Dzieci OnLine

DOJRZEWANIE - mama i tampony

Livvie - Sro 18 Paź, 2006 14:49
Temat postu: mama i tampony
oh jak ja bym chciala uzywac tamponow ale sie boje a juz nawet to by sie dalo przezyc ale najgorsze jest podejscie mamy do tego sama nigdy nie probowala a uwaza za to swinstwo i mi zabrania :/ i mowi ze jej lepiej w podpaskach :/ powiedzmy......... a w tajemnicy to tez trudno w naszym malym domku w ktorym nikt nie ma tajemnic przed mama :/ a czy wy uzywacie tamponow?? i jak wasze mamy czy wogle wiedza?? a ja chce uzywac tamponow co mam zrobic?? Sad
Nikita - Sro 18 Paź, 2006 15:16
Temat postu: Re: mama i tampony
Livvie napisał/a:
oh jak ja bym chciala uzywac tamponow ale sie boje a juz nawet to by sie dalo przezyc ale najgorsze jest podejscie mamy do tego sama nigdy nie probowala a uwaza za to swinstwo i mi zabrania :/ i mowi ze jej lepiej w podpaskach :/ powiedzmy......... a w tajemnicy to tez trudno w naszym malym domku w ktorym nikt nie ma tajemnic przed mama :/ a czy wy uzywacie tamponow?? i jak wasze mamy czy wogle wiedza?? a ja chce uzywac tamponow co mam zrobic?? Sad


LOL, są dwa rozwiązania:
1. Spróbuj wytłumaczyć mamie, że masz prawo decydować o tym, czy wolisz używać tamponów czy podpasek. Powiedz, że tampony są wygodniejsze i to wcale nie jest jakieś świństwo wkładanie tamponu do pochwy tylko normalne zabezpieczenie tj. podpaska. Podziwiam jeśli twoja mama nigdy nie uzywała tamponów 0_o

2. Nic nie mów mamie, kup paczkę tamponów, zapoznaj się z ulotką jak masz założyć i załóż. Chyba twoja mama nie będzie wchodzić ci do łazienki i sprawdzać cię...?

Ja używam czasem podpasek, czasem tamponów. Nie pytam się mamy, bo to moja sprawa. Ona wie, że używam tego i tego, i nie ma żadnych uwag.
Od czasu do czasu proszę ją o kasę na podpaski/tampony, albo proszę żeby sama mi kupiła. Wink
opętana - Sro 18 Paź, 2006 16:31
Temat postu:
jaki problem... =='
uzyj je, bez wiedzy mamy...musisz ją o kazdej rzeczy informowac... ?
nasty_girl - Sro 18 Paź, 2006 16:46
Temat postu:
twoja pochwa, możesz sobie do niej wsadzać co chcesz

<lol>
Sissa11 - Nie 12 Lis, 2006 19:27
Temat postu:
Ja mam problem podobny...Nie mam miesiaczki ale mam sluz i boją sie że w publicznym miejscu albo w skzole dostanę miesiaczki...Chcialabym mieć zawsze ze sobą podpaskę,ale nie wiem jak powiedzieć mamie ze chcę podpaskę w plecaku mieć :/
Laki - Nie 12 Lis, 2006 19:29
Temat postu:
Sissa11 napisał/a:
ale nie wiem jak powiedzieć mamie ze chcę podpaskę w plecaku mieć :/

Mamo!!! Spakuj mi podpaskę!!!
Nikita - Nie 12 Lis, 2006 19:31
Temat postu:
Mama cię pakuje czy co? Sprawdza ci plecak?
Dla mnie sprawa jest jasna. Biorę podpaskę, wkładam do kieszeni w plecaku i idę do szkoły. Lub: mówię mamie, że mam już śluz i niedługo mogę dostać pierwszej miesiączki, a żeby czuć się pewniej chcę zabierać do szkoły zapasową podpaskę.
Sissa11 - Nie 12 Lis, 2006 19:32
Temat postu:
Mama mi tylko śniadanie pakuje Wink Ale podpaskę bym musiał jej sobie "pożyczyć"
Nikita - Nie 12 Lis, 2006 19:35
Temat postu:
No to pożycz, albo kup sama jeśli masz jakieś kieszonkowe.
Przecież nie ma się czego wstydzić, a co dopiero własnej mamy...
Słupek - Nie 12 Lis, 2006 19:36
Temat postu:
Zastanawiam się, jak ludzkość radziła sobie bez Bravo i Internetu.
Sissa11 - Nie 12 Lis, 2006 19:44
Temat postu:
Kieszonkowe miało być na żarcie dla ptaków na zimę,ale coś sie wyciągnie ;)Albo zabiore jedną podpaske mamy i juz Wink
Laki - Nie 12 Lis, 2006 19:48
Temat postu:
Bosh powiedz jej, że masz taką potrzebę i niech Ci kupi ;p
nasty_girl - Nie 12 Lis, 2006 20:14
Temat postu:
a jak masz okres, to skąd je bierzesz?


słupek, wtedy każdy musiał porozmawiać z mamą, i nie robił problemu z niczego, bo skąd się miał dowiedzieć jak nie od mamy?
Sissa11 - Nie 12 Lis, 2006 20:38
Temat postu:
Nie mam okresu.Podpaskę na wszelki wypadek chcę mić w plecaku jkabym dostał miesiaczki.Chodzi o to że jak o ty mami powiedzieć.
Słupek - Nie 12 Lis, 2006 20:56
Temat postu:
Cytat:
słupek, wtedy każdy musiał porozmawiać z mamą, i nie robił problemu z niczego, bo skąd się miał dowiedzieć jak nie od mamy?

Doprawdy, nie zgadłbym Smile

Sissa11 napisał/a:
Chodzi o to że jak o ty mami powiedzieć.

Gimme a sanitary pad, nigga.

A tak na poważnie, radzę powiedzieć wprost, przecież mama wie, że dojrzewasz i że będziesz podpasek potrzebować. Z koleżanką chcesz o masturbacji rozmawiać, a rodzonej matki o durne podpaski poprosić nie możesz...
nasty_girl - Pon 13 Lis, 2006 14:02
Temat postu:
no ale pytam co mówisz, jak masz okres?
Nikita - Pon 13 Lis, 2006 14:23
Temat postu:
nasty_girl napisał/a:
no ale pytam co mówisz, jak masz okres?


No nie miała jeszcze okresu...
nasty_girl - Pon 13 Lis, 2006 17:15
Temat postu:
aj, myślałam że teraz nie ma Wink hehe
Czarna - Pon 13 Lis, 2006 17:58
Temat postu:
Myśle, ze nie mialabym takiego problemu gdyby dostawala okres...

Ja matce powiedzialam to w sklepie... zaciagnelam ja przed polki z podpaskami i tamponami i powiedzialam " no to teraz pomoz mi wybrac bo czuje, ze mi podpaska zaraz przecieknie".

Podpaski wlozyla do osobnej jednorazowej reklamowki i wszystkim chwalila sie, ze jej corka jest juz "dorosla".

a co do tamponow... ja uzywam tylko ich chyba, ze czuje, ze przeciekam na miescie to wtedy pozyczam od jakiejs kumpeli albo podpaske albo tampon...

Ps. Mhh skoro przyjaciolce mowisz wszystko, nawet to, ze sie sama zabawiasz to moze ja popros o podpaske?
Monik - Pon 13 Lis, 2006 18:10
Temat postu:
Dh Czarna napisał/a:
Ps. Mhh skoro przyjaciolce mowisz wszystko, nawet to, ze sie sama zabawiasz to moze ja popros o podpaske?

No właśnie : ]
Albo... Higienistkę w szkole? No bo raczej nie nauczycielkę... ; )
Słupek - Pon 13 Lis, 2006 18:15
Temat postu:
Monik napisał/a:
Higienistkę w szkole? No bo raczej nie nauczycielkę... ; )

Proponuję raczej Panią Woźną, Panie Woźne zawsze służą pomocą.
Czarna - Pon 13 Lis, 2006 18:26
Temat postu:
Wychowawce rowniez mozesz poprosic Smile
Nikita - Pon 13 Lis, 2006 18:36
Temat postu:
No ale ma przecież przyjaciółkę, sama też może wziąć. A wychowawcza, czy higienistka to już chyba w ostateczności : )
Monik - Pon 13 Lis, 2006 20:36
Temat postu:
Słupek napisał/a:
Panie Woźne zawsze służą pomocą.

Ostatnio pani woźna zszyła mi spódnicę :] ^^
Dh Czarna napisał/a:
Wychowawce

Wątpię, aby wychowawca miał podpaski bądź tampony ^^
Wiem, wiem... Chodziło o wychowawczynię. Ale jakoś bym nie miała śmiałości, już bardziej do higienistki...
Laki - Pon 13 Lis, 2006 20:39
Temat postu:
Monik napisał/a:
higienistki...

Macie kogoś takiego w szkole??
Sissa11 - Pon 13 Lis, 2006 20:42
Temat postu:
Ja chyba nie.W tamtym roku była,ale w tym jej nie widziałam.
Słupek - Pon 13 Lis, 2006 20:49
Temat postu:
Lepiej do pedagoga (-gożki?). I tak nic pożytecznego z reguły nie robią.
nasty_girl - Pon 13 Lis, 2006 21:00
Temat postu:
a może do dyrektora? biggrin
Czarna - Pon 13 Lis, 2006 23:18
Temat postu:
"Panie dyrektorze prosze o podpaske" biggrin buahaha biggrin <łach>
nasty_girl - Wto 14 Lis, 2006 08:03
Temat postu:
teraz będę wiedziała, do kogo się z tym zwrócić

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group