Dzieci OnLine :: Temat: Co zrobić kiedy coś zaiskrzyło, a nie powinno?

Dzieci OnLine

PRZYJAŹŃ MIŁOŚĆ - Co zrobić kiedy coś zaiskrzyło, a nie powinno?

Kika - Pią 17 Sie, 2007 13:19
Temat postu: Co zrobić kiedy coś zaiskrzyło, a nie powinno?

Mam wspaniałego chłopaka pod każdym względem, jest opiekuńczy, cierpliwy i w ogóle bardzo go kocham, ale ostatnio byłam na zabawie na której był przyjaciel mojego chłopaka. Przetańczyłam z nim całą noc, rożne kawałki wolne i szybkie. Było naprawde bardzo fajnie, po każdej piosence przytulał mnie tak mocno, patrzyliśmy sobie w oczy i coś między nami zaiskrzyło. Nie pocałowalismy się, ale i tak głupio czuje się wobec niego. Co wy o tym myślicie ?

Nikita - Pią 17 Sie, 2007 13:34
Temat postu:

Może jest to po prostu chwilowe zauroczenie, którym nie warto się kierować, mając przy sobie kochanego chłopaka?

cornelia.j.m - Pią 17 Sie, 2007 13:47
Temat postu:

Lepiej dobrze sie zastanow czego chcesz, z jednej strony przyjaciel chlopaka a z drugiej kochajacy chlopak. Pamietaj jednak ze chlopaka kochasz i to z wzajemnoscia a tamta znajomosc to tylko chwilowe zauroczenie. Nie warto dla nowej znajomosci tracic tak wspanialego chlopaka ktorego masz i jestes z nim szczesliwa. Pamietaj zeby byc szczera dla swojego chlopaka bo jesli okaze sie ze jednak wolisz tamtego to powiedz mu prawde zeby nie cierpial tak jakby dowiedzial sie ze krecisz z innym na boku od kogos innego bo to naprawde boli. Chlopak cie kocha a ty jego wiec moim zdaniem nie powinnas za za bardzo przywiazywac sie do nowego kolegi bo byc moze on nie okaze sie takim wspanialym chlopakiem jak Twoj obecny. Wiec stracisz to co moglo byc twoja wielka miloscia. Dobrze sie wiec zastanow.

stefcio - Pią 17 Sie, 2007 15:05
Temat postu:

Cytat:

Napisałaś bardzo długą wiadomość. Ja przeczytałem ją całą. Myśle, że to co napisałaś dałoby się bez problemu streścić, zaoszczędzając wiele czasu czytającym.

Shaunri - Pią 17 Sie, 2007 15:18
Temat postu:

1) Nie zdradzaj chłopaka
2) Jak chcesz zdradzić - rzuć go, potem idź do innego
3) Wybór należy do Ciebie, nie do nas - Chociaż i tak większość powie "Idź za miłością, kochasz tego z którym jesteś, sratatatatata", co jest... Hmmm... Bardzo nierzetelną oceną bym powiedział : )

Marcia10 - Pią 17 Sie, 2007 16:24
Temat postu:

3) wiekszosc powie: idz za glosem serca.

Idz za glosem serca.

stefcio - Pią 17 Sie, 2007 17:33
Temat postu:

Cytat:

Idz za glosem serca.

Nie ma czegoś takiego jak głos serca.

cornelia.j.m - Pią 17 Sie, 2007 18:32
Temat postu:

stefcio napisał/a:

Cytat:

Idz za glosem serca.

Nie ma czegoś takiego jak głos serca.

Jest, chyba ze ty takiego czegos nie posiadasz.
Po drugie nie czepiaj sie moich postow bo nie pisze ich dla Ciebie Wink

stefcio - Pią 17 Sie, 2007 19:26
Temat postu:

Cytat:

Jest, chyba ze ty takiego czegos nie posiadasz.

A od kiedy niby serce ma głos?

Cytat:

Po drugie nie czepiaj sie moich postow bo nie pisze ich dla Ciebie

Piszesz je na forum, czyli do wszystkich i dla wszystkich. To raczej Twoja wina, że mam jak sie do Twoich postów przyczepić.

cornelia.j.m - Pią 17 Sie, 2007 21:24
Temat postu:

stefcio napisał/a:

Cytat:

Jest, chyba ze ty takiego czegos nie posiadasz.

A od kiedy niby serce ma głos?

Ehh no tak...ile masz lat co? bo wydaje mi sie ze nie wiele, zeby mowic ze serce ma glos buahah kolego tutaj chodzi o to ze podejmujesz decyzje tak jak ci podpowiada serce czyli tak jak czujesz w glebi serca, lub podejmujesz decyzje tak jak ci rozsadek mowi czyli wypisujesz za i przeciw i dokladnie przemyslasz co bedzie rozsadne a nie to co czujesz.

stefcio napisał/a:

Cytat:

Po drugie nie czepiaj sie moich postow bo nie pisze ich dla Ciebie

Piszesz je na forum, czyli do wszystkich i dla wszystkich. To raczej Twoja wina, że mam jak sie do Twoich postów przyczepić.

Dziwne ze nikt sie nie czepia tylko ty, pisze to co mysle i staram sie zawsze pomóc.

Monik - Pią 17 Sie, 2007 21:26
Temat postu:

Z tym drugim dobrze Ci było jeden dzień, z chłopakiem - mnóstwo czasu, o wiele wiecej, niż kilka tańców.
Więc radzę wybrać chłopaka. Chyba że nadal "iskrzy" pomiędzy Tobą a tym drugim. Ale to już Twoja sprawa, my za Ciebie faceta nie wybierzemy.

Shaunri - Pią 17 Sie, 2007 21:33
Temat postu:

Stefcio - Przyznać Ci muszę jedno - Nawet [cenzura]ć się nie potrafisz : )

Cenzurę musisz sam odkryć, zadanie domowe : )

cornelia.j.m - Pią 17 Sie, 2007 22:19
Temat postu:

hmm kłócić? :p : )

stefcio - Pią 17 Sie, 2007 22:22
Temat postu:

Cytat:

bo wydaje mi sie ze nie wiele, zeby mowic ze serce ma glos buahah

Lat mam znacznie więcej niż Ty.

Cytat:

kolego tutaj chodzi o to ze podejmujesz decyzje tak jak ci podpowiada serce czyli tak jak czujesz w glebi serca, lub podejmujesz decyzje tak jak ci rozsadek mowi czyli wypisujesz za i przeciw i dokladnie przemyslasz co bedzie rozsadne a nie to co czujesz.

A ja dalej będe się upierał, że ryby i wiele innych rzeczy nie ma głosu. Serce również.

cornelia.j.m - Pią 17 Sie, 2007 22:24
Temat postu:

stefcio napisał/a:

A ja dalej będe się upierał, że ryby i wiele innych rzeczy nie ma głosu. Serce również.

Hmm jakbys nie wiedzial lub sie nie domyslal to powiedzenie "słuchać głosu serca, serce ma głos" to jest przenośnia moj drogi Wink

Akacja12 - Sob 18 Sie, 2007 00:03
Temat postu:

cornelia.j.m napisał/a:

to ze podejmujesz decyzje tak jak ci podpowiada serce czyli tak jak czujesz w glebi serca, lub podejmujesz decyzje tak jak ci rozsadek mowi czyli wypisujesz za i przeciw i dokladnie przemyslasz co bedzie rozsadne a nie to co czujesz.

To drugie z "głosem serca" nie ma nic wspólnego.

Stefcio: nie wiem czy wiesz, ale to zwyczajny związek frazeologiczny. Tak samo jak: serce jak dzwon, albo mieć gołębie serce... Rozpatrujemy to dosłownie ? Nie! I o to chodzi.