewcząt
Większość z was ma wzrost w normie, a uważacie się za jakieś wynaturzenia chyba.
mała 13 - Nie 04 Lut, 2007 15:22
Temat postu:
ja mam dokladnie na linii 3centyli !! to lepiej !! na bilansie bylo ponizej ale od tamtej pory uroslam 2 cm !! mam teraz 147cm !! Very Happy
Sissa11 - Nie 04 Lut, 2007 18:14
Temat postu:
A ja w miesiąc urosłam centymetr...
CHoCoLaTE - Pon 05 Lut, 2007 18:46
Temat postu:
Ja nie wiem ile uroslam ale w 6 klasie mialam okolo 162cm, a teraz (w 1gim.) mam 167cm.
I juz wiecej nie chce ;\
Trelemorele - Pon 02 Kwi, 2007 23:09
Temat postu:
Nie czytałem tego co u góry jest bo mi sie nie chce.
Też zawsze byłem malutki i wszyscy sie ze mnie smiali ze jestem kurdupekiem.
148 cm miałem wprawdze w 1 klasie gim (13 lat ? ) ale pozniej troche skoczyłem do góry. Rosłem szybko i teraz wprawdzie dryblasem nie jestem ale mam te 170cm (16 lat) i mam nadzieje że jeszcze troche urosne.

Nie martw sie, bo nie ma co. Patrz też na to czy Twoi rodzice sa wysocy bo to tez troszke robi. Jak nie sa jacys niscy to bedzie dobrze. (moja mama ma 158 tata 178) i mysle ze bede miał tyle co tata Smile i tyle mi styknie.
mała 13 - Wto 03 Kwi, 2007 13:12
Temat postu:
moja mama ma 167 a tata 170 wiec nie są jacyś duzi co sie odbija na mnie - 13 lat 149cm
anndzia - Nie 08 Kwi, 2007 18:57
Temat postu: Re: Jak urosnąć?
Marcin14o.0 napisał/a:
Więc tak:
Jestem Marcin mam prawie 15 lat i moim problemem jest wzrost mam 148cm a moja kuzynka co ma prawie 10 lat ma 142cm ciężko mi jest bo nie moge robić różnych rzeczy co inni, chciałbym dużo urosnąć. Wciągu ostatnich 7 miesięcy urosłem prawie 3 cm ;(
Nie wiem już kogo prosić o pomoc moja matka też jest zmartwiona!!!
Prosze o pomoc
P.S. Chiałbym dodać że w rodzinie nie miał nikt zabużeń więc nie wiem ;(((


Nie przesadzaj ! Moja koleżanka z 1 gimnazjum jest o głowe i pół ode mnie mniejsza , a ja mam 155 cm ( żeby Cię to nie dobiło xD ) i mam 12 lat ...

A poza tym taki jeden z 1 liceum jest TYLKO o głowę większy ode mnie i jest najmniejszy w swojej klasie i jakoś nie narzeka . Nie przejmuj się !!!

Pozdrawiam !

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group