Shaunri napisał/a: |
Tremere - Z czyjej winy rozpadła się rodzinka? |
kotletowa napisał/a: |
Nie wyobrażam sobie, by moja mama albo tata wyprowadzili się do innego miasta do pracy, a co dopiero do innego kraju... I też nie było w domu jakiś kłótni, czy zakazów. Pozwalają mi naprawdę na dużo. Ale odkąd pamiętam- niedziela jest dla rodziny, często z zestawem +goście. Ale rodzinna
|
Tremere napisał/a: |
no w izraelu jestem kilka razy w roku wiec akurat bardzo lubie rodzine od strony ojca, z matka mam teraz gorszy kontakt niz kiedys. ale jak sie widzimy to jasne ze spedzamy czas razem, ale to jednak co innego niz rodzinna niedziela :] dlatego jezeli kiedys bede miala rodzine (w co watpie) to raczej chcialabym im dac to czego nie mialam |