Dzieci OnLine

Na luzie... - Sny...

Sissa11 - Pią 08 Gru, 2006 19:50
Temat postu: Sny...

Ja tu wpiszę moja koszmary....Okropność:
Ostatnio śnią mi sie dziwne sny.... Sen pierwszy:

Nie wiem jak dokładnie sie zaczął. Pamietam park koło zameczku, ale taki...zdziczały! Jak las. I dziwne zachowanie mojej mamy... Że mnie goni i cos mi zrobić,chyba zabić. Spowodowane to było obrazkami wilkołaków,które musiałam zniszczyć.

Okropny sen. Pora na drugi:

Śniło mi się,że przyjechał Tomek z obozu do Chałupek. I nic wiecej ize potem pojechał. Nic ciekawego.

A teraz najgorszy i najstarszniejszy dla mnie:

Jestem z koleżankami na podwórku.Lato. Pełnia księżyca. Zaczynamy mieć dziwne przeczucia. Zaczynamy uciekakć. Gonił nas wilkołak. Bardzo ise bałyśmy. Wilkołak ten był silny, z łatwością rozwalał wszystko co napotka. Schowałyśmy się w klatce... Widziałysmy go przez szybę. Nie mogłyśmy wrócić do domu... Jak ten poszedł, uciekałyśmy ile sił w nogach do domów... A ten wilkołak gdzieś sie czaił....

A dzisiaj śniło mi sie coś takiego....

Piekne lato. Jestem z mamą i Martusią na podwórku. Blisko bloku jest uliczka, którą sie wjeżdża... A tak krzaki,drzewa, upiornie po prostu tuż prz drodze. Martusia tam biegnie... Do drzewa, na którym przyczepiona była zabawka... Było w tych krzakcha zimno,wznosiy się opary. Wziełam Martusię na ręce i chciałam iść... A na ogromnej sieci zobaczyłam wielkiego pająka wielkości żółwia olbrzymiego... Pająk mnie goni... Uciekam... A potem sen się urywa....

Te sny były okropne. Oprócz drugiego... I tak którąś juz noc z rzędu śni mi sie koszmar..Zaczęly się juz wczśniej,ale nie paiętam ich dokładnie... Mam nadzieję,ze dzisiaj mi sie nic nie przyśni...

Może z czytania nie sa straszne,ale żeby tak juz śnić to współczuję... Jejku ale te sny o wilkołakch... Normanie okropność...
Wpisujcie tu swoje sny. Szczególnie koszmary...

rotorvator - Pią 08 Gru, 2006 20:48
Temat postu:

nie jedz przed snem to nie bedzie ci sie nic snilo

Nikita - Pią 08 Gru, 2006 21:22
Temat postu:

moje koszmary? od czasu do czasu mam.
Raz śnił mi się mój własny pogrzeb, czasem coś w rodzaju spadania z wielkiej skały i lot, a później upadek do morza i sen się urywa...a ostatnim moim koszmarem było to jak masa węży zaatakowała moje miasto, ale zdążyłam się ukryć w domu, lecz z mojego kota został jedynie szkielet... i rózne inne takie durnoty : P, ale większość snów po przebudzeniu trudno odtworzyć i po prostu nie pamiętam ich.

Sissa11 - Pią 08 Gru, 2006 21:35
Temat postu:

A masz tak ze śni Ci sie ze spadasz i budzi sie w łóżku z uczuciem,że o nie rabnełas spadając z tej skały?

kasia0001 - Pią 08 Gru, 2006 23:26
Temat postu:

mi ostatnio śnią się rózne osoby ze szkoły co je mało znam.. np. znam ich z widzenia ze szkoły.. potem z nimi gadam na epulsie.. zapoznaje ich tak bliżej.. potem z nimi gadam w szkole... a następnie śnią mi się bardzo dobre relacje między mna a nimi... a co ciekawe ja tym osobom też się śnie a to są 4 różne osoby z różnych klas Wink

Nikita - Sob 09 Gru, 2006 08:49
Temat postu:

Sissa11 napisał/a:

A masz tak ze śni Ci sie ze spadasz i budzi sie w łóżku z uczuciem,że o nie rabnełas spadając z tej skały?

Nieeeee.

ZgniłaDziewucha - Sob 09 Gru, 2006 09:39
Temat postu:

mi sie śnilo kiedyś że dyrektor z mojeje starej szkoły chce mnie pochować żywcem

a ostatnio mam strasznie dużo snów w których rozmwaiem z diabłem to jest dziwne ale ciekawe i raczej nie straszne

jedzenie przed snem nie oznacza że będziesz mieć koszmary...koszmary sie tworzą poprzez naszą wyobraźnie i podświadomość
jak byłam mała panicznie sie bałam ognia i w każdym koszmarze sennym śnilo mi sie że płonie mój dom

rotorvator - Sob 09 Gru, 2006 09:53
Temat postu:

ZgniłaDziewucha napisał/a:

edzenie przed snem nie oznacza że będziesz mieć koszmary...

nie wyczulas tutaj ironi?
przesiaknieta ironia zgnila dziewucho.

ZgniłaDziewucha - Sob 09 Gru, 2006 10:22
Temat postu:

rotorvator napisał/a:

ZgniłaDziewucha napisał/a:

edzenie przed snem nie oznacza że będziesz mieć koszmary...

nie wyczulas tutaj ironi?
przesiaknieta ironia zgnila dziewucho.

NIE

Sissa11 - Sob 09 Gru, 2006 13:33
Temat postu:

To prawda właśnie-ja jem przed pójściem spać i wtedy zawsze cos mi sie śni. Akurt dzisiaj to nie był koszmar tylko osobnik który mi sie podoba. Rotovator-po co ci te wypowiedzi z ironią. Tylko prowokujesz do kłótni.

Tremere - Sob 09 Gru, 2006 13:39
Temat postu:

bo jedni wolą prowokować, niż pytać o stanik.

Sissa11 - Sob 09 Gru, 2006 14:14
Temat postu:

JA sie od paru dni conajmniej o stanik nie pytam.

Słupek - Sob 09 Gru, 2006 22:11
Temat postu:

Zastanawiam się, czy jecie po pójściu spać.