Dzieci OnLine :: Temat: Poprawianie postów użytkowników.

Dzieci OnLine

O Forum - Poprawianie postów użytkowników.

Monik - Sro 13 Gru, 2006 21:39
Temat postu:

Nikita napisał/a:

jak poprawiam czyjś post to nie w aki sposób jak tutaj i podpisuje się, że to ja.

To to nie ty? O_O Bo ja tego posta nie poprawiałam i byłam pewna, że ty.

Bożena - Czw 14 Gru, 2006 15:54
Temat postu:

Ja edytowałam ten post. Będę to robić z każdym postem, który wpadnie mi w oczy aż dostaniecie oczopląsu. Robienie błędów ortograficznych czy literówki można zrozumieć, ale żeby nie wiedzieć, że nowe zdanie zaczyna się z wielkiej litery to obciach.

Laki - Czw 14 Gru, 2006 15:55
Temat postu:

Kilka osób również robi takie błędy, czemu ich posty nie są poprawiane?

Bożena - Czw 14 Gru, 2006 17:12
Temat postu:

Laki wystarczyło uważnie przeczytać mój post: (...) Będę to robić z każdym postem, który wpadnie mi w oczy (...)
Ani ja ani moderatorzy nie jesteśmy w stanie poprawiać wszystkich postów. Nowe posty przeglądam wyrywkowo i trafiło na ten post.

Słupek - Czw 14 Gru, 2006 17:30
Temat postu:

Cytat:

Ani ja ani moderatorzy nie jesteśmy w stanie poprawiać wszystkich postów.

Wniosek - siły porządkowe na forum mają niewystarczającą wydajność.

rotorvator - Czw 14 Gru, 2006 17:45
Temat postu:

a jezeli pisanie zdan z malej litery to STYLIZACJA ?

CHoCoLaTE - Czw 14 Gru, 2006 18:41
Temat postu:

jeju internet to rozrywka, po co zawracac sobie glowe j.polskim czyli: duze litery, przecinki, znaki polskie typu źćśńął... ITD...

Słupek - Czw 14 Gru, 2006 18:49
Temat postu:

CHoCoLaTE napisał/a:

jeju internet to rozrywka, po co zawracac sobie glowe j.polskim czyli: duze litery, przecinki, znaki polskie typu źćśńął... ITD...

CHoCoLaTE - Czw 14 Gru, 2006 18:56
Temat postu:

no co? nikt przeciez tego nie pisze. czasami znajduja sie takie osoby co pisza tak np.Bożena,

Słupek - Czw 14 Gru, 2006 19:00
Temat postu:

CHoCoLaTE napisał/a:

nikt przeciez tego nie pisze.

Boście buce.

Innego komentarza warci nie jesteście.

Anonymous - Czw 14 Gru, 2006 19:01
Temat postu:

CHoCoLaTE napisał/a:

jeju internet to rozrywka, po co zawracac sobie glowe j.polskim czyli: duze litery, przecinki, znaki polskie typu źćśńął... ITD...

Internet nie tylko służy do rozrywki.

Stawianie dużych liter, przecinków i znaków polskich stawia Ci problem? Mi akurat nie. Może to kwestia przyzwyczajenia, ale nigdy nie pisałam w ten sposób jak niektórzy użytkownicy tego forum. Był pewien czas, kiedy chciałam "spróbować" pisać w ten sposób. Jedna osoba zwróciła mi uwagę, mówiąc, że ciężko jest czytać tekst bez znaków polskich. Ale tu już nie omijałam przecinków czy kropek, bo to już bezmózgowiec musiałby być ze mnie, żeby nie wiedzieć, że przed "że", "a", "bo, "ponieważ", "ale" itd. nie daje się przecinków. Od samego początku gdy zasiadłam przed gg lub forum, zawsze pisałam tak jak trzeba.
Dla mnie to po prostu wstyd wykazać się czymś takim.

Nie niszczmy języka polskiego!

Bożena - Czw 14 Gru, 2006 19:25
Temat postu:

W edytowanym poście poprawiłam orty a małe litery na duże zmieniłam przy okazji.
Rotorvator rozpoczynanie zdania z małej litery to stylizacja. Wulgaryzmy to "poetyckie środki wyrazu" jak wyraził się kiedyś jeden z użytkowników. Jak wobec tego nazwiesz błędy ortograficzne? Razz

CHoCoLaTE owszem Internet to rozrywka, ale czy ktoś daje ostrzeżenia za pisanie z błędami? Do poprawiania tych postów nikt nie był zmuszany. To dziewczyny poświęcały swój czas żeby to zrobić. Te posty świadczą o piszących. Nie mówię o błędach ortograficznych, które mogą przytrafić się każdemu czy o pomyłkach, ale o zwykłym lenistwie, niechlujstwie i olewaniu czytających. Niby, dlaczego Internet ma być rozrywką tylko dla piszących? Czy ludzie, którzy czytają posty bez polskich znaków z masą błędów, z pogubionymi literami mają udawać, że wszystko jest w porządku skoro ich to razi? HoCoLaTE czy Ty piszesz posty dla siebie? Przecież posty pisze się żeby inni je czytali, więc może należy się dla tych ludzi trochę szacunku?

Tremere - Czw 14 Gru, 2006 20:02
Temat postu:

jej, no wielki problem, bo ktoś pisze z malej.
matko, co wy chcecie tym osiagnac?
chocbyscie staneli na rzesach, to wiekszosci uzytkownikow nie oduczycie ( w tym mnie), bo jestem tez na innych forach i NIE DAM RADY przestawic sie na pisanie tak jak wy chcecie. Razz

rozumiem, ze bledy was bola, ale dajcie spokoj. nie robmy z tego forum jakiejs oazy polskosci, naprawde to bez sensu.
jeny, nie mozemy pisac tak jak chcemy? przeciez nikogo nie raza moje ortografy, bo ich nie popelniam, a pisanie z malej litery [stylizacja btw. jak to powiedziala rotorvator] i porownywanie tego z gurami i krulami, albo bluzgami to chyba najgorszy przyklad.

nie chce lamac jakos szczegolnie regul, no ale booze, przeciez nie mozna od kogos wymagac zmiany stylu na klasniecie. kazdy jest kazdym, kazdy jest sobą, a narzucanie komus zmiany osobowosci to grzech.

Słupek - Czw 14 Gru, 2006 20:27
Temat postu:

Stylizacja? A jaki to styl? Także udzielam się na innych forach (ze średnią wieku inną niż tutaj) i tam ludzie piszą po polsku, z zachowaniem zasad ortografii, gramatyki i interpunkcji, a nie po polskiemu, jak tutejsi pół-analfabeci. Jeśli chcesz pisać tak jak chcesz - droga wolna, ale na swoim blogu, pamiętniku lub we własnej wygódce. W innych miejcach obowiązuje pewien kanon zasad, który należy respektować.

Tremere - Czw 14 Gru, 2006 20:35
Temat postu:

kanon zasad to kanon zasad.
watpie zeby adminowskie zachcianki mozna bylo nazwac kanonem zasad.

Słupek - Czw 14 Gru, 2006 20:44
Temat postu:

Zasady, które ludzie z własnej, nieprzymuszonej woli stosują w literaturze, mediach, Internecie to adminowskie zachcianki? Szacunek do własnego języka to adminowskie zachcianki?

Tremere - Czw 14 Gru, 2006 21:11
Temat postu:

Cytat:

Zasady, które ludzie z własnej, nieprzymuszonej woli (...)

ale ja nie chce ich stosowac, wiec jezeli ktos mi je nakazuje to wtedy sa to adminowskie zachcianki ;]

Słupek - Czw 14 Gru, 2006 21:48
Temat postu:

Nie. To jest twoje nieprzystosowanie do życia w społeczeństwie.

Bożena - Czw 14 Gru, 2006 23:07
Temat postu:

Tremere napisał/a:

kanon zasad to kanon zasad.
watpie zeby adminowskie zachcianki mozna bylo nazwac kanonem zasad.

To nie są moje zasady. Zauważ, że to inni użytkownicy zaczęli zwracać uwagę na błędy. Na Forum można pisać dowolnym stylem, jednak warto pomyśleć czy treść jest czytelna dla innych użytkowników. Nie stosowanie znaków interpunkcyjnych czy wielkich liter zmniejsza czytelność wypowiedzi. Ludzie oczekujący pomocy czy chcący porozmawiać piszą tak, że inni muszą skupiać się na deszyfrowaniu treści ich postów. To zniechęca... Jeśli chodzi o polskie litery (z ogonkami) to niektórzy nie mają możliwość takiego pisania. Taka wypowiedź jest mniej czytelna, ale można ją zrozumieć. Jednak tekst bez znaków interpunkcyjnych jest oznaką zwykłego niechlujstwa i braku szacunku dla osób, które to czytają. Czy to tak trudno wstawić kropkę, przecinek czy nacisnąć [Shift] na początku zdania?
Tremere wcześniejsze posty pisałaś z ogonkami i używałaś interpunkcji. Skoro nie sprawiało Ci to trudności to nie opowiadaj, że nie dasz rady się przestawić. Poza tym czy ktoś Cię zmusza do poprawnego pisania? Nie! Pisz jak Ci się podoba, ale nie miej pretensji, że ktoś poprawia Twoje niechlujnie pisane posty (oczywiście dotyczy to również innych).
Pisząc bez przestrzegania podstawowych reguł nie macie wtedy prawa zwracać uwagi ludziom piszącym "pozdroofka", "jush", "tesh", itp. czy stylem FrEaK (potocznie "PoKeMoN").

Tremere - Pią 15 Gru, 2006 15:04
Temat postu:

matko, ale ja pisze z ogonkami niektóre wyrazy. po prostu szkoda mi na to czasu, jezeli mam ochote, to pisze tak, jezeli nie to inaczej.
zreszta - nigdy nie zwrócilam uwagi na czyjes pismo, co najwyzej rzucilam krotkie 'pokemon' i na tym się konczyło. prosze bardzo, mozecie edytowac moje posty. sadze ze jezeli skupicie sie na takich duperelach to zabraknie czasu na inne rzeczy.
spojrz prawdzie w oczy Bożeno - to forum powoli upada, uzytkownicy zachowuja sie obrzydliwie, klotnie sa na kazdym kroku, nie wspomne juz że ze 100 aktywnych zrobilo sie moze 20.
po prostu daliscie nam za duzo luzu tracac czas na byle co. a my to wykorzystalismy, co tu ukrywac.
syzyfowa praca, ale ok.

Monik - Pią 15 Gru, 2006 21:47
Temat postu:

Tremere napisał/a:

matko, ale ja pisze z ogonkami niektóre wyrazy

Które? KTÓRE? W tym poście nie zauważyłam ani jednego takiego słowa.

Tremere napisał/a:

szkoda mi na to czasu

Ściemniasz. Kiepska wymówka. Przecież chyba nie szukasz na klawiaturze przez pół minuty przyciska "Alt", prawda? No sory, ale ja się na to nie nabiorę.

Tremere napisał/a:

prosze bardzo, mozecie edytowac moje posty

Tak? Dziewczyno, zapisuj sobie, co mówisz do ludzi. W innym temacie, którego nazwy nie wymienię ze względu na przekleństwo, zastrzegałaś sobie, aby ktoś, cytuję, "grzebał się w Twoich postach". Powtórzyłaś to kilka razy. To wygląda żałośnie.

Tremere napisał/a:

sadze ze jezeli skupicie sie na takich duperelach to zabraknie czasu na inne rzeczy.

Na jakie rzeczy zabraknie nam czasu? Na jakie? Wymień chociaż 2.

Tremere napisał/a:

uzytkownicy zachowuja sie obrzydliwie, klotnie sa na kazdym kroku,

Sory, że to powiem - zanim ty się pojawiłaś, było OK. No dobra, były sprzeczki np między Marcią a Słupkiem, ale to brzmiało jak żarty, nikt nie brał tego na poważnie. A teraz ty tworzysz jakieś tematy, że niby z jakiej racji moderatorzy edytują Ci posty?

Tremere napisał/a:

nie wspomne juz że ze 100 aktywnych zrobilo sie moze 20.

I jest bardzo miła atmosfera, a jak zabraknie nam jednego użytkownika,
to uwierz, nie będziemy płakać.

Tremere napisał/a:

daliscie nam za duzo luzu tracac czas na byle co.

Na co tracąc czas?

Tremere napisał/a:

a my to wykorzystalismy

Jak to wykorzystaliście?

Tremere - Pią 15 Gru, 2006 22:22
Temat postu:

Monik napisał/a:

Tremere napisał/a:

matko, ale ja pisze z ogonkami niektóre wyrazy

Które? KTÓRE? W tym poście nie zauważyłam ani jednego takiego słowa.

Tremere napisał/a:

szkoda mi na to czasu

Ściemniasz. Kiepska wymówka. Przecież chyba nie szukasz na klawiaturze przez pół minuty przyciska "Alt", prawda? No sory, ale ja się na to nie nabiorę.

Tremere napisał/a:

prosze bardzo, mozecie edytowac moje posty

Tremere napisał/a:

sadze ze jezeli skupicie sie na takich duperelach to zabraknie czasu na inne rzeczy.

Na jakie rzeczy zabraknie nam czasu? Na jakie? Wymień chociaż 2.

Tremere napisał/a:

uzytkownicy zachowuja sie obrzydliwie, klotnie sa na kazdym kroku,

Tremere napisał/a:

nie wspomne juz że ze 100 aktywnych zrobilo sie moze 20.

I jest bardzo miła atmosfera, a jak zabraknie nam jednego użytkownika,
to uwierz, nie będziemy płakać.

Tremere napisał/a:

daliscie nam za duzo luzu tracac czas na byle co.

Na co tracąc czas?

Tremere napisał/a:

a my to wykorzystalismy

Jak to wykorzystaliście?

nie mam ochoty z tobą rozmawiać, nie lubie cie.
szanuj siebie.
i mnie przy okazji.
mała róznica miedzy nami jest.

a do do ogonkow - szukajcie a znajdziecie.

rotorvator - Pią 15 Gru, 2006 22:24
Temat postu:

monik, moze zamiast prowadzic plytkie dyskusje poprawiajcie nam posty, ha?

Monik - Pią 15 Gru, 2006 22:32
Temat postu:

Tremere napisał/a:

nie mam ochoty z tobą rozmawiać, nie lubie cie.

Ja też Cię nie lubię.

Tremere napisał/a:

i mnie przy okazji.

Szanuję kogoś dopóki, dopóty ktoś szanuje mnie.

Tremere napisał/a:

mała róznica miedzy nami jest.

W jakim sensie? (spodziewam się odpowiedzi, ale dobra)

rotorvator napisał/a:

monik, moze zamiast prowadzic plytkie dyskusje poprawiajcie nam posty, ha?

Jesteście rozbrajające == Cholera, kto się kłócił, żeby absolutnie, w żadnym wypadku nie poprawiać postów? Nie to nie, nie będziemy wam się "babrać" w postach.

Tremere - Pią 15 Gru, 2006 22:37
Temat postu:

ciesze sie ze doszlysmy do konsensusu kochanie!
ja ciebie jak najbardziej szanowalam, dopoki nie zrobiłas z siebie wielkiego paniska.

Monik - Pią 15 Gru, 2006 22:41
Temat postu:

Tremere napisał/a:

ja ciebie jak najbardziej szanowalam, dopoki nie zrobiłas z siebie wielkiego paniska.

Zrobienie z siebie wielkiego paniska w tym przypadku chyba oznacza to, że Ci się sprzeciwiłam.

Czarna - Pią 15 Gru, 2006 22:46
Temat postu:

Dziewczyny dajcie juz spokoj z tymi klotniami.

Jestesmy na forum goscmi, skoro "wladza" sobie zyczy tak to powinnismy to uszanowac zwlaszcza, ze wiekszosc "gosci" sie z tym zgadza.

rotorvator - Pią 15 Gru, 2006 22:47
Temat postu:

niekoniecznie, monik.

Słupek - Pią 15 Gru, 2006 23:12
Temat postu:

Cytat:

nie mam ochoty z tobą rozmawiać, nie lubie cie.

lolz

Monik napisał/a:

Nie to nie, nie będziemy wam się "babrać" w postach.

Prawidłowo. Moderatorzy nie są od poprawiania ortografów. Dać osta, ban za recydywę i będzie spokój.

Czarna napisał/a:

Jestesmy na forum goscmi, skoro "wladza" sobie zyczy tak to powinnismy to uszanowac zwlaszcza, ze wiekszosc "gosci" sie z tym zgadza.

Przede wszystkim nie to, że władza sobie życzy, ale chyba większość użytkowników, wspieranych przez netykietę.

Tremere - Sob 16 Gru, 2006 17:01
Temat postu:

slupek wez te swoje blyskotliwe pomysly o ostrzezeniach zachowaj dla siebie, nie rob sam sobie wstydu.

Słupek - Sob 16 Gru, 2006 19:07
Temat postu:

Nie rozumiem na czym miałby ten wstyd polegać.

opętana - Sob 16 Gru, 2006 19:39
Temat postu:

Monik
no sory, ale przez moda zes sie strasznie powazna zrobiła?
loool
traktuj niektore rzeczy na pol serio
a zresztą, jak ktoś napisze ą czy a, to dont łori, tak czy tak zrozumiemy o co chodzi...

Monik - Sob 16 Gru, 2006 19:54
Temat postu:

opętana napisał/a:

no sory, ale przez moda zes sie strasznie powazna zrobiła?

Nie, to nie przez moda. Może to tak się wydaje, bo to zbieg okoliczności a Wy mnie znacie tylko z forum, więc nie wiecie, dlaczego to.

opętana napisał/a:

a zresztą, jak ktoś napisze ą czy a, to dont łori, tak czy tak zrozumiemy o co chodzi...

Po raz kolejny mówię: nikt nie poprawiał a na ą, e na ę, l na ł itp. Zresztą teraz już nie poprawiam nawet ortograficznych błędów (zwłaszcza u tych, którzy tego nie chcą).

opętana napisał/a:

traktuj niektore rzeczy na pol serio

Hm... Troszkę nie wiem, o co kaman. ^^

A z Tobą nie chcę się kłócić bo Cię lubię ^^ Naprawdę, nic do Ciebie nie mam.

Słupek - Sob 16 Gru, 2006 20:02
Temat postu:

Cytat:

a zresztą, jak ktoś napisze ą czy a, to dont łori, tak czy tak zrozumiemy o co chodzi...

No ot ja mżoe bde tak psiał, wzssycy i tka zoruzmieaj oco hcozdi.

Shaunri - Sob 16 Gru, 2006 20:52
Temat postu:

A weizs eż rzozmujeą o oc hcozdi...? : )

opętana - Sob 16 Gru, 2006 20:52
Temat postu:

no Słupek, idzie sie rozczytac o co Ci chodzi; PP

Laki - Sob 16 Gru, 2006 23:31
Temat postu:

Cytat:

A weizs eż rzozmujeą o oc hcozdi...? : )

On Walsine

Czarna - Sob 16 Gru, 2006 23:57
Temat postu:

ot ruoemimz, ez treza wzssycy tka psiaz?

Tremere - Nie 17 Gru, 2006 01:08
Temat postu:

teraz przez 20 stron bedziecie tak pisac? podniecajace.

Laki - Nie 17 Gru, 2006 10:39
Temat postu:

bardzo...

rotorvator - Nie 17 Gru, 2006 10:59
Temat postu:

ohh ahh

opętana - Nie 17 Gru, 2006 12:02
Temat postu:

niezbyt